Witam.
Chodzę na Łubinową od ok 20tc i również zamierzam tam rodzić. Jestem bardzo zadowolona z opieki dr Ślęczki. Facet miły rzeczowy uśmiechnięty, zawsze wychodzę zadowolona. Mając porównanie z dr Kluszczyńskim, do którego chodziłam przez 1 połowę ciąży w Gliwicach NIEBO a ZIEMIA! Po tym jak ostatni raz od tamtego gbura wyszłam z płaczem nie żałuję ani złotówki wydanej na Łubinowej.
Termin mam na 9 lipca więc już niedługo i nie mogę doczekać się już spotkania z naszą córeczką.
Mam pytanie do mam , które już rodziły na Łubinowej. Czy płaciłyście coś położnej? Czy wystarczy np. Duże Merci ;) ? Chodzi mi o to ile położnych tak naprawdę zajmuje się pacjenką i czy w ramach podziękowania za opiekę wystarczy symboliczna bomboniera czy dawałyście jakieś pieniądze? Nie chciałabym sie wygłupić dlatego wolę zapytać.
Pozdrawiam wszystkie mamuśki te obecne jak i te przyszłe!!