loris

Każda z nas ma doły.Najgorzej to tak myśleć, że gdyby nie nadwaga czy włoski to życie byłoby cudowne. Uwierz mi jeśli nie te problemy to byłyby inne, niekoniecznie lepsze.Staraj sie myśleć o miłych rzeczach i o tym co w Tobie jest pięknego i dobrego, bo na pewno jest.A te złe myśli odganiaj od siebie bo one nic dobrego nie przyniosą.

Kobietko gdybyś przeczytała kilka stron wcześniej to nie musiałabyś pytać.Nie dlatego Ci tak odpowiadam, że nie chce mi sie napisać ale dlatego, że czytając posty niektórych kobiet mozna sie wiele dowiedzieć na temat niechcianych włosków. Powiem więcej, uważam, że niektóre z dziewczyn maja większą wiedzę na temat hirsutyzmu niż niejeden lekarz.Naprawdę tak uważam. A chodzi o żel z myriceliną Pollena Aroma, który jest na cellulitis, ale wiele dziewczyn chwali go, ponieważ włoski po nim odrastają u nich wolniej i są słabsze.Mam nadzieję, że u mnie też tak zadziała.Można go kupić min.na stronie producenta.

Wiecie co kobietki odkąd pojawiło sie u mnie za dużo włosków to normalnie nie mogę ich znieść. Dawniej, kiedy miałam włoski tylko w tych miejscach normalnych to nie przeszkadzały mi one na rękach.A miałam je naprawdę spore.Goliłam wtedy tylko nogi i miejsca intymne a teraz to normalnie każdy włosek mi przeszkadza i depiluję wszędzie, gdzie tylko są.Na rękach oczywiście też.I szczerze mogę powiedzieć, że na nogach i rękach naprawdę odrastają słabsze i nie kują tak jak po maszynce. Ciekawa jestem czy jeszcze bardziej mi sie osłabią po tym żelu JG.Kiedy on wreszcie przyjdzie? W innych miejscach odrastają takie jakie były, może dlatego że są stosunkowo młode? Nie wiem.Wiem, że lubię te dni po depilacji, tę gładkość i swobodę.Jeszcze rok temu nawet jak się wydepilowałam to miałam w psychice ten ciężar, że mam za dużo włosków, że spotkało mnie coś okropnego ale teraz jest już na szczęście inaczej.Czuję się, jakbym wróciła do życia.Choć nie jest tak cudownie o nie, u nas przecież nigdy już tak nie będzie, ale już inaczej do tego podchodzę.Ten ciężar jest już mniejszy niż kiedyś.Dostrzegam też, że ludzie którzy wydawali mi się idealni mają też jakieś mniej lub bardziej ukryte wady i mankamenty.Wiem i choć czasem też trudno mnie samej o tym pamiętać to ludzie w większości tak Cię oceniają, jak sama siebie cenisz.Choć oczywiście są ludzie, którzy mają bardzo duże mniemanie o sobie, ale to dlatego, że chyba dużo w życiu złego nie zaznali i takie maja podejście do życia.A my kobietki jesteśmy doświadczone przez los, ten ciężar będzie nam pewnie towarzyszył do końca życia, ale może przez to będziemy po prostu lepszym człowiekiem? Ale się rozpisałam.Wzięło mnie na sentymenty.

Ja ostatnio kupowałam ten żel na herbamed i dziś mi przysłali, że wysłali towar.Tak więc chyba ja Ci go wykupiłam.Chciałam kupić dwa słoiczki ale mieli tylko jeden właśnie.Troszkę droższy jest też na stronie producenta Pollena Aroma i tam chyba maja go cały czas.Następnym razem chyba też będę kupować na stronie producenta.

Nie chciałabym doradzać jaki lek zamiast diany, ponieważ osobiście nie mam w ogóle przekonania do środków hormonalnych. Ja się bronię na razie przed takimi lekami. Ale jeśli byłabym zmuszona zażywać i sie truć to tak by było skuteczne.Tylko, że tak naprawdę nie ma pewności, by cokolwiek było skutecznego.Ciekawa jestem czy Depressif będzie w końcu zażywać ten finasteryd i czy jej pomoże. OBY!

Ja diane absolutnie nie polecam i nigdy w życiu bym jej nie zażywała wiedząc wtedy tyle o niej ile wiem teraz.

Faktycznie osoby młodziutkie jeszcze tak nie potrzebuję maseczek czy tego typu rzeczy, ale trzymajcie dziewczyny rękę na pulsie bo tak koło trzydziestki, czasem już mając 26 lat dziewczyny maja zmarszczki.Ja powiem szczerze, że mam już kilka zmarszczek ale czasem widzę swoje młodsze o 5 lat znajome i czasem maja więcej niż ja.Tak, że jak tylko zauważycie, że cera traci jędrność to działajcie.

Boję się, żeby nie wysuszył mnie też skóry bo ja już mam dość suchą.Ale może nie wszystkim kobietom wysusza, zobaczymy, nie mogę się już doczekać tego żelu.Wszystkie kupujecie ten żel na stronie producenta czy może gdzie indziej?

Hej dziewczyny mam nadzieję, że u mnie też będzie działał. Oby jak najszybciej przyszedł.Ja na razie będę smarować tym żelem bo powiem szczerze, że z lenistwa nie chce mi sie robić tego serum z telocapilem.Ciekawa jestem czy któras kobietka stosowała to i to i które okazało się skuteczniejsze.W tym żelu chyba jest więcej telocapilu bo on jest chyba na cellulitis to teoretycznie powinien być skuteczniejszy.Ale z kolei to serum z mazideł bez konserwantów można sobie zrobić.Sama nie wiem. Narazie będę testować żel JG.U mnie z takich naturalnych rzeczy to mogę powiedzieć, że jest skuteczny olej z wiesiołka. Dzięki niemu okres jak w zegarku i wierzbownica.Kiedy piję to zauważam, że włoski też wolniej odrastają.

A działał Ci na włoski na ciele.Chyba mpp pisała, że u niej spowalnia włoski i blizny wygładza.

Nie słyszałam o tym preparacie skin doctors i sama jestem ciekawa czy byłby skuteczne. Ja zakupiłam i czekam na dostawę JG z myriceliną i nie pamiętam już czy któraś z kobiet stosowała ten żel na twarz? Ja chciałabym spróbować ale trochę się boję.W każdym razie, jeśli któraś z Was stosowała na twarz to proszę o opinie.

A ja właśnie sobie nałożyłam maseczkę na twarz z retinolem i będę się odmładzać.Kiedyś kupowałam maseczki w tubkach ale użyłam dwa lub trzy razy, potem jakoś nie miałam ochoty albo zapomniałam i taka maseczka po kilku miesiącach sie nadawała do kosza.Teraz kupuje takie w saszetkach i zawsze zużyje i muszę powiedzieć, że efekty też trochę widzę. Cerę mam ładniejszą.Zauważyłam, że na nas hirsutki bardzo dobrze działają maseczki z fitohormonami.I jeśliby używać je naprawdę bardzo często to i na włoski może trochę pomagają?Ja sobie ostatnio zamówiłam w mazidłach kilka produktów na ekspresowe sera do twarzy bo na inne mikstury czasochłonne jakoś nie mogę się zmobilizować czasowo.A Wy kobietki jakie maseczki nakładacie na twarz?

mpp przeczytałam ten artykuł.Brzmi fajnie, choć to chyba w Polsce raczej nowość tzn.joga hormonalna.Ciekawa jestem czy byłaby pomocna w naszym problemie. Kika4, masz rację u mnie problem się pojawił, gdy miałam już ułożone życie a Ty dopiero układasz sobie życie i włoski mają na pewno ogromny wpływ na Twoje życie.Ale wiesz ja też miałam w dzieciństwie i młodości złe przeżycia, które w cale nie były lepsze od włosków i one też bardzo zniszczyły mi psychikę.Po prostu jedno się skończyło a zaczęło drugie.Gdybym jeszcze wtedy miała te włoski to nie wiem w jakim stanie teraz bym była.W każdym razie ja podchodzę teraz do tego tak, że i tak z tym nie wygram, muszę jakoś żyć, żyć tak by być szczęśliwą i doceniać każdy dzień życia.I dbać o siebie dla siebie i męża.Dlatego bardzo interesuje się naturalnym metodami.Zresztą nie ja jedna przecież.Wiadomo, że nigdy tak naprawdę się z tym nie pogodzimy i nigdy tak naprawdę nie będziemy do końca szczęśliwe i takie wolne ale od nas zależy jakie to życie będzie.A przecież nikt nam nigdy nie mówił, że będzie nam łatwo w życiu.

Masz rację, rak to poważna choroba i można przegrać życie. Wtedy kiedy miałam najcięższy okres związany z włoskami myślałam, że już wolałabym mieć raka(taka byłam głupia)by myślałam sobie, że z rakiem albo się wygra albo przegra.Teraz już tak nie myślę i chociaż bywają cięższe dni to doceniam każdy dzień życia bo nie wiem co będzie za rok, 5 lat czy 10 lat.Najważniejszy dla mnie jest mój synek i mój mąż.Dla mojego synka byłam rok temu na Słowacji w parku wodnym bo chciałabym aby miał cudowne wspomnienia z dzieciństwa.Niestety w tym roku nie damy rady wyjechać na wakacje ale chcę dać mu szczęśliwe dzieciństwo, jakiego ja nie miałam.Dla dzieci przede wszystkim warto żyć.Na pewno myślisz tak samo.

W opinii zaniedbana - u mnie było dokładnie tak samo.Przed ciążą miałam włoski tylko tam gdzie większość kobiet.Tylko ja do końca nie wiem czy u mnie nadmiar włosków wywołała ciąża czy tabletki antykoncepcyjne po ciąży. Zażywałam po ciąży ant-ale nie pamiętam nazwy a jak zaczęły pojawiać się włoski to diane.Ale to już pisałam, że diane to tylko wyszła mi na niekorzyść. A Ty zażywałaś jakieś anty po ciąży?

Kika4 nie odzywasz się a ja głupio się czuję, że tak Ci napisałam, że użalasz się nad sobą.Przecież chyba każda z nas ma takie okresy, że użala się nad sobą. Nie powinnam Ci tak pisać. Wybacz mi.Chciałabym, aby każda z nas czuła się szczęśliwa w życiu bo przecież wtedy zupełnie inaczej się żyje.A z drugiej strony jak pomyślę, to nie jest przecież pewne, że jak byśmy nie miały problemów z włoskami to czy nie miałybyśmy innych dolegliwości, chorób, problemów itp. Nikt tego nie wie.Czasem zadajemy sobie pytanie dlaczego nas to spotkało i czasem na pewno zazdrościmy innym ludziom czegoś.A przecież nie wiemy, czy oni nie przeżywają jakiejś tragedii mimo, iż wydaje nam się że maja cudowne życie.Miałam kilka takich myśli, że niektórzy ludzie nie maja problemów tylko sobie szczęśliwie żyją i często za jakiś czas okazywało się, że oni mają też różne, czasem poważne problemy.Ostatnio często tutaj zaglądam, bo to jedyne forum, które jest mi bliskie, wiadomo dlaczego.Kobietki trzymajcie wszystkie i nie dajcie tym włoskom.

W opinii zaniedbana trzymaj się. Ja też jestem po trzydziestce i myślałam, że głównie albo młodziutkie osoby albo po menopauzie mają w większości takie problemy. A nas trzydziestek też jednak trochę jest.Wydaje mi się, że u Ciebie może hirsutyzm jest pochodzenia nadnerczowego bo jesli byłby jajnikowego to po usunięciu jajnika powinien się zmniejszyć.Czy miałaś ten problem przed ciążą?

Kika4 ja nie umniejszam Twojego problemu. Wiem, że on na pewno jest bo przecież byś tutaj nie pisała, gdyby go nie było. Wiem też, że możesz mieć bardzo zły okres psychiczny teraz ale przecież Jesteś młoda i życie przed Tobą i powinnaś się cieszyć życiem choć czasem tak Ci ciężko.W końcu, jeśli teraz będziesz się tylko zamartwiać to życie przeleci Ci tak bardzo szybko.Wierzę, że śnią Ci się po nocach koszmary, że budzisz się z włoskami na twarzy, ja też tak miałam.Ja też naprawdę miałam przez te włoski bardzo ciężki okres w życiu ale właśnie dzięki czytaniu o tych naszych problemach zaczęłam też dochodzić do siebie, jakby wracać do życia i teraz jest lepiej. Może Ty też z czasem troszkę zmienisz podejście, bo naprawdę nie warto się zadręczać. I tak niewiele możemy w tym zmienić. Możemy tylko walczyć różnymi preparatami. Wracając do Twojego wcześniejszego pytania to zażywałam prosterol tak około 3 miesięcy.Ja nie zauważyłam po nim polepszenia ale czytałam o nim dobre opinie i może niektórym kobietom choć trochę pomoże.Kika4 staraj się nie poddawać tym włoskom bo przelecą Ci Twoje najpiękniejsze lata.

Kika4 mam nadzieję, że nie pogniewasz się na mnie ale uważam, że za bardzo użalasz się nad sobą.problem u Ciebie nie jest bardzo duży jak sama przyznajesz bo myślę, że największy problem mają te kobiety, którym na twarzy rosną czarne i grube włoski. I naprawdę te kobiety, które nie mają takiego stanu nie powinny się tak załamywać. I napiszę Wam dlaczego akurat tak myślę. Dzisiaj dokładnie przypatrzyłam się dwóm kobietom.Jednej blondynce a drugiej szatynce.Obie były młode i zadbane.Blondynka była ubrana w króciutkich szortach i bluzeczce bez pleców.Na plecach, całych rękach i ramionach miała mnóstwo ciemnych i dość długich włosków.Nogi miała gładkie, pewnie wydepilowane.Brunetka miała bardzo owłosione ręce, palce u rąk i miała też czarne i niezbyt grube włoski po bokach twarzy.Obie miały ładne, szczupłe figurki i powiem Wam, że choć te włoski naprawdę były widoczne to naprawdę kobietki prezentowały się fajnie. I jestem pewna, że żaden chłopak nie zwróciłby uwagi na te włoski, gdyby któraś z nich np. mu się spodobała.W ogóle nie widziałam by ktokolwiek przyglądał się tym włoskom oprócz mnie.Bo my tak mamy kobietki, że przyglądamy się innym dziewczynom gdzie i jakie mają włoski. A inni nie zwracają na to tak uwagi.I myślę, że najważniejsze to ogólnie dobrze się prezentować, być zadbaną a do włosków mieć większy dystans i zrozumieć, że nikt nie jest idealny.Nawet te piękne aktorki nie są idealne i mają bardzo wiele mankamentów.Tak, że dziewczyny eksponujcie to co w Was piękne bo przecież w każdej kobiecie jest jakieś piękno.I starajmy się być mniej przewrażliwione na te włoski. Naprawdę uważam, że dziewczyny, które mają czarne i mocne włosy na twarzy mają najgorzej.

Agulaa26 myślę, że u Ciebie nie jest tak źle, jak u niektórych dziewczyn. Nie piszesz, że masz włoski na piersiach, brzuchu i twarzy a wiele z nas ma w tych miejscach. Ty w zasadzie masz je w tych, w których ma je większość normalnych kobiet, więc raczej powinnaś się cieszyć nie dzieląc nasz los.

Wiecie co? Przeczytałam sobie dzisiaj kilka stron tego tematu od samego początku i jestem strasznie ciekawa czy zagląda tutaj jeszcze chociaż jedna kobieta, która pisała wtedy. A był to rok 2005.Jeśli tamte kobiety już tutaj nie piszą to może ten problem z włoskami się u nich jednak zmniejsza i nie czują już takiej potrzeby by zaglądać na to forum.Strasznie mnie to nurtuje.

Szczerze mówiąc Jestem otwarta na wszelkie sposoby naturalnej walki z naszym problemem.mpp nie słyszałam do tej pory o tej metodzie leczenia, którą napisałaś.Dopiero teraz troszke przeczytałam w internecie.Brzmi ciekawie choć marzyłabym sobie, żeby rzeczywiście ktoś kto zna się na takich sposobach walki dał nam gotową receptę. Ale niestety to niemożliwe.Sama jestem trochę na takim etapie, że już mam dość szukania tych wszystkich wiadomości o interesującym nas problemie bo po prostu mam teraz co innego na głowie i żeby się oderwać od myślenia zaglądam tutaj do Was licząc, że nastąpi kiedyś jakiś przełom w tej naszej walce.

Nie, nie żadnych objawień nie miałam i nawet się nie zastanawiam, czy w takowe wierzę. Ale Wierzę w Boga. Miałam kilka takich momentów w życiu spowodowanych dość ciężkimi przeżyciami, w których myślałam, że nie dam rady już żyć, że życie jest bez sensu i nie warto żyć.To były naprawdę okropne chwile dla mnie i takie słowa kierowałam do Boga. I wtedy kiedy było mi najciężej zawsze wydarzyło się coś, co przywracało mi wiarę w życie i chęć do życia. Może trudno to zrozumieć z moich słów ale nie chcę dokładniej opisywać bo to przeżycia zbyt osobiste.Wiem jedno; często ludzie którzy nie wierzą w Boga w najcięższych chwilach i tragediach i tak zwracają się do Niego.

Może w to nie uwierzysz, ale znajdziesz swoją połówkę na pewno i to wtedy, gdy nie będziesz się tego spodziewać. Zobaczysz, jestem tego pewna.A moje zdanie jest takie, że Bóg istnieje i w najcięższych chwilach tylko On jest ratunkiem.Przeżyłam coś takiego, że wierzę w Niego bardzo.Ale każdy ma oczywiście prawo do swoich poglądów i wiary. mpp trochę się zmartwiłam tą zieloną herbatą bo ja piję jej kilka filiżanek dziennie.Muszę chyba ograniczyć.

Któraś kobietka pisała, że dodaje do balsamu spowalniającego odrost włosków telocapil. Jestem ciekawa, czy zauważyła, że po jego dodaniu balsam lub mleczko jest skuteczniejsze? I czy dodaje tylko ten telocapil i nic więcej, po prostu miesza i zużywa?