loris

Zamówiłam sobie dzisiaj kilka kosmetyków gabinetowych, to znaczy takich które stosowane są w gabinetach kosmetycznych. Jestem bardzo ciekawa czy okażą się lepsze od tych sklepowych.Zanim do mnie dotrą, pewnie minie trochę czasu, ale już nie mogę się doczekać.Zdam relacje, jak tylko je trochę postosuję. A co do spotkania, to propozycja myślę, zupełnie nie trafiona.Pojawia się ktoś zupełnie nowy o nieznanym nicku i wyskakuje z czymś takim.Mam nadzieję, że żadna kobietka się nie nabierze.

Mówiąc szczerze forma u mnie średnia. Raz lepiej raz gorzej. Od zawsze miałam tendencje do depresji a przy tej naszej pogodzie ta tendencja u mnie dominuje. Ja po prostu nienawidzę zimna i deszczu. Czuję się okropnie przygnębiona, natomiast gdy tylko robi sie ciepło mój nastrój sie momentalnie odwraca.Jestem jakby uzależniona od słońca i od ciepła w ogóle.Sama tego nie rozumię bo w słońcu włoski bardziej widoczne i nóżki bola mnie od gorąca a mimo to....

Kobietki a ja dzisiaj wykonałam gruntowna depilację, bo akurat dzisiaj miałam na to czas.Kurczę, czuję jeszcze ból depilując się w okolicach bikini.Po za tym w innych miejscach w ogóle nie czuje bólu.Ale wiem, że gdybym jakoś bardzo się zaniedbała i długo nie depilowała to na pewno ta depilacja nie byłaby już taka bezbolesna.Widzę coraz więcej wpisów dziewczyn, które mają problem z włoskami.Z jednej strony to pocieszające a z drugiej ogromnie smutne, że jest nas coraz więcej.Właściwie, gdy głębiej nad tym pomyślę, to tragiczne i zastanawiające dlaczego coraz więcej dziewczyn ma ten problem i myślę coraz częściej, że przyczyna jest pożywienie. Bo tylko ono może być przyczyną.Czasami, mimo czarnych myśli pocieszam się, że powinnam się cieszyć, że u mnie problem pojawił się dopiero przed trzydziestką bo w większości przypadków wystąpił w okresie dojrzewania dziewczyn. Tylko fakt ten nie jest dla mnie żadnym pocieszeniem bo w wieku dojrzewania nie miałam problemów z włoskami ale miałam inne, chyba o wiele gorsze.I nasuwa mi się taka myśl, że wszystko spada na człowieka wtedy, kiedy nadejdzie odpowiedni czas.I zawsze musi być pod górkę.Jak nie w jednym to w drugim.A są tacy, którzy mają cały czas z górki.

Idę na tory - może Twoja lekarka miała na myśli spironolakton. On jest moczopędny i przepisuje sie go chyba przy PCO i insulinooprności.A może jeszcze coś innego? Ja mam dość tej pogody, ciągle tylko deszcz, deszcz i deszcz.

Oj, u mnie właściwie nic nowego, poza faktem, że jak tylko robi się gorąco to normalnie odżywam.W ogóle zauważyłam, że przy zimnej pogodzie moja cera jakby szarzeje a przy upalnej jest znacznie ładniejsza i taka promienna.W sumie to nie rozumiem tego, ale naprawdę tak jest.Idę na tory - powodzenia we wkuwaniu.Dobrze, że ja nie muszę wkuwać, choć czasami by się przydało podszlifować ortografię.

Kobietki zepsuł mi sie wczoraj depilator.Tym razem nie wciągnęłam sobie ciuszka w niego tylko zwyczajnie mi spadł.I chodził ale w ogóle nie wyrywał włosków.Dzisiaj kupiłam sobie nowy, najtańszy z brauna bez żadnych nasadek itp. i jest ok, bo już go przetestowałam. Kosztował 80 zł.Podobno te z brauna są lepsze bo mniej bolesne bo te pęsety maja ustawione w różnych rzędach a pchilipsa maja w jednym rzędzie.Ma 20 pęset. Sa już depilatory nowej generacji, które moga byc używane pod wodą i maja 40 pęset, w granicach 300 - 400 zł.

Pogoda jest beznadziejna.Działa na mnie depresyjnie, do tego jestem przeziębiona i nie mam na nic siły.Miałam się dzisiaj depilować, ale przełożyłam tę uwielbiana czynność na jutro. Jak ja nie cierpię na to marnować czasu, a jednak trzeba.Nienawidzę zimna. Chyba mam cos z tarczycą.

Ja też mam wesele w tym roku, pod koniec lipca.I już kupiłam sukienkę i w cale nie drogą, za 69 zł.Do kolanek, niestety ma odsłonięte plecki trochę, więc będę musiała iść z rozpuszczonym włosami a podobno ładnie mi w spiętych. No, ale cóż.W tym roku jestem zapobiegliwa bo w zeszłym miałam wesele i kupno sukienki zostawiłam na ostatnią chwilę i oczywiście nie kupiłam. A ja teraz nie kupuję nic na siłę.Oby tylko pogoda była, choć do wesela jeszcze daleko.Chociaż nie przepadam za weselami ale wypada niestety iść. A Wy kobietki lubicie wesela? Idę na tory, gdyby tylko ten krem okazał sie skuteczny to pewnie każda robiłaby wszystko, żeby go stosować. I pewnie wtedy nawet, gdyby był droższy to byśmy go kupowały. Zeby tylko pomógł a nie były pieniądze wyrzucone w błoto.

Idę na tory koniecznie daj znać, jak twoja cera po tym kremie.Może cos pomoże? OBY!!!!!!

Skład Complex B-herbal extract, cetearyl alcohol, glycerin, CI 12-13 alkyl lactate, stearic acid & palmitic acid, ceteareth-20, dimethicone, phenoxyethanol & methylparaben & propylparaben & 2-bromo-2-nitropropane-1, 3-diol, ascorbic acid... Jeśli ktoś wie jakie to składniki i czy są szansą dla nas, niech się wypowie.

U mnie raczej nie jest gorzej a borykam się z włoskami od 7 lat. W niektórych miejscach włoski odrastają słabiej i mniej, w pozostałych jest tak samo. Widzę tylko pogorszenie we włoskach na głowie.Dość dużo mi wypada.Ale kiedyś byłam taka głupia i farbowałam włosy na blond a ja jestem brunetką. U fryzjera robiłam pasemka a ponieważ po kilku wizytach nie wychodziły ładne to kupiłam sama farbę najmocniejszego blondu i nałożyłam na głowę.I ten zabieg mi chyba strasznie zaszkodził na włosy.Taka byłam głupia, ale cóż człowiek uczy sie na błędach. To było dawno ale mogło popalić mi cebulki.Teraz farbuje ziołowymi farbami na czarno i będę to musiała coraz częściej robić bo siwe włoski zaczynaja sie pojawiać, a na czarnych to strasznie widać.

Ide na tory przepraszam Cię, pomyliłam się, że to Ty pisałaś o tym castagnusie a to najwidoczniej inna kobietka, ale nie mogę teraz znaleźć która. Wiem, że gdzieś to czytałam. Któras dziewczyna pytała wcześniej, jak radzę sobie z wrastaniem. Mnie najczęściej wrastają włoski na nogach. Usuwam je a zaraz potem smaruję nogi tormentiolem i on je wygaja.

Idę na tory nadrobiłam czytanie wpisów i mam do Ciebie pytanie odnośnie castagnusa.Nie zauważyłaś po nim wzmocnienia włosków? Ja kiedy go zażywałam byłam bardzo zadowolona bo usuwał nadmiar wody z mojego organizmu i co równie ważne dla mnie miałam po nim takie lekkie nogi a także zauważyłam powiększenie biustu.Ale byłam też bardzo niezadowolona bo pojawiły mi się problemy skórne i jakby zwiększyła ilość włosków.Miałam też bardzo wysuszoną skórę, może dlatego, że organizm pozbywał się nadmiaru wody i skóra zrobiła się taka sucha.Tak że miałam plusy i minusy.i wiem, że nie wszystkim nam on dobrze służy. Wiem, że obniża prolaktynę, odchudza ale obniżając prolaktynę obniża estrogeny.Zwiększa progesteron a nadmiar progesteronu może być przyczyną trądziku i nadmiaru włosków.Wydłuża cykle miesiączkowe.Doszłam do wniosku, że w moim przypadku raczej jest nie wskazany choć na moje problemy z bolącymi nogami podziałał super.Nie zatrzymywała mi się woda w nogach i nie bolały.Czasami mi się wydaje, że my tutaj wiemy więcej niż niejeden lekarz na temat naszej dolegliwości.

Witajcie kobietki. Wczoraj miałam dużego doła.Niektóre rzeczy tak łatwo mnie załamują, jestem taką straszną pesymistką.Łatwo się denerwuję. Nie chcę taka być bo nie chcę, żeby kiedyś mój synek taki był.A myślę, że dzieci są odzwierciedleniem nas rodziców.Biorą z nas przykład i nasze zachowanie wpływa potem na ich podejście do życia.Chciałabym, żeby mój synek miał szczęśliwe dzieciństwo, uśmiechniętych rodziców.A ja często jestem przy nim niestety smutna.W pracy bardzo dużo się uśmiecham bo mam kontakt z ludźmi natomiast w domu jest zupełnie inaczej.Dlaczego? Sama nie wiem, a właściwie to przecież wiem.Ale czy są ludzie na świecie, którzy przeżyli życie bez większych problemów czy niepowodzeń i tragedii???

Co to jest ten zespół SAHA. Nic konkretnego nie moge o nim znaleźć. Więcej wiadomości proszę.

Pastę cukrową próbowałam robić tylko raz. Oczywiście mi nie wyszła więc dałam sobie spokój.Pozostaję przy depilatorze i napiszę do osób, które zniechęcił depilator, min. też do papryczki chili.Nie poddawajcie się i próbujcie depilatora bo to naprawdę wielki skarb dla nas.Pierwsze depilacje sprawiają ogromny i niewyobrażalny ból ale potem jest z każdą depilacją naprawdę lepiej. Napiszę tak. Mnie pierwsza depilacje bolała tak, że myślałam, że tego bólu nie przeżyję, ale jestem taka osobą, że jeśli mówię A to mówię też B.Mój 3 lata temu kosztował prawie 300 ZŁ. Teraz takie są chyba za nie całe 100 zł.Kupiłam z nakładką masującą i golarką. Używam tylko depilatora.Nogi po depilacji miałam tak czerwone, że mąż jak je zobaczył to był w szoku.Bolało tak bardzo, że miałam ochotę odpuścić. Ale na szczęście nie zrobiłam tego.Teraz lecę depilatorem prawie wszystko, okolice bikini oczywiście też, pod pachami, tam gdzie nie widzę w okolicach bikini kończę maszynką, ale jest tego niewiele.I jest kolosalna różnica. Goliłam się maszynką 15 lat.Włoski odrastały kujące i mocniejsze i z pewnością po depilatorze tak nie jest.Naprawdę warto przezwyciężyć ten ból.A najlepiej na kilka pierwszych razów się trochę upić, będzie łatwiej znieść ból. Papryczko, naprawdę nie podawaj się z tym depilatorem i spróbuj przezwyciężyć ten ból. Potem będzie coraz lepiej.Ja jestem rasową brunetką i moje włoski np. na nogach były naprawdę grube i czarne a teraz odrastają dużo wolniej niż po maszynce, nie kują i są słabsze, choć oczywiście nadal czarne, ale nie może być inaczej.Pod pachami też są dużo słabsze i w innych m8iejscach też, choć nie we wszystkich. Ale to i tak dużo.Ale się rozpisałam.Ostatnio chodzę wcześnie spać bo o 5.45 wstaję a ja lubiłam rano zawsze pospać. Wiecie, jak byłam młodsza to jakoś wczesne wstawanie nie było problemem . Teraz mi ciężko wstać a mówią, że im człowiek starszy to wcześniej wstaje bo nie może rano spać. U mnie jakoś jest odwrotnie. My hirsutki to w ogóle jakieś oryginalne jesteśmy, nie sądzicie kochane kobietki? Idę na tory jak się czujesz jako mężatka?

Idę na tory dla mnie depilator to też podstawa.Kiedyś sobie wciągnęłam w niego chyba kawałek materiału i połamały się w nim jakieś ząbki, że też się zepsuł. Ale na szczęście mąż mi go uratował, jakieś tam kółeczko w środku przekręcił odwrotnie i działa dalej.Ale najgorsze, że znowu kiedyś mi sie wciągnął materiał i coś tam znowu chrupło. Jeszcze raz mi sie tak zrobi, tak depilator już nie do uratowania.Tak myślę! Trzeba będzie kupić nowy. Czasem się zastanawiam czy juz nie kupic na zapas bo najgorzej jak siądzie w środku depilacji. Ja nie potrzebuje żadnych nakładek ani golarki więc myślę, że koszt nie byłby taki duży.Choć ostatnio oglądałam depilatory i jakieś nowocześniejsze są teraz.Tylko czy też skuteczne?

Co do depilowania twarzy depilatorem to na pewno kilka dziewczyn usuwa właśnie w ten sposób włoski z twarzy.Sama tak robiłam kilka razy, gdy nie miałam czasu na pęsetę.Nie wiedzę przeszkód. Dla mnie depilator to ogólnie niezbędne urządzenie, które pomaga mi w życiu. Kobietki w wieku 35 lat zaczynają mi siwieć włoski.Coraz bardziej. Dochodzi mi więc kolejny problem, który chcę tuszować farbując oczywiście włosy.Ale włosy mam dość długie, sporo za ramiona i to dla mnie strasznie trudne. To farbowanie.Po prostu nie cierpię tego robić a teraz będę musiała i to robić systematycznie. Wcześniej farbowałam je tylko od czasu do czasu.Mam z natury czarne włosy ale uwielbiam taką granatową, mocną czerń na włosach i gdy zachciało mi się takiego koloru to farbowałam a teraz na pewno będę to musiała robić co miesiąc. Nie wiem, jak ja znajdę na to czas.Już i tak dużo czasu schodzi mi przy depilacji a tu dojdzie jeszcze to farbowanie. Normalnie czasem już mam dość tego wszystkiego. Niektóre kobiety i mężczyźni naprawdę nie zdają sobie sprawy ile poświęcamy czasu, żebyśmy były zadbane.

Mnie sie wydaje, że ogólnie kobiety maja słabsze krążenie i często są zmarzluchami po za wyjątkami oczywiście.Ale jestem coraz bardziej pewna, ze w naszym przypadku dużą rolę odgrywa cukier i ogólnie węglowodany.Im więcej jemy słodkiego tym gorzej dla nas.Ciekawa jestem jaki byłby efekt, gdyby wyeliminować zupełnie z jadłospisu węglowodany??????????? Ja chyba nie dałabym rady. A Wy kobietki?

Myślę, że ból łydki może być spowodowany przez hormony.Hormony szkodliwie wpływaja na krążenie a wiadomo , że w nogach a zwłaszcza łydkach krążenie jest najsłabsze, dlatego też ten ból w łydce może być spowodowany jakimś zastojem krwi czy czymś podobnym, zwłaszcza u kobiet, które maja tendencję do żylaków. Faktycznie jakoś cicho tutaj u nas. Pogoda jak dla mnie beznadziejna. Czekam na gorąc i upał i chyba się nie doczekam. Nienawidzę marznąć, a ostatnio nawet w domu mi zimno.

Zwala coś rzadko do nas zaglądasz, pewnie dlatego że absorbuje Cię bardzo twoja córeczka. Mnie u Ciebie bardzo ciekawi, jak u Ciebie wygląda sytuacja z włoskami. Troszkę czasu już minęło od porodu. Widzisz jakąś różnicę? Być może nie będzie żadnej różnicy bo chyba jeszcze karmisz córeczkę, więc masz jeszcze chyba dużo estrogenów. A być może problem u Ciebie nie powróci. Oby tak było.napisz jak jest u Ciebie.I ucałuj swoją kruszynkę ode mnie!

Wnioskując ze zdjęcia Idę na tory wyglądała na swoim ślubie bardzo dziewczęco i młodziutko.Powiedziałabym nawet, że jak dziewczynka przystępująca do Pierwszej Komunii Św.I to dla mnie przede wszystkim jest piękne.Jej wygląd był bardzo oryginalny moim zdaniem.A ja lubię oryginalne i wyróżniające się w tłumie ciuszki. Papryczko laparoskopia nie jest taka zła. Jest przecież znacznie bezpieczniejsza niż tradycyjna operacja i mam nadzieję, że pomoże i dobrze wpłynie na stan Twojego zdrowia.Będziemy trzymać kciuki.

Ja już widziałam Ide na tory. Dla mnie to piękno i skromność w jednym wydaniu. Idę na tory to cudownie, że było tak jak sobie wymarzyłaś.I oby dalej w Twoim życiu tak było.

loris26@wp.pl. Ide na tory będzie dobrze, zobaczysz!!!!!!!!!!! International Twoja sukienkę tez bym chętnie obejrzała.

Ok. Trzymam Cie za słowo.