loli21

Ninka pewnie masz dużo dzisiaj pracy, nawet nie zajrzałaś... Wiola leży w łóżeczku ale niewiem czy zaśnie bo wiercą :-0

Jeszcze powieszę pranie i powoli stroje się do pracy;) Wiolkę podwoże do siorki ,no i koniec leniuchowania :-0

Aniu trzymam kciuki, za Twoje egzaminy :) Napewno zdasz na piątki ,jak zwykle :) Ja mam buciki takie sięgające do połowy łydki ,no prawie;) Jedna na 24 ,a drugie na 22. Obie pary są większe ,tak ,że wejdzie gruba rajstopa i skarpetka ;) Mam nadzieję ,że jej w nich nie ma za ciepło bo czasem ma spocone nóżki :-0 Wczoraj byliśmy razem u rodziców Adriana, Potem poszliśmy z dzieciakami na sanki , Wiola zaliczyla wywrotkę :-0 Bardzo zresztą nieprzyjemną bo śnieg taki zmarznięty i ostry:( Ale dzielna była trochę popłakała ze złości;) Mnie ,jak zwykle przemarzły stopy i szybko wróciliśmy do domku :) W drodze powrotnej usnęła za zmęczenia i spała do rana :)

Hej Fiszka! Doskonale Cię rozumię ;) choć mieszkam od roku oddzielnie. Ale tak to już jest ,że tak żle ,a osobno też ciężko;)

na początek dnia ! Dziś zaczynam się szkolić :) od 15-niewiem której ... przez cały tydzień. Moja siorka wzięła cały etet ,a ja pół czyli piątek,sobota (8h), a w niedzielę 12h Życzcie mi wytrwałości ;) Karola ,a jak Maksiu przetrwał podróż do babci? Danti lepiej rzeczywiście napisz na maila bo ludzie są okutni i ,,lubią kopać leżącego,, Lecę sprzątać i wszystko przygotować. Wiolę do babci wyprawić i do roboty;)

Wspomniałam ,że może mnie zatrudnią tam bo w imię miłości do Ojczyzny nie będę im tam sprzątać i pomagać rezygnując z pracy w solarium :P A U.P. może dać im 7.000 jeśli zatrudnią bezrobotnego na 2 lata-mnie :)

Adi jest przedstawicielem handlowym. Firma sprzedaje kilka markowych produktów : kotlin-ketchupy, super-fisch -ryby oraz elbro-mrożonki Remontują sklep bo chcą otworzyć z bratem ,,kebaba,,

Decyzja jeszcze nie podjęta więc :) zobaczymy. Muszę jutro jeszcze pogadać z mamą ,babcią i siorką wtedy rozważe na 100% :) Bo wkońcu to ja będę robić 12h i wracać póżno sama a potem opiekować się Wiolą ,która wymaga sporej uwagi i siły;) A kiedy coś ugotuję i posprzątam to pojęcia niemam:-0

Niestety ja będę musiała dojeżdżać :( jakieś pół godziny drogi autobusem... Najgorsze wracanie nocą:-0 napoczątku Adi mnie może odebrać ale jak ruszy interes sam będzie pracować do 11 a w weekendy do 2.00

Net pada 5 minut ładuje strony Karola padam ze zmęczenia Miłej kąpieli :) Ucałuj Maksia

Godziny są typowe dla solarium,więc nic nie poradzę. To jest takie duuże solarium z 15 łóżkami ,więc jest co sprzątać ,podłoga do mycia i trochę papierkowej roboty i z pieniędzmi .

Godziny są okrutne,ale co zrobić... Zobaczymy ,jak to wytrzymam pewnie umowa będzie najpierw na miesiąc lub trzy więc będę miała próbę . A potem Adi może mnie zatrudni i będę miała spoko pracę . Mówiąc szczerze to dobrze mi zrobi jak się poruszam i postresuję ;) bo od plaszczenia tyłka w domu tylko grubnę;) :(

:) Zanim zasnęła twardo uciekała mi z łóżeczka -pokręciłam ;)

Niby tak ... No ale moja mama też poświęciła pracę dla dzieci ,a ja niepamiętam siebie jako 1-2 letniego dziecka ani 3-4-5letniego Wiola będzie mnie widywać i nie wyrządzi jej to wielkiej krzywdy , a mnie trochę da wkość ;) i kasy trochę zarobię.

Zdjęcie tak dzisiejsze ,po powrocie od babci :) Zasnęła baardzo twardo,a jak ją kładłam do łóżka to wyszła... Rzeczywiście jak tak Simona napisała to też się obawiam:( Kurczę tak mi przykro ,że ona tam sama bezbronna i nieporadna...

O Ani i Simonie nie wspomnę bo zapadły się pod ziemię :( Ewcia też więcej się nie odezwała... Dziewczyny zapomniały o naszym topiku...

Danti milczy ,ciekawe jak się sprawy mają... Mam nadzieję ,że już są pogodzeni i dlatego nie pisze ;) A Jonka może się pojawi dopiero, Ninka też milcząca...

Karola daj no kawałek tego ciacha , mnie zakalce smakują :) Co do Wioli to prababcia zostanie i babcia o ile praca pozwoli, tylko za parę miesięcy prababcia chce pojechać do ciężarnej siostry i wtedy będzie rybka...

Posłałam fotkę :) zobaczcie! Właśnie prubuję uspać Wiolkę ale wrócę do Was.

Czyli już wszystko wiem :) dzięki Karola Przedewszystkim nie wiedziałam czy nie odbiorą mi dodatku, ale jak wiem ,że nie to kamień spadł mi z serca:) Nie opłacałoby mi się wtedy charować za marne grosze ... To będzie męcząca praca ,ale muszę wkońcu działać :) i pomyśleć o swojej przyszłości.

Trochę lepiej dziękujemy Sobota wieczorem stronki otwierają się wiekami :( Wioletka jeszcze nie śpi ,a Maksiu ?

ok zrozumialam :) ale ja nie mam wychowawczego bo nie pracowalam wczesniej .

Karola a wychowawczy to masz na myśli 50 zł -rodzinnego tak?

Karola ,a wiesz jaki dochód musi być żeby odebrali mi dodatek? Ja na rękę będę mieć ok 600zł to chyba za mało żeby zabrali (na dwie osoby)

Zajze ok 18.30 Wiola placze 3 ida :-0