loli21
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez loli21
-
Ninko jeśli chodzi o paskudztwo to ,już od jakiegoś dygodnia ,a nawet dwóch siedzi u nas w mieszkaniu ;) Adi je przywlekł i przeszło na nas :-0
-
Ninko .... Ależ ja jestem ślepa...
-
Ojej Ninko !!! Wracaj !!! Ale wyszło :-0
-
Ninko nie zauważyłam Cię i twoich wpisów:( Nie gniewaj się ;) Fajnie ,że jesteś ,jak Martunia?
-
Karolina dlaczego zniknęłaś ,jak ja przyszłam :( no trudno to moja wina bo się spóżniłam ;) Co u was dobrego na obiadek? Ja mam dzisiaj zupkę warzywną :) marchewka,ziemniaczki i zielona fasolka,a do tego kurczaczek :) Wioletce już odlałam i czekam aż wstanie żeby to zmiksować ;) Dziś gotuję więcej bo dla Adika i jego brata,który mu pomaga w sklepie. No nic lece ,ale jeszcze zerknę
-
Byłyśmy obie (wczoraj|) u lekarza niestety nie obyło się bez Biseptolu i kilku innych specyfików :( no i razem z moimi lekami wyszło prawie80zł
-
Dziękuję za maile i śliczne foteczki Wioletka śpi już jakąś godzinę albo więcej ... Zupka gotuje się na całego :) No i sprzątam przed wyjściem ,a raczej ucekamy przed kolędą ;) do babci .
-
witajcie !
-
Oj dziewczyny miejcie wzgląd na mnie , żle się czuję :-0 i pieką mnie oczy od czytania, a jest tego sporo od rana ;) Wioletka spała dziś ponad 3 godziny!!! Ja musiałam wyjś upolować kurczaka i po coś do apteki na ból gardła :-0 U lekarza narazie nie byliśmy bo Adi nie mógł nas podwieżć ,a za zimno na piechotę :-0
-
Nie daje mi popisać W i o le t ka NARAZIE
-
Właściwie nie chcę Cię straszyć ,ale u Wioli zaczynało się podobnie jak u Martusi :(
-
Ninko uważaj na ten katarek , Wiola na początku miała tylko niewinną wodę z noska a po dwóch dniach zielone śpiki :(
-
U nas też mrożnie, ale od paru dni siedzę całymi dniami w domu. Tylko autem Adi nas zawozi, jak musimy gdzies wyjsc.
-
Ninko ! Jak Martunia ?Zdrowa?
-
Hello :) Gardłowa sprawa nadal trwa :( więc idziemy z Wiolą do lekarza ,a przy okazji może zajrzeć do mojego ;) Całą noc nie mogłam zasnąć tak mnie bolało , teraz mniej ale trzeba temu zaradzić bo samo nie przejdzie... Wioletkę też boli gardełko bo miała chrype rano ,a i nosek cały poklejony :(
-
kochane moje psiapsiółki dla Was Wioletka już nie wymiotuje ,ale katarek zmienił swoją postać na zielony :( Na bużce pojawiły się chrostki i ma taką wysuszoną skórkę na polikach,że mimo,iż smaruję kilka razy w ciągu dnia marny efekt:-0 Pokaszluje i chrypi ...:( Ale mam nadzieję,że szybko się polepszy. Nie dałam Biseptolu, podaje jej syrop najpierw Flawamed ,a teraz Drosetux bo kaszel nie jest już mokry -moim zdaniem... Podaje jej witamine ,,c,, ale podałabym jej jeszcze coś tylko nie wiem czy mogę : Syrop prawoślazowy lub calcium - Jonko kochana poradz mi Danti ,Karola za troskę Idę spać bo gardło mi wysiada :( jakbym żyletki połknęła ja mam dość ,a co dopiero ten mój maleńki skarbek przeżywa :(
-
Danti probowalam dotrzymac towarzystwa ale reka mi wysiada :( musze konczyc choc chetnie odpoczlabym z wami rozmawiajac- caly dzien same w domu :( Karola wracaj ,potowarzysz Dance :) pa slodkich snow i duzo zdrowka
-
prosze bardzo :) nie wiem ,jak wasze ;) ale moje wrocily do normy.
-
Moja mama pracowala do 21.00 i pewnie niedawno wrocila :( nie chce jej gonic... Wiola si ale niespokojnie,poplakuje...jest rozpalona:( ale na spaniu nie moge jej dac panadolu,a zreszta dalam jej vibrucol,a on chyba tez jest przeciwbolowy?
-
Danti dziekuje za dobre checi ale najgorsze jest to,ze w takich sytuacjach nasze maluchy wola nasze objecia ,,mam,, ;)
-
Karolina zawziecie czyta topik ;) Danti wybacz ale ciezko mi pisac z Wiolusia na reku , musze was opuscic... dla maluszkow
-
:( obudzila sie ,znowu spi mi na rekach...
-
Danti Wioletka ,jak tylko zaczęło to wszystko zaraz jej dałam poduchę ale nic nie pomogło ,jak widać ... Zresztą jak ona śpi w swoim łożeczku... Obraca się o 360 stopni w ciągu nocy :(
-
Danti dziękuję nie wiedziałam o tym f5 ;) taki ze mnie informatyk,że szkoda gadać ;) Dziękuję za życzonka zdrowia dla Wioletki oby się szybko spełniły Leonek i Maksiu są coraz bardziej przystojni :) A,jak wspaniale pozują do fotek :)
-
Położyłam ją do łóżeczka ,ale nie wiem ile tam uda jej się pospać ,śpi bardzo krótko i niespokojnie:( Adika oczywiście nie ma i to dodatkowo mnie denerwuje ,że w takim momecie jesteśmy same... Chciałabym zobaczyć poprawę i znać przyczynę tych wymiotów... Zaczęło się wczoraj ale zwymiotowała tylko flegmę , a dziś już dwa razy jedzeniem ale przez ten kaszel... Biseptol mam w pogotowiu,ale czy mam już go jej dać w tej sytuacji czy poczekać...?