loli21
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez loli21
-
Jestem trochę rozczarowana bo mama od tego drugiego Adriana nie przyszła do małej ... Sama siebie nie rozumię bo jest mi przykro,że niepamiętają o niej ,a jakby przyszli to bym była zła ,że bez uprzedzenie i wogóle... Tak żle i tak niedobrze ... Kontakty z jego rodzinką od jej poczęcia były nieudane i dlatego nie zna babci:( bo jest taka jak jej syn! Szkoda Wioli,no ale może to i lepiej ,że dali sobie spokój?
-
Jakoś dziewczyny te Mikołaje nawaliły w tym roku:( Puściutko w marketach ,a na całą ogromną Silesię -tylko jeden ! No ale ma zdjęcie Wiola z nim za darmo tylko jutro trzeba odebrać;) Nawet się nie bała taka odważna:) obok jest Daniel ;)
-
Nie wiem ,jak długo posiedzę,bo Adi pojechał odwieżć Daniela i swoją mamę. Pewnie,jak wróci będzie mnie dręczył o ,,niekolację,, :-0 A ja padam z nóg i nerwówki :-0 ... Karolinko,jak miło cię czytać :) jesteś?
-
Zgłaszam się ;) obecna,zdjęcie posłane ,,jedno,, :(
-
Jeszcze śpi .... Ninko posłałam Ci fotki daj znać ,jak dojdą ;) Posłałam Ci dodatkowo moją aranżację okna ;) to te gwiazdeczki z IKEI .
-
Hej Aniu Byłam na poczcie i widziałam słodziutką Martynkę:) Na tyej drugiej fotce ma minkę ,jak moja Wiola;) A w czapeczce i z języczkiem :) brak słów! Wiola wstała -znikam ;)
-
no dziewczynki ,czs na mnie Lecę skorzystać z odpoczynku Wioli i pozmywam ;)
-
Widzę,że nie ma dzisiaj chętnych... No więc może opowiem wam co ostatnio robiłam,jak mnie nie było;) Przedewszystkim to robiłam świąteczne porządki, odwiedzałam moją mamę ,a popołudniami wyruszaliśmy z Adim na świąteczne zakupy;) Co do sprzątania to jest tego sporo ,a przy Wiolci i Adim - to Syzyfowa praca :-0 Przyzam się wam ,że bardzo mnie wciągnęły porządki i nie ciągło mnie przed monitor. Z jednej strony chciałam z wami pogadać,a z drugiej nie mogłam odejśc od pracy ;)
-
Dziewczyny ,a gdzie wy się podziewacie? Obraziłyście się na ,mnie? ;) Czekam na was.Karolina może chociaż ty?
-
Ninko,zdjęcia powysyłam póżniej;) Będzie ich dziś sporo,ponieważ dzisiej będzie u nas Daniel,jej przyrodni braciszek;) Mam nadzieję,że będą sie ładnie bawić... Ostatnio codziennie pęka mi głowa:-0 Tabletki nie pomagają:-0 Zęby pobolewają przy jedzeniu, no i co gorsza nie wiem który:-0 Odpowiadam: zdjęcie z liskiem- Wioletka na początku sie go tochę bała ale szybko sięoswoiła;) Lisek jest od mamy Adriana na sprzedaż;) bo ma go wystawić na allegro- sama nie wyszłabym w takim szalu. Biedny lisek wygląda ,jak jamnik ;) Próbuję uspać Wiolkę ,mam jeszcze sporo sprzątania,przed przyjściem Daniela. Muszę zrobić im miejsce bo Adi kupił mu tor wyścigowy. Wiola dostała odkurzacz i małe krzesełko(na mamuta jeszcze jest trochę za mała ,więc posłużył mi jako stojak na kwiat;) )
-
Mikołajki :) no Wioletka już otrzymała prezenciki, a popołudniu pojedziemy we czwórkę do Silesi zobacczyć Mikołaje :) Myślę,że się wystraszy,choć wielkiego goryla ,który był w Silesi się nie bała i nawet dała mu rączkę :)
-
Witajcie :) Ninko wysłałam do wszystkich,ale może Mikołaj przechwycił bo uznał że byłaś niegrzeczna? ;) Żartowałam;) wyślę ponownie!
-
dziewczyny ! Idę spaciu ale jutro zajrzę z samego rana-obiecuję :) Karolina,chciałabym żeby była do mnie podobna,ale to wykapany tatuś... No nic muszę kończyć
-
Idę na pocztę,wysłać wam fotki ;)
-
No ,a co do sportów to baardzo mi brakuje WF ,którego wszystkie uznawałyśmy za nudny i cieszyłyśmy się,jak przepadł. Teraz wiele bym dała za taką zabawę ... Uwielbiam pływać :) ale wyszłam z wprawy przez okres ciązy i w te wakacje jakoś szło mi kiepsko-ręce osłabły :( Siatkówkę też uwielbiam,kosz-trochę mniej ale może być. Gimnastyka to tortura ;) ale skoki przez skrzynię to coś super!!! Za rowerem nie przepadam,biegi też a nawet nie powinnam przez moje felerne kolana;)
-
Hmm co do niekolacj... to co tu dużo mówić;) Jonko nie sądzę,że się zestarzałaś, bo ja bym też musiała ;) Ale zgadzam się z Karolą ,że po porodzie nie ma się jakoś takiej ochoty... no i przedewszystkim ,,dziecko,, tak pochłania ,że sił brak ,a co dopiero ochoty :-0 Szkoda,że faceci tego nie rozumieją ;)
-
Haha śmieję się :) choć sama mam (miałam) psa,który uwielbia umieszczać swoje kupki na wysokościach;) tzn nigdy na środku chodnika nie robi,ale na okienkach piwnicznych,schodkach,płotach-jako bombki;) owszem... Jest to paskudna sprawa ,bo choć mamy psa jakoś nigdy po nim nie sprzątamy:( choć bardzo mnie razi jak inni tego nie robią ;) Łatwo patrzeć krzywo na gościa,którego pies ,,sra,, gdzie popadnie ,ale głupio posprzątać za swoim...
-
Dobranoc Musiałam zniknąć bo Adi robił przelewy;) Poczytam sobie o czym rozmawiałyście...
-
No a wczoraj byliśmy na nocnym seansie Harrego Potera ;) więc zanocowała u mojej mamy. Miałam dziś też u mamy kolende,Wiola ją przespała;)
-
Wiola spędziła dwie noce u babci, bo musieliśmy pare spraw pozałatwiać .
-
HEJ :) Taka jestem zabiegana,że nie mam czasu nawet zajrzeć
-
Karola,dziewczyny za tak długą nieobecność Tyle mam wam do opowiedzenia,a nie wiem od czego zacząć ;) Wioletka śpi niespokojnie,więc nie mogę się skupić :-0 Nadal ma katarek,ale mniejszy - ostatnio bardzo długo spi przez ,nawet do 4 gdzin! Adi dopiero przyjechał,więc szybko popodłączałam laptopa i do was zajrzałam :) W domku już prawie święta,a właściwie to już wprowadziłam super nastrój ;) tylko jeden pokoik został mi do wysprzątania i jedno okno-balkonowe do umycia... Jutro muszę kupić firanki i zasłonki,które mi ciągle brakują do wykończenia ;) A co u was?
-
No wiedziałam ,że mi nie wyjdzie;)
-
ello
-
Witam szanowne panie ;) a raczej śpiące królewny powinnam napisać;) Dziś jestem bardzo póżną porą, ale wiele problemów i spraw się nałożyło:-0 Ogólnie dziś wyszłam z domu o 10.oo a wróciłłam ok 23.00 Wioletka jest przeziębiona,ma znowu silny katar i pokaszluje:( Sen ma kompletnie przestrojony po nocce u babci;) Mama mówiła,że wstała o 22.00 i bawiła się po ciemku w pokoju;) a potem poszła spać ok 23.00 Dziś wzięliśmy ja do domku i zobaczymy jak ciężka będzie ta nocka... Oczywiście gruszka ,syropki i inne poszły w ruch:-0