loli21

Cześć :) można się dołączyć ;) Troszkę Was podczytam żeby być w temacie :)

:)

:) hej czy ktoś tu jeszcze zagląda ???

:) hej dziewczynki , topik upadł ..upsss wszystkie zabiegane ..

Hej Dziewczynki :) jest tu jeszcze któraś ?

Hmmm, stosuję krótko więc trodno powiedzieć . Ale np byłam u lekarza ostatnio i wyszło mi ciśnienie w normie a miałam podwyższone i brałam tabletki . Teraz nie biorę i czuję się dobrze :-) ale to po piciu ALG . No więc chyba to ciśnienie rzeczywiście obniżyły :-) no i napewno polepszają skórę ,nawilżają i zmiękczają stopy jak żadny krem który stosowałam :-) Grzybek jest nawet smaczny tzn ten kefir ;-) bo algi pije razem z sokiem malinowym bo same trochę za mdłe . Kuracja ma trwać 5 miesięcy , no i żeby się przekonać to chyba musiałabym zrobić sobie jakieś badania na początku i pod koniec kuracji żeby porównać wyniki ;-) Myślałam , że któraś z Was stosowała i mi powie czy to działało ;-)

Tu jest Fajna stronka o ALGACH I GRZYBKU TYBETAŃSKIM http://grzybektybetanski.pl.tl/

O :-) fajnie , że ktoś zajrzał :-) No u Nas bez zmian znowu nawrót kataru i kaszlu c.d :-0 Zrobiłam badania ... wymaz z gardła ujemny , dałam na pasożyty - ujemne ... ale rozmaz nie wiem jaki powinien być i krew niektóre podwyższone wyniki , ale nie wiem czy przy infekcji ciągłej taki może będzie ? Jonko kochana , jakbyć tu zajrzała wcześniej to zerknij ;-) S-71% E-6% M-2% L-21% 100% oDCHYLENIA WE KRWI WBC 12.5 *MID 1.0 8.4%M GRAN 8,6 R3 69.0% G RDW 14.9 % mocz wszystko na 0 , tylko SG 1.020 LEUKOCYTY 0-2 w ka;e nie znaleziono jaj cyst pasożytów .

Upss..znowu pudło :(

Liczyłam na Piątkowe pogaduchy przy obiecanym winku ;-) no i się przeliczyłam :-(

Pusto ... :(

Wpadnę jeszcze ;) papa Napiszcie co u Was ? Ninko jestem pod wrażeniem osiągnięć Martusi !!! Bardzo zdolna i mądra dziewczynka widać wdała się w mamę :)

Dziewczynki :D zaczęłam od ok 2 tygodni hodować Kryształy Japońskie i Grzybka Tybetańskiego ;) Miała któraś ? Mnie obniżyło się ciśnienie i dobrze wpływają na skórę ;)

Beatku , Aniu - mam nadzieję , że wszystko się ułoży po Waszej myśli U Nas bez rewelacji ;) jakoś żyjemy bez większych zgrzytów ale i bez większych wzlotów ... Wiola drugi tydzień w domu , ale bez antybiotyków . Byłam w czwrtek na kontroli i niby wszystko ok , ale po powrocie z przychodni gdzie czekałyśmy ponad godzinę dostała gorączki No i zamiast lepiej było gorzej :( W sumie to ma nadal mokry i duszący kaszel , też wymiotuje tą wydzielią ... Ale to chyba nie ten krztusiec ???

Witam :-) Ninko , szkoda ,że wcześniej nie wpadłam , a tak pewnie sama to winko wypiłaś ;)

Kurczę , to wszystko ciągnie się już miesiąc z przerwami :( pomału ma tego dość ,że nie wiadomo co jej dolega ... USG dopiero 7.10 ... chyba ,że będzie źle i pojedziemy na chirurgię :( ... bo tylko tam zrobią wszystko na miejscu ...

Właśnie wróciliśmy z nocnego dyżuru przychodni ... Wiolę znowu bolał brzuszek , wymiotywała , gorączka ... Musimy zrobić badanie na pasożyty :(

Podnoszę nasz upadły topik ;) Jonko , dziękuję za szybką odpowiedź ;) okazało się , że wyniki musialam powtórzyć i wyszły wszystkie na zero czyli dobrze :) Ale Nasze problemy i tak się nie skończyły :( :( :(

Jonko no niestety wujek zmarł bardzo szybko ... Wykńczyły go naświetlania i chemia :(( był bardzo słaby , myślę , że w jego stanie (i tak pewnie wiedzieli , że to koniec) nie powinni mu ich robić bo bardzo cierpiał :( Ale życie toczy się dalej .... Ja teraz chodzę od lekarzy do lekarzy ;-) Ale wychodzi na to , że chyba jestem przewrażliwona na tym punkcie i mam co najwyżej nerwice :-0

Hmm, topik pustoszeje ;-) Mnie też dawno nie było , ale jak widzę mało tu zaglądamy Wszystkie ;-) Wklejam link , jak kto nie oglądał to POLECAM KONIECZNIE !!! http://video.google.com/videoplay?docid=6169050139483021263 Jak dla mnie to Rewelacja , poprostu w głowie mi się nie mieści dlaczego teraz o tym się dowiedziałam :( Mój wujek ma raka , bardzo z Nim źle ... zaczęlam szukać i jest wiele metod nowych i starych nieznanych ...a dlaczego ? Hmm Zmowa milczenia ?

O BOŻE !!! Jak to możliwe , w zwykłej przychodni takie cuda u Was się dzieją ???

ale byków narobiłam :D

Jonko co do tych przychodni , to całe szczęście , że odpukać nie chorowałam bo żeby się zapisać do w miarę dobrego lekarza to trzeba przyjść rano najlepiej o 6 i czekać przed rejestracją którą otwierają o 7.30 żeby dostać się do lekarza przyjmującego o 8 !!! Bo po godzinie 9.00 to już ma 40 pacjentów :-0 Kolejki do samej rejestracji są kilkugodzinne .... zgroza ... No to tak z punktu widzenia pacjenta ;-) bo już nie wspomnę o tych numerkach jakie dają a ludzie tak oszukują i się wciskają na hama ,że trzeba czyhać przed drzwiami żeby kto się nie wcisł przed Tobą ;-)

Hej Jonko rzeczywiście Matynka jest ,,całkiem spora,, ;-) Kurcze no nie ma jak porównać bo każde dziecko jest inne ... Ale najważniejsze by były zdrowe , a rodzice zawsze lubią przesadzać co do wagi wnuków ...

aukcja z sukieneczką jest zakończona ale jeśli będą chętni proszę pisać na @ loli21-21@o2.pl mam jeszcze kilka ciuszków dla 3-4 latki