Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Małami83

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Małami83

  1. A ja od paru dni obserwuje swoje piersi, patrzę oczywiście czy się powiększyły :p Specjalnej różnicy w rozmiarze nie widzę, bolą mnie lekko, sutki są wrażliwe w dotyku i jak zawsze miałam takie malutkie krosteczki na brodawkach, tak teraz na lewej piersi są te krosteczki ciut większe i uwypuklone, już nie tylko pod wpływem innych czynników, jak dotyk czy zimne powietrze...Czy też tam miałyście albo macie?
  2. Dziękuję Wam dziewczyny za wsparcie. Nikt tak nie zrozumie ześwirowanej na tym punkcie kobiety jak druga kobieta wyczekująca pozytywnego testu :-) Najbardziej do myślenia daje mi mój dzisiejszy lekko brązowy śluz. Zdarzyło mi się plamienie może 2 razy w życiu tak w drugiej połowie cyklu, ale teraz oczywiście chciałabym, żeby to było plamienie implantacyjne... Ale czy temu plamieniu może towarzyszyć delikatny ból podbrzusza i jajnika? Chcąc się doedukować przeszukałam oczywiście internet. Rożnie piszą.
  3. Cześć dziewczyny! Postanowiłam dołączyć do forum, bo ja również bzikuję już czekając na dwie kreseczki...Przeczytałam prawie wszystkie strony forum i fajnie, że można tu znaleźć takie wsparcie. Staramy się z mężem o dzidziusia od około 6 m-cy. Wszystkie poprzednie cykle były do siebie podobne, a w tym miesiącu mam objawy, które albo sobie uroiłam :-( albo na prawdę świadczą o tym, że w końcu nam się udało. Jestem teraz w 23 dc, cykle mam średnio 30 dniowe. Owulacja była ok 13-15 kwietnia (wiem tylko na podstawie własnych obserwacji, nie robiłam testu owul.), staraliśmy się 11, 12 i 15 kwietnia. Owulacja była dość bolesna, prawy jajnik dawał się we znaki. Później od 19.04 znowu zaczęły boleć mnie jajniki, na zmianę, raz lewy, raz prawy, do tego ciągnięcie w dole brzucha niemal jak na okres. A dziś zauważyłam troszeczkę brązowego śluzu. Wiem, że moje wątpliwości rozwieje jedynie test wykonany najwcześniej 30.04, ale świruję już, czas wlecze się okrutnie. Może wiecie jak przestać o tym wszystkim tak intensywnie myśleć? :-) Pozdrawiam ciepło wszystkie czekające.
×