łooj :D nowe łószko? :D
naczekałam się kolejce do starego... a tam kartka wisi... no jak piknie :D
ja moga przechować te widły w bezpiecznym miejscu... uwentualnie trocha podpiłować coby nie kuły :P:D
Jay -> wiesz jak się robi pierozk w proszku ... :D trza najpierwej je ususzyć, potem mozna na wodę i jak znalazł :D
Ja też poprosze o pifko :D tez z dużą pianką tylko małovoltowe :D bo słabą mam głowę i zaraz padnę... :D:D