Martynka12czerwiec

Hej dziewczynki;) Alkatraz moja Martynka bedzie miala 12-go sierpnia dwa miesiace ale tez uwazam ze jak na swoj wiek jest bardzo silna-glowke trzyma sztywno czasami tylko jej na boki sie kiwa i jak lezy na brzuszku to potrafi wysoko podniesc glowe tylko ze ja nie powiedzialam o tym lekarzowi bo myslalam ze to dobrze jak mala jest taka silna-holercia a jednak nie?? Wczoraj zarejestrowałam mała do ortopedy dopiero na 3 wrzesnia kumacie to?Miesiac czasu sie czeka.Mala bedzie miala prawie trzy miesiace czy to nie zapozno na pierwsze badanie bioderek?Bo moze pojde z nia wtedy prywatnie?Jak myslicie? Melania jeszcze raz gratuluje ze synus sam zasnał-moja Martynka uparta jest i chce u mnie na raczkach bo u tatusia tez nie zasnie-przylepka moja;))Poza tym wczoraj nie chcialam jej dodatkowo stresowac po tych szczepionkach byla jakas marudna i osowiała zasnela ok 21 i do 4:30 spala (hurra) ;)) tylko koszmary jakies miala bo nie raz budzila sie z placzem (chyba sniła jej sie ta piguła ktora dawala jej zastrzyk) :( ale przytulilam ja i spala dalej. Kirysek moja tez to ma,u niej to jest sapka i objawia takim jakby chrumkaniem,nawet jak dotkne jej plecow to wyczuwam jak jej\"chodza\" przy oddychaniu.Mi lekarka kazala smarowac mascia majerankowa i wkraplac sol morska-malej pomoglo:) Perłakrynicy ja moja mala karmie roznie po nocy domaga sie czesciej tzn jak sie obodzi okolo 5 nad ranem tak juz pozniej co dwie godzinki i tak jest do poludnia bo potem wytrzymuje trzy godzinki a twoje malenstweo jak czesto jada bo tez jestem ciekawa:)

Melania ale Ci zazdroszcze ze na Twojego Mikołajka pielucha dziala,Martynka jakos nie chce usnac sama w lozeczku,teraz ja polozylam ale dam sobie reke uciac ze zaraz bedzie placz:( Poza tym dzis po tym szczepieniu jest marudna,spi po pol godzinki gora:(

Ja juz po lekarzu....oj ale mała plakala przy szczepieniu-a ja razem z nia jak widzialam jak ja to boli.zaplacilam za ta szczepionke 100zl mala byla kluta dwa razy.Lekarka powiedziala ze skazy u malej nie ma widac a skoro lepiej przyswaja Nan to mam jej to podawac i zobaczymy jak bedzie pozniej.Dostalam tez jakiee kropelki (chyba na smierdzace baczki albo wzdecia-nazwy nie pamietam maz pojechal kupic to napisze potem co to za krople i jakie maja dzialanie) Kazali mi tez kupic Altacet Gel i cos przeciwgoraczkowego o mala moze miec temperature.Powiedzcie jak Wasze dzieci reagowaly po pierwszej szczepionce?Byly marudne?Goraczkowały?

Hej dziewczyny ja tez probuje sztuczki z pielucha ,mala niby zasnela ale sie wierci-jakby mnie szukala;) jak bedzie plakac to ja wezme na rece i po chwili znowu poloze.Za dwie godziny idziemy do lekarza zobaczymy co powie,odezwe sie pozniej pa;)

Moze to dobry pomysl z tym przytrzymywaniem w coraz wiekszych odstepach w lozeczku-trzeba wyprobowac-dziekuje bardzo za pomysl;) mala juz wykapana i tez sama usnela ale wieczorem to u niej norma wiec pocwicze jutro.Ja nie pojde tak szybko do pracy bo malej nie bede miala z kim zostawiac takze cos w tym kierunku zrobic trzeba bo w domu bedzie fatamorgana jak bede tylko sie mała zajmowac;) Duzo zdrowka dla Julianka i jego mamusi a wiecie co sie stalo?

Surfitka to co my zrobimy???Przeciez pozniej nie damy sobie rady z malenstwami?Trzeba bedzie sie przemoc-zaczynamy od jutra?????

Dziewczyny a moja mała to sie juz przyzwyczaila do usypiania na rekach albo w foteliku przy bujaniu-jak ja mam ja odzwyczaic????Wieczorem po mleczku to zasypia zaraz po wypiciu ale w dzien nie ma mowy zeby usnela sama w lozeczku:( mam ja polozyc i zostawic sama?Bedzie plakac napewno ,to nie mam zwracac uwagi na to?Prosze pomozcie bo pozniej sobie rady z nia nie dam....kurcze nie mam serca zeby jej nie wziazc na rece jak placze.....co robic????????????

Ewcia z tego co wiem to dziecko powinno robic co dwa dni kupke tak mowila polozna ale jeslli dzidzia jest spokojna,nie ma wzdec itp to byc moze nie ma potrzeby czestego kupkowania?:) a powiedz mi czy twoje malenstwo tez poszcza takie smierdzace baczki?

Poki co to nie widze zeby miala na buzce lub gdziekolwiek jakies krostki lub liszaj ale bynajmniej brzuszek nie boli...z tego co widze to duzo dzieci zle reaguje na Pepti-moja na szczescie nie wymiotowala ,pila ze smakiem tyle ze potem byly przeboje.Mnie na sam zapach cofało,to mleko jest oblesne!!!!No ale nie smak jest najwaniejszy tylo jego dzialanie tak bym chciala zeby malej po nim nic nie bylo bo obawiam sie ze predzej czy pozniej skaza jej wybije i bede musiala pewnie wrocic do Pepti-az sie boje:( Mala w koncu usnela ale musialam ponad pol godziny ja trzymac i bujac na rekach........

Ewcia mi po trzech tygodniach juz pokarm zanikl:( u nas to chyba w genach siedzi bo moja mama miala to samo -mnie i mojego brata do miesiaca karmila bo pokarmu juz potem nie miala.... Powiem szczerze ze boje sie eksperymentowac z mleczkiem bo te zmiany tez napewno na nia zle wplywaja...od wczoraj daje jej spowrotem Nan i jest lepiej-nie ma takich wzdec....naprawde nie mam zielonego pojecia ktore mleko jej podawac bo po jednym nie ma wzdec a drugie pomaga na skaze-i badz tu madrym

Obca moze faktycznie to tylko potowki-sproboj krochmalem a jak nie zejdzie to najlepiej do lekarza zeby stwierdzil co to

Ewcia lekarka podejrzewa u malej skaze wiec na 100%to pewne nie jest.W sumie to mala ma tylko taki maly liszaj w jednym miejscu wiec nie wim czy to skaza...no i mialam podawac ten nieszczesny bebilon pepti a pisalam wam jaka milam masakre po tym z mala..odstawilam jej to mleczko bo nie moglam oatrzec jak sie tak meczy... Wczoraj n9e mialam czasu nawet zeby podczytac co tu piszecie-Moja Martynka miala dziwny dzien-caly czas marudzila ale nie zeby plakac tylko sobie po nosem mruczala(napewno nie z radosci) co ja uspalam to na 10 min i oczy jak 5 zl:)no i caly czas wsowala raczki nawet jak byla najedzona.Wieczorem ok 21 zawsze zasypia ,jest godz 23 a ona nadal nic raz smiech raz placz i tak przez caly dzien,widac ze byla zmeczona bo oczy to same sie jej zamykaly ale jak usnela to spala niespokojnie i za chwile pobodka!!W kncu zasnela ok 24 i spala do 3 potem do 6 potem do 10 i teraz lezy sobie i sie smieje a ajak jest szczesliwa uda jej sie cos wygaworzyc;););) ale co jej w dzien było???????????Nie mam pojecia-dobra uciekam do niej pozdrowionka

Akatraz nie slyszalam o takich kropelkach...ja daje jej zawsze przed jedzeniem Infacol ale przy tym bebilonie nawet to nie pomaga a tez jest antykolkowy i antywzdeciowy.jejku juz nie wiem sama co robic,po niedzieli ide do lekarza zobaczymy co powie tym razem milej niedzielki:)

A jednak nie moglam popisac sobie z wami bo mi moj szkrabik nie pozwolil;) a teraz to juz ide lulac dzieki za wypowiedzi dobrej nocki pa:)

Ewcia dzieki za slowa otuchy:) Demiluna tak to juz bywa z tymi nasyzmi lekarzami-czlowiek mysli ze wszystko w porzadku,dziecko zdrowe itd a okazuje sie ze tak nie jest ale to dobrze ze jestes czujna i masz wszystko pod kontrola:) nie martw sie bedzie dobrze to napewno nic zlego a badanie krwi niech zrobia bynajmniej bedziesz miala pewnosc czy z malym jest ok pozdrawiam

Jeju szyna??????????????????????? Mam wyrzuty sumienia ze wczesniej tam nie zajrzalam ale w zyciu bym nie wpadla na to ze to tam bedzie.....cos mnie tak dzisiaj tknelo zeby wszystko posprawdzac.....ojojoj.....miejmy nadzieje ze wszystko bedzie dobrze

Wiecie co przejrzalam wszystkie papiery malej ze szpitala i znalazlam kartke ktora byla tak luzno wsadzona razem z moim wypisem i sie przerazilam bo na niej jest napisane ze mala ma wrodzona dysplazje bioderek i konieczna jest wizyta w 4-5 tygodniu a mala ma juz 7 tygodni!!!!!!!!!!! Matko swieta ale sie wystraszylam najlepsze jest to ze w jej ksiazeczce nie ma wpisu o tym i w szpitalu tez mi nikt o tym nie powiedzial.Wiem ze to moje niedopatrzenie ale w zyciu bym nie przyposzczala ze tak wazna informacja bedzie na jakiejs karteluszce...po niedzili ide do lekarza predko bo jutro nikt nie przyjmuje w przychodni ale zadzwonie jeszce i sie dowiem,boze ale mam stracha!!!!!!!!!!!!!!!

Dzieki Goba teraz jak pojde do lekarza to wspomne o tym lekarzowi a badanie sluchu robi sie raz?=Bo mala miala robione jeszcze w szpitalu

No własnie Agula a ja sie zastanawiam czy czegos nie przeoczylam z tymi bioderkami...bo jak tu czytam to co druga mamuska chodzi na kontrole z tym a mi na ten temat nic nie wiadomo.Tzn wiem ze sie powinno kontrolowac to ale mi zaden lekarz nie wspominal o tym co ,gdzie,kiedy?W szpitalu tez cisza....hmmm....

Oj...chyba nikogo tu nie ma......:(

Ale macie fajnie ze wasze maluchy w upaly tak spia:) moja od dwoch dni jest nie do poznania zasypia na 15 min i to na rekach a jak ja poloze do lozeczka to od razu sie budzi i placz,dzis w dodatku ma takie wzdecia albo kolki bo juz sama nie wiem co to jest-jak poszcza baczki to strasznie sie wykrzywia i widac ze ja boli.Zmienilam mleczko na Bebilon Pepti moze to od tego??Moze jej zoladeczek musi sie przyzwyczaic do nowego mleka?Wiem ze nie ktore z Was tez mialy zmiane mleka i pytanie czy zauwazylyscie tez ze wasze malenstwa jakos na nie zareagowaly??

Prosze o to link http://www.allegro.pl/item400712494_najtaniej_gorset_ramiaczka_wyszczuplajace_m2.html

Mi juz szpitalu powiedzieli ze Martynka moze miec skaze bialkowa bo ja ja mam i w 99 % jest pewne ze odziedziczy ja po mnie ,no i stalo sie....no ale fakt strasznie duzo sie teraz o tym slyszy

Ewcia to prawdopodobnie twoj lekarz mial racje,inne objawy to miedzy innymi kolki i wzdecia a Ty karmisz piersia?

Ewcia 24 sapka to inaczej wysuszenie sluzowki,ja myslalam na poczatku ze to katar bo mala chrumkala ze tak powiem i jakby miala cos w nosku .Przyposzczalam ze to przez suche powietrze ale lekarka stwierdzila ze raczej przez skaze bialkowa,a te plamki to moja mala ma taka luszczaca tylko przy brwi no i najbardziej trafne okreslenie wedlug mnie to wlasnie liszaj