aerochocolate

swinkowa i homerkowa z chicago :D ale sie gdzies dziolszki zapodzialy :D

ooooooo olenka ja mieszkam w maryland :D zapraszam w takim razie kolezanke na szalony weekend :D

swinkowa odsypiasz laseczko???? kurcze fajny masz fryz na fotkach z imprezy ostatniej :D ja chyba przejde sie do fryzjera cos zmienic :D Homerkowa szykujesz impre???? karolcie gdzie sie podziewacie???? Dupcia nadia kluska i cala reszta a ja tam dzis slucham yury :D a co mi tam :Pprzyanjmniej na troche odciagam mysli od tego ze moj pseudozwiazek wisi na wlosku ...a moze juz nawet nie wisi :)

w tej wersjii jura kilka nascie lat temu jest super i smacznie wyglada nawet zeby nie ta katana za mala :D

Ja mam zawsze gesia skorke jak slucham justyny steczkowskiej jak zaspiewala buenos aires w szansie na sukces...koncowka to poprostu gesia skora za kazdym razem :D

no bielyje rozy w jego wykonaniu to cos pieknego....on ma taki specyficzny glos :D

No homerkowa swinkowa szykowac dla mnie pokoje :P Chyba bede pakowac walizki!!! Dzis rozmawialam ze swoim facetem....Powiedzialam mu ze spojrzalam na wszystko z dystansem...na to nasze zycie wspolne i ze wiecej juz z siebie nie moge dac czy mu sie podoba czy nie to co mowie...powiedzialam zeby zdecydowal sie na cos konkretnie.. zaznaczylam ze absolutnie nie chodzi mi o slub.poprostu czy te nasze zycie wspolne ma sens, czy jest w stanie mnie zaakceptowac taka jaka jestem, a inna juz nie bede, bo musialabym zalozyc jakas maske na siebie, zeby zastanowil sie nad wszystkim , nad tym czy jest w stanie dac mi cos wiecej niz do tej pory, czuje ze koniec jest bliski ale wiecie co??? niezaleznie jaka decyzja padnie to czuje ze zrobilam wszystko co moglam i ze cokolwiek sie nie wydarzy to poczuje zwykla ulge !!!!

ja tam jestem z malej miesciny gdzie psy dupami szczekaja :D ale itak tam tesknie

http://pl.youtube.com/watch?v=o65DF6WV1LU&feature=related a mi ta piosenka poprawila wysmienicie humor i nawet przez chwile poczulam sie prawie jak w domu :D ah te zabawy potancowki :D Dupcia no to juz jedno zalatwilas, mam nadzieje ze to cos co masz na reku teraz pomoze :D Ose zabilam gazeta jak usiadla na zaluzjii :D jakas zmutowana byla

a ja mialam sie relaksowac a kurde osa mi wleciala do domu przez ta rozdarta siatke y lazienki co oknem wchodzilam i teraz z nia walcze kurde....bo mam uczulenie i wiem ze jak mnie ukluje to od razu pogotowie i zastrzyk Ł) ale lata jak szalona po pokoju Ratunkuuu!!!! w dodatku nie wiem jakim cudem literki mi sie pryestawilzi pod y wzskakuje z a pod z wzskakuje y ŁD

Bo tak kurcze przypomnialo mi sie jak moi przyjaciele z nj po 3 latach pobytu w stanach wyjechali do Polski i pozniej mi mowili ze nawet w najgorszych chwilach desperacjii i zwatpienia zebym nie wracala i nie myslala o Polsce bo ten powrot to byl najgorszy blad zycia , wiec nie wiem jak to jest a przyznam ze sama czasami mysle o tym zeby wracac...ale tylko czasami :D Bo przed tym jeszcze musze swinkowa i Homerkowa odwiedzic w Chicago :P

hej jorkerka i jak wrazenia???? wogole to dlugo bylas w stanach???? Ciekawa jestem opinii ludzi ktorzy lizneli ameryki i wrocili do kraju swojego..jakie sa ich wrazenia po powrocie, czy zaluja czy nie i wogole no gdzie lepiej ??? bo chyba wiele z nas ma dylemat wracac czy nie ??? A ja sie wkurzylam dzis. Z rana pojechalam do roboty i klamke pocalowalam na domku, nie wiem czy zamki wymienila czy co w dodatku czek jej sie wrocil na 200 z mojego konta wrrrr tel wylaczony, babka w wuja wali :D Lubie ja bardzo ale przegina, chlopak ja zostawil ostatnio to moze ma problemy W miedzyczasie druga dzwoni dzisiejsza i kurde przeklada na sobote bo z akacjii nie zdazyla wrocic I tym sposobem mam wolny dzionek dzis... fajnie i niefajnie bo kasa potrzebna, same wydatki ehhhhh No ale nic odpoczne troche przynajmniej :D

hejka :D swinkowa no to niezle

Nwet teraz ja dzwoni do mnie ze go reka boli albo cos mu dolega to mnie krew zalewa !!!! ale traktuje to z przumrozeniem oka bo nie musze tego ogladac..nie ze jestem jakas nieczula na chorobe ale on zdrowy jak ryba a reka go boli od 3 tygodni slysze a ja nie reka to co innego hehe:D oj i taki ciaoek wlasnie z niego :D dobrze ze przynajmniej pracuje narazie :D

Hej dziewczyny!!! Dupcia a to zmienia calkiem postac rzeczy jesli masz ubezpieczenie :D Boomerang moj facet tez 40 l a ja 27 mieszkamy ze soba od 1, 5 roku pod jednym dachem, a raczej w przerwach jak wraca z kontraktu i wariuje....on nigdy nie mial zony, ba nawet nie mieszkal z kobieta zadna..kiedys tam z jedna rok ale to arabka byla i mieszkali w hotelu gdzie on spi jak wyjezdza do pracy...ale gosciu jest niesamowicie ciezki do zycia...ja juz przejrzalam na oczy...teraz mam takie podejscie do wszystkiego olewajace...moze sie zmieni to jeszcze wszystko...ale juz mi coraz mniej zalezy....do niego tez juz nie dzwoni :P za bardzo sie przyzwyczail ze to zawsze ja wszystko inicjowalam....dzis wyslal esa zebym sie odezwala ...szok normalnie....zadzwonilam i tonem olewajacym mowie mu ze nie mialam czasu i takie tam heheh....narazie mam metlik w glowie....ale jaka duma mnie rozpiera ze pierwszy raz w zyciu nie zadzwonilam do niego pierwsza az sam sie odezwal...i dodatkowo bylam taka zimna :D Z drugiej strony jesli czujesz ze chcesz ratowac to malzenmstwo to sprobuj.....moze nie jest za pozno....ja troche zalowalam....jak sie wyprowadzilam od meza....dobry w sumie z niego chlopak.. przy nim nie mialam problemow typu kocha czy nie???? ladnir czy brzydko wygladam???? podobam mu sie czy nie??? ja to czulam!!!! ale z drugiej strony taki ciapek nieporadny z niego byl....do pracy mu sie nie chcialo, plakal jak male dziecko jak nie mogl roboty znalezc albo z kazdej kolejnej go wyrzucali....moze teraz z perspektywy czasu oboje wiemy gdzie lezal blad...ja bylam za malo cierpliwa...on nie potrafil wziasc sie w garsc...teraz mamy kontakt...nawet bardzio dobry...jemu moge wszystko powiedziec wyzalic sie i takie tam....nawet on daje sygnaly jakies ze moze by tak zaczac jeszcze raz ...tak mi sie wydaje ze jedno moje skinienie i on jest gotow zaczac od nowa...bogatsi o doswiadczenia i bledy....mimo to....ja juz chyba bym nie potrafila z nim byc...tymbardziej fozycznie....czuje ze to idealny material na przyjaciela ale nic wiecej...eeeeeeeee trudne to wszystko

Dupcia a nie lepiej leciec do dentysty jak bedziesz w Polsce...zawsze to troche taniej..no chyba ze masz ubezpieczenie takze na dentyste :)

a ja wlasnie uciekam do pracy wpadlam powiedziec dzien dobry i zyczyc milego dnia :D buziaki

boomerang to zalezy ile jeszcze czasu musicie byc malzenstwem zebys dostala te papiery jak krotko to pewnie bym przeczekala i nawet sie chyba nie wyprowadzala od niego ale jesli dluzgo..nie wiem rok albo i wiecej to bym chyba rzucila pod nogi te papiery...ja nie mam i fajnie by bylo miec...ale najlepiej jak fajny maz z papierami....to lepiej chyba poczekac na takiego niz byc dla papierow....a i jakby trafil sie jakis mily przystojny czuly chlopak z jajem i bylby nielegalnie to tez bym go przygarnela :D

Hej dziewczyny!!!! boomerang ja nie baluje :D nie mam z kim :( ale to nic No wiec u mnie klopoty z samochodem mam nadzieje ze sie skonczyly :D Zajechalam dzis do mechanika drugiego w strachu cala ze mi za chwile hamulec przestanie calkiem dzialac :D jakos sie udalo...zrobili mi wycene za piekne oczy ( jednak co daje duzy dekolt i staniki z vs) no i wycenili robote z czesciami na 511!!!! To polowa co u dealera!!!!!! no to juz wzielam ich bo itak bym nie mogla jezdzic tym samochodem po miescie szukajac nastepnego mechanika..pewnie taniej by sie znalazlo jakbym odwzyla sie jechac :D No wiec samochod jest okej No i wyjasnila sie sprawa z moim kontem ale tego Wam nie pisalam ..bo kilka dni temu kurde jakas dziwna operacja byla na moim savings pobrali mi 200 dolarow nie wiem za co...wiec sie wkurzylam ale przez ten samochod wylecialo mi to z glowy zeby zalatwiac...a dzis przyzedl papier ze czek na 200 co wplacilam byl niewyplacalny cholerka :D Musze babke opieprzyc chyba chociaz ona tez ma problemy z facetem ostatnio to moze cos jej sie pokickalo :D A teraz najlepsze :D dzis sobie wieczorkiem pojechalam do Chinczyka cos przekasici na kawe..no i wracam pod dom godz 21 ciemno jak w dupie a tu nie mam kluczy od domu...zawsze mialam wszystkie wpiete w jeden pek ale przez ten samochod mialam odpiete i jak wychodzilam to wzielam tylko od samochodu a od domu zostal sie w domu :D obeszlam z latarka wszystkie okna i pozamykane :( Wiec dawaj po drabine i wspinam sie do gory na daszek bo jedyne okno otwarte to w lazience na gorze choc itak siatka byla zamknieta :D Porozcinalam siatke i jakims cudem przecisnelam sie przez okno...komary mi tylek sciely i zmiazdzylam pajaka ale weszlam do domu :D a juz myslalam ze nocka w samochodzie mnie czeka :D Jutro musze kupic siatke i jakos wmontowac nowa :D Oj co za dzien :D

boomerang jak chcesz napisz do mnie na maila

Hej dupcia :D ehhhhhhh no wiem ze musze cos z tym zrobic juz...bo ten zwiazek bez sensu...dzis jakos trzezwiej na to patrze niz wczoraj i napewno tak tego nie zostawie....teraz tylko musze dokladnie przemyslec gdzie chce byc...czy tutaj zostac ale wynajac mieszkanie...chociaz chyba nie chcialabym byc w miejscu gdzie na niego zawsze moglabym trafic np w Kosciele Do NJ blizsza przeprowadzka , mniej zachodu ale z kolei Chicago daleko, nowe miejsce calkowicie, mozna zaczynac od nowa no i perspektywa ze sa tam juz 2 wspaniale dziewczyny z ktorymi moznaby bylo sie zaprzyjaznic :D

Homerkowa wspanialy plan!!!!!!! Ja sie pisze :D Wlasnie wlazlam do domu ..przyprowadzilam ten samochod...cala droge z dusza na ramieniu na awaryjnych :D Kurcze no tez wciaz mi sie wydaje ze to nie hamulce...to znaczy nie tylko hamulce bo to silnik szarpie czy co ale w trakcie jazdy tez jak hamulca nie uzywam ....jeszcze mi powiedzieli ze to sie zrobilo od tego ze musialam jezdzic caly czas z noga na hamulcu....to padlam normalnie co za ludzie!!! Chyba wiem jak jezdze i uzywam tylko jednej nogi :D nie umiem jezdzic na dwoch ze jedna na hamulcu a druga na gazie kurde no....teraz musze poszukac jakiegos innego coby sprawdzil wszystko Ale zaplacilam tylko za diagnostic uffff... Zrobilam sobie kawke a co tam robota nie zajac nie ucieknie!!!!! Jestescie???

swinkowa wiem ze Cie korci ale chyba jednak poczekaj do konca tego rozwodu....Boze a ja zadzwonilam z samego rana zeby mi nie robili tego samochodu.....czesci w sumie tez nie musze brac od nich jak juz zamowili wiec czekam na kolezanke zeby mi pomogla odebrac ten samochod..to znaczy zawiezc mnie tam...a jutro zaczne cos dzialac i polatam po warsztatach Wiecie co dopiero rano a ja zmeczona jak po calym dniu, niewyspana bo same glupoty mi sie snily, nie mam apetytu na nic a zolodek juz mi przyrosl do plecow :D Pozdrawiam dziewuszki i zycze dobrego dnia i jeszcze lepszego weekendu :D Dobrze ze Was mam :D

Nie ma to jak dlugi i namietny prysznic i tosty z dzemem truskawkowym :D

ide wziasc szaler i wracam tu :D Wy tak mnie nie zapraszajcie bo zjade :D