Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

rozwieliitka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez rozwieliitka

  1. Witajcie, ależ dawno tu nie zaglądałam;) Co u mnie, dużo zajec, pracy, stresu echhhh dla tego nie zaglądałam:) a waga ech cudnie 55kg:) Dorcia wszystko to co jest na tej stronie- ja stosuje w swoim gabinecie, bardzo szybko można pozbyć sie na prawdę koszmarnych chorób, tylko do tego jeszcze wszystkiego praca z psychiką bo początek jest w niej:)
  2. Witajcie kobietki:) Kurcze cos mi sie podziało, jak byłam wniebowzięta spadkiem wagi do 58 i czułam sie super, tak tydzień temu waga z dnia na dzien wskoczyła mi na 60 i ani drgnie----echhhh
  3. Blueszcz- jak to czytałam to myślałam ze ty jakiś film czeski piszesz- to jakaś jedna wielka maskara- może ktoś zrobił by jej wykład-- teściowa ma męża??? a twój???? Kobieta chyba przez całe życie musiała być tak traktowana ze nie reaguje, a wszyscy to akceptują....masakra:( Pimach- na prawdę z wielka przyjemnością...:) z takiej opresji ratowałam- już dziecko he i to najbliższe mojemu mężowi:) A ja dalej na jaglanej dziś wrzuciłam dla niej kawałek szpinaku i brokułka:) mniamucha:)
  4. Pimach:) duży buziak dla ciebie:), nie mam pojecia jaki w ogóle można mieć powód aby odmówić bycia chrzestnym,-głowa do góry:), a jak coś to ja sie od razu pisze:)
  5. Kobietki ale ja na kaszce jaglanej nie jestem za karę;) Ja w ogóle uwielbiam kasze, a jeśli się dobrze po nich czuje...to po co mam to psuć:) Kałamarko tak z mężem jest ok:) A seks....mniamucha:)
  6. Mnie jakieś osłabienie złapało:) I od dwóch dni lecę na kaszy jaglanej:) Co do tematów teściów to nawet sie nie wypowiadam:)
  7. Dorcia no powiedz na jaki ty masaż chodzisz?????
  8. Pimach- rozbawiłaś mnie tym opisem kałamarnicy:) A ja jakoś mam trudność w skoczeniu na tor-zdrowego łączenia. Ostatnio (t czytać przez nerwówkę) miałam problemy z żołądkiem, w sumie to prawie nic nie trawił. I na serio mam ostre główkowanie co szykować sie na cały dzień w pracy. Jak wy sobie dajecie radę??
  9. Dorcia a co to za masaże??? Ja własnie po dużżżzyyymmm obiedzie:) I ledwo sie ruszam- ale w końcu daje sobie czas na odpoczynek-:)
  10. Dorcia tez pewnie poszukam takie hula hop bo to świetna sprawa, a fakt zawsze takie plastiki widziałam:) I jak nic w sobotę czy niedziele-jak trochę bede w domku, robie placki ziemniaczane- az ślinotoku dostałam:) Matopl- ja z Rzeszowa:) Ja dzis drugi dzień szaleństwa po sklepach z psiapsiółką:) efekty super:)
  11. :) hej Kobietki:) oj totalnie ostatnio odpadłam mam taki -ostry czas i he brak czasu,ze moja dieta- też poszłaaaa wchłaniam kilogramami kabanosy z łososia z majonezem a po 20 Magnum- w przerwach miedzy pacjentami, wcinam krówki jakaś masakra, brakuje mi niesamowicie energi i przez to ten cukier zaczęłam wchłaniać bo miód całkiem przestał działać... A aktualnie mam Krwawą rozpierduchę oczywiste na wadze o wiele więcej brzuch jak 8 miesiąc hehe wyżaliłam sie Brak słów a wy jeszcze piszecie o moim zboczeniu-cukinii:);) mniamucha
  12. A ja kobietki od dłuższego czasu prawie nic nie trawie, po wszystkim mi niedobrze i przez godzinę chodzę pijana tak mi żołądek siadł, (stres, pośpiech, przepracowanie, stres,,,) no robi swoje... W pracy żeby mi cukier nie spadł to wcinam co jakis czas krówkę-cukierek:)
  13. Witajcie kobietki Jeśli chodzi o dzieci to DORCIA tak samo podchodzimy z mężem, nawet wczoraj na ten temat rozmawialiśmy, że jak powiedzmy nie zaplanowanie dzidzi przyjdzie to super, ale jak sie do nas nie wybierze to jeszcze lepiej:) a żeby nie było to oboje ubóstwiamy dzieci i one też nie mogą sie od nas odkleić, tylko ja pracująca do wieczora raczej w domku bym dłużej niż tydzień nie wytrzymała:) I jak na razie nie czujemy takiej ogromnej potrzeby dzielenia sie miłością:) hehe A propo ogórków i pomidorów to racja, nie powinno sie ich łączyć, ja to jeszcze z domku wyniosłam zawsze mama mi to powtarzała, a większość ludzi i restauracji łączy je:( Ja nadal białka i warzywa;) i czuje sie super:) Waga od tygodnia wskazuje 58.2:) Jednak te 56 super by było gdyby tak do 30 sierpnia poszło, jednak zauważyłam ze co tydzień idzie mi jedynie 0,3kg wiec jeśli na 1kg potrzebuje 3 tygodni to..... Ależ sie rozpisałam:)
  14. Dziękuje wam kobietki:) My jesteśmy pop....bo przechodzimy wciąż od totalnej walki do totalnego pożądania i ok to powoduje że wciaż po ponad 9 latach pragniemy się maksymalnie,ale czy te dni masakry muszą być:( Ja dziś dalej białkowo-neutralnie ewentualnie owocki:) Zrobiłam zakupki herbatkowe- na bazie białej z owocami niesamowity smak i zapach:)
  15. Ech dzisiaj był wybuch złości, pretensji takie głupoty ze poezja zrobię sobie drineczka i się odprężę się:) A co do jedzonka , to przez ostatnie dni zjadałam w 80% białko i moje ulubione tłuszcze-oleje (lniany, z wiesiłka czy sezamowy) a dziś skusiłam sie na kawałek chlebka i to nie jakieś odpadki tylko, żytni na zakwasie- i odrazu wzdęcia i złe samopoczucie ech jutro nagotuje zupki pomidorowej, bo przez ostatni brak czasu to jedynie w sob-niedzielę moge sobie zjeść coś ciepłego:) Co robicie dobrego jutro na obiadek???
  16. kobiety potrzebuje się wyżalić- jestem w lekkiej rozsypce ze względu na to co sie dzieje w małżeństwie. To jakaś masakra i powiem szczerze ze juz nie chce mi się, prosić walczyć itd. On ma takie wahania, tydzień lukrecja a dwa następne gra i gra i nic nie reaguje, jest opryskliwy i w ogóle bez sensu... Jak wy macie poukładane w związkach- kurcze chyba sobie łyskacza naleje:(
  17. A chce spróbować zdać egzaminy do następnych certyfikatów z moich dziedzin psycho:)...itd. A że pracuje obecnie do 20 i mam masę na głowie i robimy zmiany w gabinecie:) to...nie wydalam i czasowo i energetycznie:) He w końcu stosuje również relaksację i pracuje z pracoholikami -szewc w dziurawych butach ....
  18. Dorcia tak- owoce morza to białka-mięsko:)
  19. arleta71- wiesz to jak miałaś takie zachcianki mięsne w ciazy to znaczy ze wegetarianizm nie był z potrzeby,-filozofii,- czy wewnętrznego odrzutu do jedzenia mięsa- i dobrze ze zaczęłaś jeść- Wiele osób przestaje jeść- a tak na prawdę chce dalej i jak sama piszesz-nie chciałaś dzidzi stresować- :) Pimach- druty odpadają ze względu na to że mam mase rzeczy jak wracam wieczorem do domku- jedzenie, gotowanie, sprzątanie takie tam:) a od dwóch miesięcy siedzę codziennie nad książkami przez co mój mózg woła o dopalacze czyli cukry:) Poza tym ja i szaliki- chyba bym te druty połamała i... nie powiem co dalej:)
  20. Pimach??? Na drutach?? ale to ze względu na??? :)
  21. Dorcia gratuluje:) U mnie w koncu 58kg ( a dodam ze miesiaczka tylko 0,4 kg podniosła:):) Jeszcze tylko brzunio -he może w końcu zacznę systematyczne ćwiczenia:)
  22. Pimach tak samo mam, jak jestem czymś zajęta to nie muszę cały dzień jeść tylko chodzi o to ze jak wracam do domu to jestem padnięta i ostatnia myśl to zając sie czymś jak nie mam siły -no a ręce maja siłę:) Dziś od rana białka więc teraz jestem tak głodna żeeee Teraz gotuję kaszkę gryczaną wiec pewnie z olejkiem pochłonę, a potem wiosenną zupkę z wielu warzywek gotuję- w tygodniu jak zjem choć raz ciepły obiad (he po 18) to już super, wiec w weekend sobie odbijam:)
  23. Witajcie moje kochane :) i wszystkie Nowe:) Ależ sobie odpusciłam, mam tak intensywny czas, czasami do domku wracam o 21 z pracy - a wychodzę rano, a w domku włacznie z naukąąąąą, dalsza część. Kobietki nie za bardzo moge sobie dać rady z wieczornymi napadami głodu- znów do tej 19 mało co mogę zjesć w miarę ciepłego. Kurcze chyba powinnam sobie ułożyć taki dokładny plan na każdy dzień.
  24. Witajcie Kobietki sorki że tak długo się nie odzywałam ale mam totalnie zakręcony i intensywny czas - ze tak powiem śpie na siedząco czy stojąco:) Dieta totalnie poszła w dostawkę gdyż mózg i ciało domaga sie wciaż węglowodanów do każdego posiłku:(
×