Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

J_A_N_A

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez J_A_N_A

  1. Obecnie Justysia chodzi na własnych nogach, a na dalsze wyprawy bierzemy tzw parasolkę (za 79 zl kupilam w Carrefourze)
  2. Ja kupilam osobiscie w sklepie 2 wózki. 1 dwufunkcyjny - jako głęboki sprawdzil sie super, jako spacerowka do niczego. 2 - spacerówka Baby Design - jedno wielkie gówno, połmało mi sie szybko i kółka zle działają.
  3. Karyn - GRATULACJE!!!!!!!!!!!! :)
  4. Asiku - i tak musze poczekac bo szczepie sie na różyczke, umówiłam sie z pielęgniarką na jutro. 3 miesiące czekania, to bedzie lipiec sierpień wrzesień a w październiku mam ostatnią dawke na WZW wiec tyle juz wytrzymam. A przez ten czas sie przygotuje psychicznie do ciąży. Bo zaczynam sie coraz bardziej bać... Ale wiecie, bardzo bardzo miło wspominam karmienie piersią. Czasem brakuje mi tego. Taka bliskość z dzidziusiem.
  5. greta - nie robilam szczepien przed Justysią. Śpieszylo mi sie :D Na rozyczke mialam szczepionke w wieku 13 lat, ale ona dziala ok 10 lat, wiec powtórze. channah - biedny Bober :( Życze szybciutkiego powrotu do zdrowia! Tobie rowniez!
  6. Aga- brzmi dokładnie jak ból nerki. Z nerką do urologa albo najlepiej najpierw do rodzinnego. I trzeba pilnowac i szytbko zale czyc bo mozna tak jak ja w szpitalu potem wylądowac... A ja przygotowuje sie do drugiej ciąży. Mam juz za sobą dwie szczepionki przeciw WZW. Teraz zaszczepie sie na rozyczke i do dentysty musze... I chyba wszystko. No i folik zaczne znowu brac. Czy o czymś zapomniałam? Ostatnią dawke na WZW mam w pazdzierniku. Ile musze odczekac? 3 miesiące? Chyba jakos tak. Wiec od stycznia 2009 moge zaczac starania... Tyle ze sie troche boje... Czy dam rade z dwójką dzieci?Justysia miałaby juz 3 latka, ale mimo wszystko to niewiele... Moja córeczka jest juz coraz bardziej samodzielna, umie sama jesc (nawet zupe), pic z kubka nie rozlewając (zwykłegoo kubka), ubrac buty lub sweter lub czapeczke, umyc raczki - tylko musze ja do kranu podsadzic bo za malutkajest, wytrzec je :) Zasypia tez juz ladnie w swoim lozeczku, ale jeszcze ze mna... niebawem sie wyprowadzam do pokoju meza. Justysia ma juz w pelni wyposażony swoj pokoik. No i jeszcze na nocnik sie uczymy. Czesciej siusiu jest niestwety w pieluszce albo na panelach... Ale mamy czas :) Miama - gratuluje pracy :) !!!!!!!!!! Karyn - nie boj sie! Owszem boli, ale nagroda jest olbrzymia! I zapomina sie o bólu... Ja obecnie nie pamietam juz prawie... jak zajde w ciaze to bede czuła sie jak pierworódka :p tyle ze fach w ręku juz jest. Nie zapomne jak pierwszy raz zmieniałam pieluche. Ze strachu rece mi sie trzęsły. Teraz to totalna rutyna. Asik - kopanie jest super!!!!!!!! :) Przynajmniej na początku :D No... pozniej tez. Ale jak w srodku nocy dzidziol przywali ci piętą w pęcherz to mozna zawyć z bólu :D Moja wlasnie sie tak aktywowała jakoś pod wieczór i w nocy :) Ale teraz wspominam to mile bardzo i... zazdroszcze citesknie za tym. Ale moze juz niedlugo równiez to poczuje :)
  7. Alborada - poza pierwszymi kilkoma tygodniami to w ciąży prawie wcale upławów nie miałam. Powinnaś zgłosić to lae karzowi.
  8. Ale uczyć sie oddychac wcale nie trzeba na szkole rodzenia :) Ja sie nauczyłam na zajęciach z emisji głosu :) I faktycznie pomaga. Własnie te zajecia mi poród przyspieszyły.
  9. Miama ja też ponownie należe do PLANUJĄCYCH ale na razie nie starających sie. Wczoraj miałam drugą dawke szczepienia przeciw WZW AiB, ostatnie za 5 miesiecy, wtedy mozemy zaczynac. Jak to jest z rozyczka? Ja slyszalam ze na 10 lat tylko szczepionka dziala, a wczoraj mi lekarz powiedzial ze na cale zycie (moze jakis niezorientowany?) Justysia ostatnio marudna ale kochana :) Ciagle walczymy z AZS. Jak gdzies zwalczymy ognisko suchej swędzącej skory to pojawia sie gdzie indziej :( (to taki czerwone chrostki zlokalizowane przy zgieciach np łokci, za uszkami, za kolanami itp) Przyczyny nie znam. Na pewno ma alergie na truskawki, maliny jbałka, wiec tego jej nie daje. Ale to cholerstwo dalej wyłazi :( Karyn - ja chcialam chodzic na szkole rodzenia ale mi zamkneli i potem juz zrezygnowalam. Uwazam ze to moze byc potrzebne ale nie niezbedne. Ja umialam rodzic i bez tego.
  10. Asiku super ze wszystko OK :) Fajnie ze masz małego buszującego szkraba :) Jeju dziewczyny jak przeczytałam te listy to az mnie zatkało... a po co az tyle tego? :/ Jak gencjana to po co spirytus (ja wszystko robilam gencjaną i bylo ok) Nosidelka nie mialam, wystarczyl fotelik samochodowy. Pieluch flanelowych uzywalam krotko (bioderka). Śpiwora nie mialam, Justysia miala kombinezon.
  11. mini - WIELKIE GRATULACJE!!!!!!!! Pierwsze dni po porodzie są zawsze trudne bo trzeba sie przyzwyczaic do nowego trybu zycia, ale nie martw sie, dasz rade :) U nas jest dobrze, juz nie kloce sie z mezem i z Justysią w trójke milo spedzamy razem długi weekend :)
  12. WITAM, Ostatnio nie mam siły na pisanie... dopada mnie jakaś depresja... Justysia coraz większa ale dalej niewiele mówi. Nie umie na nocnik, ale za to całkiem sprawnie samodzielnie je. Mam tez problem z ubieraniem ją bo wszystko chce robić sama. Ma juz ponad 1,5 roku. Czasem bardzo chce miec drugie dziecko a czasem przeraża mnie ta mysl... ze nie dam rady...Znów nieprzespane noce, znów kwękanie itp... Justysia wkracza teraz w ten trudny okres wypróbowywania granic tego co jej wolno co czasem doprowadza mnie do granic wytrzymałości. Musi tez wszystko sprawdzic, dotknąć, wrzucic do wanny (no bo jak np ma sie dowiedziec jak sie poodbija w wannie piłka i jaki wyda odgłos?) Lubie chodzic z nią po dworze bo na spacerach jest bardzo grzeczna. Chodzi za rączke i jest spokojna. Lubi piaskownice. Z charakteru jest nieśmiała i wstydliwa. Jak obcy ją zagadują zaczyna płakać... Moze jak pojdzie do przedszkola (chyba musze juz zaczac sie rozglądac) to troche sie oswoi z innymi ludzmi. Kiedys wydawalo mi sie ze bedzie coraz łatwiej a jest coraz trudniej. Moze jak dziecko bedzie bardziej samodzielne (4-5 lat?) to troche odsapne... Asiku -wiem jakie to frustrujące czekac na kolejne USG :) Ja kiedys nie wytrzymałam (bylo to w 18tyg ciazy) i poszlam prywatnie pod byle pretekstem. Ale jak wszystko jest OK, to naprawde nie ma po co :) Zaczynasz teraz drugi trymestr - ten najfajniejszy :)
  13. Aga79 - nie zawsze sie sklada tak jakbysmy chcieli... Moja Justys sama spala w lozeczku caly peirwszy rok zycia. Jak skonczyla roczek odwidzialo jej sie a ja chyba nie mialam sily z nia walczyc (pewnie powinnam)... Inna sprawa, ze ona pol nocy spi sama w lozeczku, a budzi sie jak ja do pokoju wchodze i biore ja wtedy do siebie... A troche sie boje ja sama zostawic bo w nocy jak obudzi sie i placze to chodzi jak slepa, nie patrzy gdzie idzie, wlazi np na parapet bo lozko mamy przy oknie (musimy chyba przemeblowanie zrobic), obija sie itp... a w lozeczu jak zamkne to wyjdzie gora bo duza juz przeciez jest :) oczywiscie niezdara przy tym sie poturbuje... no ja nie wiem jak to rozwiazac. Tzn mam plan, musze kupic nowe lozko dla niej, niskie bez poreczy zeby krzywdy sobie nie zrobila i poprzestawiac meble zeby na okno nie weszla. Tyle ze sie boje ze nie uslysze jje placzu z drugiego pokoju bo mam pokoje dosyc duze i kiepsko slychac... Asiku 3 mam kciuki za wizyte - na pewno bedzie OK. A na WR to krotko czekalam , 2 dni max, ale robilam to chyba dopiero pod koniec ciąży...
  14. Miama - brawo:) Ja dalej spie z Justysia, tyle ze ona spi do ok 6-7 i budzi sie z raz w nocy na kilka sekund wiec nie mam z nia problemow. A moj sukces to absolutne odstawienie i wywalenie smoczkow :)
  15. Asik - ciesze sie ze wszystko w porządku. Wypoczywaj i nie stresuj sie. A badania niestety koniecznie , moja rada - mocz badaj minimum co miesiąc, pod koniec ciąży co 2 tygodnie.
  16. O kurcze, pomyłka.... 28.11 :( Czyli nie skorpionik jednak.
  17. Asik, Kamilkaa - to terminy porodu macie na 28.10 :) Może uda wam sie urodzic 27.10 :D jak ja Justysie.... 27.10.2006 :)
  18. Asiku pytaj bez krępacji :) Na wszystko z ochotą odpowiemy! :) Myślę że w tym tygodniu lekarz niewiele Ci powie, może jak zrobi USG to bedzie juz pęcherzyk ciążowy ale może i nie, może tez byc za wczesnie. Powie ze np macica (chyba macica albo szyjka nie pamietam) jest rozpulchniona i zamknietawiec ciaza wysoce prawdopodobna - mi to wlasnie powiedzial ale w 7 tc, i umowilam sie na USG na ok 10 tc. Wówczas juz widzialam serucho. Ja bym poszła nawet i w 5 tc. Bo i tak trzebaby zaczac robic jakies badania, chocby mocz i krew na poczatek. Bóle małpowe miałam wlasnie do ok 5 tygodnia potem mi przeszlo, ale uczucie jest takie jakbys miala sie zaraz zakrwawic ale nic nie leci :) Wiec luzik, tak ma byc. A z kawy lepiej zrezygnowac , mimo to ja pilam tak 1 na tydzien...
  19. Asiku a jak mąż zareagował na wiadomość? Od razu powiedziałas? :) Kiedy sie do lekarza wybierasz?
  20. ASIKUUU!!! CIESZĘ SIĘ ZE MOGE CI JAKO PIERWSZA POGRATULOWAC!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :):):):) Wiedziałam ze to koncu Ci sie uda!!!!! tERAZ BAZ SPOKOJNA NIE DENERWUJ SIE I DBAJ O SIEBIE ! :) I koniecznie relacjonuj nam co i jak u Ciebie.... Mini - siarą sie nie przejmuj, mi tez cieła od 6 miesiaca, raz mniej raz wiecej.
  21. Moluś ja bym wybrała tą patere, ładna i tematyczna. Ale dokupiłabym coś dodatkowo z bardziej zwykłych rzeczy np ciuszek ładny. W jakim wieku jest dziecko?
  22. Moluś - podlane :) Channah - tez chyba kupie Justyni spacerówke albo głebi wózek zabawke :) Na razie lale wozi na jeżdziku-samohodziku :) i lubi ciężarówki i autka :D Miama - Justynia je całkiem ładnie. Nie wmuszam w nią nic, je jak chce, ma apetyt i wszystko jest ok :)
  23. O prosze :) Ale duża jest juz Emilka :) Moja Justyś ma przeszło 16 miesiecy a wazy 9200 g i ma 80cm tylko. Malutki ludzik z niej. A w ciąży btałam Prenatal Classic. Jak je sie zestaw witamin to juz nie kwas foliowy, bo jest w witaminkach.
  24. Może niedokładnie napisałam, nie chce zebys mnie źle zrozumiała - nie zadreczaj sie myślą że winą był Ibuprom.
  25. To prawda ze Ibuprom jest nienajlepszym lekiem, tzn wiem ze ibuprofen może uszkodzić wątrobe, ja nie lubie go brać. A w ciąży to wykluczone zeby brać. jedynie leki na paracetamolu w razie konieczności. W razie mocnego bólu i gorączki w ciazy pozwolono mi Pyralgin (tzn w dtyłek mi wstrzyknęłi)
×