KOTECZEK19833

nie 5 tyg tylko z 5 miesiecy:)))

moj jak urodze wezmie opieke na misia a jak wroce do domu wezmie l4 na mnie

basiu wiem jak to jest bo tez mam swoja działalnosc...

ja jak misia rodziłam to szpital miałam pod nosem tzn weszłam na górke koło bloku i szpital:) ale teraz nie mam takiej mozliwosci... z reszta mogłabym rodzic w zaganiu ale to juz inne wojewodztwo i wogole nie chcem tam....dzisiaj w tych zarach ten szpital wojskowy tez mnie przeraził wygladało tam jak za czasów okupacji.... dlatego zdecydowana jestem na legnice z reszta moj lekarz jest tam ordynatorem

mdream ale ja mam do szpitala 80 km wiec w moim przypadku musze wyjezdzac odrazu po odejsciu wod

wszystko jutro zalezy od mojego ginekologa jezeli bedzie szansa na sn to ja chcem , i wtedy chyba wyemigruje do babci bo ja stad mam 80 km

no własnie ja mam panike w oczach odkad mi tak lekarz powiedział na usg, jutro wizyta u gina i wolalabym ja miec dzisiaj , bo teraz juz niewiem co robic, pakowac sie juz powoli zeby torba była gotowa

basia 11 tygodni zleci jak z bata ja nawet niewiem kiedy to mi tak zleciało ze w kazdej chwili moge rodzic

a ja bede lipcówka:) wiem ze juz niedługo i przeraza mnie ta perspektywa , a moze jutro maja zrobi nam prezent na rocznice:))) maz od pt ma urlop to bedzie siedział ze mna

hej laski wrociłam z usg i jestem troche w szoku.... dobrze ze jutro wizyta wg usg jestem 36 tc a ja jutro zaczynam 34 tc i mam głowke małej w kanale rodnym

wrociłam z usg. z usg jestem w 36 tc , a mi sie jutro zaczyna 34 tc i mam głowke w kanale rodnym

witam z rana. ja po 9 rano jade na usg do zar do szpitala wojskowego, odezwe sie po usg... jutro mam wizyte u gina i jutro moja rocznica slubu:)

ja mam espiro gt z fotelikiem 1500zł...

wczoraj majka tak sie wbiła nie wiem co to było czy raczka czy nozka ze z boku wygladała jak taka kulka wystajaca chciałam zrobic zdjecie i jedza umilkła:) a teraz normalnie tak szaleje ze wiezga nogami i rekami:)))

dobra zmykam, ide obiad robic dla meza

no a ty myslisz ze jak co 2 dni bedziesz prała to 5 pieluch ci starczy , napewno nie...

ja kupiłam 20 tetrowych i 5 flanelowych... pieluszki sie przydaja pomimo tego ze sie nie uzywa ich do siuskow i kupek ale do wytarcia buzi dziecku a to do przykrycia a to zeby podłozyc zawsze sie przydaja... ja dla michała miałam 50 pieluch i wypraowały:)))

aska1978 a 10 pieluch tetrowych nie uwazasz za mało????

piszcie piszcie ja sobie zanotuje co mozna jesc , bo ja z kolei jak misia urodziłam to jadłam piers duszona ryz i chudy rosół:(

wiecie co moje dziecko chyba czuje zblizajace sie zagrozenie...wczoraj wieczorem wział butelke majki jak ja spałam maz mu wyciagnał i on zachowuje sie jak niemowlak pije z niej picie:((( do tego zawsze mowił ze chce pic a teraz mamo piciu i nogami robi jak niemowlak:((( zaraz padne...

ja mam kupione wszystko dla małej, oprocz parasolki do wozka ale to kupie w pt... ubezpieczona tez jestem w 2 firmach , maz tez i becikowe tez bedzie... wiec kasa pewno pojdzie na co innego

ale sie rozpisałyscie....:) ja za 2 dni mam 4 rocznice slubu a w pazdzierniku bedzie 8 lat jak jestesmy razem:))) co do imion:) moj synek ma michał piotr a córcia bedzie miała maja emilia ... wojtusia i adasia tak na imie maja moi bracia i sie smiejemy bo wojtek ma wojtek michał a adas ma adam piotr:))) a moj maz ma piotr michał

a ja wam powiem ze mieszkałam w miejscowosci gdzie 16 tys mieszkancow i czułam sie rewelacyjnie, lubiłam swoje miasto teraz mieszkam na wsi 2 tys mieszkanców co prawda nie jest to mała wies ale wies nie ma tu sklepow z ciuchami itd po wszystko trzeba jezdzic gdyby nie to ze maz ma tu prace nigdy bym sie nie zdecydowała i tak po 7 latach dopiero zdecydowałam sie na wyprowadzke

witam, laski i to jest własnie bład ze pociechy potem nie chca spac u siebie, bo ja jak mieszkałam u babci miałam jeden pokoj z michasiem i teraz sa z nim malenkie problemy bo sie przyzwyczaił do naszej obecnosci co ze miał osobne łóżko ale ktos z nim był w pokoju, a teraz nauka jest trudna ale konsekwentna.... sam zasnie u nas maz go przeniesie i jak sie przebudzi maz leci do niego do pokoju i lezy z nim az zasnie , nie ma wychodzenia z łóżka:) ale gadałam ze znajomymi i mowi patrz jej mała w michasia wieku zobacz gdzie mam zabawki u siebie w pokoju, mowi ze dzieciaki nie lubia same byc w pokoju.... no i tu jest problem... moja noc 15 razy w wc masacra coraz wiekszy mam ucisk

a ja dzisiaj jakas taka niemrawa chodze:) syn juz sie wyspał, ale ja ide spac maz bedzie z nim siedział:)))