KOTECZEK19833

ja mustele kupiłam juz na poczatku 3 miesieca i zuzyłam jej juz 4 tubki aktualnie 5 uzywam...

no i mam je i kurde wiecie jak smiesznie od srodka nogi... używam mustele 9 miesiecy i nic nie daje to rady

a ja smaruje sie kremem na rozstepy i ciul jak tyle schudłam widze rozstepy na nogach

wiecie co ja w tej ciazy jestem taki nerwus ze wogole.... jestem niby 19,5 tc a brzuch mi sdie zrobił znowu taki jak sprzed ciazy czyli jest brzuch ale ludzie nie kumaja ze ja w ciazy:)))ja wam sie pochwale ze waze 74,4 kg a przed ciaza 89kg:((( ale seniorita to przebija wszystkie z tym brzuchem

lady fajny masz ten brzuch i wcale nie jest duzy... moj tez teraz jest inny z miskiem szedł mi od gory a ten jest po srodku teraz... seniorita moj maz bierze sluzby kiedy nie mam szkoly

poszedł jeszcze raz do przedszkola...niech biega...mnie juz wszystko wkurza...

a do tego z tymi zaszczykami tutaj nie daja wiec przyjezdza jakas babka z bolesławca i za kazdy zaszczyk 20zł bo nie naleze do tamtej przychodni i kuzwa za 9 zaszczykow 180zł:((((

czesc dziewczyny, a ja jestem zła.... poprosiłam meza o wypisanie miska z przedszkola, bo to bez sensu to zamiast przyniesc dziecka rzeczy to kurwa przyniosł innego dziecka...

czesc u nas trzymaja 4 doby po naturalnym, i 5 po cesarce.... prezencik ty mnie tu nie dołuj ze jak odejda wody trzeba odrazu jechac do szpitala bo do szpitala mam 80km:(((

a mi ciagle cos wypada, oszalec idzie... maz bierze słuzby weekendy bopotem za to ma 2 dni wolnego

seniorita ja juz dwa zjazdy przepusciłam w szkole bo to w sanatorium z małym , bo to chory ale co sie dla dziecka nie robi...

urq szczepionki uodporniajace na nic sie zdały, pani doktor dzisiaj ktora badała michała mowiła ze przy astmie niestety sa czeste infekcje i mu to schodzi płuca , oskrzela i te wszystkie leki tylko zmniejszaja minimalnie ryzyko zachorowan... wzielismy zaszczyki wiem ze zinaceff jest dobry boli ale coz, jutro pojde do naszego lekarza bo on chciał po sanatorium miska wysłac na zdjecie płuc...wiec ma okazje...

juz 2 raz w sanatorium i chory, papierowe chyba masz racje

młoda żonka a własnie myslałam dzisiaj o tobie czy już wyszłas ze szpitala........

ale własna mi babcia takie głupoty gada... a moja mama nie lepsza gada ze on ma anemie bo blady a hemoglobine ma 15. dostał zinaceff, cleratine ihalacje mam robic te robiłam i dawac te leki na asmtme co mam... na przemian daje panadol z ibupromem

dziewczyny jestem mega wkurwiona... mały ma zapalenie płuc chcieli go do szpitala do bolca a ja nawet rzeczy dla niego nie miałąm maz na słuzbie ubłagałam zeby dali zaszczyki i do domu... wiec mam go w domu... a jeszcze moja babka do mnei zadzwoniła i powiedziała ze to moja wina ze on jest chory... idiotka bo tak jak ja bym go na siłe chorego zrobiła:(((

w ndz:) dobry kurier... wiecie co ja zaraz ide sie ubierac bo lekarz na 16 qa ja w pizamie

znając życie to michał nie bedzie sie nim zajmował tylko maż oni obydwoje mi marudza o żółwiu... wiec jednak wybiore stepowego... a papierowe jemu trzeba obcinac pazury???

no obieclismy ze mu kupuimy to lepeiej tego stepowego.... dobra zmykam

bardzo gryza? no te ze sklepu wodno-ladowe

wiecie co niewiem ile mozna chorowac, chyba tyle ile lekarz nie da własciwych lekow na szczescie kaszel ma suchy bo bierze inhalacje 3 razy dziennie na astme + oklepywanie..... a wogole wczoraj zastosowałam sie do animody podpowiedzi bo mały ma ropny katar i dałam mu 2 ampułki soli fizjologicznej do nosa i katar sie zmiejszył, naweł żółty gesty już nie jest... na malucha chyba to szybciej działa... ale sterimar cały czas mu daje do nosa... wiec jedynie pozostaje mi zbicie jego goraczki co kurcze nie chce sie zbic, i to moim okiem wyglada na angine, ma jezyk biały i migdały spuchniete.... no własnie dsagnia mała jakie bedzie miała imie:) michał mowi ze nasza bedzie pszółka:))) a moj mąż oszalał na wieść o córce, powiedział ze bedzie miała jasny różowy delikatny pokoj i fototapete z wróżkami na jednej ścianie, już ma upatrzone na alegroo:))) kupiliśmy wczoraj na alegroo małej komode z przewijakiem........

ja mam rosół wczoraj gotowałam po pracy...

a ja jestem sama z małym i sie wkurzam ze on ciagle chory teraz bo te konewały połowa chce go leczyc heomopatia jak to gowno na niego działa....i on sam ciagle gada mamo kiedy ja bede zdrowy...... dlatego pragne zeby maja była zdrowa bo oszaleje , jak jeszcze drugie by mi tak chorowało...

oj ci mezczyzni, moj tez ostatnio marudzi cały czas....

czesc laski,obudziłam sie w mega złym humorze:) tych lekarzy kilku wziełabym na roztrzelania, mały był chory w sanatorium wg nich to był silny atak astmy i drobna infekcja i do domu przyjechał niby zdrowy.... a juz ma goraczke 39,5 zle sie czuje, kaszle i jak on jest zdrowy... a tytaj na tej wiosce w ndz o lekarzu zapomnij, wiec musze jechac 30 km na godz 16 na wizyte prywatnie... maz na służbie a ja zła....