KOTECZEK19833

a moj kurwa nie je udaje ze wymiotuje:((((((((((((((((((((( zadzwonie do osrodka i niech maz z nim idzie

moja je mleko ale zjadła az 30 i zwymiotowała:(((((((((((((

na sniadanie zrobie mu bułke z szynka misiem i kakao , na obiad spagetii bez miesa.podwieczorek banana a na kolacje cos wymysle i ma mi zjesc

baderka a moj zadnego dnia nie nadrabia:(((( ja tesknie kiedy był mały tak do 18 miesiecy i jadł wszystko , nawet jak w szpitalu wtedy lezał była zupa szpinakowa nikt nie jadł tylko michał:))) a jak widziałam dzieci co ogladały szynke na rece to rece opadały a moj michał teraz nie lepszy, warzywa wszystkie nie tylko ziemniaki ok, z owocow tylko bananuy:( i to jeszcze jak mu cos chcesz dac udaje ze wymiotuje:((((( ja juz mam menu wymyslone na dzis dla michała specjalnie w sklepie byłam ,,,,, i ma dzis przyjsc stroj na bal, jak nie zje nie pokarze mu

pola ja 70 km musze dojechac i nawet garazu nie moge otworzyc wiec mam przymusowe wolne:) jak weekendzik w pt bylismy u jednych sasiadów bo robił impre ze rok pracuje w wojsku, w sobote ksiadz chodził po koledzie usmiałam sie z niego,potem pryszli sasiedzi z dnia wczesniejszego:))))a wczoraj plan rozpiety na 14 michas szedł na urodziny do sasiadki klatke obok:))) na 4 urodziny i dostał az buziaka za to ze dostała lalke barbie muszkieterke potem chodził oniesmielony:)))) przy okazji mamusi solenizatki urodziło sie drugie dziecko ma 1, 5 tyg wiec tez trzeba było cos małej zaniesc:) ja byłam z michasiem, o 16 michał musiał isc do klubu garnizonowego na orkiestre bo wierszyk mowił ale jak tu isc z majka nie moglismy isc wozek nie chciał jechac tyle sniegu wiec majke na sanki i michał siadł jej w nogi zeby nie spadła i dalismy rade... ja nie spie bo moj kochany maz obudził mnie zebym zrobiła mu kanapki do pracy. łobuz jeden) a juz zasnac nie moge:)))

witaj evika... ja juz po kawce, i zakupach o 6 rano:) dzis nie pojechałam do pracy-sniezyca... kikiki ja brałam clostabyget fakt zrobiły sie torbiele ale ciaza wyleczyła w 3 miesiacu juz nie było po nich sladu... nuska wspołczuje ze maz stracił prace kropka moja to cały czas ssie smoka, juz od 1 chwili po porodzie jak sie urodziła darła sie 6 godzin wiec nie mogli słuchac przyszli po smoka, a lekarz sie pytał po kim taka krzykaczka:)))) pola trzymam kciukasy aby sie udało i były dwie kreseczki dla reszty

bes ta opcje z nianki probowałalismy i dupa ... on zyje powietrzem.... u nas obiady i kolacje sie je wspolnie w domu a on naprawde siadzie za stołem i patrzy sie jak na wariatów... larysa apetizer brany tez go nie rusza.... ale nastraszyłam go wieczorem ze jak od dzisiaj nie zacznie jesc to bedzie musiał isc do szpitala bo strasznie wyglada, mowie do niego zobacz jak ci kosci wystaja i az sie rozbeczał i przestraszył i zjadł suche płatki:))) a naprawde do wyglada jak jeden wielki anemik ma since pod oczami, pujde do lekarza i powiem ze on nic nie je bo juz mnie to zaczyna wkurzac..... tylko ze kilka razy mowiłam ze nie je, to lekarz a bo chory a bo to....oszalec idzie.... ja pije kawe bez cukru...o 6 juz nawiedziłam sklep:)

mercilon. larysa to twoj damian to chociaz cos je a moj:( teraz chciałam zeby cos zjadł to zjadł płatki na sucho bo z mlekiem nie lubi:( chodze za nim co chwila zeby zjadł , a maz go rozlicza co zjadł normalnie w zeszycie zapisuje... typowy tadek niejadek tylko po kim:((((

gosiaczek szczerze to bym wolala zeby juz cos jadł niz nie jadł:))) dlatego majcia niech je

michał zyje zabawkami, nie potrzebuje nic jesc ... wiec moj maz zakazał kupowania do domu wszystkiego innego niz jedzenie normalnie.... az sie w koncu nauczy jesc , kare bedzie miał dopuki nie zacznie jesc:)

urq a jak ja chodze za michałem 4 letnim i prosze sie o jedzenie zjadł az dzisiaj mała miseczke zupy rosołu gdzie zz 200ml i to jeszcze musiałam go karmic, i to tyle jedzenia na dzis....wkurzyłam sie dałam 15 ml multi sanostolu bo az since pod oczami ma, dałam taka dawke bo napewno nie przedawkuje od 1 dawki a on wyglada az brak słow ... maz go prosił ,ja prosiłam i co????majka wyglada grubiej niz on:(((

larysa ja nieraz riobie majce ziemniaka, marchewke , dynie, troche masełka robie to rzadkie i do butelki... ale wygodniej mi ze słoikiem, majka dzis pobiła rekord zjadła 2 małe słoiczki naraz

gosiaczku u nas dzisiaj dcieplusio bo -3 ale kurcze tyle sniegu ze wozkiem nie dałam rady zakopałam sie juz pod klatka a do klubu na drugi koniec wsi wiec na rekach jej sie bałam niesc bo slisko wiec dalismy tak ze majka siadła tam gdzie oparcie raczej tak na poł lezaco bo poduszke jej pod plecy dalismy a w nogi jej posadzilismy michała zeby nam nie spadła... tym sposobem dalismy rade dojechac z dzieciakami....

larysa niewiem bop ja tu piwerwszy raz jestem w domu gdzie orkiestra gra i normalnie pukali po domach z reszta w taka zime na wsi to gdzie maja stac....i nie było ich jedna osoba tylko 10 i to nie dzieci a zołnierze z jednostki

u nas z puszka byli juz rano w domu az w szoku byłam ale tutaj chodza po domach.... troche kaski wrzucilismy do puszki...jak co roku

czesc. ja juz pisałam majka 10 grudnia wazyła 8,200 i miała 73 cm nastepne szczepienie 21 stycznia jak bedzie szczepionka bo nie ma w aptece to sie okarze...

larysa tylko zaznacz doktorkowi ze chorujesz na tarczyce bo od tego tez zalezy.... u nas taka zima ze sniegu po kolana wozkiem nie dało sie wyjechac a musielismy isc na orkiestre bo michas miaół przedstawienie wiec majke na sanki i michas siadł przed nia zeby orła nie wywineła a z tyłu miała oparcie

o matko swieta jak nas zasypało, spacer z wozkiem jest nie mozliwy:(

oj klepma wyglada smakowicie moze w ktorys dzien zrobie... ide szykowac sie bo na 14 wychodze zmisiem na urodziny

witajcie, no zima daje siwe znaki ale wyjsc z domu w koncu trzeba, autem tez jechac sie nie da, zostaja nogi:)))

siniorita w tamtym roku w grudniu chrzcili mojego chrzesniaka i nie miał białego kombinezonu normalnie był ubrany bo zimno było a tam wszystkie dzieciaki było ciepło ubrane a nie elegancko. patrz na to zeby ci nie zachorował

u nas zeberka dzis były bo m mnie prosił nawet sam po nie poszedł do sklepu chodz w zamrazalce pełno miesa:) ksiadz juz był:) ale jajcarz z tego ksiedza pyta sie kiedy slub koscielny bralismy a ja mowie 2006 z przymusu:) a on sie zaczał smiac mowi ze z przymusu czy nie wazne ze szczesliwy jestesmy ale ksiadz nie powinien nas nakłaniac do tego waznego wydarzenia ze samemu powinnismy chciec.ale mowi ze ksiadz cywilny to po to ze jak maz jedzie na wojne to zeby odszkodowanie dostac a koscielny zeby z tej wojny wrocił cały:))) i sie tak usmiałam kartki od nas od drukarki btrał i nozyczki zeby parafian zapisac. a najlepsze majka spała a w pewnym momencie sie obudziła i głowe zaczeła podnosic a ksiadz do niej dzien dobry pszczoło:))) ide karmic zaraz bede

a my czekamy na ksiedza i obiad w miedzy czasie gotuje:))) ja z powodu zoimy dzis do pracy nie wyjechałam , koszmar:(((

zmykam ide karmic i ogarnac chałupe dla ksiedza, obrus wyprasowac

ale najlepsze to ze on do 1, 5 roku jadł wszystko a teraz nie... niewiem czemu tak jest