KOTECZEK19833

nie dziekuje baderka bo boje sie diabli.a jeszcze mam tam czas wolny dla siebie i moge chodzic gdzie chcem , a isc z michałem gdzies to skarbonka bez dna.dlatego nabrałam mu zabawek bo nie mam zamiaru wracac z wieksza ilosci bagazy.

twój brzuszek to prezent. my odkąd urodziłam misia to każde urodziny moje czy meża a nawet i imieniny z michalem w szpitalu, super prezenty nie:))))

dsagia wynalazłam ci normy: tydzień ciąży mlU/ml 3-4 ----------- 9 - 130 4-5 ---------- 75 - 2600 5-6 --------- 850 - 20,800 6-7 ------- 4,000 - 100,200 7-12 ---- 11,500 - 289,000 12-16 ---- 18,300 - 137,000 16-29 ----- 1,400 - 53,000 29-41 ------- 940 - 60,000

czesc dziewczyny.przyszłam sie przywitać zaraz jade z małym do szpitala do szklarskiej. ale biore laptopa wiec postaram sie byc z wami w kontakcie...

hej dziewczyny. ja juz na nogach o 9,00 wyjezdzam. pierwszy moj pobyt z misiek sam na sam z dala od domu az sie boje bo wiem jaki on jest, wogole sie nie słucha tylko psoci a jeszcze dojda igły, strzykawki, dopiero bede miała. ogólnie ja w sprawach szpitali to jestem znieczulica.michał ma problemy z wkuciem sie bo ma cienkie zyłki i np jak sie już wkują a tam krew nie leci wiec kują od nowa nawet po 7 razy i mnie nawet nie rusza przy takim czyms , a moj maz mdleje i płacze z małym. chyba za dużo sie nalatałam z małym po szpitalu i wpadłam w rutyne. nasz sukces bez szpitala to od pażdziernika tamtego roku, to bardzo sporo jak na misia i teraz tez nie jest chory...

haha ja nie sypiam nago wiec pizamek mam opor:))) kurde zle sie czuje...

haha.ja jeszcze sie pakuje.mandzia miala wysoką i baderka.:))) ja nigdy nie robiłam bety...

to ladna beta.beda wymioty:) ja zawsze biore pół domu ale do szpitala głupio...popatrza na mnie jak na wariata...

ja bielizny to zawsze biore na zapas:)))) kurde dwi torby mi wychodza, malego plecaczek i moja torba. bo kurde zabawki musze mu wziasc, malowanki., pampersy na noc itda najlepsze wozek musze wziasc

niby mam przeziebione jajniki ale niewiem co o tym myslec, wizyta u gina musze zarezerwowac po przyjezdzire i wyb iore sie do innego bo oszaleje.... powiedzcie mi jak mam sie spakowac na 8 dni z małym przeciez oszalec idzie....

a ja zamiast sie spakowac umieram z bólu moich jajników.oszaleje zaraz.....

larysa masacra.ja mialam jeszcze nadcisnienie to nawet mnie nie meczyli, ale kolezanka tez miala duzego i tez zrobili jej cesarke, czekaałą po mnie na cesarke:)))

dsagia a tak prawde mowiac to przy kolejnych ciazach wypycha szybciej, ja az sie boje.jak teraz mam brzuch to potem niewiem czy uda mi sie uchowac w tajemnicy jakbym byla w ciazy...

co do karmienia to ja jestem ta matką która tak sie nacieszyła karmieniem piersiom ze szok.ja piersia karmiłam 2 tyg, a przez te dwa tyg to wogole nie wiedzialam ze zyje tak mały mi dał popalić co chwile jadł bo głodny był.. wiecie wielkoludek 4,100 urodzony potrzebował duzo.jak po jego chorobie karmilam go juz butelka to co 1,5 godziny butla.dopiero opamietal sie w 3 miesiacu i zaczal przesypiac cale noce. urq nie martw sie na zapas z tymi spacerami, ja tam bralam butle w termos i sopacerowałam całe dnie...

a ja posiadam brzuchol choc w ciazy nie jestem z mojego oka tak 3,4 miesiac:)

ja w ostnim cyklu nie mialam 38 dni i to nie byla ciaza.jak robilas kilka testow to napewno nie jestes

mi ta ricorre nie smakuje to kawa z cykria. mnie w ciazy odrzucilo od kawy... dsagia stara sie odezwala.kobieto kazdywiek jest dobry

a mi 9 pazdziernika cwierc wieku:)))

sushi tez nie mozna... u mnie sprawa przesadzaona z tych rzeczy jem tylko sery plesiowe...

papierowe to ktore to urodzinki??

ja musze sie jeszcze spakowac ale mam lenia...

teraz tak laski mysle mialam jedno auto ciaza, drugie kupilismy ciaza, teraz trzecie wiec tez powinna byc ciaza:)))

prezencik ja tez zmienilam auto co prawda nie kombi ale wiekszy ma bagaznik. moze kurde cos w tym jest:)))

mandzia ty jestes wyjatek nad wyjatkami...

amt to spokojnie mozesz rodzic naturalnie... słuchajcie nie czytajcie wszystkich tych bzdur bo do konca ciazy siwe bedziecie, ja mialam ciaze zagrozona i glaskalismy moj brzuszek i nic sie nie stalo....i pieszczoty tez byly oprocz seksu do 20 tc.jak ja bym sie tak naczytała to musialabym z łóżka wogole nie wstawac i nic nie robic.ciaza to nie choroba ....