KOTECZEK19833

lepiej na alegroo zaopatrze sie w wieksza ilosc bo u nas za 5 szt 53,10 a na alegroo moge mieć więcej. wogóle ciekawe co z tego wyjdzie. te ziółka kupiłam wczoraj w legnicy.

dzieki ze ty chociaż mnie rozumiesz..... kurde mam dalej @,bolą mnie jajniki oszaleć idzie....

te testy to bobo plan wczesniej napisałam nazwe ciażowego bo tam był dołaczony....

mam też 5 szt bobo-test też normalnie mam co 28 dni, ale teraz czekałam 38 dni jak nigdy....

ja mam @ juz 7 dni po tym jak nie miałąm 38 dni.kupiłam testy owulacyjne

dziewczyny od którego dnia używacie te testy owulacyjne? bo na moich pisze ze od 6. gosiaczek moze i my w końcu zajdziemy.ja czekam na przyjaciółke która ma termin porodu na dzien moich urodzin to juz za 7 tyg ja jakby w tym cyklu zaszła zrobiłabym jej prezent:))) jak mi sie marzy być już w ciąży. jestem zła jak cholera wczoraj pojechaliśmy naszym nowym autem do legnicy i kuźwa jakiś debil wjechał nam w drzwi od kierowcy. zebyście mnie widzieli jakie miałam nerwy jak skoczyłam z pyskiem na goscia a mój maż stał jak wryty.na szczescie wgniecenie nie jest duże.a ogólnie auto super podoba mi sie, tylko jeszcze nim nie jeżdziłam bo mój maż powiedział ze jak zarejstrujemy to wtedy. i ogólnie sie wkurwiłam bo on wogóle nie chce mi dawać samochodu tylko jeżdze siostry autem bo on pierdoli że mi sie coś moze stać, i od tego gadania pokłóciłam sie z matką bo ona mi powiedziała ze woda sodowa uderzyła mi do głowy bo chcem autem jeżdzić i dojeżdzac do pracy i mieszkać z mężem i że coś może mi si e stać.to wiecie co jej powiedziałam może byłam za bardzo zła:\" że nawet jak zgine to i jak ma jeszcze 3 dzieci wiec niech mi nie ględzi bo i tak wiem ze nie bedzie za mna płakać i poszłam sobie do domu. ja ogólnie ostatnio jestem zła bo już chcem mieszkać z mężem ja tu mieszkam z babcia fakt pilnuje mi michasia ale ona ze wszyskim marudzi ciagle jej nic nie pasuje nawet to że właczyłam komputer itd. i ja w końcu też chcem spokoju ale mnie nawet nie rozumie moja matka i ciągle staje po każdej innej stronie tylko nie mojej. dlatego wiem ze jak bede w ciąży to tu nie mam miejsca na drugie łóżeczko i w końcu uwolnie sie od mojej babci.a najchetniej to zrobiłabym już nawet dziś. ale jestem wredna co?????

bes twoja siostra z góry obserwowała twoje poczynania i pewnie szybciej wiedziałą o twojej ciąży.... a ja wczoraj miałąm zły dzień.....czekam teraz na gości....potem sie odezwe....

magdziuszek to chyba szybko zaszłas co? ja ci powiem ze na poronienie najlepsze lekarstwo ciaza sama tego doswiadczyłam....

bes niewiesz jak sie bardzo ciesze,w koncu ci sie udało i ten sługi cykl i na urlopie superrrrrrrrrrrrrrrrrr. kurde ale ile ty jestes w ciąży???? jak mąż zareagował????

bes gratulacjeeeeeeeeeeeeee

widziałam własnie.super dziaciaczki ..... ja z kolei straciłam kuzyna w listopadzie 2006 roku.mojego taty brata syna, też bliska rodzina....

bes ogladaółam twoja galerie na naszej klasie i znowu sie poryczałam , jakie z siostra byliście podobne.a dzieciaaczki jakie fajne.... przepraszam ze to pisze....

dziekuje. powiem wam szczerze ze popłakałam sie jak was poczytałam a szczególnie ciebie mimo..... ja na moje poronienie już nie reaguje płaczem poniewaz za 3 miesiace zaszłam w ciaże i urodziłam synka w dokładny rok od mojego poronienia. i teraz kiedy zdecydowalismy sie z mezem na drugie dziecko a 3 ciąże dalej nie moge zajść pojawiły sie problemy. ale mam nadzieje ze niedługo zajde.... tylko powiem wam ze też mam obawy. ostatnio spotkałam koleżanke tak jak ja pierwsza poroniła, drugą urodziła, trzecią poroniła. mam nadzieje ze znowu nie bede musiała z tym walczyć.....

bes te zióla mogąś być obiecujące, co????

dentysta koniecznie prywatnie.jedynie co korzystam z państwowego to z mojego gastrologa bo on mi nawet na przeziebienie dobre leki daje i nie obciazajace watroby jak ja nie mam woreczka.....

no a jak ja chodzilam 3 lata do lekarza bo mnie plecy bolaly on glupoty gadal a ja mialam kamice nerkowa a nieraz na nogach sie słanoałam, potem gadałam ze mnie woli tam gdzie woreczek to gadał ze nerwica żoładka i zmieniłam lekarza i zamiast mieć lekarza ogólnego chodze do gastrologa i jestem z niego zadowola chociaz na kase chorych i nieraz z miskiem szlam bo nie mialam co z nim zrobic to nawet mu usg pokazywal jak sie robi:)))

ja z kolei nie mam od czego odpoczywac chyba ze od komputera

to zobaczysz co przyjdzie za kilka dni.... ja sie juzs przestałam nakrecać wyprubuje te testy owulacyjne i okarze sie....

to masz dobrze.... ja normalnie z tych nudow to zaraz padne a o 7,00 zmykam do pracy ale jutro sobota to do 14,00

wogołe państwowa służba zdrowia mnie dobija,ale za pieniadze też nie ma kokosów raz poszłam z miśkiem do pediatry prywatnie i powiedziała ze z duperela przychodze a za dwa dni miał zapalen ie płuc. a teraz czekamy do szpitala juz 2 miesiace pomimo tego ze za swoj pobyt mam dac 600zł za 7 dni i sie nie moge doczekać .ale z gienkolga prywatnie jestem zadowolona dzieki niemu mam miska.

ja prywatnie, do państwowych mam uprzedzenia przy pierwszej ciazy poroniłam przy drugiej nie stwierdzsili ciąży...

kurde ja musze isc do gina znowu mam okres a tak mnie macica boli ze oszaleje

ok zrobie tak. umieram z nudow

mieszkam w polsce ale tu nie mam sklepu zielarskiego bo to małe miasto..... a wogóle niedługo to sie wyprowadzam na prawie wieś,nawet gorzej niż wieś

tak