KOTECZEK19833

hej laseczki.miałam do was napisac rano ale mąż na złość schował mi przedłużacz abym nic nie podłaczyła. robiłam rano testa i niestety jedna kreska...

ja mam ostatnio pecha do testów ,wiec po co....

akurat w necie nie czytam laseczki tylko wiem jaki jest mój organizm....

a niufna to niewiem kto to bo sie nie opisała....

ziarenko nie zmieniła w tablece nic bo napisała ze ma doła....

ja to sie nie nastawiam do testowania.i testu nie kupuje.zobaczymy co pokarze wtorek....

ziarenko pisała ze dostała @.a lady jutro rano testuje.

we wtorek...

urq teraz cwana a najbardziej narzekała...:)))

ja w życiu nie mierzyłam temperatuty.ogólnie ja jakoś dziwnie sie czuje kręci mi sie często w głowie itd.ale mówie nic sie nie spodziewam.czekam do @....

kochanieńki aniołku jednoznacznie wynika że to było mu na ręke.jestes jeszcze młoda i ułożysz sobie życie.jak nie on to inny na świecie jest tylu facetów ze nie ma co sie przejmować jakimś dupkiem /przepraszam ze tak o nim pisze/

baderka to długo jestescie razem, ja jestem z mężem 7 lat a po ślubie 3.

o prosze same tu barany a ja waga. urq co do aktywności fizycznej to lepiej sie spytaj lekarza bo to zależy od ciąży. ja do 3 miesiąca brałąm foliki a potem feminatal.ale teraz jest feminatal 800 metafolin to jest od momentu planowania ciazy do konca 12 tyg ciazy.

laseczki na nk umieściłam kilka fotek z gór.w tygodniu umieszcze reszte. tak jak w górach nic mnie nie bolało tak dzisiaj boli mnie macica że zaraz padne prawie cały dzień przeleżałam.oszaleje zaraz. a tak żadnych dolegliwości czekam na @.

hej laseczki.my już w domku.weekend był udany i bardzo aktywny.nóg nie czuje.nawet nie mam siły sie rozpakować.wieczorkiem pewno umieszcze focie na naszej klasie.

zapłodnienia:))))

czesc laseczki,weszłam sie przywitać. w ndz sie odezwe do was. o 8,00 juz jade. ja mdłosci na poczatku nie miałam.za to 8,9 miesiac ciązy wymioty.jak mowiłam o nich lekarzowi to z tekstem przecież pani jest w ciazy.a te wymioty juz byly od woreczka.ale dobrze ze skonczylo sie tak a nie inaczej..................... pozdrowienia,szybkiego zapodnienia:))))

anilek nie gadaj glupot masz byc z nami i koniec...

larysa ja tak miazlam w tamtym, cyklu.objawy na ciaze morowane a test negatywny.mi sie wydaje ze wtedy za bardzo sie nakrecilam z forum.teraz podchodze z respektem....

oby ci sie udało...

laseczki dopiero w ndz odezwe sie do was.prosze nie wykreslac mnie z tabelki.

a ja byłam w biedronie.szybko poleciałam i juz jestem.ale zaraz ide sie pakować.nie omienie mnie to...

pisanka powiem ci przyklad mojej przyjaciolki cały czas mówiła ze w grudniu ostatawia tabletki i stara sie o dzidziusia,a w grudniu straciła prace.wtedy mówi do męża ze narazie niunia musi poczekać ze musi szukać pracy a za 2 tyg okazało sie że w ciąży i to za pierwszym razem.no i oczywiscie nie pracuje i mówi ze w domu z nudów umiera już nie wie co z sobą poczac ale widocznie tak miało byc....

ostatnio mój organizm gra sobie w ciuciu babke.okres sie rozregulowal,jak mam dni plodne zle sie czuje i jak tu sie starac:)))) ale najbardziej mi sie marzy mieć córcie ubierać je w te piękne sukieneczki,normalnie nie moge patrzec na te ciuszki....

ja po jednym poronieniu nie moglam ryzykowac utraty drugiej ciąży....ja za tydzien niby powinnam miec @.objawow zero czyli cholera sie spozni.