KOTECZEK19833

hej , ja coraz mniej aktywna ale przygotowanie do chrzcin, do tego padła mi myszka a ta w laptopie wbudowana mega sie mecze... michał w poniedziałek poszedł do przedszkola po chorobie tez z 2 tyg go nie bylo, ale jest spoko ani nie wyje, ani sie nie bije, nawet jedzie na konkurs recytatorski:) z majki zebami masacra jest strasznie nie spokojna, slini sie mega i bylismy dzis na wazeniu 5,800 jest czyli przybiera jest oki... i lekarz mowił ze to dwa zeby ida:( a co do szczepionek szczepie majka 1 wklucie bo michasia szczepilam i ja mowie ze tez, ale pneumokoki dopiero na 2 lata a rotawirusy nie...ale dziecko i tak nie pamieta szczepien , a ja chyba jestem matka co nic nie rusza bo wbijanie igieł, kroplowki nie robia na mnie wrazenia, za duzo sie nachodzilam zdarzylam sie przyzwyczaic.. co do pieluch to akurat na to nie ma co za duzo kasy wydawac i tak sa do dupy:)) ja mam zapas jeszcze 4 paczek pampersa po 92 szt, jak wykoncze wtedy przetestuje inne... na dzieci jest tyle wydatkow ze jak na jednym zaoszczedzisz to na drugie wydasz..... jutro jade do zlotoryi, w sobote wroce ... mam impreze:)

one sa u mnie codziennie:( do poludnia kiedy musze sprzatac, gotowac itd

napisałam smska co mysle... nakarmiłam córe ide brac sie za bałagan:))) wczoraj z tymi drzwiami był ubaw lałam normalnie ze smiechu bo moj maz myslal ze ja je trzymam...

no ilez mozna ale jedna jest w ciazy i boje sie ze myszy mnie zjedza:)))

czesc laseczki... ja zawiozłam miska do przedszkola... majka spi... i jestem zła, bo hcem sobie posprzatac chałupe i zrobic kopytka z sosem pieczarkowym a tu do mnie kolezanki dzwonia ze przyjda noz kurwa codziennie przychodza, do tego one zadowolone bo zaprowadza dzieciaki do przedszkola i maja luz ale ja w miedzy czasie musze zajmowac sie maja a ona nie zawsze spi, tak jak teraz juz sie obudziła:( chyba powiem co mysle...

ja szczepie 6w1... my mamy tanczaego teletubisia po michale dalismy 190zł, i gadajacego kubusia puchata itd pelno takich drogich zabawek

larysa 3 ukłucia bedzie miał:( ja moja własnie czesze....

te działki sa z przetargów z wojska... my bylismy ustalic menu na chrzciny

laski ale jaja wygłupilismy sie z mezem i chciałam mu drzwi pod nosem od pokoju zamknac jak zamknełam nie da sie otworzyc, przez okno z drugiego pokoju podał mi mleko dla majki i czekamy na goscia:))) wie obiady niet...

uciekam bo juz opierdziel dostałam ze obiad nie gotowy , a mieso zamrozone:( ale zafarbowałam sobie włoski:))) pappa

bes chyba od soli:))) nie wiem ale tak mi sie kojarzy

a i jeszcze larysa dobrze to ujełas juz wiem czemu jak wszycy bylismy mali miescilismy sie w takich małych klitkach, po 1.nie było tyle zabawek , mat, chodzików itd... a teraz to wszytsko zajmuje kupe miejsca

mi sie marzy domek nie duzy parterówka i własna sypialnia i duze loze:))) no i larysa balkon tez:) ja mam zygownik:)))a nie balkon nie wole taras:) i sama trawe przed domem z pieknym placem zabaw dla dzieciakow...

bes dlatego maz jedzie do afganistanu zeby uz czesc kasy była na własne m, jak mam wybirac kupic tu mieszkanie czy sie wybudowac to woleto drugie działki u mnie na wiosce budowlane chodza po 20 tys zł... nad morzem jest jod i w gorach tez:) mi kiedys lekarka mowiła ze porzadna dawka jodu to 2 tygodnie nad morzem lub kilka kuracji w grocie solnej:)))

no ja tez nie mam sypialni, ale i bez sypialni zycie seksualne moze byc bogate:))) a tak na powaznie chetnie bym poszła na wieksze , pismo napisane teraz pewnoe z 2-3 miechy tzreba czekac

bratka my mamy metraz 37 m i dwojke dzieci... a ja sie wychowalal w mieszkaniu 40 m i nas było czworka,,,, mieszkanie to nie argument do posiadania wiekszej czy mniejszej ilosci dzieci...

klempa my mamy tak jak ty... no masakra z tym pradem ...a ja ciemno teraz dojdzie...

finansowo wiadomo ze jest ciezej:)))nawet chodzby za prad dostałam 203zł a zawsze miałam 120zł:))) ale to jedno dziecko dostanie mniej zabawek a drugie dostanie to co potrzeba:))) a z tym afganistanem jedzie 2/3 jednostki bo świetoszów wystawia zolnierzy na misje...

hej, tak maja łysolek oddały byscie troche ze swoich włochatych dzieciaczkow poprzyklejalabym:))) ja to mam nadzieje ze na roczek bedzie juz kucyk pierwszy:) mam nadzieje taka:))) znajac przebieg michas urodził sie tak jak ona z meszkiem na glowie to na roczek tez ich miał malusio , ale teraz ma takie geste po mamusi:))) wiecie jak mam superrrr... michała miałam isc zaprowadzic do przedszkola maz jeszcze na sluzbie i slysze ze idzie sasiad wiec mowie zeby mi wozek zniosł:) zniosł mi wozek z 4 pietra na sam dol i za chwile puka zebym dała mu michała bo tak leje ze zawiezie autem miska i jego syna:) zebym z maja nie mokła.... juupi nie musze isc...

juz poszły:)))

ja juz wysyłam focie:)))

bes a ty taka laska ja chyba przez was naprawde popadne w kompleksy:((( dlatego my nie chcielismy na dłuzej odkładac dezycji o drugim dziecku ze wzgledu własnie na michała, wiedzielismy ze tym sposobem popełnimy mega bład... ale zabawek i tak mamy mega duzo... za to majeczka nie potrzebuje zabawek bo nawet wozek i lalki ma po michale... zaraz na skrzynke podesle focie fajna majeczki z lalka:)))

bes twoj bartus to nawet fryzure ma jak tatus:))) czemu moja majeczka nie ma tyle wlosów:(

gosiaczek ja tez jestem straszny nerwus i sie kloce ale po przyjezdzie od babci wyciszyłam sie... zamiast ciagle sie klocic z mezem wole go zaciagnac do lozka:)))

prawda jest taka ze wszytstko oddasz dla dobra dzieciaków.... moj michał jest rozpieszczony na maksa i chyba przez to ze my z mezem nie mielismy tego jak bylismy dziecmi.... ich była dwojka w domu a z jego opowiesci to klepali wieksza biede niz my, moj tato nie pił alkoholu , przynosił pieniadze do domu i zawsze jedzenie bylo... dodatkowo jak tato dostał premie , barburke itd kazdemu dziecku przeznaczał pieniadze na ciuchy...a mojego meza ojciec przepijał wypłate itd...