KOTECZEK19833

bes tu masz racje ja tez nie pochodze z zamoznej rodziny i jakos sie wychowalismy... mama nie pracowała jak bylismy mali tylko tato , ale nigdy jedzenia nie brakowało... wiadomo o lepszych ciuchach mozna bylo wtedy pomazyc, ale rozrzutna co całe zycie byłam nigdy nie potrafiłam oszczedzac, tylko dostałam jakies pieniadze to zaraz chciałam kupic cos o czym marzyłam...

bes ja miałam 10 lat kiedy urodził sie czwarty i ja mamie pomagałam przy nim , zmieniałam pampersy, kapałam pilnowałam na podworku itd... on jak był mały był tak za mna ze jak pojechałam na kolonie na 3 tygodnie to nawet jesc nie chciał... a teraz sie kłocimy tylko :))) ale mowi ze zaklepane mam ze bede chrzestna jego pierwszego dziecka:))) powiem wam ze całkiem inaczej jest odkad michał ma maje, wszytskim opowiada jaka on ma siostre ze ja itd... to bardzo miłe, strasznie jest tez o nia zazdrosny nie chce dac nikomu powozic tylko on:) bes a jakiej płci chciałabys dzieciaczki??? ja sie smieje do meza ze jesli kiedy kolwiek wpadka to ma byc druga corcia:))) a michał sie pyta nas czemu ma siostre a nie brata:)) a ja musiałam zejsc na sam doł i wtarabanic wozek na 4 pietro bo zapomniałam go schowac a teraz do piwnicy nie pojde

ale sasiadka była dzisiaj u mnie i zagladała jej do buzi i sama potwierdziła ze to zab , jej corka ma 15 miesiecy i nie ma ani jednego...

ale ona sie nie daje:) wiec musicie poczekac na fote... michał od 2 tyg zycia był na modyfikowanym a zeby dostał na 10 miesiecy wiec to chyba nie ma reguły... niewiem po kim jej ida)))

ja pochodze z domu gdzie nas czworka była i mama zawsze wpajała nam do glowy z reszta do tej pory mowi zeby nie robic dziecku krzywdy zeby było jedynakiem ... ona nie uwaza ze jedynami sa samolubne itd tylko ze samotne... ona miałaby brata zmarł jak miał miesiac urodził sie z zespołem downa mama miała wtedy 12 lat , babcia wczesniej poroniła jedna ciaze i miała problemy z zajsciem mama była sama i mowi ze nawet jako dziecko samemuw domu dziwnie, a potem w zyciu dorosłym nawet nie masz siostry , brata nie masz do kogo pojechac itd...moj ojciec z kolei ma 2 braci i siostre rodzina duza bo kazdy z jego rodzenstwa ma po 3- 4 dzieci a dzieci juz maja dzieci wiec jak sie zbieramy na jakies uroczystosci jest super.............

gosiaczek napewno na aborcje nie... ale niewiem jak to jest bo przeciez jak sie za szybko zajdzie to macica moze peknoc, wiec co wtedy robia??? ja to mam taka chcice ze moj maz mnie nawet nie poznaje:))) ale chetnie ulega... ja zawsze chciałam miec dwoje dzieci, maz z reszta tez ... z reszta nasze auto nie wytrzyma ani jednej osoby wiecej:P ostatnio wracalismy jak rumuny do domu... gosiaczek moja jest prawie 3 miechy młodsza... ona dzisiaj 2 miesiece skoczyła:)))i zab na dzien dobry:)))

moja wazy 5770, 66 długa... bes 3 dzieci chcesz jeszcze??? ja po 1 porodzie to z przymusu robiłam od czasu do czasu... a teraz mam taka chcice ze ciagle balamuce meza:) on powiedział ze czekał na to:))))))

ja juz nie chcem rodzic... adoptowac bardzo chetnie........przeraza mnie wizja jeszcze np z 20 pare lat płodnosci wiec zdecydowałam sie na tabletki

u nas juz bylo 3 razy a pytam sie z tymi tabsami bo maz zrobił swoje do srodka... ale wyczytałam na ulotce ze jak wezmie sie w 1 dzien okresu to działa od 1 tabletki, wiec mam nadzieje ze zadziała

gdybym była laska to mozna by bylo mowic modelka a tak lepiej sie nic nie odzywac...

bes lekarz pediatra kazał przez tydzien... ja az taka odwazna nie jestem do podawania czegos 3 miesiace na przod:P

ono go dostala jak chyba miała 4 tygodnie jakos tak bo trzeba ja było nawodnic...takie słoiczkach z hippa po 4 miesiacu:) a smakowalo jej i to bardzo...

w autobusie masaz hoho.... moja narazie dostała kleik marchwiowo rozowy:))) byłam po miska w przedszkolu

sama jestem w szoku michał pierwszych sie doczekal na 10 miesiecy...

laski ale jaja , majce zab sie przebija... kawałek juz widac... potem zrobie fotke jak mi da...

nie karmie juz piersia

ja ok.15 musze isc po synka do przedszkola....

a u mnie były kolezanki:) nie jestem jedna ktorej maz jedzie ze swietoszowa jedzie polowa osob i prawie wszyscy znajomi ze znajomych tylko dwie osoby nie jada... ja juz przezyłam jedna misje.... wiem ze bedzie trudno, ale z dzieciakami czas szybciej mi zleci wtedy byłam sama... moj bedzie miał fuche ze nie bedzie jezdził poza baze, a w iraku jezdził honkerem z amerykanami linie elektryczne naprawiac i jak wiecie na amerykanow polowali... co ma byc to bedzie... ja mam stanik taki ze tylko biust podtrzymuje a reszty nie ma, pas strinki i ponczochy:))) ja nie lubie takich gadzetów ale moj maz strasznie... kiedys jak z nim chodziłam kupił mi wibrator ale byłam tak urazona tym prezentem ze wywalilam go:)))

ja nie przeczytałam ani jednej strony:) długo, ale mam prawko i pewnie wiekszosc tego czasu spedze u babci... zawsze mi pomoze przy dzieciakach... wiecie co ten tydzien u babci bardzo mi pomogł, mi przed wyjazdem przeszkadzalo juz wszytsko własne dzieci, maz ... a teraz nic

to jest na ok.6 miesiecy. chrzestny majki tez jedzie... mojemu mezowi konczy sie kontrakt i do emerytury mu duzo nie zostało wiec kombinuje , po drugie po wielkim zastanowieniu zdecydowalismy sie moze w koncu dorobimy sie własnego m...

a nie mowiłam wam najwazniejszego 1 pażdziernika 2010 moj maz wyjezdza do afganistanu na misje... po noym roku zaczynaja szkolenia w polu... nawet ksiadz jedzie do afganu sam wczora mowił na mszy

ja chyba 34 tc... pamietam ze jeszcze troche miałam a maz kazał mi spakowac ja do auta:P ja robie sałatke gyros... jarzynowa u mnie nikt nie je ( z reszta mj maz nie je sałatek) kupuje u nas w sklepie jarzynowa ale jest pyszna jak domowa... wogole laski 9 miesiecy bez miesa doprowadziły mnie do takiego zapotrzebowania na mieso ze szok.... zaraz mi jakas pomarancza napisze ze jestem tłusta i nic juz nie potzrebuje jesc....

bes to masz nadrobienia... ja popoludiu ide ustalic te menu i zapłacic ksiedzu za chrzest:P

Jjestem ja:) robie sałatke:) maz na słuzbie czekam na kolezanki:)))

hej my wczoraj bylismy na imprezece u znajomych, spotkały sie dwie maje:) ta druga maja jest z 10 lipca a rowna jest z majka jak sie patrzyły na siebie:))) majka dostała kierpce. a ja zaczełam sie nawracac:) poszłam do koscioła, spowiedzi, zrobiłam obiadek i mamy spokoj... majka przespała cała msze , a michał zaczał sie modlic:))) maz był z nami sam chciał...