Kate29

sorrki, tak mi wychodzi z kalendarza.Lekarz moze poda inny termin.ostatnia miesiaczka byla 9 maja.buziaki.

14 luty2009.Ide spać.Kolorowych i dobrych snów

dzis badzo goraco.Co za sytuacja.Troszke mi nogi puchna choc chodze w adidaskach.W ciazy zauważylam ze wyjatkowo mocno sie poce.Normalnie woda sie ze mnie leje,Nigdy wczesniej mnie nic podobnego nie spotkalo.

asz, krzesełko to świetny pomysł. W pracu u mnie poskutkowało, choc ja sama na nim nie siedziałam.Mowilam jednak o nim bardzo duzo. Strasznie zabawna ta Twoja opowiesć.Miło zaczynać z usmiechem kolejny dzien.Z to Ci dziekuje. Pozdrawiam Waszystkie przesympatyczne staraczki!

Joanna25, naprzykład ja.I wkoncu sie udalo :)

Haydi, mysle ze najlepiej jest porozmawiać o tym z lekarzem.Przecież kobiety ktore pracują w domach dziecka tez zachodzą w ciąże i muszą pracować.Z drugiej strony, wazne aby nie złapać jakiejś choroby, a wiadomo że dzieci łatwo chorują. Lekarz to moja rada.Zreszta wiele zalezy od tego jak bedziesz sie czuc.Ja płuki co, nie wymiotuje i nie mam zawrotów głowy.W takim stanie mozna pracować.Kto wie jak bedziesz sie czuła za miesiąc?

wlasnie sie obudzilam i koncze obiadek.Kurcze troszke pozna pora.U mnie prawie 18.Haydi, powiedz jakie plany na nalblizszy rok szkolny? Uczysz sie zaocznie czy dziennie? pewnie bedzie trudno :) To bedzie \"nasz\"5 miesiąc.Oczywiscie ja trzymam za Ciebie w kciuki! Szalona jestes, wiec pewnie dasz sobie rade:) Moje szczescie zamontowało rurki na zasłonke prysznicowa, bo jak to ładnie okreslił\"już niedługo nie bedziesz mogla usiąść w wannie\" heeheh.Kochany jest.

ZLOWIK, zLOWIK.Jako wspaniale ze jestes! dieta w ciazy, mhhhh. Dzieki , teraz sobie kupie jakies suszone owoce i bede zuć :) Taka zameczona dzis jestem, spie i spie.

no tak dzisiaj piatek, tylko cięzarówki siedzą przy kompie... bawcie sie moje drogie , bawcie :)

J a juz w domku moje kochane. Moje szczęście dziś powiedzail\" najwazniejsze ze jesteśmy płodni\" hehehe.no prosze teraz mamy pewność. Jutro lekarz, nie moge zapomniej scierki pod pupe do badania.Faza.Moze jeszcze zabiore rekawiczki. Bedzie dobrze, bedzie dobrze!

Kochane moje powiedzcie jak sie nie denerwować.Od miesiąca pracuje nad waznym projektem suszenia.Wstawiłam 174m3 materiału do suszarni a rezultat badan odczytano po kontroli 3,4m3 materiału.To nawet nienormalny zrozumie ze cos jest nie tak!!! Normalnie ze zlości prawie sie popłakałam.Zła jestem bo w ciąży nie wolno mi stac przy pewnych maszynach i nadzorować.Wiec reszta dała ciała,Nigdy nie przeprowadziłam tak nieudanego a zarazem obiecującego testu. Załamana jestem.Nie wolno mi sie denerwowac ale same wiecie

Cześć dziewczynki, Paula ma racje! Nie wolno sie poddawac!Przyjdzie czas i na ciąże, zobaczycie.Niech ciąża nie staje sie waszą obsesją tylko radością.Cieszcie sie młodością, życiem, związkiem.Dobrze sie odrzywiajcie.Obiad codziennie obowiązkowy.Zero odchudzania.Ja np. przytyłam 3kg.Waze 50 przy 158cm.Teraz wiem ze własnie tak trzeba!Kochajcie sie duzo dla przyjemności i nie myślcie o ciąży.Trudno poczuć objawy na początku.Ja zastanawiałam sie z kazdym cyklem, a ostatnie dwa miałam dosć.I teraz nawet nie wiem kiedy zaszłam:) Idzie lato, zabawce sie.Imprezki do rana, plaża, słoneczko, winko dobre.Licze na to ze po wakacjach bedziecie mi tu krzyczeć ze szczęścia! Bądzcie szczęśliwe!

hehehe ZUCH KIEROWCA!

angelika MOLODZIEC !!!

angelika, słuchaj zawsze instruktora.Zawsze sie to sprawdza.Na zakrętach zawsze na drugim biegu:)Trzymaj zawsze odległość z przodu.Ja zawsze zostawiam sobie min.50m.To nic ze inni sie smieja.Ja nie hamuje jak osioł.spokojnie i na luzie.Za rok bedziesz juz wprawionym w boju kierowca, oczywiscie z fotelikiem na tylnym siedzeniu.Tego Tobie życze z calego serduszka.

o witam dziewczynki.Przyszlam sobie do pracy i sie juz pochwaliłam.Skoro gadaja niech gadaja prawilnie :) Dzis sobie mysle, co bedzie to bedzie.Trzeba sie cieszyc i basta. Z zabawnych opowieści: Ja i dwie inne panie jeżdzimy do pracy jednym samochodem od 6 mies.własnie sie okazało ze wszystkie trzy jestesmy w ciązy.Pterwsza od ok14tyg, druga od 10tyg, i ja od 3-4tyg.(Lekarz powiedzaił ze nie mozna zobaczyc zarodka po 2 tygodniach w badaniu stwierdził ze minimum to 5 tyg.Ja stawiam na 4) No i co Wy na to???

Paula, nie miałam nic.Byłam kompletnie sucha i spuchnieta w srodku.Nagle było strasznie ciasno... Teraz dalej jestem sucha. Przed ciążą, moje dni płodne były takie sobie.Leciała ze mnie litrami woda.Nic sie nie lepiło i nie ciągnęło.Dopiero przed miesiączka coś zaczynało przypominac sluz, tylko że to były nie płodne

Dziewuszki, ja mam nadzieje ze wszystko z Wami bedzie ok.Wiecie dlaczego? bo jesteście dobre.Dobrzy ludzie zasluguja na szczęscie. Rozmowa z wami to tylko czysta przyjemność.Wsparcie.

angelika, ja jestem dobrej myśli.Wierze ze wszystko sie uda.Kibicuje kazdej z Was.

pospałam i tyle sie porobilo. Milka, przykro mi.Ja stawialam na ciaze.Taki spec ze mnie Pierscionek bardzo ladny.Z białego zlota-czyli taki jak nalezy.Szacuneczek dla Twojego mężczyzny. :)

No i badanka nie było.jep twoja mać.Weszłam do tej przechodni i sie załamałam.Nawet sobie tego nie potraficie wyobrazić.Polska lat50-tych.Recepcja jak kiedys u nas, pani mysl ze jest pepkiem swiata.Godzine mysli i jest bardzo niegrzeczna.Budynek sie sypie.Pani lekarka o 12 ma obiad wiec nic nie pomogła,Poprostu sobie poszła.Najlepsze sa jednak kapcie.Wszystkie kobiety udajace sie na usg miały siatke z laczkami.WSZYSTKIE.Powiedzcie mi jak ubrac laczki w 7 miesiacu ciazy???co za PRL.wyszlam wiec i powiedzaiłam ze tam to mnie nie zobacza.Kolezanka mi szuka czegos innego.Mieszka tu 50tys ludzi, musi byc jakas nadzieja.Jak sie nie uda to zmykam do wielkiego miasta jutro.

Hehehehe, Panie które pakuja meble do paczek(najsympatyczniejsze na świecie), powiedziały ze z lica(z buzi)widać u miena bremienność.No moze Panie moje z buzki sie zdradziłam.Nawet słowem nikomu w pracy nie wspomiałam.No wiec pozostaje wierzyć ze rosyjskie kobitki znają sie na rzeczy :)

zbadać sie nigdy nie zaszkodzi, pamietaj zeby wybrać dobrego lekarza.To bardzo ważne.Zwykle w przychodniach sa konowały, ktorym na niczym nie zalezy.Warto popytać znajome, kto wg. nich jest konkretny i sympatyczny. Moj tescik był pozytywny ale linia na nim była bardzo jasna, teraz linia jest bardzo wyrazna.Jest 10 dni po terminie.Moze u Ciebie tez tak bedzie :)

Milka ja trzymam za Ciebie w kciuki :) Twoj stan jest bardzo podejrzany, mam nadzieje ze Ci sie udało!

ja nie robiłam.nie mam pojecia nawet czy robi sie ja na czczo...