Mm na imię x mam 17 lat od urodzenia jestem niepełnosprawny na wózku (jestem zdrowy psychicznie). W sierpniu byłem na obozie dla ludzi na wózkach . byli tam też chodzący ludzie do pomocy. Była tam dziewczyna x bardzo mi się spodobała ( chodząca), a z powodu pewnej nauczki której długo żałowałem odważyłem się gdy byliśmy sami poprosić o numer telefonu. Dostałem długo zbierałem się na odwagę by napisać w końcu napisałem ale bez odpowiedzi za jakiś czas napisałem znów bez odpowiedzi za 2 tygodnie napisałem znowu ale nieco ostrzej choć z kulturą odpisała i przeprosiła mówiąc że jest zabiegana chwile popisaliśmy. Za 6 dni znów napisałem licząc że Bendzie ok. ale bez odpowiedzi niestety od tej pory nie pisałem. Bo widzisz ona mi się podoba ale jest kilka lat starsza a dodatku mieszkamy daleko ja nie liczę na miłość jestem realistą chciałbym aby choć moją przyjaciółką była . proszę nie pisz mi tylko abym dał so spokój.