Safari29

stokrota33-------???------3dz---02.10------synek------350 0/57---cc Anja----------------27l----- 1dz---09.10------Hania------3250/56----cc Asiek1111--------30l------1dz---14.10------Julian------23 50/48----cc Agagula-----------31l------1dz---19.10------Mieszko---336 0/56----cc Malwi86-----------28l------1dz---26.10------Marysia---320 0/55----sn onaoczekująca--27l------2dz---27.10------Alutka-----3120 /51----sn andzik87----------27l------1dz---29.10------Leonek----364 0 /55---cc Mmamba----------20l------2dz---31.10-----Zuzia-------3860 /55----cc Karolinaaaaaa---26l------1dz---03.11-----Aleksander--3250 /55---sn Katka84-----------30l--------2dz--03.11------Radzio------ 2970/52---sn CZEKAJĄCE: newt ---------------37l--------2dz-----------01 listopada---------Adaś Claudina----------27l--------1dz-----------04 listopada---------Córcia Matosza-----------38l--------3dz-----------07 listopada---------Kalina Misiula24---------25l--------2dz-----------09 listopada---------Mikołaj Ags-----------------33l--------2dz------------11listopada - -------Córa Kasiaaa91--------23---------1dz------------11listopada--- ------Olek kita1987----------27l--------1dz------------14 listopada--------córka Safari29-----------29l--------1dz-----------14 listopada--------córka izulinka7----------24l--------1dz-----------15 listopada--------Zuzia Martyna8---------26l--------3dz-----------15 listopada-----Nadia/Artur magdalenkamz-24l--------1dz-----------15 listopada--------Synuś Marita1990-------24l--------1dz-----------15listopada --------Bartek Pałka89-----------25l--------1dz-----------16 listopada--------Maja promyczek85----29l--------2dz-----------16 listopada--------Kubuś ania3211----------31l--------2dz-----------18listopada--- ------Hubert Magdalenka_moja788---22l---1dz-----19 listopada------Magdalena gosiaczek847----30l--------2dz-----------22 listopada--------Nataniel zimowaMama---25l--------2dz-----------23 listopada--------Synek nfocat-------------26 l-------1dz-----------23 listopada--------Jeremi repetytorium----29l--------2dz----------23 listopada---------Asia zawiecha---------24l--------2dz----------25 listopada---------Katrina Neska851---------29l-------1dz-----------25 listopada---------Michaś Meg333------------36l-------3dz-----------25 listopada---------Nikola nata91lia----------23l-------1dz-----------28 listopada---------Nikoś Mila85--------------29l-------1dz-----------29 listopada---------Hania

stokrota33-------???------3dz---02.10------synek------350 0/57---cc Anja----------------27l----- 1dz---09.10------Hania------3250/56----cc Asiek1111--------30l------1dz---14.10------Julian------23 50/48----cc Agagula-----------31l------1dz---19.10------Mieszko---336 0/56----cc Malwi86-----------28l------1dz---26.10------Marysia---320 0/55----sn onaoczekująca--27l------2dz---27.10------Alutka-----3120 /51----sn andzik87----------27l------1dz---29.10------Leonek----364 0 /55---cc Mmamba----------20l------2dz---31.10-----Zuzia-------3860 /55----cc Karolinaaaaaa---26l------1dz---03.11-----Aleksander--3250 /55---sn Katka84-----------30l--------2dz--03.11------Radzio------ 2970/52---sn CZEKAJĄCE: newt ---------------37l--------2dz-----------01 listopada---------Adaś Claudina----------27l--------1dz-----------04 listopada---------Córcia Matosza-----------38l--------3dz-----------07 listopada---------Kalina Misiula24---------25l--------2dz-----------09 listopada---------Mikołaj Ags-----------------33l--------2dz------------11listopada - -------Córa Kasiaaa91--------23---------1dz------------11listopada--- ------Olek kita1987----------27l--------1dz------------14 listopada--------córka Safari29-----------29l--------1dz-----------14 listopada--------córka izulinka7----------24l--------1dz-----------15 listopada--------Zuzia Martyna8---------26l--------3dz-----------15 listopada-----Nadia/Artur magdalenkamz-24l--------1dz-----------15 listopada--------Synuś Marita1990-------24l--------1dz-----------15listopada --------Bartek Pałka89-----------25l--------1dz-----------16 listopada--------Maja promyczek85----29l--------2dz-----------16 listopada--------Kubuś ania3211----------31l--------2dz-----------18listopada--- ------Hubert Magdalenka_moja788---22l---1dz-----19 listopada------Magdalena gosiaczek847----30l--------2dz-----------22 listopada--------Nataniel zimowaMama---25l--------2dz-----------23 listopada--------Synek nfocat-------------26 l-------1dz-----------23 listopada--------Jeremi repetytorium----29l--------2dz----------23 listopada---------Asia zawiecha---------24l--------2dz----------25 listopada---------Katrina Neska851---------29l-------1dz-----------25 listopada---------Michaś Meg333------------36l-------3dz-----------25 listopada---------Nikola nata91lia----------23l-------1dz-----------28 listopada---------Nikoś Mila85--------------29l-------1dz-----------29 listopada---------Hania

Claudina przyjelam Cię. Dziewczyny nie tylko ja mam możliwość przyjmowania nowych osób tylko kazda z Was inigdy nie było inaczej :-) wchodzicie w członków grupy i tam sa tacy którzy czekają na akceptację... Obojętnie ktorej z nas :-)

Katka gratulacje :-) ale super nowina. Xxx Kurcze my też nie jesteśmy zdecydowani na imię jeszcze dalej między 3 się waham a i tak jeszcze czasem zerkam i szukam jeszcze jakiegoś co mi się bardzo spodoba. Mój się zawzial na ta Mię i tez przez to ciężej mi wybrać. Naomi lu Nicole i stoimy w miejscu. A drugie to może Julia. Choć dla mnie mogłoby być 1 bo tu też jest to imię znane. Mi osobiście Ula się średnio podoba choć z nikim mi się nie kojarzy :-) Xxx Wstaje dopiero z łoża i dziś będę trochę ogarniać domek i miejsce mamie trzeba zrobić na klamotki bo właśnie wyjeżdża z PL zaraz.

Wow. Nie było mnie parę godzin a tu takie newsy. Xxx Karolina i Malinowa GRATULUJĘ :-) Xxx Katka powodzenia :-) Xxx Oj leci ciekawe jakie jutro nowiny będą :-) Xxx Mi w końcu pachwiny puściły i nawet w sklepie byłam to się trochę przeszlam. Choć na koniec znowu miałam 1 ścisk tam ale przeszedl na szczęście zaraz. U nas żadnych oznak ze coś miałoby być wcześniej choć jak tak miesiąc temu zaczęło mi spinac brzuch i lekarz nakazał odpoczynek to myślałam że wcześniej się coś będzie działo. Teraz to myślę że u nas jeszcze dluuuugo zostało. Miłej nocki :-)

Kurcze ale dziwne mnie coś dopadło. Normalnie sobie coś tam robiłam. Brzuch dziś trochę twardnieje. Pachwiny czasem bolą czasem nie. A teraz ledwie doszłam z kuchni parę metrów na sofę kurcze. Najpierw zabolało mnie w prawej pachwinie tak ze nie mogłam kroka zrobić a zaraz w lewej... i nie dałam rady normalnie iść. Ledwie dowloklam nogami żeby usiąść. Kurde nie próbuje na razie wstawać. Miała któraś z Was aż takie skurcze pachwin?

A juz w środę przyjeżdża moja mama... Teraz tak sobie mysle ze jednak conajmniej tydzien za wcześnie bedzie. Fajnie ze przyjeżdża i pomoże na początek ale jak Mala jeszcze bedzie sie spóźniala z wyjściem to ja nie wiem jak my tak miesiac razem wytrzymamy ze sobą heheheheh. Często mamy rożne zdania i moja mama to taka jednak bardziej staroswieckie poglądy ma. Kościół..., obiad centralnie w południe bo jak to tak jest lunch czy drugie śniadanie jesc a obiad dopiero o 17... Tak nie moze być. A do tego najlepiej jak sa 2 dania. I jeszcze lepiej jakby sie ciagle cos robiło a najlepiej w kuchni od rana polskie potrawy przy krótkich trzeba pól dnia siedzieć. Bedzie cieżko. A No i wszystko jest niepotrzebne i nic nie trzeba kupować bo dawniej było tak i tak i to wystarczało. I po co wydawać na to nieważne ze ładne ale po co ci.... Juz to widzę.....

Tez tak mi sie cos wydaje ze Karolina juz moze być po :-) Xxx A ciekawe jak Mmamba ona juz tydzien po terminie by była.... Tez cisza No chyba ze cos przeoczylam :-) Xxx Magda powodzenia, napisz jak wrócisz :-) Xxx Humorki heh ja zwykle ich nie mam, ale wczoraj tez sobie ryczalam z byle powodu, a 2 razy dlatego ze mąż mnie przykrywal kocem, mówiłam ze nie chce bo mi ciepło a on dalej ( lubię jak mam odkryty całkiem brzuch jak sobie siedzę, i koszulkę do góry daje, a on żartuje ze małej zimno i mam sie przykryc). I jak mnie tak zakrywal na sile to tak straszliwie sie rozwylam ze aż potem na zmianę śmiałam sie z siebie i dalej w ryk aż tchu brakowało. No masakra, wkurzajace i śmieszne. Nocka nienajgorsza, chyba 2 razy pobudka na siku. Ale od wczoraj wieczor tak mnie lekko piecze z 1 strony brzucha, lekko i tak łapie, i zaraz przechodzi. Dziwne... Ale narazie nie panikuje ze cos sie dzieje.

A wracając do temperatury....od rana mam wyotwierane okna i Spadlo mi juz do 21 stopni i powiem ze jak dla mnie to tak zimno troche....no ale zaczynam sie hartowac...

Zawiecha witaj z powrotem, ale Cię długo nie było :-) Xxx u nas wszystko oki... Mocz dobry, paciorkowca nie wykryto, ciśnienie dobre, krwi mi dzis nie sprawdzali... I waga 60,1 przytylam 70 dkg w tydzien :-) Dr w końcu zrobił dzis usg.... Malutka ma dobre wymiary (mierzyl glowke i brzuszek), podobno plus minus 3100g :-) stwierdził lekarz ze kolosa sie nie spodziewamy :-) jestem zadowolona. jedyne co na poczekalni dostałam takiego strasznego uderzenia gorąca ze zrobiłam sie momentalnie cała wrzaca, bordowa na twarzy i aż mi łzy lecieć chciały..... Ręka momentalnie spuchla, dobrze ze zdążyłam zdjąć pierscionek i obraczke... Powiedziałam o tym lekarzowi oczywiście stwierdził ze pod koniec takie rzeczy mogą sie dziać... :-( oby nie za często. xxx ide dzis pierwszy raz nie wiem od kiedy zrobic typowa pl zupę... Jarzynowa wiec raczej nikomu smaka nie zrobię i chyba naleśniki na słodko z dzemem i bita śmietaną :-) takze skromnie dzis, ale po ostatnim obzarstwie Pizza i krokietami to pora na jakaś zdrowa zupke :-p jeszcze i tak nadrobie :-)

Magda masz rację nic nie czytaj lepiej bo w necie dużo dobrego ale i dużo tego nie ma w ogóle później pokrycia w rzeczywistości jest wypisane. Wiec jedz ze skierowaniem i będzie najlepiej oni ci wytłumacza i wszystko sprawdza jak należy. Xxx Ja leżę pod ktg. W końcu. Mała pięknie się prezy. Ciśnienie dobre 114/74. Waga w tydzień 0.7kg podskoczyla. Robie się już głodna a tu dopiero ktg. Ciekawe ile będę czekała zanim do ginka wejdę jeszcze. Dziewczyny jak wy wiecie z ktg ze skurcze sa. Bo u mnie pisze 150-160 ten pierwszy pomiar a ok. 15 czasem skoczy na 25 albo 45 ten drugi pomiar.....

Ja czekam w poczekalni jeszcze na ktg narazie. Oczywiście jest opóźnienie ..... Iza no właśnie ta położna mówiła o infekcjach i dlatego 19-20 kazała mi utrzymywać nie więcej.

Pałka ja mam mleczne upławy cala ciążę. Nfocat tak potwierdzam ze nie wszystko mowia. Ale wiadomo ze każdy się interesuje jak coś jest nie tak i jak jakiś lek ma brać to czyta czy sensownie lekarz go zapisał. Baran.

Wy o tych przeplywach, lozyskach, itd a ja nawet nie wiem czy mam takie cos robione. Ani raz lekarz nie informował mnie o wadze maluszka np. Ogólnie cos tam robi a mało mówi. Ale to tez zawsze tak szybko. No i ostatnio usg to juz wogole nie mam juz chyba 2 miesiące. Dobrze ze chociaz ktg mam juz od 4 wizyt. No i od 27 tygodnia wizyty mam co 3 tygodnie, od 33 tyg co 2 tygodnie miałam, od 37 tyg co tydzien juz mam. xxx Dziewczynki które maja dzis wizyty jeszcze powodzenia. Moja wizyta jutro w Halloween :-) Xxx A dodam jeszcze ze Mala po tym jak sie pozalilam ze nic sie nie rusza zaczęła sie tak przeciagac, juz do nocy ja pózniej czułam wiec super. :-) xxx dziewczyny jaka macie w domu temperaturę bo ja jestem zmarzluch, chociaż w ciazy mi ciagle ciepło. Ale ostatnio 1 co polozna powiedziała jak weszła to to ze mam za ciepło, i mam mieć zawsze świeże powietrze w domu i 20 stopni, nie wiecej. Zwłaszcza jak bedzie Mala, bo inaczej moze często chorować.

Dziewczyny wy wszystkie macie asporatorki? Bo ja mam ten aspirator wlasnie od szwagierki, ona mówiła ze jej to wogole sie nie przysluzylo i wlasnie tylko gruszki używa. A to w sumie mały wydatek ta gruszka wiec sie zastanawiam zeby mieć to i to.

Andzik gratulacje Leona :-) czekamy oczywiście na fotkę :-) Xxx Promoczek czekamy na rozwój sytuacji Xxx U nas jakaś cisza straszna. Mała od rana ruszyła sie cos 2 razy tylko i to lekko przed chwila. Czekam ale nie podoba mi sie to. Wcześniej fikala całymi dniami, pózniej lekko do południa i mocno po, a dzisiaj to juz przesada.

A jeśli chodzi o karmienie to ta polozna moja mówiła tylko zeby pić bardzo duzo czystej wody a do tego herbatki z rumianku i jakies 3 skladnikowe laktacyjne (z koperkiem i jakimiś 2 innymi rzeczami nie pamietam).

Hehehe. Fajnie jakby to tak od razu. Ale w sumie chciałabym jeszcze raz mieć ta akupunkture. W przyszłym tyg moge rodzic z chęcią i mieć to juz za sobą. Ale czy to faktycznie tak pomoże. Najważniejsze ze taka pozytywna energia byłam cała wypełniona po tej wizycie. Mówiła ze moze mi tez robić masaże albo jakies pasy jak cos. Jak nie bede chcieć aku następnym razem to moze jakies pasy mi dać. Ale to nie bolało wiec moze być akupunktura. Podobno to płatny zabieg akurat ale ma wpisać ze robiła co innego i mam to za free. xxx przypomniało mi sie jeszcze ze pytałam o moja wagę ze przytylam tylko 6kg i co ona na to. A ta mówi zeby sie żadnym głupim badaniem nie przejmować i nie jeść na sile. Ze poprostu mogłam troche schudnąć jakby a małe normalnie przybrało kg.... I ze od takich "dobrych rad" tylko w depresje wpaść mozna. Mam jeść ile potrzebuje i nie słuchać głupot. Ze to normalna waga :-) wiec temat wyjaśniony. A wiec Laseczki które mało przybrały nie wciskajcie w siebie na sile. Jak niuni rosną wg norm to wszystko jest idealnie :-)

Sorki dziewczyny. Naprawdę pisało ze nic nie dodało i bałam się ze znów będzie to co kiedyś wiec zaczęłam kopiować swoją wypowiedź na raty a tu tyle tego. Madzia dokładnie nie ma się co zamartwiac. Moja kuzynka tez miała naczyniaka kolo noska na ok. 2cm i wchłonąl sie. Z czasem bladl aż zniknął całkiem. Pamiętam nawet ze wszyscy bardzo pozytywnie reagowali my na tego słodkiego malucha z plamka. Nie ma co się martwić.

Było jej szkoda ze nie ma męża bo chciała z nim Też pogadać jak się ma zachowywać co robić co wziąć i żeby nie sił paniki wytłumaczyć mu jego rolę :-) Omowilysmy w czym kłaść maluszka spać poleca śpiworki i owinąć w kocyk ciasniej jeszcze. Mówi ze maluszki czują się wtedy bezpieczniej bo tak ciasno miały w brzuszku. Mówi ze nie lubią sypać w nocy bo jest za cicho a w brzuchu miały ciągle głośno. I że bezpiecznie im przy serduchu spać i ze niektórzy gadają żeby nie przyzwyczajać. Ona mówi ze maluch juz jest przyzwyczajony przez te 9 miesięcy do tego i dopiero musimy go uczyć się odzwyczajac. Ze przyzwyczajenie juz jest i nie nasza to wina :-) Poruszyła tez temat kolek i diety. Odradza wszystkie tropikalne rzeczy i kwaśne Bo od tego dupka może być czerwona i nie tylko. Herbaty czarnej i zielonej oraz kawy nie pić przy karmieniu. Kawę tylko 1 z mlekiem od razu po porannym karmieniu. A tak to rumianek i herbatki na laktacjie plus dużo czystej wody. Można kompot jabłkowy. A tak to w miarę normalnie jeść oprócz tych rzeczy kapusta groch itd. I że skoro ja i mąż na laktoze uczuleni to mała tez może być ale nie musi. Odradza nawilżane chusteczki. A jak ich używamy to wytrzeć jeszcze na sucho wywietrzyc dobrze i dopiero ubrać. A tak to woda i rumianek najlepiej do przemywania. Do pupy jak coś poleca penaten, bo ma cynk i jest twardy. A z innych rzeczy jak juz chcemy używać to vileda... z nagietkiem, podobno bardzo naturalna i nie zatyka porów.

Nasza wizyta u gina i na ktg zarazem juz w piątek. Wczoraj poznałam swoją położna która będzie nas odwiedzać po porodzie. Bardzo fajna konkretna babeczka. Najpierw zadała kilka pytań czy chce karmić i o znieczuleniu pogadala bardzo poleca zzo i żeby się nie katować ale mówi ze jak nie chce to żebym próbowała wytrzymać. Bo jej powiedziałam ze jak zobaczyłam jak to wygląda w tv to się przerazilam. A ona mówi żeby nic w tv nie oglądać takich rzeczy i ze to nie jest takie straszne. Tłumaczyła jak to się odczuwa itd. Później mówiła na temat karmienia żebym wcale nie słuchała jak będą mi kazać zakładać te wkładki do piersi po karmieniu tylko żeby jak najwięcej wierzyć cycuszki kiedy tylko mogę a po karmieniu rozsmarowac dookoła swoim mlekiem poczekać aż wszystko wyschnie i dopiero się ubrać. I że na początek jest tak mało pokarmu ze nawet w ogóle tych wkładek nie trzeba w 1 czy 2 dzień. Pytała czy mam problem ze spakowaniem się bo jak co to mi pomoże. Ale że w końcu się spakowalam to tylko omowilysmy co mam mieć. I mówi ze sobie wzięła ile chce legginsow dresów czy jakikolwiek bawełnianych spodni. Wcale żadne koszule nie muszą byc. Koszulki rozpinane najlepiej i majtki bawełniane kilka sztuk najlepiej jak najciemniejsze. Po porodzie dostane majtki siatkowe ale potem już mam swoje mieć z bawelny. Żadnych wkładek itd bo szpital wszystko da. Omowilysmy kiedy spieszyć do szpitala i mówiła ze jak skurcze regularne np co 15minut to spokojnie poleżeć jeszcze w wannie i spr czy się nasila czy przejdą. A jak krótkie odstępy to jechać. Jak odejdą wody niezależnie jakie to jechać od razu powiedziała.

Nasza wizyta u gina i na ktg zarazem juz w piątek. Wczoraj poznałam swoją położna która będzie nas odwiedzać po porodzie. Bardzo fajna konkretna babeczka. Najpierw zadała kilka pytań czy chce karmić i o znieczuleniu pogadala bardzo poleca zzo i żeby się nie katować ale mówi ze jak nie chce to żebym próbowała wytrzymać. Bo jej powiedziałam ze jak zobaczyłam jak to wygląda w tv to się przerazilam. A ona mówi żeby nic w tv nie oglądać takich rzeczy i ze to nie jest takie straszne. Tłumaczyła jak to się odczuwa itd. Później mówiła na temat karmienia żebym wcale nie słuchała jak będą mi kazać zakładać te wkładki do piersi po karmieniu tylko żeby jak najwięcej wierzyć cycuszki kiedy tylko mogę a po karmieniu rozsmarowac dookoła swoim mlekiem poczekać aż wszystko wyschnie i dopiero się ubrać. I że na początek jest tak mało pokarmu ze nawet w ogóle tych wkładek nie trzeba w 1 czy 2 dzień. Pytała czy mam problem ze spakowaniem się bo jak co to mi pomoże. Ale że w końcu się spakowalam to tylko omowilysmy co mam mieć. I mówi ze sobie wzięła ile chce legginsow dresów czy jakikolwiek bawełnianych spodni. Wcale żadne koszule nie muszą byc. Koszulki rozpinane najlepiej i majtki bawełniane kilka sztuk najlepiej jak najciemniejsze. Po porodzie dostane majtki siatkowe ale potem już mam swoje mieć z bawelny. Żadnych wkładek itd bo szpital wszystko da. Omowilysmy kiedy spieszyć do szpitala i mówiła ze jak skurcze regularne np co 15minut to spokojnie poleżeć jeszcze w wannie i spr czy się nasila czy przejdą. A jak krótkie odstępy to jechać. Jak odejdą wody niezależnie jakie to jechać od razu powiedziała. Było jej szkoda ze nie ma męża bo chciała z nim Też pogadać jak się ma zachowywać co robić co wziąć i żeby nie sił paniki wytłumaczyć mu jego rolę :-) Omowilysmy w czym kłaść maluszka spać poleca śpiworki i owinąć w kocyk ciasniej jeszcze. Mówi ze maluszki czują się wtedy bezpieczniej bo tak ciasno miały w brzuszku. Mówi ze nie lubią sypać w nocy bo jest za cicho a w brzuchu miały ciągle głośno. I że bezpiecznie im przy serduchu spać i ze niektórzy gadają żeby nie przyzwyczajać. Ona mówi ze maluch juz jest przyzwyczajony przez te 9 miesięcy do tego i dopiero musimy go uczyć się odzwyczajac. Ze przyzwyczajenie juz jest i nie nasza wina.

Nasza wizyta u gina i na ktg zarazem juz w piątek. Wczoraj poznałam swoją położna która będzie nas odwiedzać po porodzie. Bardzo fajna konkretna babeczka. Najpierw zadała kilka pytań czy chce karmić i o znieczuleniu pogadala bardzo poleca zzo i żeby się nie katować ale mówi ze jak nie chce to żebym próbowała wytrzymać. Bo jej powiedziałam ze jak zobaczyłam jak to wygląda w tv to się przerazilam. A ona mówi żeby nic w tv nie oglądać takich rzeczy i ze to nie jest takie straszne. Tłumaczyła jak to się odczuwa itd. Później mówiła na temat karmienia żebym wcale nie słuchała jak będą mi kazać zakładać te wkładki do piersi po karmieniu tylko żeby jak najwięcej wierzyć cycuszki kiedy tylko mogę a po karmieniu rozsmarowac dookoła swoim mlekiem poczekać aż wszystko wyschnie i dopiero się ubrać. I że na początek jest tak mało pokarmu ze nawet w ogóle tych wkładek nie trzeba w 1 czy 2 dzień. Pytała czy mam problem ze spakowaniem się bo jak co to mi pomoże. Ale że w końcu się spakowalam to tylko omowilysmy co mam mieć. I mówi ze sobie wzięła ile chce legginsow dresów czy jakikolwiek bawełnianych spodni. Wcale żadne koszule nie muszą byc. Koszulki rozpinane najlepiej i majtki bawełniane kilka sztuk najlepiej jak najciemniejsze. Po porodzie dostane majtki siatkowe ale potem już mam swoje mieć z bawelny. Żadnych wkładek itd bo szpital wszystko da. Omowilysmy kiedy spieszyć do szpitala i mówiła ze jak skurcze regularne np co 15minut to spokojnie poleżeć jeszcze w wannie i spr czy się nasila czy przejdą. A jak krótkie odstępy to jechać. Jak odejdą wody niezależnie jakie to jechać od razu powiedziała. Było jej szkoda ze nie ma męża bo chciała z nim Też pogadać jak się ma zachowywać co robić co wziąć i żeby nie sił paniki wytłumaczyć mu jego rolę :-) Omowilysmy w czym kłaść maluszka spać poleca śpiworki i owinąć w kocyk ciasniej jeszcze. Mówi ze maluszki czują się wtedy bezpieczniej bo tak ciasno miały w brzuszku. Mówi ze nie lubią sypać w nocy bo jest za cicho a w brzuchu miały ciągle głośno. I że bezpiecznie im przy serduchu spać i ze niektórzy gadają żeby nie przyzwyczajać. Ona mówi ze maluch juz jest przyzwyczajony przez te 9 miesięcy do tego i dopiero musimy go uczyć się odzwyczajac. Ze przyzwyczajenie juz jest i nie nasza to wina :-) Poruszyła tez temat kolek i diety. Odradza wszystkie tropikalne rzeczy i kwaśne Bo od tego dupka może być czerwona i nie tylko. Herbaty czarnej i zielonej oraz kawy nie pić przy karmieniu. Kawę tylko 1 z mlekiem od razu po porannym karmieniu. A tak to rumianek i herbatki na laktacjie plus dużo czystej wody. Można kompot jabłkowy. A tak to w miarę normalnie jeść oprócz tych rzeczy kapusta groch itd. I że skoro ja i mąż na laktoze uczuleni to mała tez może być ale nie musi. Odradza nawilżane chusteczki. A jak ich używamy to wytrzeć jeszcze na sucho wywietrzyc dobrze i dopiero ubrać. A tak to woda i rumianek najlepiej do przemywania. Do pupy jak coś poleca penaten, bo ma cynk i jest twardy. A z innych rzeczy jak juz chcemy używać to vileda... z nagietkiem, podobno bardzo naturalna i nie zatyka porów. Zrobiła mi też akupunkture po 3 igły w każdą nogę. Ma to przyspieszyć rozwieranie się szyjki i ogólnie uspokoić. Za tydzień kolejna sesja akupunktury i jak nie urodze to za 2 :-) Gdyby coś mi wpadło ciekawego jeszcze z jej rad to napisze. Ps. Po porodzie będzie chodziła kilka chyba dużo razy. Ma kąpać mała, ona zajmuje się pępkiem ja nie. I ma mnie nauczyć masażu małej. A o kolkach mówiła ze powodem są źle rozwinięte jelita. Nie tyle dieta... choć w pewnym stopniu coś też. Ale głównie jelita. I wtedy lepiej karmić po mniej i odstawiac :-) Ja to dopiero walnelam referat na pół stronki. Wybaczcie ze tyle to zajęło :-p

Matosza ja nie leze wiele ale w domu przesiaduje jednak ostatnio bo to chora to brzuch twardnieje i duzo duzo odpoczynku to zalecenie lekarza. Do końca 8 miesiąca byłam w dużym ruchu i miałam wysiłek spory, tzn w 8 miesiacu juz mniejszy, ale tez jednak nadal chodziłam do pracy, to sie tak nagle z tym brzuchem zaczęło... A co chwile pochodzę to juz brzuch i nie dam rady tak na sile. Xxxx

Matosza ja nie leze wiele ale w domu przesiaduje jednak ostatnio bo to chora to brzuch twardnieje i duzo duzo odpoczynku to zalecenie lekarza. Do końca 8 miesiąca byłam w dużym ruchu i miałam wysiłek spory, tzn w 8 miesiacu juz mniejszy, ale tez jednak nadal chodziłam do pracy, to sie tak nagle z tym brzuchem zaczęło... A co chwile pochodzę to juz brzuch i nie dam rady tak na sile.