J.w
ja dlatego jestem z moim facetem, bo.. [nie wiem czy go kocham] jest osoba mi najblizsza nie liczac rodzicow. Mimo ze w naszych poczatkachz mojej strony nie bylo fascynacji i chemi to wiem z uplywem czasu, ze trafilam na wspanialego mezczyzne, ma takt i jest prawdziwym dzentelmenem, choc jeszcze mlodym jak ja [21 lat] tym bardziej dobrze to rokuje na przyszlosc.
dba o mnie jak nikt, troszczy sie i czuje sie z nim jak prawdziwa ksiezniczka.
a samotna na stancji i studiach chyba bym uschla, on dodaje mi sil i umila tez czas .
a z jakich powodow Wy jestescie z partnerami?
piszcie wszystko / o mezach, chlopakach , kochankach?