mmadlenn

A ja jutro zaczynam cykl 1dniowych glodowek wiosennych. bede je powtarzac raz w tyg. jestem juz ponad miesiac po wyjsciu z glodowki 10-dniowej. i tak jak mowie efekty sa po prostu wspaniale! Pozdrawiam i zachecam.. :):):)

podobnie jak u mnie. Widze barrrdzo duze efekty, ale tak jak mowisz nie jest jeszcze tak jak byc powinno. Za 3 mies powtarzam glodowke.

I jak dieta jabłkowa? Sprawdza sie? Ja dzisiaj zakończyłam głodówke. Moj 10 dzień :):):) Nie było źle, wystarczy dobrze sie do tego przygotować i przede wszystkim oswoić umysl z nagla zmianą trybu życia.

Dexterek- dzieki. Bardzo fajny i mily gosc :) ja wlasnie ostro przygotowuje sie do glodowki. Troszke mnie to wszystko przeraza. podchodze do tego bardzo powaznie. Ktos chetny.. ? :)

No nie mozna zmarnowac tego watku!! ludzie piszcie :D rzadko sie zdarza aby watek mogl poprowadzic ktos tak doswiadczony jak rafcio. moglby nam pomoc!!

przez ta zakichaną pacyne 21LAT rafcio opuscil topik i nie bedzie go pewnie kontynuowal. A mogł przeciez tylu osobom pomóc. Mnie także :(:(

Najgorsze jest to, ze zawsze mowie: to bylo ost raz! juz tego nie ruszam. od 2 lat lecze sie u dermatologa, nawet gdy wracam od niego, potrafie wziac te brudne lapska stanac przed lustrem i.. nie mysle o niczym i wyciskam to na zywca :( musze cos z tym zrobic. pomozcie, błagam.

Dziewczyny ja czytam Wasze posty to widze siebie! Nikt mnie nigdy nie rozumial, z reszta ja sama nie bylam świadoma tego, ze to jest nałog. nie potrafie sobie ztym poradzic. Zawsze miałam piekna cere, naprawde ladna, wyciskalam, mientolilam, masakrowalam ta cere bez powodu, gdy zauwalzylam jakas mlutka kropke. Teraz tradzik to moja zmora, rozsiany na calej twarzy- kaszka, duze grudy. nigdy sie z tego nie wylecze :(