Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

sensai

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez sensai

  1. OK. Dzięki serdeczne sprawdzę potem.
  2. Przykra sprawa dziewczyny ale damy radę. Pau.la podaję swojego e-maila: korba14@op.pl Pozdrawiam
  3. Cześć dziewczyny Romanesca nie smuć się czasami tak jest człowiek pisze i wydaje się że dziewczyny Cię nie zauważają ale ja wiem że i tak pamiętają, czasami rozmowa schodzi na inny temat. Więc głowa do góry i uśmiechnij się. Dla Ciebie kwiatek (nie umiem jeszcze malować więc musisz wybaczyć). **madziara**dziękuję że o mnie pamiętałaś pozdrawiam Dziś kupiłam sobie książkę \"W oczekiwaniu na dziecko\" Pau.la zachwalała jest ciekawa koszt 49,90zł w Tesco przynajmniej u mnie. Pozdrowienia dla wszystkich dziewczyn. A gołąbki cóż uważam sympatyczne ptaszki troszkę tylko trzeba sprzątać.
  4. Dzięki Kate. Co do tych objawów w ciąży to głupoty gadają te dziewczyny Haydi. Moja koleżanka była w ciąży i nie miała żadnych objawów. Kompletnie nic się nie działo. Spóźniał jej się okres więc zrobiła test i wyszły dwie kreseczki. Do ubikacji zaczęła często biegać dopiero w 5 miesiącu ciąży a brzuszek miała dość spory. Teraz jest znowu w ciąży i niestety ma te nieprzyjemne objawy: mdłości, senność, częste siusianie i w ogóle mówi że jest bardzo zmęczona. Tak że nie zawsze ma się te typowe objawy. Czasem ich nie ma i wszystko jest ok. Moja mama też tak miała tylko nie pamiętam w pierwszej czy w drugiej ciąży zapytam i Wam napiszę. Bo z tego co pamiętam to chyba z siostrą strasznie wymiotowała a będąc ze mną w ciąży nic się takiego nie działo. Jest dobrze więc się nie martwcie należy się cieszyć bo te mdłości to podobno nic ciekawego.
  5. Tak sobie czytam i myślę że może w sierpniu wszystkie jak tu jesteśmy złapiemy takiego grupowego \"małego wiruska\" (do wyboru chłopczyk lub dziewczynka nieważne zresztą byle zdrowe). Mam propozycję to Kate i Haydi może wstawcie tu takie wirtualne krzesełko żebyśmy się mogły sobie usiąść i się zarazić. Pomysł wydaje się być dobry, z mojej strony spróbuję telepatycznie przywołać bociany. Dziś w nocy miałam sen: modliłam się strasznie o dziecko?? Nie wiem co może oznaczać taki sen ale trochę się bałam bo tej modlitwy nie mogłam skończyć a bardzo mi zależało żeby Bóg mnie wysłuchał.
  6. Witam w ten niezbyt pogodny dzień bo u mnie pada już od soboty. Pauly78 Dziękuję za informację dotyczące Rzymu i okolic, właśnie o takie wąskie uliczki mi głównie chodzi. Muszę jeszcze trochę poczekać na ten Rzym (brak funduszy) ale mam nadzieję że kiedyś tam dotrę. Gdyby Ci się coś jeszcze godnego zwiedzania przypomniało to napisz proszę. Haydi - bardzo dobrze zrobiłaś !!! Mam nadzieję że młodzi sobie poradzą a za kilkanaście lat Ci podziękują za to co dla nich zrobiłaś. Uważam że życie jest niesprawiedliwie, ja marzę o tej ciąży od dawna, rozczulam się na widok każdego wózka, zazdroszczę kobietom brzuszków a mimo to wciąż czytam na necie ile kobiet chce pozbyć się dziecka. Ten miesiąc też przepadł mimo że kochaliśmy się w \"te dni\", starałam się nie myśleć i w sobotę @ przyszła. Nawet nie jestem zła tylko szkoda.... Kate - wapno takie musujące jest najlepsze na alergię i na gardło też lepiej wypijać mikstury domowej roboty.
  7. Witam Wszystkim dziewczynom najlepsze życzenia z okazji urodzin, kolejnych rocznic ślubów itd. Przepraszam że nie wymieniam Was indywidualnie ale ostatnio mam bardzo mało czasu i nie nadążam czytać tak się rozpisałyście. Wszystkiego najlepszego. Ja czekam na @ i chyba się zbliża ale zgodnie z dewizą mamy Pau.li trzeba się cieszyć i tyle może w następnym miesiącu wyjdzie. Uciekam już do pracy. Pau.la jamniczki masz śliczne, swoją drogą to podobno straszni indywidualiści. Mój kolega ma jamnika i ten łobuz nie słucha kobiet w domu tak że Jego mama ma problemy z doprowadzeniem jamnika do porządku. Piesio szaleje jak tylko uda mu się wybiec na ulicę bo wtedy jest w raju. Pauly78 napisz koniecznie co Twoim zdaniem warto zwiedzić w Rzymie bo od lat marzę o wycieczce ale jakoś nie wychodzi. Coś co warto zobaczyć a czego nie ma w przewodnikach. Pozdrawiam ciepło wszystkie dziewczyny pa
  8. Przepraszam za błędy stylistyczne ale szybko pisałam. Słuchaj dziewczyn będzie dobrze. A teraz zmykam.
  9. Zapomniałam witaj na naszym topiku. Trzy miesiące to bardzo krótko ja nic nie biorę od roku i ciąży jak nie ma tak nie ma ale nie załamuję rąk, staram się nie myśleć. Duża w tym zasługa wszystkich dziewczyn z topiku bo tu wzajemnie się wspieramy i jest nam lepiej nawet jeśli @ przychodzi. Mamy też przyszłe mamusie Kate29 też troszkę się starała a teraz Jej się udało. Więc uśmiechnij się świat jest piękny mamy lato, słoneczko i wkrótce się uda. Mężowi nie płacz w kołnierz bo może stracić cierpliwość i PAMIęTAJ IM BARDZIEJ SIę STRASZ TYM BARDZIEJ NIE WYCHODZI. WYLUZUJ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Pijcie winko i przytulajcie się a bocian przyleci.
  10. Lepiej poczekaj z tym testowaniem i zrób po terminie miesiączki jak radzi koleżanka bo jak wyjdzie negatywny dziś a będziesz w ciąży to się rozczarujesz. Dziś jeszcze test może nie pokazać choć różnie z tym bywa. Nie myśl o tym i zrób w następny poniedziałek. Wiem że łatwo powiedzieć ale ja w każdym miesiącu z sobą walczę i unikam aptek. Dziewczyny zróbcie się na czarno żeby nikt się pod Was nie podszył.
  11. No widzę same nowe koleżanki na topiku. Witamy serdecznie odwiedzajcie nas często. Do Karoliny - wyglądasz ładnie, ja lubię swoje zdjęcia nawet te na których wyszłam fatalnie. Mój mąż wciąż mi powtarza że takie zdjęcia chowa się do albumu aby w wieku 80-u lat móc powiedzieć: widzisz jaka z babci laska była. Już widzę to po zdjęciach z liceum. Kiedyś myślałam że jestem najbrzydsza z całej klasy. Teraz patrząc na to samo zdjęcie stwierdzam że ładnie na nich wyszłam i tyle. Zbieram więc do kolekcji wszystkie.
  12. Cześć dziewczyny !!! Wszystkim urlopowiczkom życzę przyjemnych, słonecznych no i \"owocnych\" wakacji. Witam nową koleżankę - miło że do nas dołączyłaś, topik fantastyczny i w grupie raźniej. Dziewczyny głowa do góry, mamy wakacje, słoneczko i wiele przyjemnych przytulanek przed nami więc nie martwimy się nawet jeśli @ przyjdzie bo przed nami cały lipiec i sierpień. Choć przyznam szczerze na Twoim miejscu Pau.la chciałabym aby w końcu ta niepewność się skończyła nawet jeśli @ jednak nadejdzie. Ale trzymam za Was kciuki dziewczyny może choć jedna zafasolkowała w tym miesiącu. żółwiku cieszę się strasznie że do nas wróciłaś !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Karolina1986 dzidziusia masz rzeczywiście z reklamy. Naprawdę urocze dziecko i ja też myślę że kiedyś parę serduszek złamie ale jak mawia mój kolega nawet jeśli jesteś z kimś krótko a potem nie wychodzi to i tak warto było przeżyć coś tak wspaniałego. Ja wczoraj byłam na krótkiej wycieczce i widziałam dużo zafasolkowanych dziewczyn aż im zazdrościłam. Wszystkie zadowolone z dumą prezentowały brzuszki. Chciałabym też tak sobie paradować latem i postanowiłam że jeśli się uda zrobię sobie konieczne do rodzinnego albumu zdjęcia typu Demi Moor (nie wiem czy dobrze napisałam) ale z pewnością pamiętacie okładkę czasopisma. Uciekam teraz do pracy bo nic dziś nie zrobię.
  13. Pau.la trzymam mocno kciuki i mam nadzieję że się udało.
  14. Pau.la brak @ to dobra wiadomość może na ten test troszkę za wcześnie i za kilka dni wyjdzie pozytywny mam nadzieję. A jeśli @ przyjdzie to znaczy że nie jest źle i wszystko dobrze u Ciebie działa. Ja jestem teoretycznie w fazie płodnej ale nie zauważam tego szklistego śluzu. Moja druga połowa niestety w złej formie. Wczoraj był tak zmęczony że nici z przytulania a ja nie chciałam naciskać bo jeszcze się biedactwo zestresuje bardziej. A z tymi testami to wesoło ja kupiłam jakieś max.10 do tej pory i myślałam że to dużo. Od pół roku trzymam się żelaznej zasady że nie kupię a jeśli już to zrobię test dopiero po 5 dniach. Teoria teorią a znając siebie wiem że zrobię w pierwszym dniu o ile @ nie przyjdzie w następnym miesiącu. Pozdrawiam U mnie dziś słonecznie, wczoraj była piękna burza.
  15. Jeszcze jedna historia dotycząca toalet. Jesteśmy w arabskim kraju. Muszę do toalety a siedzimy właśnie w orientalnej restauracji. Jedna pani mówi toaleta w Polsce takiej nie widziałam, rewelacja. Druga mówi: byle dalej, tragedia. Mąż mówi że mam iść za skałę. Ale wyżej na skale ludzie więc i tak zobaczą. Chcąc nie chcąc idę do tej toalety. A tam przystojny arab stoi z odświeżaczem w ręku. Wychodzi jedna pani on do mnie żebym chwilkę poczekała. Psika tym zapaszkiem w tej toalecie, potem bierze wiaderko wody (ręczna spłuczka) i zaprasza mnie do środka. Idę, czysto, wychodzę a arab już stoi i wiaderkiem polewa mi ręce (taka ręczna umywalka) i wychodzę. Uśmiałam się przy tym tyle i morał taki że rzeczywiście w Polsce takich toalet nie ma. To była taka odrobina \"luksusu\".
  16. Witajcie dziewczyny piszecie tak dużo że powoli się gubię i trzeba będzie robić notatki. Witam nową koleżankę !!! romanesca fajnie że do nas dołączyłaś tu jest bardzo sympatycznie. Z tą matematyką to masz fajnie bo ja zawsze miałam problemy, na studiach też brałam korki bo okazało się że \"całek\" nie łapię (skutek uboczny szkoły ekonomicznej tylko 2 godziny tygodniowo matematyki). Mam koleżankę nauczycielkę, urodziła dzieci podczas studiów i też mówili że jej nie zatrudnią bo będzie chodzić na zwolnienia. Więc dobrze robisz dając korepetycje bo 220h za 800zł to wyzysk w biały dzień a myślałam że \"era\" do dobra firma. Po raz kolejny historia się powtarza wielkie koncerny tak naprawdę zatrudniają niewolników. Bez urazy oczywiście bo ja też wiele lat tyle zarabiałam. Witaj jeszcze raz na naszym forum. Kate29 toalety na narciarza są także w Polsce. Jestem sobie w ten weekend w górach nocujemy w schronisku więc idę do toalety. Otwieram pierwsze drzwi i co widzę \"na narciarza\", otwieram drugie drzwi tu już \"na narciarzu\" postawili normalną muszlę, otwieram z ciekawości trzecie drzwi tu już cywilizacja i nie było narciarza tylko normalna Polska toaleta. W Turcji pierwszy raz się z tym spotkałam tak że szok był wielki. Tam jeszcze obok mają małe kraniki i małe wiaderka z wodą bo muzułmanie myją \"pupę\" lewą ręką. Lewa jest nieczysta i służy właśnie do tego i do uprawiania miłości. Prawa ręka jest czysta i służy do witania się, jedzenia itp. Tyle odnośnie obyczajów. U mnie płodne dni właśnie trwają ale postanowiłam że nie będę się zbytnio nastawiać i piję sobie przy okazji dużo czerwonego winka. Jeszcze wrócę do Rosji. Kolega wybrała się ze znajomymi na Wschód (w sumie było ok. 10 osób). Wycieczka na własną rękę, musieli mieć zaproszenie do tej Rosji bo inaczej nie wpuszczą. Potem opowiadał jak kupili \"bumaszkę\" tak się podobno mówi na bilet wjazdowy na teren Rosji ale ja nie wiem dokładnie o co chodzi może to rodzaj takiej przepustki. Tą \"bumaszkę\" trzeba potem bardzo pilnować bo jak człowiek zgubi to go z tej Rosji nie wypuszczą. Ogólnie był zadowolony ale po angielsku rzeczywiście problem żeby się dogadać. Jedna z koleżanek znała płynnie rosyjski wracają do Polski poszła na dworzec kupić bilety na pociąg. Pani w okienku mówi \"biletów niet\" (nie ma i już). Pytanie co teraz ??? Ale kolejne próby w końcu dały pozytywny rezultat i ostatecznie do Polski wrócili ale powiedział nigdy więcej. Dodatkowo w każdym mieście trzeba się było meldować zaraz po przyjeździe bo inaczej też przyjadą i człowieka zabiorą. Podziwiam więc Kate że tam siedzi. Dbaj o siebie a tego szefa olej naprawdę nie warto się stresować. Dzidziuś jest najważniejszy.
  17. Cześć dziewczyny!!! Haydi co do soczków dziewczyny rację mają ja uważam że jest w nich zbyt dużo chemii. Może sobie zaczniesz miksować np. jabłko, troszkę marchewki, banan lub jakieś inne owoce teraz na topie truskawki. Trochę z tym roboty ale dla maleństwa warto się poświęcić. Cieszę się też że wyprawa do Krakowa Wam się udała. My czasami też tam wpadamy bo mamy blisko i zawsze (wiem że to takie turystyczne) ale smoczka idę odwiedzić niezależnie od pory roku (wtedy ogniem nie zionie). Ja wróciłam z udanej wyprawy w góry, było pięknie i bardzo słonecznie. Troszkę zbyt ciepło ale widoki rewelacyjne. Dziś dochodzę do siebie bo nóżki strasznie bolą. Mojej koleżance lekarz mówi że ma małe szanse na zajście w ciążę i uważam że źle robi chodząc do niego. Bo lekarz nie powinien takich rzeczy mówić w końcu psychika pacjenta jest niezwykle ważna w leczeniu. Powinien raczej podtrzymać dziewczynę na duchu bo jak tak dalej pójdzie to ona się załamie. Ja jej radzę zmianę ginekologa i żeby troszkę wyluzowała, opowiadam jej o Was i ile trzeba czasami czasu aby się udało ale Ona za bardzo chce. Moi rodzice podobnie jak teściowie Haydi też głównie przy zakrapianych imprezach marudzą o wnuku a nie wiedzą że próbujemy i nic nam z tego nie wychodzi. Wiem że chcą dobrze ale czasami bardzo boli zwłaszcza gdy się dowiaduję że kolejna koleżanka jest w ciąży. Najbardziej zabolało gdy dowiedziałam się że moja najlepsza przyjaciółka będzie mamą, teraz po raz drugi jest w ciąży i nie starała się długo o dzidziusia. Ciągle mam nadzieję że prędzej czy później się uda i wszystkie będziemy się cieszyć z brzuszków.Dzisiaj tak pesymistycznie napisałam za co przepraszam ale jakiś taki dzień przemyśleń mam i już. Uciekam teraz do pracy.
  18. Haydi śliczna ta Twoja \"plamka\" troszkę Ci zazdroszczę bo też bym chciała. Pamiętam gdy siostra mi pokazywała zdjęcie z usg aż nie mogłam uwierzyć że ta mała kropka za jakieś 7 miesięcy będzie tak głośno płakała z powodu kolki (siostra była gdzieś 7,8 tyg. ciąży na usg więc dzidziuś był troszkę większy). Jeszcze raz gratuluję i dbaj teraz o siebie i o maleństwo. Ps. Nie obraź się na \"plamkę\" bo ja \"Ją\" lub \"Jego\" tak życzliwie nazwałam ale jest urocza. Jeju!!!!!!! Pau.la ma rację nie wolno się poddawać, dziewczyny nie opuszczajcie topiku bo tu jest fajnie i mamy się nawzajem wspierać a nie dołować. Te dwie piękne kreseczki wcześniej czy później będą -najlepiej zrobić tak jak Kate29 dużo wina i dużo, dużo seksu z miłości rzecz jasna. Ja uciekam dziś bo wyjeżdżam. Wrócę w poniedziałek mam nadzieję jeśli gdzieś nie zginę na szlaku bo nadal słaba jestem i przeziębiona.
  19. http://www.dziecko-info.com/planowanie_ciazy/trudnosci_z_ciaza.shtml Mam nadzieję że uda się Wam wejść bezpośrednio przez link ale w tym artykule piszą między innymi że zdrowa para potrzebuje kilku miesięcy a o niepłodności mówi się dopiero po dwóch długich latach starań. Tak że dziewczyny do boju. Jak tak sobie obserwuję inne fora to tam te długie tabelki pragnących zajść w ciążę zamieniły się w jeszcze dłuższe zaciążone. Pozdrawiam i uciekam do pracy. Pa
  20. ilona24 co racja to racja, boli mnie i nie śpię ale może nie będę dziękować żeby nie zapeszyć. Kate29 dbaj o siebie i maleństwo, lekarzy nie słuchaj bo oni sami nie wiedzą do końca jak leczyć. Szefa olej przejdzie mu. U mnie w pracy w jednym czasie 8 na 15 pracujących pań było w ciąży. Szefowa omal nie umarła na zawał gdy się dowiadywała o kolejnych \"zafasolkowanych\" ale potem to sama chodziła oglądać maluchy więc będzie ok. Trzymaj się. Topik się rozwija i coś czuję że będzie coraz więcej dzidziusiów tego Wam dziewczyny z serca życzę. Dobranoc
  21. Kapselek Dziękuję za kwiatuszka. Myślę że mały wypad w góry w weekend dobrze nam obojgu zrobi a męża mam fantastycznego choć uparty czasami strasznie ale Go bardzo kocham. Uciekam dziewczyny nim nauczę się tych kwiatuszków przesyłam Wam moje gwiazdeczki ***************************************************************
  22. Pau.la Podobnie jak Ty zapisuję wszelkie możliwie objawy w danym dniu i to mi pomaga w interpretacji. Ale zauważyłam też że przy braniu wiesiołka te objawy typu ból: piersi, brzucha są troszkę inne. Przy wiesiołku piersi praktycznie w ogóle mnie nie bolały i jak dostałam @ to nic nie czułam a jeśli już to ból był minimalny. Gdzieś w necie czytałam że wiesiołek właśnie łagodzi ból podczas @, cały czas też mokro. Ale jak wcześniej pisałaś na każdą z nas wiesiołek działa inaczej.
  23. Ja myślę że mój organizm reaguje tak jak Polska gra. Wczoraj oglądałam mecz i co...mokro. Więc po meczu idę do łazienki i rozpacz totalna. @ przyszła 4 dni przed terminem dziś umieram z bólu, nafaszerowałam się przeciwbólowymi. Przykro mi się zrobiło, mężowi też bo pół nocy umierałam, rano wysyłał mnie do lekarza bo myślał że jakieś grypa żołądkowa i jak mu powiedziałam to aż mu się smuto zrobiło. Teraz widzę że On już też bardzo chce zostać tatą. Pozdrawiam i trzymam za Was kciuki oby @ nie przyszła.
  24. Haydi Moje wielkie gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! dziewczyny mają rację testy mylą się w przypadku jednej kreski ale nigdy gdy są dwie. Więc jesteś w ciąży. Teraz ześlij nam proszę "dobre zarazki" żebyśmy też tu zafasolkowały. W 8 tygodniu ciąży (licząc od pierwszego dnia @ ) dzidzia ma ok. 2cm wczoraj koleżanka miała wizytę i pisała.
  25. Ja jestem na chwilkę bo muszę wyjść za pół godzinki. Angel-ika nie znam się na laparoskopii więc nie będę pomocna w tej dziedzinie. Naprotechnologia ciekawe - postaram się jutro poszukać w necie może znajdę coś ciekawego to wkleję może ktoś skorzysta. Głowa do góry będzie dobrze i ja trzymam kciuki. U mnie jak na razie brak@ o objawy następujące: - piersi nie bolą lekko powiększone (z reguły bolały i wracały do swojego rozmiaru gdy @ przyszła) - czuję kłucie z lewej i z prawej (tak mam zawsze) - trochę bardziej sucho ale ten prawy jajnik bardziej dokucza i tak sobie myślę że w tym miesiąca nic z tego nie wyjdzie. Jem wszystko tylko surowe mięso mi ostatnio śmierdziało. Hm..
×