

wAdzia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez wAdzia
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 4 z 7
-
xKarolaxD--> radzę nacieszyć się jedzonkiem ;) powiedz ciao ciao,baj baj nieładowi w buźce i zacznij się szeroko uśmiechać od jutra..w sumie czemu od jutra!zacznij ćwiczyć już dziś ;)
-
Jejku,ja mam wrażenie, że urodziłam się w aparacie...założenie tego sprzętu wydaje mi się takie odległe :) o aparacie przypominam sobie dopiero gdy a) spojrzę w lustro, b)ugryzę coś zbyt twardego (dotyczy przednich zębów), c)ktoś podczas rozmowy zamiast patrzeć mi w oczy perfidnie gapi się na aparat ;) Uwielbiam to \"żelastwo\" :D
-
O_o witki mi opadły... :]
-
a chyba,że tak. Bo myślałam, że może w jakimś hotelu, jako kelnerka,pokojówka czy ktoś inny :) ok nie drążymy tematu, bo nas tu zaraz opiórkują, że pomyliłyśmy fora ;)
-
Setsi--->byłam w miejscowości o nazwie Konakli,12km od Alanyi. Zastanawiam się,jak udało Ci się zdobyć tam pracę :) echh z chęcią zostałabym tam dłużej...gorąco polecam Turcję ;) taka mała reklama :D
-
zombol--> w pełni zgadzam się z Twoją wypowiedzią. Strach ma wielkie oczy-jak już masz aparacik,to nie jest tak strasznie,jest nawet lepiej :) Dla wielu osób założenie aparatu to życiowa chwila,dlatego większość tak to przeżywa.Ale są ludzie z innymi \"dodatkami\" w ciele/na ciele i jakoś dają radę... Setsi--> ja na Twoim miejscu nie przejmowałabym się nie tym, jak ludzie zareagują (powiem Ci,że np. Turcy w ogóle nie zwracali uwagi na mój aparat--> straszne z nich lowelasy :D ) a bardziej przejmowałabym się tą masakryczną temperaturą,zwłaszcza w lipcu i w sierpniu-ja nie wiem jak wtedy można tam przeżyć ;)
-
w kraju,który jest ni europejski-ni arabski-ni azjatycki, czyli w Turcji.Jest mi tutaj tak zimno,że polary,kurtki i hektolitry wypitej herbaty mnie nie rozgrzewają ;) muszę się zaklimatyzować :D a łącząc temat mojego wyjazdu z tym forum-w hotelu widziałam mnóstwo Polek w aparacikach :D chyba aparaty są u nas w modzie ;) ale jedną Turczynkę też w druciakach przylukałam i wyglądała super :D
-
dobra mniej więcej przeczytałam posty z ostatniego tygodnia. Dotarłam do wątku Fanty88 odnośnie aparatu na dole.Przeraziłaś mnie zakładaniem tego dołu,ja planuję dopiero w lutym...dołu nie mam bardzo pokrzywionego,ale trójki to rosną sobie zamiast pochylone do łuku to w poziomie.Mam nadzieję,że już czujesz się lepiej :) Co do mojej wady,to może jest mniejsza,ale tak czy siak,nie mam pojęcia jakim cudem mogą się tam jeszcze ósemki wcisnąć,jeśli dadzą radę,będę im wdzięczna ;) slackerb---> czy Ty nosiłaś wcześniej jakieś cudeńka przed założeniem aparatu?bo na forum udzielasz się chyba od dawna...pytam z ciekawości :) masz śliczne ligaturki i kolczyki pięknie komponują się z aparatem :D
-
Witam ludziki!po tygodniowym byczeniu się na dalekim lądzie,powróciłam do tego zimnego kraju :] naprodukowaliście tyle stron,że nie jestem w stanie na chwilę obecną tych wszystkich wypocin przeczytać ;) witam serdecznie nowych członków naszego aparatkowego gangu. Fanta88--> te ósemki spędzają mi sen z powiek, ja mam 3 w dziąśle i jedną wyrżniętą do połowy,orto twierdzi,że mogą sobie tam być.Ja jednak mam wątpliwości :/ ząbki Ci się wolno przesuwają?ja widzę kolosalną poprawę :) ale orto wie lepiej... roxien--> dziękuję, jesteś jedną z nielicznych osób,które zauważyły poprawę ;) tzn. ja sama uważam,że uśmiech jest ładniejszy,a to chyba najważniejsze :) kiedy masz następną wizytę? bo z tego co pamiętam byłaś niepocieszona brakiem ligaturek :) pozdrawiam ciepło!
-
Emmm85---> zapewniam Cię, że kiedy przyzwyczaisz się do jak to nazwałaś "tego czegoś" to nie będziesz chciała się z "tym czymś rozstawiać", a jak zobaczysz jaki porządek w buźce 'to coś" robi i że dzięki "temu czemuś" uśmiechasz się częściej, to już w ogóle :) bądź dobrej myśli-wcale nie muszą Cię boleć zęby, a ta "plastelina" to wosk-w razie gdyby obcierał aparat.Odrywasz kawałek,robisz kuleczkę w palcach,spłaszczasz i przyklejasz tam,gdzie obciera.
-
Witam wszystkich :) ostatnio wzięła mnie z kumpelą głupawka i zrobiłyśmy sobie śmieszną sesję zdjęciową :D i wiecie co... jak zgrała zdjęcia na kompa, to nie mogłam uwierzyć, że ten banan na ustach to mój własny.Ząbki wyglądają super i w dodatku są moje :D
-
justka_pl---> mi też po pierwszej nocy druga, bardziej cofnięta dwójka wyszła do przodu (pierwsza dwójka na cieńszym drucie się wyprostowała) :D też byłam w szoku :P roxi123---> jeżeli nic a nic Cię ząbki nie bolą, to tylko pozazdrościć!nie masz się czym przejmować,ja to bym chciała w końcu wgryźć się porządnie w jedzonko,ale jedynki i dwójki przypominają mi,że nie da rady,gdy się zapomnę :(
-
Fanta88---> obejrzałam Twoją galerię i jestem w szoku :) po miesiącu różnica niewielka,ale po dwóch!!Nie obraź się,ale myślałam,że to nie Twoje ząbki ;) pogratulować tylko! współpraca z aparacikiem dobrze idzie :)
-
ola-olenka---> nie miałam gumek separacyjnych,bo zamiast pierścieni mam specjalne zamki (rurki) o które się zahacza drut,ale z tego co mówią ludki tutaj separacja jest czasem bardziej bolesna niż noszenie aparatu przez pierwsze dni.Tak więc masz wstęp ;) ale na pewno będzie dobrze.Ja uwielbiam mój aparacik :D ciężko będzie się z nim rozstać...ale to dopiero za 1,5 roku :)
-
a mnie się wcale nie spieszy z wizytą u orto po tym,jak ostatnio mnie zęby bolały :P teraz jest już ok, ale nie zapomnę tej niemiłej niespodzianki ;)o dziwo następną wizytę mam dopiero 10go października,czyli po ok 6 tygodniach. Widzę znaczne postępy w prostowaniu ząbków i naprawdę częściej się uśmiecham :) gdybym nie robiła sobie zdjęć, pewnie nie zauważyłabym szczególnych zmian. maria86---> decyzja o wyrwaniu zębów,zwłaszcza zdrowych,jest trudna.Ale z doświadczenia forumowiczów wiem, że wyrywanie nie jest bolesne-dają Ci znieczulenie,ale może wydawać się straszne...Później się nie sepleni,nikt przynajmniej nie narzekał.Bądź dzielna!
-
a to jak komu wygodnie :) ja wolę używać tej w kształcie litery V,bo wydaje mi się,że czyści lepiej,ale może to tylko taki psychiczny komfort ;) w każdym razie, ta specjalna do aparatów na pewno gorzej nie myje ząbków :)
-
do daniel_bydgoszcz--> ja co prawda mam aparat metalowy,ale myślę,że jeśli chodzi o czyszczenie,nie specjalnie się one różnią. co do szczoteczki, ja używam specjalnej manualnej Oral B ortho brush, a elektrycznej tylko do czyszczenia przednich zębów (z tym że zazwyczaj używam zwykłą szczoteczkę) Wyciorek jest jak najbardziej wskazany,dociera w różne zakamarki :) Irygatora nie używam, bo wystarcza mi płyn do płukania, szczoteczka (na przemian z elektryczną) i wyciorek. To wsio :)
-
madzia14102--> zobaczysz,że zleci Ci szybko czas. Ja pamiętam jak czekałam na wizyty i aparat,jejku co to było!a na tydzień przed założeniem wariacje:) i to wszytko przez to forum :P wiecie co...zęby mnie bolą,ale...nie wiem jak to możliwe od wczoraj,ale druga dwójka, która była bardziej cofnięta widzę,że jest bliżej w łuku :D tak więc niech sobie boli,efekty są tego warte :)
-
justka_pl--> każdy reaguje inaczej.Mnie po założeniu aparatu ząbki prawie wcale nie bolały,jadłam normalnie od początku.Teraz po wymianie druta czuję przy dotyku,że są ściśnięte i bolą,ale nie potrzebuję środków przeciwbólowych,po prostu jestem niemile zaskoczona ;) xxx_aparatka i Dydusia- mi jak zdjęła drut to tez czułam, że mam jeszcze bardziej rozchwiane zęby,ale ulgi wcale nie czułam i wolałam mieć z powrotem drut na zębach :)
-
Witajcie Wczoraj miałam pierwszą wizytę kontrolną.Bardzo się na nią cieszyłam, ale jak tylko usiadłam na fotelu i orto zaczęła zdejmować mi drut, przestałam się cieszyć...zęby mnie strasznie bolały a ona jeszcze mi ten drut szarpała :/ a jak założyła nowy, grubszy to już w ogóle przestało być fajnie.Dzisiaj bolą mnie wszystkie zęby, chyba nawet gorzej niż po tym jak mi założyli aparat :( ale są też jasne strony tej wizyty- mam nowe, malinowe gumeczki :) no i jak drucik jest grubszy, to ząbki powinny robić dalsze postępy.
-
justka ale Ty nie jedziesz na znieczuleniach, bo nie możesz, nie chcesz, czy jeszcze coś innego?bo jak masz się męczyć, to lepiej weź.Ja robię bez,bo dla mnie nie jest to aż tak bolesne,raz tylko miałam, jak kanałówkę mi robili a tak to luz :)
-
justka_pl--> ja też omijam znieczulenia, mimo że nie lubię borowania. W sumie to borowanie trwa chwilkę,a znieczulenie 2h schodzi a dla mnie to męka :) zuch dziewczyna!!ja też muszę plomby powymieniać,mam kilka czarnych buuuuu ;( filip--> chciałeś dobrze,a zaraz zostaniesz zbojkotowany, bo teraz czasy się zmieniają i kobiety chcą zarabiać a nie być kurami domowymi ;) ale nie bierz tego do siebie :) tak się śmieję tylko :P
-
no właśnie,sesje są dla mnie zabójcze!! cały semestr jakoś przebimbasz a potem zaczynają się zaliczenia i egzaminy.Koszmar!dlatego ja milej wspominam czasy licealne-przynajmniej byłam zmuszona do systematycznej nauki a nie stawiana pod koniec semestru pod ścianę na "być albo nie być".Ale fakt, że wakacje są rekompensatą :D
-
a mnie się wydaje, że zamki na dolnym łuku są bardziej kwadratowe, a te u góry są podłużne, przez co mogą wydawać się większe na tym zdjęciu to widać: http://www.kiferdentalspecialist.com/images/braces/metal-braces.jpg dobranoc all :)
-
madzia14102---> oj chyba jednak Ty masz prostsze ząbki, a przynajmniej takie robią wrażenie na zdjęciach :) ale ten kieł mamy podobny- on mnie najbardziej wkurza, bo przez niego wyglądam jak wampir- w sumie to wyglądałam, bo aparacik zakamuflował go :D myślę podobnie jak inne osoby, że u Ciebie raz dwa ząbki się wyprostują.Masz mało skomplikowaną wadę jak na moje amatorskie oko ;) Fanta88---> dopisz proszę do mojej rubryki na liście, że mam stłoczenie i jeszcze brak symetrii w linii pomiędzy górnymi i dolnymi jedynkami (szczena dolna jest przesunięta w prawo).nie wiem jak to się nazywa :)
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 4 z 7