shojo senshi

kukurydza do węgli, bez znaczenia w jakiej postaci, a groszek ja bym wrzuciła do neutrali, ale nie wiem czy ten puszkowany, w zalewie też a co do tych sosów warzywnych ze słoiczka, mysle, że mozna trzeba poczytać skład, ja tez je lubię:) dziewczyny, musze zapytać - czarne jagody to borówki i tylko borówki, tak?

tutaj candy, jestem na innym kompie i nie pamietam swojego hasła do "mojego" nicku:D

zdania mamy podzielone, ale i tak dziewczyna zrobi co zechce:) nie mozna jednak zapominać o ruchu, o czym nie pamieta (albo nie chce pamiętać) wiele młodych osób sama nie jestem i nigdy nie byłam typem sporstmenki, jednak regularne ćwiczenia to codzienny punkt mojego dnia, chyba, że mam tak napiety grafik, to się już nie zmuszam do wysiłku :P a co do tropologii (czy diety Hay'a), może faktycznie błędnie posiłkujemy się określeniem "dieta"? ja jeszcze robię drobne błędy, ale taki sposób odzywiania wchodzi mi już w krew co nie znaczy, ze sobie czasem nie zrobie "dnia dziecka" i nie wsunę połowy pizzy z góra sera i salami:D