Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

marta1902

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez marta1902

  1. kobiety czy u was jest tak źle jak piszecie? ja dzisiaj w jednym sklepie miałam 360 a w drugim 400 zł i tak średnio zawsze mam minimum te 600 dniówki z dwóch.Przy moich czynszach to wydaje mi się,że nie jest źle
  2. u mnie też tak w kratkę idzie w ciuchach... w bieliźnie mam ok bo trochę ruszyły się stroje kąpielowe
  3. jak zaczynałam to miałam bieliznę i polską i chińską, ta droższa prawie w ogóle mi nie szła, wyszłam i teraz mam tylko tą tańszą.
  4. LENKA to jest chińska firma, mi też zdarza się mieć rzeczy tej firmy
  5. ale u mnie nie chcą kupować innej niż tą jak ją nazwałaś tandetną chińską rok temu jak otwierałam sklep weszłam w polską to do tej pory nie mogę jej wyprzedać. Podoba się ludziom ale jak widzą cenę to uciekają
  6. niektórzy piszą,że na początku zawsze jest dobrze, u mnie było odwrotnie. Jeden sklep otworzyłyśmy i było ok ale z drugim przenosiłyśmy się trzy razy. Pierwsze dwa lokale to były niewypały!! przez cały tydzień zarabiałyśmy tyle co w drugim w jeden dzień. Przeszłyśmy na bieliznę zmieniłyśmy znowu lokal i wtedy zaczęło się jakoś układać. trzeba sobie radzić, kombinować a nie narzekać i wyśmiewać ludzi
  7. mój butik z czy się ze mną nie zgodzisz? bo nie rozumiem, ja nie pisałam,że wszystkim w okresie zimowym szło dobrze... Pisałam o sobie więc skąd możesz wiedzieć jak u mnie było. Mój tata też zajmuje się handlem na rynkach ale już od ładnych lat i też nie jest zadowolony z tamtego roku i z początku tego. Ja nie kupuje wyszukanych rzeczy bo u mnie takie nie schodzą, poniżej kosztów nie mogłam ich sprzedać. Nie patrzę na to żeby rzeczy się nie powtarzały- jak coś schodzi to dokupuje i co najważniejsze praktycznie co tydzień jade po towar,żeby mieć coś nowego. Widzę,że coś się nie podobna przeceniam,żeby szybko się tego pozbyć. Aha i nie kupuje koniecznie rzeczy które mi się podobają, bo to,że ja myślę,że mam fajne i ładne rzeczy nie znaczy,że wszyscy tak myślą. Pracuje 7 dni w tygodniu bo w niedziele mam giełdy w sąsiednim mieście. Gdybym miała ciągle dokładać do interesu na pewno bym tego nie ciągnęła, tym bardziej,że mam małe dziecko, które tuła się od przedszkola do babci.
  8. mój butik to,że tobie się nie udało to nie znaczy,że innym też nie wypali Ja mam od roku sklep i powiem Ci,że u mnie te miesiące co pisałaś,że miałaś kiepskie czyli październik i listopad miałam super nie mówiąc o grudniu. Ja w grudniu z dwóch sklepów odłożyłam sobie 6 tys, nakupiłam pełno towaru i do końca stycznia się wysprzedawałam. w styczniu miałam leprze utargi niż ty w marcu, a opłat mam niedużo. Wiem,że rewelacji nie ma ale my z mamą sobie radzimy( bo mamy dwa sklepy na spółkę). Jakbym poszła gdzieś do pracy to nie dostałabym tyle co zarabiam u " siebie " Mam sklepy w takim małym centrum handlowym, może dlatego też nie jest tak źle....
  9. mi księgowa doradziła ryczałt i tak jestem.... za tamten rok w ogóle nie płaciłam podatku U mnie w Urzędzie pracy też były ograniczenia procentowe, na towar mogłam wykorzystać do 80 % przyznanej dotacji, reszte na wyposażenie ja we wniosku ujęłam wszystko co kupowałam nawet wieszaki
  10. mag___ ja jestem na ryczałcie, w pierwszym roku działalności kasa nie obowiązuje do 20 000 zł obrotu. w drugim już do 40 000 zł. Staram się nie wejść na kase, bo uważam ją tylko za kłopot. Prowadzę ewidencje przychodów. Przy zakupach nie daje niczego klientom chyba,że proszą to wypisuje rachunek
  11. U nas w tamtą niedziele nie było giełdy, bo była odwołana ciekawe co będzie teraz? może też będzie zamknięta. U mnie dzisiaj nie ciekawe, i w jednym i w drugim sklepie mam trochę ponad 100 zł.....
  12. u mnie przed świętami było dobrze a po świętach nawet nie spodziewałam się takich utargów. mam nadzieję,że będzie tak dalej W piątek jadę po towar do Głuchowa, mam nadzieję,że będą mieli coś nowego, a w poniedziałek jadę na wólkę.....
  13. cześć Wam, u mnie po świętach też nie jest źle- myślałam,że będzie gorzej :) mam nadzieję,że będzie tak dalej.
  14. jak tam dzisiaj u Was handel? u mnie świetnie. Ciekawe co będzie jutro? otwieracie sklepy w sobotę?
  15. ja również handluje w niedziele na giełdzie. Mam utarg w jeden dzień taki co przez cały tydzień w sklepie. Też spodziewałam się lepszych utargów, przed bożym narodzeniem było dwa razy lepiej niż teraz u mnie w sklepie. Ale z tego co się dowiadywałam wszyscy narzekają...
  16. U mnie już drugi tydzień jest fajnie. Ciekawe co będzie po świętach...
  17. Ja na stażystkę nie mogłam narzekać. mam nadzieję,że teraz nie trafi się gorsza. Stażystka dostaje z Urzędu pracy pensję teraz to jest około 750 zł a Ty nie musisz jej nic płacić
  18. ja miałam stażystkę, ale staż już jej się skończył . Teraz zatrudniam ją na pół etatu przez trzy miesiące bo taki był warunek z urzędu pracy. Pod koniec stycznia złożyłam znowu wniosek i dostałam pismo,że do końca maja zostanie rozpatrzony. U nas jest taka zasada,że w ciągu roku można dostać max 3 stażystów i nie trzeba nikogo mieć zatrudninego. Fajna sprawa jest z tą stażystką !! Tylko ciężko jest dostać
  19. u mnie w kwietniu minie rok i nie jest źle. Mam nadzieję,że pocieszyłam :)
  20. Rewelacji nie ma ale źle też nie jest. Liczyłam,że przed świętami bardziej się ruszy ale i tak nie narzekam. raz w bieliźnie jest lepiej, raz ciuszki idą więcej i ogólnie jest tak na 4.
  21. DoniaG powiedz w którym miejscu są już nowe kolekcje bielizny, bo ja byłam w warszawie prawie dwa tygodnie temu to nic praktycznie nowego nie było
  22. przez internet teraz jest ciężko się przebić.... rozreklamuj się troszkę , jak to nie wypali to cienko to widzę życzę powodzenia, nie poddawaj się zbyt szybko :)
  23. Hej, ja jestem zainteresowana strojami kąpielowymi. kusmierek.marta@gmail.com
×