Mla-mla
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Mla-mla
-
Madeleine_85 - Też się bronię w tym roku. Plan jest taki, żeby zdążyć wszystko załatwić na uczelni jeszcze przed wakacjami (początek lipca), ale jak będzie... czas pokaże :) Ostatni rozdział mi został, więc jestem dobrej myśli. Figaa - Suknię mam w kolorze ecru, dlatego też o tym myślałam ;) Pewnie zdecyduję się na czarny garnitur + biała koszula. Co do dodatków jeszcze nie wiem jak narzeczony będzie wyglądał w muszce, krawatce... bo nigdy w czymś podobnym nie chodził (jedynie w krawatach jeśli już). Po wizycie w salonie wszystko się wyjaśni. Wierszyków jeszcze nie przeglądałam, ale pewnie za miesiąc zacznę nad tym intensywniej myśleć. W końcu kiedyś trzeba rozdać te zaproszenia... ;) .zainteresowana. - Ja zdecydowałabym się na pierwsze. W sumie butów praktycznie nie widać, a co się w nich nabawisz podczas wesela to Twoje. Wizualnie też mi się bardziej podobają. :) Ja sama będę polować na takie 2,5-5cm.
-
Figaa - Takich butów szukam. Kolor, obcas, fason... super. :) Mam nadzieję, że w końcu trafię na podobne.
-
To mnie jeszcze sny tego typu nie nękały. Wydaje mi się, że większy stres i trema dopadnie mnie z miesiąc przed ślubem ;) Bardziej panikuję przed obroną magisterki. Co prawda został mi do napisania tylko ostatni rozdział, ale nadal mam wrażenie, że się nie wyrobię... czy, że coś będzie nie tak... Chora głowa płata figle :(
-
Ja robię tak samo jak ViVieen :) Jak tylko mam czas to buszuję w necie w poszukiwaniu idealnej fryzury, kwiatów, makijażu. Teraz jak ma się już suknię to łatwiej to wszystko dopasować ;) Zaproszenia już wybraliśmy, punkt w którym będziemy je zamawiać mamy upatrzony... trzeba tylko się zastanowić ostatecznie nad listą gości i (też jak ViVieen ;) ) na przełomie lipca/sierpnia zacząć je rozwozić. O bolerku i sukni nic nie mogę powiedzieć, bo licho nie śpi. Może mój narzeczony tutaj zajrzy... A plan jest taki, że ma oniemieć w dniu ślubu z wrażenia ;) dlatego wszystko trzymam w ścisłej tajemnicy.
-
U mnie przygotowania stanęły z dniem kupienia sukni ;) Prawdę powiedziawszy zostało niewiele do załatwienia... a czasu pod dostatkiem. Do kupienia mam jeszcze buty na wesele, sukienkę na poprawiny, zamówienie zaproszeń i garnitur Pana Młodego ;)
-
ViVieen - Fryzjerkę mam zaufaną. Ładnych parę lat do niej chodzę z małymi wyjątkami i nigdy się na niej nie zawiodłam. Tylko nie chciałam wyjść na idiotkę umawiając się na wizytę pół roku przed ślubem ;) Ale skoro nie jest to dziwne to pewnie do niej zadzwonię. Dzięki za radę :) sorbifer - Ja wybrałam ten miesiąc z wielu powodów, ale głównie z sentymentu :) Z moim M. poznaliśmy się w październiku, moi rodzice brali wtedy ślub (zresztą nawet w tym samym kościółku). Poza tym to piękny miesiąc. Nie jest już tak upalnie jak latem, a jeszcze nie tak zimno jak zimą. Drzewa mienią się kolorami. Magiczna literka R w nazwie. Czego chcieć więcej? ;) A z pogodą i tak człowiek nie trafi. Oberwanie chmury może się zdarzyć zawsze ;)
-
Ja myślę, że początek września to dla Ciebie idealny termin :) Sama mam przymiarkę dopiero 21 września, a odbiór 5 października. Wcześniej i tak ta suknia nie jest do niczego potrzebna, a prędzej w domu coś jej się stanie niż w salonie na wieszaczku. Dalej... wymiary będą w miarę aktualne... nie trzeba się przejmować, że w dniu ślubu coś odstaje a tam ciśnie ;) A za butami, dodatkami i fryzurą można się już zacząć rozglądać, żeby potem nie wpadać w panikę.
-
Koszt wypożyczenia to z reguły 50-60% ceny. Sama początkowo się nad tym zastanawiałam, ale rozmawiałam na ten temat z rodzicami i przekonali mnie do kupna. Sama sukienka kosztowała mnie ponad 3 000.
-
Faktycznie. Będziemy się podświadomie wspierać jak wybije odpowiednia godzina :) Mam pytanko... jak to u Was jest z fryzjerem czy kosmetyczką? Już trzeba się decydować i rezerwować wizytę? Czy to za wcześnie? Ja sama mam zaufaną fryzjerkę, która ma salon na osiedlu, więc nie wiem czy się jakoś specjalnie biją kobiety o miejsce ;)
-
Odświeżam ;) 1. Figaa____________23 _____Zawiercie_______03.10.09____14.00 2. Bajbajka1986_____23_____Turek(okolice)____03.10.09____16.00 3. sci6237__________21_____Ciechanów_______03.10.09_____? 4. Deauville _________26_____Bydgoszcz______10.10.09_____16:00 5. ...zainteresowana__26_____Katowice_______10.10.09____14.00 6 cymanonka_________23_____Lublin_________17.10.09_____? 7. smerfetka_ ________23_____Katowice______17.10.09___13:00. 8. wrotka85__________24 ____k/Wrocławia____17.10.09___16:00 9. patilllllka___________23 ____Katowice _______4.10.09_____? 10. Medea____________23____k/Poznania_____10.10.09____17:00 11. alles gute _________24_____Katowice_______17.10.09___13:00 12.ViVieen___________25_____Katowice_______03.10.09___15:0 0 13. monika_7 _____________ __Wrocław_______03.10.09____15:00 14. mysia7a__________22____k.Warszawy______10.10.09___15:00 15. Mla-mla___________23_______Łódź_________10.10.09____17:00
-
Ja na pewno butów będę szukać na niskim obcasie, bo całej nocy na wysokich szpilkach nie przetańczę. Prędzej się połamię ;) Zdecyduję się chyba na bolerko, ale to jeszcze się zobaczy jak całość będzie się prezentować. Za kamerzystę płacimy 1 000zł, fotografa 110zł od pozy (w studiu), a zespół 3 000zł.
-
Nie chce uznać? Jakiegoś groźnego masz księdza ;) A co do tych podziękowań to spotkałam się kilka razy z dedykowaną piosenką dla rodziców połączone z wręczaniem bukietu kwiatów. Sądzę, że zrobimy podobnie jak nie wcale... bo moja mama \"nie chce popeliny robić\" i uważa to za obciachowe ;)
-
A chodziłaś na lekcje religii? U mnie nikt o to się specjalnie nie prosił, a każdy dostał odgórnie za samo uczestnictwo w zajęciach. Taki bonus do świadectwa maturalnego ;)
-
Ja na szczęście nie muszę się martwić o ten kurs przedmałżeński, bo w ostatniej klasie liceum dostałam stosowny papierek (mój Miśko też). Znam takiego faceta co zgubił to zaświadczenie i musiał drugi raz chodzić na kurs. To się nazywa pech ;) A wszystkie dokumenty dopiero 3 miesiące przed ślubem trzeba załatwiać, żeby nie straciły na aktualności :)
-
To ja będę miała Słowo (wg tych kolekcji z Apartu) :)
-
A u nas październik był tym miesiącem wymarzonym :) Moi rodzice pobrali się w październiku (zresztą w tym samym kościółku co my teraz planujemy) i co najważniejsze... od października się wszystko zaczęło :) 17.10.2009 r. stuknie nam równo 5 lat razem. Poza tym to magiczne R ;)
-
Stereotyp? Buhahahaha! Ja już ich widziałam w akcji nie raz i dlatego nie mogę dopuścić sytuacji, gdzie na poprawinach braknie alkoholu. ;) Zresztą nawet jakby zostało to wszystko pozostaje w rodzinie. Towar niepsujący, tak więc nie ma się czym specjalnie martwić. ;) Co do ozdabiania wódki... to ja z tego rezygnuję. Nie widzę powodu, żeby dosłownie wszystko musiało być ozdobione wstążeczką czy kokardką, bo to wesele. Nie popadajmy w przesadę ;) Nadrobimy salą. Obrączki już zamówiliśmy. Chcieliśmy tradycyjnie, z żółtego złota, bez żadnych wzorków i udziwnień... i takie będą. :) Też mam małą rączkę, więc taka 3mm na mnie w zupełności wystarczyła. Zresztą ja uwielbiam biżuterię, więc i tak będę do tej obrączki coś dokładała ;) Mój narzeczony oczywiście będzie miał szerszą.
-
Co do wina to nie pamiętam... nie chcę tutaj skłamać. W porównaniu z wódką symbolicznie, bo z reguły u nas ludzie wolą wódkę.
-
U mnie będzie około 80 gości i na nich samej wódki przypada 240 butelek (0,5 l). Zaznaczam, że spora ekipa wujków jest ze wsi stąd tyle alkoholu ;) (wesele z poprawinami)
-
Jestem z Łodzi, ślub o 17:00 :)
-
Witam wszystkich :) Mam do zaoferowania suknię ślubną marki Demetrios 4262 (kolekcja 2009) z salonu Lissa Ferrera. Więcej informacji można znaleźć na mojej aukcji: http://allegro.pl/item814418512_suknia_slubna_demetrios_4262_lisa_ferrera.html