Ania_1980

Cześc Dziewczyny:) Trochę rzadko tutaj zaglądam , jakaś alergia na komputer mi się zrobiła. Jestem po wizycie u gina i postanowiłam napisać kilka słówek.Miała już 3d i ........ mam straszną wiercipięte w brzusiu, tak się układało to moje baby , że lekarz nie powiedział mi co napewno będzie . Jednak jak by miał sie zakładać to postawiłby na dziewczynusię:) Co prawda to nie jest 100% ale jak tak bęzie to extra:) No i jak to w życiu jak jest cos ok, to zaraz będzie beeeee. No i cóż, moja waga rośnie strasznie szybko. Lekarz mi kazał przejśc na \"dietkę\", zamienic smażone na gotowane i tak dalej. Z racji tego że już za dużo mam do przodu to się byba temu poddam:( Jak by tego było mało to jeszcze ten obrzęk nóg ale cóż zrobić, takie to są uroki. NICK............Miasto........TC......TERMIN....WAGA.... PŁEĆ lub IMIĘ Daffodile......Wojkowice....23.......01.11....56+6 .....Inga Marsjanka.....Śląskie........20.......01.11....57+6 Kasika1........Rzeszów......23.......02.11 ...64+5.......Karolinka Milla77.........Warszawa....22.......02.11....57+ 7......Maciuś mother........Warszawa.....22.......04.11.....62+3......C hłopiec agniesza26.....Lublin.........22.......04.11.....53-3+7,5 .Chłopiec ewelka1234....Poznań........22.......06.11....+8 ..........Nadia?? happymama....Irlandia.......23........06.11.....65+7...... ...Zuzia Green_Gable...Szczecin......22.......06.11....65+dużo...Mi kołaj Ania_1980......Szczecin......22.......07.11....66+4+3,5 agnesa1983....Poznań........21.......09.11....57+7,5..... .Kubuś Aneta30.........Kraków.......22........09.11....53+10..... .Chłopiec 18-nastk.......Warszawa....18........10.11.....55+2,5 Jokasta........ Gdynia........21........11.11.....58+5........Jeremi C.internautka..Poznań.....20........11.11....56-2+0,5 Marta1983.....Warszawa...22.......13.11.....65+4,5...Dzi ewczynka fajna-aj.........Białogard....21......14.11....+5,5..... ..Dziewczynka MarzenaMol....Wisła.........18.......14 .11....+3 mysza1980.....Warszawa...20.......15.11.....59+5 Karolinka Linka..Gliwice.....20.......15.11.....50+3.......Chłopiec Beata1987.......Śląskie......20.......16.11......62+6,5. ...??? bonizz........... Opatów.....21.......17.11 ..... 66+6.......Chłopiec lorinka..........Anglia........20........19.11.....55+6, 5.......Zuzia kaaczuuchaa...Lublin.......20........20.11 Kasiulka28......Szczecin....18........24.11.....67+1,5 mała_agatka...Łódź.........19........25.11.... 61-1 eluś...........Międzyrzecz..16........25.11.....55-2 Myszkaa25..Irlandia/Slask..10.......28 .11....53 Maja_21.........Kielce........20.......29.11.....64-2+1, 5

Cześć Dziewczyny! Od kilku dni zamartwiam się kwestią wagi i apetytu. Wreszcie Mother ruszyła temat, więc piszę:) Na samym początku ciąży miałam straszne nudności, wiecznie było mi niedobrze pzec co apetyt marny. Jednak teraz od kilku dni nie mogę sie dosłownie najeśc. Mój dzień wygląda tak, że wstanę rano i zjem spore sniadanie, potem się trochę pokręce po domu i posprzatam i znów jakaś przekąska. Przygotuję odstatkami sił obiad i jak tylko go zpałaszujemy to muszę się walnąć na 2-3 godzinną drzemkę, bo jestem dosłownie niepzytomna. Dodam, że zasypiając pałaszowałam czereśnie.Teraz właśnie wstałam po takim relaksiku i byłam strasznie głodna...i co? wmłuciłam 3 kanapki, wcale nie czuje jak bym była najedzona i chce mi sie jeszcze ale juz się o ten apetyt martwie, bo nie chce sobie żołądka rozwalić a wczesniej nie jadłam takich dużych porcji jak teraz. Dopiero tak najedzona moge isc coś wreszcie w domuzrobić i tak bede się kręcić do 22-24 i znowu coś przekąszę. Teraz boję się na wagtę stanąć. Na ostatniej wizycie lekarz powiedział mi że skoro dotychczas przytyłam 4 kg i przy wzroście 172 to mam szanse zmieścic sie w 10 -13kg ale teraz trace nadzieje. wiem, że najazniejsze jest dziecko ale mając śwaidomość jaki problem z nadwaga mają kobiety ode mnie z rodziny to się tak martwię. Na szczęście zamartwianie się na temat zdrowia dziecka mam juz za sobą, też taki etap miałam jak Daffodile ale lekarz mnie spokoił mówiać, że wszystko jest ok i nie ma cienia wątpliwośći, bo gdyby ta było to napewo by mnie skierował na badania. Oczywiście zawsze jest jakiś % wyjątków ale ja staram się mysleć pozytywnie. Poza tym dlacze go mnie miała by się przydarzyć taka sytuacja? Pochodz od dwojga zdrowych rodzicó, mąż też więc nie mam więcej zamiaru sobie zatruwać głowy takimi myślami. Tobie Daff.. tez tak radze.

Karolina Linka, bardzo Cie przepraszam ale naprawdę zrobiłam to niespecjalnie, chyba niedokładnie skopiowałam tabelkę.Nastęnym razem będę bardziej uważać. Nie gniewaj się ok? Pozdrawiam:)

NICK...........Miasto................TC......TREMIN....W AG A....PŁEĆ Daffodile.......Wojkowice.........20.......01.11.....56 kg +5...dziewczynka Marsjanka......Śląskie...............20.......01.11..... 57kg+6 Kasika1.........Rzeszów…...........20.......02.11. ...64kg+3...dziewczynka Milla77...........Warszawa..........20.......02.11.....5 7kg+7kg SYN mother..........Warszawa...........20.......04.11....62 +2...chłopczyk agniesza26.....Lublin................20.......04.11..... 53-3/+4 ewelka1234.....Poznań..............20.......06 .11 happymama.....Irlandia.............19........06.11.....6 5kg +4 Green_Gable....Zach-Pom...........14.......06.11.....65 kg+2,2 agnesa1983.....Poznań..............17.......09.11.....57 kg+4 Aneta30..........Kraków.............19........09.11..... 53kg+7 18-nastka...........warszawa........18.........10.11.... ...55kg+2,5 Jokasta.......... Gdynia............. 19 ..........11.11....... + 3kg Marta1983.......Warszawa.........19.......13.11......65 kg+ 2,5 MarzenaMol......Wisła...............18.......14 .11.....+3kg fajna-aj...........Białogard..........18.......14 11......+4,5kg-córeńka mysza1980.......Warszawa.........18.......15.11......59 kg+3 Karolinka Linka...Gliwice............18.......15.11......50kg+2 Beata1987.........Śląskie............18........16.11.... .62kg+3 bonizz..............Opatów...........14.......17 .11 ....66kg+2 lorinka..............anglia.............17.......19.11.. ...55kg+2 kaaczuuchaa......Lublin.............18.......20.11 mała_agatka.......Łódź..............15........25.11..... 61kg-1 eluś..................Międzyrzecz.....16.......25.11.... .55kg-2 Myszkaa25.........Irlandia/Slask....10.......28 .11.....53kg Maja_21............Kielce..............17.......29.11... ...64kg-2+0,5 Ania_1980..........Szczecin..........18.......07.11.......66kg+4

Ja słyszałam ze krem - masło kakaowe jet dobre ale nie ma zbytniego wyboru poza ziają.

Aaaaaaaaaaa jeszcze jedno. Slyszałyście o jakimś dobrym i skutecznym kosmetyku na rozstępy? Co prawda jeszcze nie przytyłam tak aby juz sie pojawiały ale kilka "pamiątek"z okresu dojrzewania mam, wiec nie łudzę się że wiecej się już nie pojawią.

Witam koleżanki!Dzięki za ciepłe przyjęcie n forum:) Jokasta, dzięki za zaproszenie do tabeli, niestety jestem tu \"nowa\" i nie za bardzo wiem jak się do niej przyłączyć, więc proszęo drobną podpowiedź. Fajna-aj, ja tak miałam z tymi wybuchami na początku ciąży. W sumie nie wiem czy to kwestia hormonów była czy poprostu naturalna reakcja na spotkania klasowe. Szał \"naszej klasy\" ogarnął mojego męża i znajomych z liceum i spokania odbywaly sie za czesto, wiec reagowałam dokładnie tak jak Ty. Niestety facetów trzeba nieraz przywołać do porzadku i teraz mi sie uspokoiło, chyba przez to że ciągle senna jestem.....no i spotkań brak,ha, ha. Piszecie o wróżbach co płci dziecka, ja tez jestem bardzo ciekawa co będę miała ale niestety nie jestem przekonana do tych wróżb, orbączek itd.Teraz tylko odliczam czas do 24 tygodnia/usg , mam nadzieje ze wtedy wreszcie cos mii lekarz powie. Ja cały czas śpie a dziecko było takie ruchliwe na każdym badaniu. Tak więc pozostaje mi tylko w cierpliwość się uzbroić i czekać. Nie wiem czy pisałyście wczesniej o cerze? Od samego początku ciąży zaczęły mi się roblemy zcerą.Mówili mi abym sie nie przejmwała, bo po pierwszym trymestrze minie, niestety zaczął się drugi a cera bez zmian. Wczesniej przed ciążą miałam jedynie takie problemy jak przegięłam z czekoadą. Czy mi to wreszcie minie?????

Witam serdecznie! Też mam termin na listopad, dokładnie 7-11-2008:))))) Wiedze że forum jest juz zaawansowane, więc teraz bede odrabiać zaległości. Pierwszy trymestr był dla mnie \"ciężki\", praktycznie wszystkie książkowe objawy. Teraz z dnia na dzień czuję się coraz lepiej chociaż wrażliwość na zapachy chyba do końca mi nie minie. Niestety nie jestem dokładnie poinformowaną szczęściarą jak wiele z Was,bo niestety nie znam płci dziecka. Mam nadzieje, że jak już pójde na usg w 24tyg. do wreszcie się dowiem:) Marsjanko, waga 3kg nie jest zła. Mój brat rodząc się waży zaledwie 2450g, co prawda był wcześniakiem ale teraz chłop jak dąb. Zdrowy, wysoki i 100kg żywej wagi:)