renmanka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez renmanka
-
Myszko - to może masz jeszcze jakieś inne \'ciekawe\' fotki?? hihi oj pogwałcę chyba mężusia wieczorem, bo coś mi pieszczoty piersi w wykonaniu synka przestają wystarczać:P lalicjo - a robicie już ten remont w związku z tymi rurami dgp?
-
kammarol - dzięki za odp :):) klo, magua - hop, hop - gdzie jesteście laseczki? myszko - ale ten Twój mężuś przystojny, ciacho jak rzadko:P oni obaj bez bielizny na tej fotce? :P bardzo Ci zazdroszczę tego wypoczynku, piasek, woda.... uuuuu :):) kama - ależ Twoi synowie są do siebie podobni!!! po Miśku też już widać, że należy do rodziny!! my na wakacje wybieramy się na wiosnę lub na jesieni w przyszłym roku. myślałam o tunezji jednak, wiem że tam brudno jest, ale wybierzemy dobry hotel i jakoś damy radę:) takiego drobniusieńkiego piasku na plaży nie spotkałam nigdzie indziej:) no i ceny są niziutkie.
-
Lily- jak Marcinkowe kolki? lepiej coś? to byłaś z nim u pediatry? dała jakieś lekarstwo? a czym się objawiają te wirusy, skąd ona je podejrzewa? ja z małym jestem średnio 2x w tyg w hipermarkecie, na razie się trzyma, ale może ja czegoś nie zauważam? kammarol chciałam Cię zapytać czy Wy tam w samochodach macie liczniki w kilometrach czy w milach?
-
Aniołku, Izulko - i dla Was też - za to, że mężowie Wam za skórę zachodzą... rózgi dla nich!!! ja na mojego złego słowa nie powiem, od narodzin Grzesia raz się tylko o teściów (także jedyny powód naszych kłótni) pogryźliśmy, ale na chwilę:) pomaga mi bardzo przy małym, a oboje jesteśmy z nim 24h na dobę, więc jest czasem tak samo zmęczony jak ja. oboje jesteśmy o wiele spokojniejsi, ja zrobiłam się cierpliwsza, wrzuciłam na luz... zauważyłam, że Grzesiu wyczuwa każdy mój niepokój i nerwy, od razu na niego to przechodzi :( więc olałam wszystko :P
-
Mamo Kacperka - bardzo mi przykro, że Twój facet się nie sprawdza, widzę podobieństwo między nim a marcinem poznanianki! jest szansa, że kiedyś on się zmieni, ale kiedy? może jak Kacperek dorośnie to znajdą wspólną więź. Ale to wszystko to znak zapytania i czy Ty będziesz chciała czekać i wysłuchiwać co rusz pretensji ... dla Ciebie!
-
no czekamy na tę fotę!!!! sabciu - wyjścia nie masz, musisz Tymciowi cyca dać, a on taki żarłoczny od zawsze czy ostatnio? bo jak teraz tak zaczął, to myślę, że mu przejdzie wkrótce... Klo dla Pawełka!! Całuski, cukiereczki, ciasteczka!!!! A i żeby Mamusia duuuuzio mleczka miała!! A Pawcio już lepiej się miewa od kiedy kiszonych ogórków mama nie wcina?? Jak w ogóle z Jego jedzeniem, nadal nie rozstaje się z cycusiem?
-
Kasiaka - a ile Ingusia ważyła po narodzeniu? Lekarze też się mylą, mnie w książeczce zdrowia napisali, że poród miałam 19.06.2006 r.:P Klo- ja huśtawkę mam zwykłą, z Tako.
-
klo- Pawełek wygląda na tej fotce jak Grzesio!!!!! no zobacz sama: http://renmanka.w.interia.pl/Grzesio%20001.jpg coprawda to fota z 30.06 :) my już po grillu, byli znajomi z dziećmi:) ale było miło:) Myszko -witaj Kochana. czekamy na focie... tak długo okres??? buuu... przepraszam, że pytam, ale czy na wyjeździe zdecydowaliście się na Wasz \'pierwszy raz\'?? Jutko -jak Kacperek się miewa? kammarol -to Lily jest od Harryego Pottera:P dla Basieńki! lalicjo - czemu masz doła?? ja chyba czegoś nie doczytałam:( z powodu psinki?
-
lily ja dziś gości przyjmuję, idę szykować jakieś jedzonko. na szczęście chłopaki sami sobie kiełbaski pogrillują...
-
oj Lily- biedny Marcinek i Ty biedna:(:( oby mu ta kolka przeszła bo się zamęczycie:(:( Mamo Muminka - mój Grzesiu też tak się kiedyś na przewijaku przestraszył (jakoś tak skoczył dziwnie) i jak się rozbeczał, to aż mnie łzy z oczu poszły... a może te pływanie na sucho to za sprawą bolącego brzuszka? mój tak ma, że jak go boli to \'goni komary\' i jeżeli wtedy w ogóle uśnie to na chwilę, do kolejnego \'ataku\' bólu... A mój Grzesiu dziś po raz pierwszy w swoim życiu przespał w nocy niemal 6 godzin!!! Dla niego to nielada wyczyn, jestem przeszczęśliwa i wyspana:):)
-
Magua - wszystkiego najlepszego dla Maurysia z okazji dwumiesięcznicy!!!! zurko- ja MOŻE wrócę do pracy na wiosnę, tak w kwietniu. natomiast wycwaniłam się bardzo i wrócę po to by połowę następnej (za 2 lata) ciąży przesiedzieć na L4 i mieć pewny macierzyński. prowadzę też własną działalność gospodarczą, na razie idzie dobrze (ale nie super) i jeżeli się rozkręci to niewątpliwie na kogoś pracować nie będę:P
-
kasiu - oj biedaczysko :(:( że też musiało Ci się coś takiego przytrafić:(:( i jeszcze kicha z jedzeniem :( ja to ciągle jestem głodna, chyba by mi bułkę rozdrobnioną mlekiem przez rurkę musieli podawać cały dzień!!! klo- ogórek kiszony??? och bój się Boga laska!!! ja nawet nie patrzę w kierunku słoików, żeby mnie nie kusiło... gdyby nie Twoje problemy ze szwami, to można by pomyśleć, że w ciąży jesteś... pociąg do ogórkach, waga... :P (przepraszam za kiepski żart). na wzdęcia mogę polecić infacol, od kilku dni pomaga :):) zurka - Twój pierwszy link wchodzi, tylko wkradła się kropka na końcu i ona komplikuje:( Maja śliczna - ma cudowną dziureczkę w brodzie!!!! Mój mąż ma taką, myślałam że Grzesio odziedziczy ale nie... Iza- no miałam tak przez 2-3 dni, że Grzechu nie chciał jeść, w ogóle cyca nie chwytał, a jak mu już włożyłam to ciumknął 2 razy i puszczał. Powodem mogła być herbata którą piłam, bo on ani butli ani smoczka nie uznaje... Lalicja - zaczęłam popijać po pół szklanki coca coli. Nie zauważyłam skutków ubocznych:):) ale mi smakuje!!!
-
łyżeczko - u mojego Grzesia apetyt powrócił i też już nie ma że języczkiem cyca szuka, tylko od razu w ryk!!! dziś musieliśmy się na stacji benzynowej zatrzymać i w aucie go karmiłam, bo tak się rozdarł, że mąż prowadzić nie umiał... klo- no to urządzonko się już drugie zepsuło, chcieliśmy kasę z powrotem, ale niestety trzeba wpierw reklamację złożyć i czekać 14 dni... można było wymienić produkt na inny ale jak zobaczyłam t-shirt na niemowlę po 80zeta to uciekłam z tego sklepu!! magua - robimy tak, że raid przeciw komarom, taki do kontaktu, włączamy w przedpokoju na dole (bo na opakowaniu pisze żeby nie stosować w pobliżu dzieci) i on zabija te komary, które już nawlatywały wieczorem, a resztę dobijamy poduszkami w pokoju u nas. oczywiście trzeba pozamykać okna :(. a tu masz to urządzenie - spróbuj, najwyżej też zwrócisz (w smyku dają kasę od razu, w chicco nie): http://www.chicco.pl/index.php?p0=1&o=193
-
Aniołku - Wszystkiego Najlepszego!!!!! jaki śliczniutki Kajtuś!!!! buziaczki dla Was obojga!! Sabciu- spróbuj na te potówki Tymusia w krochmalu wykąpać. albo przynajmniej mu buzinkę wacikiem przetrzyj i spłucz wodą. Kasiaka, Furja - dzieciątka cudowne :):)
-
lalicja, magua - to urządzenie na komary właśnie w nocy się zepsuło, zaraz się zbieramy i jedziemy oddać (szkoda, że 20 km!) mojemu Grzesiowi wrócił apetyt - hurra!!! chyba jednak ta herbata była winna... coś znów zaczął stękać, odstawię nabiał na jakiś czas... Sabcia -też miewałam igły w piersiach, jakby jeż tam zamieszkał:P ale nie wiem z czego to.... na razie minęło... a włosy to nie wiem czy mi wypadają, jeżeli gdzieś nie wychodzę to mam je cały czas spięte, bo mały jak pociągnie to mu w rączce zostają...
-
gerber - WIĘCEJ FOTEK, WIĘCEJ FOTEK!!! tacy śliczni chłopcy, aż chce się oglądać!!!! Kacperek takie superowe minki strzela, no nie mogę!!!
-
klo- Grzechu też jeszcze nie wykąpany, właśnie się rozbudza... hihi tylko muszę poczekać aż się mężuś wyprysznicuje, bo mały kilka dni temu nam kupkę do wanienki zrobił i nie wiedziałam co począć, bo na szybko trzeba było ten cały kramik od początku rozłożyć i gdybyśmy nie mieli 4 wolnych rąk to byłoby ciężko:) a co do jazdy samochodem.... hmmm ja jestem dokładnie takim samym kierowcą jak ta Aśka!!!! kurs mam skończony, ale do egzaminu nigdy nie podeszłam. jako ciekawostkę dodam, że zaręczyłam się wtedy z moim instruktorem, ale związek szlag trafił i moje prawko też, mam uraz i tylko na rower wsiadam:P
-
kami, sabcia magus - http://czerwcowki2007.blog.onet.pl/ - stronka działa:D ale się wystraszyłam, tyle fotek by przepadło :( klo - Grzesiu lepiej, dziękuję:) wyrzuciłam z diety inkę z mlekiem i herbatę, wczoraj nie jadłam też nabiału - noc mieliśmy idealną:) już zapomniałam, że dziecko może przespać 3-4 godzinki, zjeść i iść spać dalej bez marudzenia i stękania... dziś podjadłam nabiału, czekam na efekty... natomiast z apetytem nadal kiepsko, laktator poszedł w ruch bo mi piersi rozsadzało:( klo- ja też uwielbiam doradzać w sprawie ciąży i macierzyństwa:) czuję się taka obeznana w tym temacie i mam taką świeżą wiedzę:P z niecierplliwością czekam, aż kolejna koleżanka się zaciąży:) lalicja - to urządzonko \'chyba\' działa... wczoraj były wieczorem 2 komary, ale w nocy zero mimo włączonego światełka, tv i kompa i otwartych okien. dziś układ podobny, na razie komarek wpałdł 1. kuleczko- 11 dni bez kupy??? matko święta, ja bym nerwowo nie wytrzymała :( mąż chce rolki sobie kupić, ja też myślałam, ale obawiam się, że zabraknie mi wytrwałości i je odłożę do szafy:( iza - oj biedna Martusia:( jesteście bardzo dzielne!!!
-
klo- zanim cokolwiek przeczytam i napiszę, to muszę Ci powiedzieć, że ten filmik z nauki jazdy był kręcony u mnie w Świętochłowicach, ale z 5 lat temu to musiało być, bo teraz jesteśmy już po \'remoncie\' :D:D:D
-
gerber- ale mi tymi fotkami z ciąży smaka na kolejną narobiłaś.... śliczny, duży brzuszek miałaś i ślicznie wyglądałaś:):) lalicja - mąż kupił to urządzonko dziś, jest nieco inne niż te ze smyka, chyba lepszy model - a czy działa to Ci powiem jutro :) kupił też te smoki, takie lateksowe chyba z kuleczką i mini sutkiem:) Grzecho jak pluł tak pluje :( będę jeszcze próbowała mu go wkładać, ale kurde nie wiem... mogę Ci dać jeden, bo dwa były w zestawie, czeka gdybyś nie kupiła do 2 września... ostatnio koleżanka poczęstowała Grzecha herbatką z butelki z nuka, ponoć jakiś super smoczek tam był i tylko z niego jej synek pił, ale mój Grzechu też jak zwykle swoje fochy pokazał! Aniołku - a Ty się tak tą główką nie przejmuj! wiadomo, że na zdjęciach zawsze widać z lepszego ujęcia:)
-
lily - zamknięte? bo mężuś zaraz będzie jechał na 3 stawy po to urządzonko na komary, najwyżej pocałuje klamkę.... lalicjo - powiem mu żeby sprawdził tam ten smoczek, jak będzie to kupi - bo dla mnie też to ostatnia szansa. dziś przywozi do nas swoją babcię, po raz pierwszy Grzesia zobaczy:) mam nadzieję, że teściowa nie będzie się chciała zabrać razem z nią, bo mi święto popsuje :( i że mi męża nie będą chieli przekabacić na swoją stronę... klo- wymieńmy się dziećmi na choć jedną noc, błagam!!!!!!!! mój nic nie je:(:(:(:( te wzdęcia go męczą, on tylko cyca powącha i ciumknie dwa razy i już nie chce:(:(:( może ja coś jem nie tak:(:(:(:( a pokarmu mam b.b. dużo, on mi tylko cyce rozochaca, muszę tamować mlekotok:(:( ja tak bardzo chcę karmić mojego brzdąca, a on nie chce :(:( kuleczko- śliczne fotki:):) a w zwykłej wannie masz jakąś podkładkę dla marcelka? skoro tak piszecie o trzymaniu główki, to sprawdziłam jak jest u nas, efekt na fociach: http://renmanka.w.interia.pl/Grzesio240.jpg http://renmanka.w.interia.pl/Grzesio248.jpg
-
ja myślę, że tak ok 14.00 - 15.00 - po wczesnym obiedzie:)
-
lalicjo - podaj mi proszę jakąś przykładową potrawę, do której dajesz majeranek? grzechu snów całą noc stękał, taki zagazowany :(:( nie wyspaliśmy się w ogóle... Kama, hb - oj jacy duzi, śliczni chłopcy:) mnie w szpitalu kazali chodzić w biustonoszu, bo podobno jak piersi wiszą to się w nich więcej pokarmu zbiera, a ja akurat nawał miałam. więc chodzę. aha - jak byłam u gina to powiedział, że mogę już np. jeździć na rowerze, jak tylko będzie pogoda mam zamiar spróbować... no i chyba jako zabezpieczenie zdecyduję się na spiralę, muszę tylko poczytać jeszcze na necie jakieś opinie...
-
jejuuuuuuuuuu!!! ale żeście się rozpisały, nie dam rady skomentować wszystkich fotek:( czytam i czytam i już się mały rozbudza, a ja czytać nie skończyłam:( nie było mnie, bo po piątkowej burzy neta nie mieliśmy aż do dziś. w ogóle kicha bo znów kanalizację na ulicach wybiło i gówna pływały ludziom po podwórkach. na całe szczęście w tym roku nas to ominęło! dzięki dziewczyny za info o sabie, ja daję po 15 kropli rano i wieczorem, pomaga!!!!! czasem zamiast saba dam espumisan. też karmię tylko piersią i mam zamiar karmić jeszcze długo!!!! z pokarmem różnie, ostatnio znów zapodałam mlekopędną, bo chciałam małego na bąki urobić, ale efekt był taki że pękały mi piersi, a po spłynięciu pokarmu kanaliki bardzo rwały:( klo- biedactwo:(:( pisz nam pisz jak piersi, bo martwię się:(:( będę 2 września na pewno, obiecuję:)
-
lalicjo, klo- ja się do spotkania dostosuję, o ile w tym terminie nie będziemy mieli chrztu to będę na 100% :) może być nawet środek tygodnia. Magua - przepraszam Cię słonko, ale muszę się wypisać z 2009. Gin powiedział, że najwcześniej w 2010 mogę rodzić:( trochę się tym podłamałam, bo już się nastawiłam, a tu dupa blada. Klo- mam nadzieję, że dotrzymasz mi towarzystwa:) W ogóle mój gin to taki całkiem przystojny gość:) przed wizytą śnił mi się 3 razy!!! a wczoraj przy badaniu stanął nade mną i się śmieje i mówi \'ale fajna\'.... chodziło o moją ranę po cc, bo zamiast blizny mam uśmieszek:) Dziękuję za komplementy, szczególnie te odnośnie Renmańskiego:P przekazałam, facet uhahany od razu mu na ego poszło. A co do jego lat to niestety wiek emerytalny coraz bliżej, 30 lat skończył w styczniu:P Myszko- wrzuć fotkę Oskarka w spacerówce:) Megan80 - wczoraj znów próbowaliśmy się pokochać, było już lepiej ale muszę wybierać pozycje w których moje \'wnętrzności\' nie \'opadają\' bo wtedy boli. Małżowinko - zazdroszczę Ci, że Bartuś tak ładnie śpi!!! moje dziecię nawet w nocy budzi się co 2 godziny i po karmieniu modlę się żeby szybko zasnął... Męczą go wzdęcia cały czas:(:(:( Dziewczyny co na te głupie wzdęcia jeszcze można??? Dziś ranek rozpoczęliśmy od płaczu i brzuszka jak stal:( Masuję go, robię rowerki... czasem to pomoże, zrobi kupkę ale wzdęcie nie schodzi do końca:( Ten plantex jeszcze kupię. Ile razy dziennie i w jakich ilościach podajecie sab simplex? Mamo Kacperka - ależ synuś ma bujną fryzurkę - wow!!! śliczny:):) Lily- nie daj Marcinkowi kopać po ranie!!! Mnie Grzesio kopał też, ale od razu go odkładałam, bolało mnie to okropnie i miałam wrażenie, że mi się zgrubienia pod nią robią. Więc niech mały się drze jak chce, ale kopał mamy nie będzie:P magua - ale Mauryś ślicznie spał!!! zazdroszczę tak samo jak Małżowince!