renmanka

Tak Jutka, zróbmy tak jak mówisz. Tyle że na razie brak fotek... więc dziewczyny do pracy!

oj dziewczyny... piękna buźka... hihi dzięki za miłe słowa:) tam na tym blogu jest tak, że z lewej są albumy a z prawej ustawienia. i w tych albumach fotki można powiększać, a w ustawieniach nie (fotka musi być niewielka żeby się zmieściła w monitorze wraz z blogiem). Można by zrobić tak, że pozmieniać tytuły albumów na np. nasze nicki i tam w albumach dać nasze foty, wtedy by były do powiększenia). Wasza decyzja - proponuję popróbować. jestem zainspirowana blogiem czerwcówek 2006, ale długa droga coś takiego stworzyć. a kiedy Wasze fotki będą na blogu???

klo - świetnie Ci poszło! nika- biedactwo:( dobrze, że nic Wam się nie stało, jednak zawsze to jakieś nerwy. odpocznij sobie:) na szczęście wszystkie takie uszkodzenia da się naprawić :)

dodałam swoją fotkę - i cały czas liczę, że i Wy dodacie, bo na razie mąż się śmieje że sobie ołtarzyk robię:P

Lily - to straszne co napisałaś:(:( nie wiem, co powiedzieć, tylko płakać... Jak będziecie wiedziały co u Marzki to dajcie znać!

Jutka - ja jestem za tym żeby zrobić takie albumiki tematyczne: nasze brzuszki, dzieciątka na usg, my wcześniej, my teraz itp. ale wszystko wyjdzie w praniu:) też zmykam na spacer, jak zwykle nie gotuję - mąż już zaciera ręce na kebaba, a ja liczę że zapiekanki będą otwarte:) a na deser lody włoskie, mniam:)

wchodzisz np na naszego bloga i tam u góry po prawej jest link pisz bloga, jak klikniesz to Ci taka tabelka wyskoczy na login i hasło

Klo, logujesz się i klikasz albo pisz bloga - i tam fotkę dajesz albo klikasz w ustawienia i tam robisz album 4, dasz jego tytuł i fotkę wstawisz. powiem Ci szczerze, że ja to robię bardziej na wyczucie niż z wiedzy :) liczę na Jutkę, że nam pomoże:) poza tym ten blog ma chyba ograniczoną pojemność jeżeli chodzi o fotki i nie wiem czy nie lepiej by było wrzucać je z jakiegoś serwera, ale tu też liczę na pomoc jakiejś \'fachowczyni\'.

sorki mail to czerwcowki2007@op.pl

hasełka do Was poszły, jeżeli ktoś jeszcze chce to przypominam maila czerwcowki2007@p.pl :) też jestem za fotkami, może jakieś swoje ślubne wygrzebię:) a takie z brzusiem to muszę zrobić dopiero:)

ja też boleję nad swoją wypłatą bo u mnie z premiami i podwyżką jaka była w lutym dziewczyny zarabiają już o 600 zł więcej niż ja dostaję, ale ja mam w sobie skarb, którego nie zamienię na żadne pieniądze! to przykre, że ciężarne niby mają 100%, a w praktyce jest tego o wiele mniej. każdy myśli, że nam tak dobrze na tych zwolnieniach, a tyle jest wydatków, że gdybym nad każdym zakupem typu wózek czy łóżeczko nie zastanowiła się dwa razy to niewiele by z tej kasy zostało :(

Jutko, ja też mam wypłatę niższą od stałej pensji, ale wyższą niż za luty. Obie z Sabką rozmawiałyśmy w naszych kadrach i teraz już płaci nam Zus, oni biorą średnią z 12 ostatnich miesięcy bez premii, wkładają też w to wszelkie l4 jakie w tym czasie były i rozdzielają jakby na każdy dzień. Więc jak masz za dzień np. 30 zł to w lutym mnożyli to chyba przez 28 a w marcu przez 31, albo tylko przez dni robocze bo tego pewna nie jestem.

Jutka- hasło wysłane:) nie wiem jak to zrobić żeby po obu stronach były fotki, ale liczę na Ciebie:) klo -wyśpij się, wyśpij - należy Ci się! byłaś bardzo dzielna Sabka - gratuluję siary. To na pewno za sprawą szczęścia z powodu znalezienia dobrego gina i zdrowia dzidziusia:) kuleczka - kurcze, też chcę żeby mi mąż taki masaż zrobił! może mu powiem, że przy cesarce też trzeba, może da się nabrać :P

klo - a jak w tym szpitalu, ciężko było? co Ci tam w ogóle robili? biedactwo nasze czy to szpital, w którym będziesz rodziła? ja ostatnio oglądałam ten w którym planuję rodzić i bez ściemy powiem, że to Leśna Góra, czysto, pachnąco, miłe położne. nawet chciałam już tam zostać :) ale to takie głupie żarty, bo kiedy faktycznie coś złego się dzieje i trzeba do szpitala to człowiek jest przerażony:(

dziewczyny - nasz mail to czerwcowki2007@op.pl, ja mam mailika tylko do klo. Aga - wyślij tę tabelkę, jeżeli się uda to zmienię. jeżeli same chcecie coś dodawać to skrobnijcie na tego maila to Wam wyślę login i hasło, bo tu publicznie to chyba nie będziemy dawały. też myślałam żeby więcej fotek dać- coś o nas, może jakąś wyprawkę wrzucić, nasze przepisy kulinarne i w ogóle porady, fotki starszych dzieci doświadczonych Mam :) jeżeli któraś z Was się na tym zna to zapraszam, czekam z niecierpliwością na pomoc Jutki i kamikami można też dać więcej tabelek - w stylu który tydzień i jaka waga dzidziusia, cokolwiek Wam do głowy przyjdzie:)

Kochane, czasu nie miałam wiele - bo mnie mężuś goni, ale zrobiłam na razie coś takiego: http://czerwcowki2007.blog.onet.pl/ to taka wersja testowa, na razie 2 fotki bo te miałam, ale dla każdej z Was jest dostępny login i hasło i możecie dopisywać i dodawać fotki, cokolwiek uznacie za właściwe, może wspólnymi siłami stworzymy sobie i naszym dzieciaczkom jakąś pamiątkę.

Lily - kurcze 4 stówy, taniocha ten wózek! jeszcze go sprzedasz za 2 lata i na nim zarobisz:) Sabka - cieszę się, że gin taki kompetentny! widać zależy mu na zdrowiu pacjentek, a takich lekarzy to ze świecą szukać :)

klo - Kochana!!! jak dobrze, że już jesteś!!!! teraz tylko Marzka musi nam wydobrzeć i będziemy wszystkie w komplecie kasia - tanie te biustonosze, dokładnie tyle płaciłam za swoje na targu, myślę że jakość podobna. te moje są ok, tyle że będę musiała dokupić większe. no chyba że mi się po porodzie żebra zejdą... ale to nie wiem bo nie rodziłam wcześniej. no nie ładnie - właśnie - nieładnie tak kablować. każda z nas robi co uważa za stosowne, ja tam popijam ostatnio colę, wiem że to niezdrowo, a jednak popijam... a palić nigdy nie paliłam, więc mnie temat nie dotyczy. lily- nie wiesz co z tą dziewczyną i jej dzidziusiem? :( wózek ładny, podobny do mojego Tako, więc daję cenę 700 zł!

tak więc rozpoczynam sobotę bez forsowania się, zero prania, zero odkurzania:) nawet mi to na rękę. na obiad pizza z piekarnika, na kolację tosty! Klo - mam nadzieję, że Cię wypiszą dzisiaj! Czekamy tu na Ciebie!!!

Małżowinko dziękuję za komplemencik:) bardzo to miłe, tymbardziej że przez całe dotychczasowe życie brzuch był moim kompleksem, niepotrzebną częścią ciała, najtrudniejszym do zrzucenia tłuszczem. po prostu bumbol! a teraz jest pokojem mojego dziecka, ba - całym jego światem!

powiem Wam, że jak mąż dowiedział się o tej Czerwcóweczce i jej Maluszku, to już nic nie pozwala mi robić... Lily jak będziesz wiedziała co u niej, to daj nam znać!

Lily... ojoj, takie maleństwo, kilogram, matko święta:( nie wiem co powiedzieć... jesteśmy już tak blisko czerwca a zarazem tak daleko... Lalicja - mój mąż też jest pedancik, straszny! i dlatego mu te okna powierzyłam. wiem, że żadnej smugi nie będzie:) z firankami miał trochę problem, ale jest na dobrej drodze:) czytałam co pisałyście z sabką o mężach i filmach - mój też ma całą filmotekę starych polskich filmów, tytułów Wam nie powiem bo ani jednego z nich nie obejrzałam:P

lalicja dzięki za przepis, muszę tylko po serek wyskoczyć... ale to za jakiś czas - mąż okna myje a ja doglądam, schodzi mu tak godzina na jedno, a okien jest 9 tak więc pewnie jeszcze długa noc przed nami:)

racuszki powiadasz... cholera ale mam chrapkę na nie... mniam:)

aga była wczoraj, natomiast dawno bellugioni nie było, ale to może przez te przygotowania do ślubu...