Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

renmanka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez renmanka

  1. Kuleczko- a to Ci mąż, poduchami się zakrywa, no! mój ma tylko jednego małego jaśka, też go czasem mocno do ucha przytula:P a dziś w nocy ja wstałam i światło chcę oświecać, a mąż do mnie co robisz, przecież on śpi... faktycznie, Grzechu spał - musiało mi się przyśnić że kwikał:D w ogóle to kama, nika, poznanianka - zapomniałam Wam powiedzieć co też mi się \'śniło\'.. hehe było to ze 2 tyg temu jak na literaki wchodziłam... więc w nocy mąż mnie budzi, że Grzechu głodny, to ja wstałam, ale zamiast do lampki to usiadłam obok fotelika samochodowego i zaczęłam w nim czegoś szukać (na spaniu oczywiście), mąż się pyta co robię, a ja mu że literek szukam i czy ma jakieś:D w lunatykowaniu to ja zawsze byłam dobra, dlatego wolę jak mąż czuwa, bo ja w nocy nie odpowiadam za siebie:P nika - ja na spacerku to po godzinie wymiękam, ale znalazłam sposób:D jako że ogródek mamy to kładę wózek pod oknem w kuchni, uchylam żeby słyszeć i spokojnie mogę obiad gotować:D
  2. Lily- ta babka to jakieś cygaństwo chyba, patrzyliśmy razem z mężem i w tych samych momentach nam się obracała w odwrotnym kierunku do wskazówek zegara... p.s. muminkowa - czekam na recenzję z ciasta no i przepis!!! u mnie w \'budce\' sprzedają pyszne babki, takie lekko \'mokre\' -codziennie zjadam prawie całą!!!!! są świeżutkie, pyszniutkie i tanie:D dziewczyny ile Wasze pociechy teraz spędzają czasu na spacerkach? bo Grzechu tak po 3 godzinki lubi pospać na tej zimnicy... ale nie wiem czy go nie zaziębię... co do ubioru to dziś np. body na krótki, rajstopki i sweterek welurkowy + kombinezon, kocyk i ochraniacz ewelajn - mój śpi w śpiworku od kiedy tylko wyrósł z rożka, ale mam taki cieplejszy, więc już go dodatkowo nie przykrywam, do tego albo pajac albo body na długi i rajstopki (śpiochy)
  3. lily- ale macie z tymi sąsiadami:( wrrr... mężuś układa nową podłogę, hihi Grzesiu siedział sobie obok i z zaciekawieniem patrzył co też tatuś tam poczynia:) ale pustki... uuuu
  4. Marzka- czy Ty wiesz co się z Dorotką dzieje?? dawno jej nie było:( Poznanianko - ale Miki wcina:D i podziwiam za paznokcie, ja bym mojego brzdąca uszkodziła takimi:( już nie raz go podrapałam, a mam takie na milimetr...
  5. Sabciu - podziwiam Cię, że sobie sama radzisz przy Tymku!! zresztą inne dziewczyny też... ja mam mamę do dyspozycji, w każdej chwili jest chętna przy Grzesiu pobyć, więc mam o wiele, wiele lżej... Megan- ja też nie mam okresu, choć nie mam też żadnego pewnego środka antykoncepcyjnego... hehe choć ze względu na cc muszę poczekać z kolejnym szkrabem... Monika - Jasiu śliczniutki!!! takie duże oczęta, no cud miód!! co do pierwszych osób na czerwcówkach to znalazłam właśnie wpis hb z 26.10: \'hahah nie prawda ja chodzilam w ciazy z corka i mialam cere super zero zmian a teraz jestem w 8tc i mam syf na syfie na czole i czuje ze to synek hihih\' - jednak dobrze czułaś!!!! klo- udanej imprezki!!!! czekamy na fotki Myszko - wózio jeszcze nie przyszedł:(
  6. Myszka - no czekam na pocztowców:):) ja na te huggisy złego słowa nie powiem, w nocy Grzesiu przetrwał w jednym 13 godzin!!! zasnął o 22.00, a wstaliśmy o 11.00 - fakt okazało się, że pielucha przesiąkła, ale po tylu godzinach to zrozumiałe... w nocy nie chciałam go rozbudzać, a nad ranem byłam dętka i tylko cycusia dałam na śpiąco i dalej kimono... to nasz pieluchowy rekord:P hehe
  7. lalicja- no może chciała nam jakąś mozaikę nam zafundować... szkoda gadać w ogóle, już mi nerwów brak.. zdziwona -ale jaja z tymi bliźniakami:) najważniejsze by ciążę donosiła i żeby dzieciaczki były zdrowe! marzka - podziwiam Cię za studia i egzaminy!!
  8. i jeszcze kuźwa dwa razy post wysłałam... ale ze mnie ciapa...
  9. klo- a czy Wy dalej z tą lampką śpicie? może ją zgaś, może mu światło przeszkadza... ja bym jeszcze spróbowała dać mu przed snem wieczornym kaszki tak jak Laurka dostaje na łyżeczce... Grzechu jeszcze nie śpi... pomarudza wrrr... wczoraj zasnął o 23.00 - potem dopiero zaczęłam prasować, spaliłam małemu rękaw od kurtki i poszliśmy spać o 1:30 :( chciałam jeszcze ponarzekać, na teściową... jak jeszcze byliśmy w dobrych układach, to jako że ona pracuje w sklepie z wykończeniówką, zaproponowała nam tańsze panele do jednego z pokoi, jakaś końcówka serii. więc kupiliśmy, bo tak je zachwalała. no i kilka dni temu mąż wziął się za układanie, ja mu oczywiście pomagałam, moja mama z Grzechem... i co się ku#r#w#a okazało... ostatnia paczka jest inna, tzn. taki sam kolor ale zamek inny, więc nie pasuje:( byliśmy dziś szukać w castoramie, ale nie ma nic z takim samym clickiem:(:(:( więc dupa - trzeba zacząć składać te ułożone panele (już prawie cały pokój) i kupić nowe, więc znowu tak z 500 zł w plecy:( a z tymi starymi to nie wiem co zrobimy? do kominka chyba:(
  10. klo- a czy Wy dalej z tą lampką śpicie? może ją zgaś, może mu światło przeszkadza... ja bym jeszcze spróbowała dać mu przed snem wieczornym kaszki tak jak Laurka dostaje na łyżeczce... Grzechu jeszcze nie śpi... pomarudza wrrr... wczoraj zasnął o 23.00 - potem dopiero zaczęłam prasować, spaliłam małemu rękaw od kurtki i poszliśmy spać o 1:30 :( chciałam jeszcze ponarzekać, na teściową... jak jeszcze byliśmy w dobrych układach, to jako że ona pracuje w sklepie z wykończeniówką, zaproponowała nam tańsze panele do jednego z pokoi, jakaś końcówka serii. więc kupiliśmy, bo tak je zachwalała. no i kilka dni temu mąż wziął się za układanie, ja mu oczywiście pomagałam, moja mama z Grzechem... i co się ku#r#w#a okazało... ostatnia paczka jest inna, tzn. taki sam kolor ale zamek inny, więc nie pasuje:( byliśmy dziś szukać w castoramie, ale nie ma nic z takim samym clickiem:(:(:( więc dupa - trzeba zacząć składać te ułożone panele (już prawie cały pokój) i kupić nowe, więc znowu tak z 500 zł w plecy:( a z tymi starymi to nie wiem co zrobimy? do kominka chyba:(
  11. Monika - to straszne!!!!!!!!!! ojeju:( ja niestety Ci nie pomogę bo tylko cycuś i cycuś i jak z butli to też moje.. gerber- a ja właśnie te pieluszki kupiłam dziś, ale jestem zadowolona, miałam je wcześniej - nawet robiłam testy typu przykładanie husteczki do mokrej pieluchy i nic nie przeciekło:) żal mi tego pieska... buuu... też miałam podobną sytuację, ale to samiec biegał za mną bo czuł moją sunię i też go auto pukło:( Malina - cześć i czołem! Zapraszamy do naszego bloga:P Kasiu - to super, że Kubuś załapał butlę! Tak bardzo Kochamy karmić piersią, ale czasem butelka ratuje sytuację i po to właśnie ona dla mnie jest:) Klo, Sabcia - trzymam kciuki żeby mleczka starczyło, sił i cierpliwości... piszcie na bierząco jak sytuacja z maluchami... Pawełek ma identycznie \'odstające\' uszy jak Grześ, my z Klo mamy chyba jakiegoś wspólnego znajomego..:P A Tymuś taki duży smok ma?? oj jaki fajny:) No i Oskarek z Dużym Przyjacielem, wow!!!!
  12. jeju Dziewczyny- piszecie jak SZALONE!!! przystopujcie trochę, nie wyrabiam... a potem Muminkowa Mama narzeka, że Polusi nie chwalę:( a ja już wczoraj napisać miałam, że cudowna SYNOWA mi rośnie, nie puszczę jej do innego, oj nie!! Laurka też śliczna, taka duża!!!! jak stoicie razem to prawie jak Wera! Iza-miałaś rację z tą wodą, zaczęłam wlewać w siebie \'czystą\' i pożeram jeszcze więcej coby przytyć i znów jakby cyculki większe:) to hasło z bezdomną Martunią mnie zabiło! Zdziwona - dziewczynki prześliczne, napisz coś więcej o nich!!! czy się ze sobą bawią, co robi jedna jak druga śpi, czy one w ogóle śpią razem czy mają oddzielne łóżeczka? pisz, pisz, pisz.... dla nas kloniki to prawdziwy rarytasik! Myszka - 3500 netto - no super! trzymam kciuki! Ja Grzesia ubieram tak jak Klo- czyli rajstopki, body na krótki rękaw, jakaś bluza i na to albo kombinezonik polarkowy albo spodnie i jakaś bluza jak jest zimno... Grzesiu nie lubi się ubierać, więc go nie męczę... Byłam dziś w Auchan - kurde były rajstopki z Woli frotkowe po 2 zł za parę, kupiłam 7 par:P dokładnie za 14 zeta kupiłam ostatnio u nas w sklepie 1 parę takich samych! Zdziercy:P No i huggisy bo była promocja, dla mnie to obojętne czy mam huggies czy pampers, a cena jednak się znacznie różni.. dobra na razie tyle bo mam jeszcze 3 strony do nadrobienia...
  13. jestem, ale po tym jak mnie muminkowa mama opierdzieliła to zmykam prasować te zalegające ciuszki grzesia... tak mi wstyd:( na obiad kartofle z cebulą, łóżko nie pościelone, ubrania się walają, a ja tylko komp i komp:P
  14. Myszka- nie gniewam się, no co Ty:) pisałam tego maila, bo chciałam poza allegro kupić żebyś nie musiała prowizji płacić, ale Ciebie nie było i się wystraszyłam, że mi go ktoś kupi:P jaki Oskarek malusi...:) chlip... no ja na lapku, mężuś na kompie, a babcia Grzesia zabawia... cała rodzina w komplecie:) hehehe lecimy kąpać szkraba, do napisania po Na Wspólnej...
  15. Mamo Muminka tylko się nie zgorsz tym bałaganem: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/72043235a9523035.html naprawdę sorki dziewczyny za to nieposłane łóżko i ubrania dookoła... zdarza nam się... jaka ja dziś zakręcona, źle druczek dla klienta wypisałam i musieliśmy przesyłkę z poczty cofać... dobrze że się udało:P no i mam nowy wózek, tzn. prawie mam, ale to już wiecie:) Dziewczyny dziękuję info odnośnie cycuśków i mleczka Aga - może Sara taka drobniutka będzie... ale zapytaj pediatrę.. Gerber- Michaś to mi się z Michalczewskim kojarzy... Nika- jaki dumny tatuś:) Myszko - a Tomek w krótkich włosach to zupełnie inny facet, poważniejszy:) ale urody mu nie zabrakło jak zwykle:)
  16. Myszko napisałam Ci maila, zrób tę aukcję jako prywatną na pół godzinki...
  17. iza - witaj!!! magua - biedna ta kobitka... ja sobie w ogóle nie mogę tego wyobrazić, że jedno serduszko już tam nie bije:( megan- ja widzę, że pokarmu jest mniej, bo już nawet laktatorem mi słabo idzie:( tylko nie wiem czemu, zaczęłam już nawet więcej jeść... lalicja, magua, nika, sabcia, kasiu - jak u Was z piersiami, podzielcie się mleczkiem z potrzebującymi:P
  18. ja też tych pampersów basenowych nie widziałam:( Myszko Kochana - olej sprzątanie, ja odkurzam dopiero jak mi się \'koty\' między nogami na podłodze plątają:P mały jeszcze nie raczkuje więc się nie wybrudzi, a od kurzu, wbrew temu co mówi Mama klo nikt jeszcze nie umarł, przynajmniej od takiego jaki my w domach mamy:P łóżka też nie robimy, ja wstaję z Grzechem o 12.00, więc mój mąż twierdzi, że już się nie opłaca:) gotuję najprostsze potrawy i niestety na fotelu leży sterta ubranek do poprasowania:) za to byłam na dłuuugim spacerku z dzieckiem i kupiłam sobie kozaczki:)
  19. Muminkowa Mamo - przykro mi z powodu babci:(:( klo - zapomniałam wczoraj napisać, że Pawełek Kochaniutki!!!! i się trochę uśmiałam z tego balonika, ale wiem że to przykre bo nam się Grześ kiedyś wystraszył swojego odbicia w lustrze i b. płakał:( kasiu.e- trzymaj się Kochana!!!!! ja znów walczę o mleczko, bo cycuchy marniutkie mam już od tygodnia, b.b.b powoli się napełniają, dopajam herbatką żeby go trochę pocyganić:( Myszko - mnie też się te grochy średnio podobają!
  20. joł jestem Laseczki:) Magua, hb - chłopcy śliczniutcy:) i kubek też ładny:P Magua - mój Grzechu też chyba tak 180ml by zjadł, tj. mąż mówił, że wczoraj dał małemu 80ml mleczka + 100 ml herbatki - i ładnie się wypiło:) oj wczoraj to zaszalałam, byłam w domu o 0:30, w sumie synusia 9,5 godziny nie widziałam:) ale spędziłam b.b.b. miło czas, choć cały czas myślałam o Grzesiu... z tym koncertem to trochę wtopa była, bo na początku przez 2,5 godziny były przemowy prezydentów i innych marszałków, oczywiście Religa sobie monolog strzelił, no i musiałam posłuchać filharmonii zabrzańskiej - ufff ale potem już śpiewała Edyta, a po koncercie udało mi się wkręcić na pogaduchy z nią:) o małego się nie bałam, bo został z moją mamą i mężem, więc w najlepszych rękach z zapasem mojego mleczka. za to bałam się o moje piersi, ale nie eksplodowały:) za to miło się wypełniły, bo ostatnio jakieś flaczkowate były... jak już przyjechałam do domciu to wyłam jak bóbr, obiecałam sobie żejuż Grzesia nigdy na tak długo nie zostawię:(
  21. sorry magua - myślałam, że nie będzie Cię przez weekend:P zawsze przecież je z tatkiem spędzacie !:P zdjęć nie ma! i nie będzie póki nowego aparatu z chin nie sprowadzą, bo ten stary się sypie i b.b.b. brzydkie foty robi. więc albo pomóż chińczykom składać albo poczekaj moja droga:P
  22. klo- to zapraszam:) ja idę sama, bo nikt z moich znajomych Edyty nie lubi i szkoda im kasy. Zostawiam mężowi tak z 500 ml mleka + herbatki + 2 próbki co mam modyfikowanego. Do Zabrza mnie zawiezie i przywiezie bo nie mam prawka... niech się chłop martwi, jakby co to zadzwoni i wyjdę wcześniej ale mam nadzieję, że chłopcy się zgrają i będą obaj grzeczni:) Mamo Kacperka - mnie pediatra powiedziała, że jest sposób, wy \'wyjąć\' te glutki z noska, ale ja sama nie odważyłabym się! otórz: podobno w sklepach dla dzieci są jakieś nakładki na ODKURZACZ i go się ustawia na min i do noska.... strasznie to drastyczne, ale podobno super pomaga. a co do tommie tippie to mąż kupił naszego w smyku na 3 stawach, ale kupił taką \'wisieńkę\' i nie bardzo małemu pasuje. ale pewnie są i inne kształty.
  23. hej jestem! ostatnimi dniami śpimy do 12.00 w południe i dnia potem brakuje!!!! ale kładę rano Grzesia do siebie, wykładam cyca i tak sobie śpimy:) klo, lalicja - ja nie dam rady do tego smyka:( ale jestem za spotkaniem w przyszłości (tej bliższej) klo- co Ty tu wypisujesz za rzeczy, chyba faktycznie jesteś przemęczona:( Jesteś NAJWSPANIALSZĄ MATKĄ jaką PAWEŁEK mógł mieć!!!!! mnie tam wcale nie nudzi kiedy piszesz, że noc znów była ciężka!!! zawsze mi Ciebie żal! po to jesteśmy żeby się dzielić radościami i smutkami... lalicja - dzięki za info co do wózków! Myszka - gdybyś zdecydowała się odsprzedać to peg perego to ja jestem chętna:) Marzka- ja podaję calcium z herbatką, mały wczoraj pierwszy raz wypił 100ml uspokajającej, ale sikał po tym jak na śmigus dyngus:P Mamo Kacperka - ja na katarek prócz atecortinu mam w sprayu Euphorbium - ale nie potrafię powiedzieć czy to pomaga. Jest lepiej, chociaż w nocy mały jeszcze charczy czasem. Nie wiem czy to nie wina suchego powietrza, zastanawiam się nad nawilżaczem. Myszko, Klo - idę na koncert Edyty Górniak. a jak Ani Mru Mru się udało? pewnie się uśmialiście do łez.
  24. kama- my z klo chętnie dziewczynkę przyjmiemy i wykarmimy:P a tak poważnie to kicha z tak krótkim macierzyńskim:(
  25. mój Grzechu też jak nie ma smoka to paluchy pcha do buzi, zresztą wszystko: pieluchę, maskotki, grzechotki, kocyki... klo - daj fotkę siedzącego Pawełka:)
×