renmanka

Saba... łóżeczko ładne:) ja jednak zdecyduję się na takie typowo malutkie, kto wie - może za 2 - 3 lata zdecydujemy się na kolejne maleństwo:) Ja też zwykle buszuję po necie wieczorem, bo i tak nie usypiam przed pierwszą. Rano śpię do 10.00, a potem mąż ma pierwszeństwo przy kompie, bo na nim pracuje. My mamy już imiona obrane - Maja i Grzesiu, ale zbytnio się z tym nie obnosimy, właśnie dlatego żeby nikt nie próbował nas przekabacać na swoje.

Poznanianko.. a ja na pocieszenie Ci powiem, że chodzenie po sklepach może i jest ciekawe, ale i tak główne zakupy dla dzidziusia zrobię przez internet! niektóre panie w sklepach dla dzieci są zielone... jakoś słabo doradzają, poza tym np. w żadnym sklepie nie znalazłam łóżeczka z kołyską, łóżeczka w ogóle były poskładane.. i miej tu babo wyobraźnię jak ono będzie wyglądało po rozłożeniu. To samo z pościelą dla malucha i ochraniaczami, poskładane to mają w kosteczkę, za folią... nie dotknij, nie rozłóż... tylko kupuj. Wolę na allegro, wszystko dokładnie widzę, jakby co to Forumowiczki doradzą:) Tylko mieć kasę i czekać na kuriera:) Myśl pozytywnie, wiara czyni cuda:) Trzymamy kciuki za poprawę samopoczucia!

marchewko... wspólczuję przeżyć z lekarzem.. co za patafian... takiemu to nic tylko od razu wklupać:D ja też kiedyś bóli brzucha dostałam.. lekarza akurat nie było, więc dzwonię do tej położnej co tam zapisuje i jej mówię co i jak i czy takie bóle są niebezpieczne? a ona mi na to, że nie wie co to i że może to w ogóle nie jest problem ginekologiczny!!! zjechałam po prostu... dodam że było to około 20 tyg ciąży.

no to dokładnie ta wanienka:):) w sumie zwykłe w sklepie tak 25-40 zł kosztują, ale średnio mi się podobają.. Aniołku... widziałam też inną wanienkę tej firmy, choć wizualnie podobna to koszt właśnie około 200 zł, więc jak dla mnie to za dużo. Żadnej podstawki kupować nie planuję, bo myślę że będę kąpała dzidzi na kuchennym stole:) Mam sporą kuchnię, więc będzie mi tu o wiele wygodniej niż w łazience. ehhh co ja mówię... męża mam zamiar w kąpiele zagonić... mówi, że chętnie :)

Chciałam jeszcze zapytać doświadczonych mam co sądzą o wanience Onda, widziałam taką na Allegro za 63 zł, bardzo mi się podoba i się do niej przymierzam, tymbardziej że od tej samej osoby kupiłabym jeszcze łóżeczko z kołyską. Ale nie wiem czy taka wanienka będzie ok, czy może kupić zwykłą...? p.s. do dyskusji o wózkach się nie dołączam, mam już kupiony i jestem happy, bo tyle tych wózków że można oczopląsów dostać:)

Magda.r - tam nie pisze, ale Myszka pisała że w 26 tygodniu się urodziły Maleństwa.. Klo.. syneczek śliczniutki, ale w tych jąderkach to się coś nie mogę połapać.... pewnie dlatego że nigdy brata nie miałam:) ooo właśnie przyszedł mąż... dojrzał strzałkę na fotce i pokazał siusiaka:) jednak co chłop to chłop:)

Poznanianko.. za ten urlop należy Ci się ekwiwalent i on chyba przepada dopiero po 3 latach, więc na pewno pieniążki dostaniesz. Ale najlepiej to się chyba Myszka orientuje. Biedna jesteś, że musisz tyle leżeć. Ja byłam na zakupach znów dziś, efekt: 2 komplety: bluzeczka i spodenki, 2 polarki, jedna bluza... Muszę kiedyś policzyć i pospisywać ile już tych ciuszków mam, bo wyjdzie że za dużo:) Na Interii są fotki tych pięcioraczków: http://fakty.interia.pl/galerie/polska-lokalna/piecioraczki-z-poznania/zdjecie,313850,1 takie malusie... aż mi nie chce wierzyć, że nasze w brzuszkach za 3 tyg też będą tak wyglądały... a może i już się niewiele różnią:)

Aniołek.. bardzo mi przykro z powodu Twojej babci :( oj niestety taka kolej życia :( Ja ostatnio byłam w Gemo, było trochę ubranek dziecięcych z 70% obniżką, co dawało naprawdę fajne ceny, ale w końcu nie kupiłam nic, bo skoro nie znam płci, to nie chciałam się rozminąć z \'celem\'... poczekam jeszcze parę tygodni i może wtedy. Choć i do potwierdzenia płci przez lekarza jestem jakoś sceptycznie nastawiona, dlatego że moją dobrą koleżankę przez całą ciążę lekarz utrzymywał w przekonaniu, że będzie dziewczynka. A tu poród... no i mają już 5-letniego Patryka. :) Cóż nikt nie jest nieomylny :)

Klo - gratulacje Małżowinka, ja płci jeszcze nie znam ale skoro tylu chłopaków w około, to też typuję u siebie mężczyznę, choć czas pokaże... Trzeba takiego szybko nauczyć gotować i ubrania składać, bo jak zostanie kawalerem to sobie bez mamusi nie poradzi :) Albo... ups... wiele par homoseksualnych będzie :(

Witamy Poczwarko!! pisz pisz!! wszelkie porady są na wagę złota:)

Myszko... dziękuję za porady , skoczę wkrótce do Zusu dowiedzieć się co i jak. jasaba... ale miałaś przeżycia smutne :( dobrze, że teraz wszystko się już ułożyło, maluszek na pewno wszystko Ci wynagrodzi!

Myszko.. co rozumiesz przez \'z etatu\' - czy chodzi że od pracowawcy, czy z Zusu? Jeżeli jest to moja pierwsza działalność i jestem na tej niższej stawce zusu (bodaj 250 zł, choć teraz i tak mam tylko zdrowotne 170) to muszę płacić tak jak napisałaś 750? czy tylko 250? pokichane to, jak się wkurzę, to pozamykam działalność i tyle. Lalicja... napisz proszę jako doświadczona mama co nam się przyda na pewno, a co tylko może... jestem ciekawa

ja też jestem po 2 pączkach... jeden dla mnie i jeden dla dzidzi:) myślę, że na tym poprzestanę:) łyżeczka... te bóle to takie podobne do moich, tyle że ja mam z lewej strony. Póki nie ma plamień i dzidzi się wierci, to myślę że jest ok. Zresztą mój lekarz jakoś niespecjalnie się nimi przejął. Dziękuję Wam laseczki za porady odnośnie urlopu. Myszko.. mam pytanko, mam umowę do połowy czerwca i potem macierzyński chyba z Zusu. Ale... prowadzę od niedawna swoją działalność, czy w związku z tym macierzyński też da mi Zus? czy muszę to jakoś inaczej załatwiać?

ano bo w sumie wyniki mam dobre, jedynie kręgosłup mi dokucza i brzuch czasami... ale ja do swojej pracy już wracać nie chce, bo i tak mi umowy nie przedłużą, wokół 15 komputerów i 100 telefonów do odebrania na dzień (nawet dochodzi do 130), podobno dostaliśmy kolejnego kierownika (kolejny facet Arab), no i boję się że jak już wrócę to mnie wyślą na mój zaległy urlop, a przecież mogę dostać za to ekwiwalent, więc w ogóle mi się to nie opłaca...

hallo hallo, chciałam zapytać o L4.. na jak długo Wam je lekarz wypisuje?? mnie dał na 3 tygodnie, muszę iść po kolejne, ale boję się że mi odmówi:( klo... biedny paluszek... ojoj podmucham na niego żeby mniej bolało:)

magda.r......Magda........23.....ok.Wawy........21...... .103.....10,5kg nika2006.....Monika.......26.....Warszawa.......23..... .93..........6,5kg zdziwiona...ewka.........26.....śląsk...............22.. .....86.............5kg. kama3........Barbara.....32.....podkarpackie....20...... .96.....8,5kg magua........Iwona........27.....Warszawa.......22...... .99,5........10,5kg Marzka.......Marzena......22.....Warszawa......22.....83 ..........4,5kg Jutka........Edyta........32.....małopolskie.......17... ....91..........1kg LilySnape....Aneta........29.....Sląsk...............23. .....?..............11kg bellugioni...Marta........20.....Centrum…......... 19/20.......88...........4kg ani00lek.....Anita....24.....ok. Zielonej Góry.....23.......86........6,5kg Mysz_ka....Patrycja.....28.....OstrówWlkp......23....... 102......12 kg renmanka.....Celina.......26.....Świętochłowice.......22.... ....98..............10 kg hb...................26.....okol.leborka.............19. .......?..............3kg Iza26................26...........kuj-pom.............22 ........93........7kg Dorota30.....Dorota.......32.......Warszawa.....20...... ..86..........4kg Zurka..........Asia...........32......lubelskie........2 3........91.........4,9 kg klo.........Klaudia........27.........Gliwice.........21 ............?................6,5kg ja_saba......Sabina......28......Wejherowo......21...... 69......6 kg wpierw może tabelka... ehhh jak patrzę na swoje zdjęcia ze ślubu (06-2006) i w ogóle na te z przed ciąży to płakać mi się chce... taka laska byłam, a teraz taki pulpet ;( magda.r - gratuluję Oleńki:):) łyżeczka - w której części brzucha Cię boli? jaki to ból? taki ostry czy raczej do wytrzymania? jestem ciekawa, bo też czasem bóle miewam.. Jak tam Walentynki? my siedzimy w domku, bo dużo roboty mężuś ma, poza tym pewnie wszystkie knajpy zapchane... jutro sobie odbiję, mam spotkanko z koleżankami z pracy... nowe plotki:) Poza tym to mam wisielczy humor, głównie za sprawą mojego teścia, ale to długa historia... niemniej jak najbardziej rozumiem Was Nika i Lilysnape (i pozostałe Dziewczyny).

klo... pytałam o szpital, bo ogólnie chcę mieć rozeznanie gdzie warto urodzić:) ja wybiorę mój miejscowy szpital, podobno nie taki zły. Marzka - cieszy mnie, że mężuś wykazuję poprawę, z facetami trzeba ostro i prosto z mostu. Ja albo od razu mówię swojemu co i jak, albo biorę się za sposób i egzekwuję co moje udając biedną kobitkę, która na pewno sobie nie da rady bez jego pomocy. Ale miałyście sny o dzieciach:) Mnie natomiast śniło się, że miałam tak chudy brzuch, że było przez niego poznać wszystkie części ciała maluszka... a na wadze już +10:(

klo... jestem ze świętochłowic, widzę że coraz więcej osób ze śląska:) spotkamy się latem w parku chorzowskim na pogaduchy na żywo:)

klo.. chyba jesteś z gliwic?? mnie koleżanka mówiła, że w rudzie śl. robiła bardzo fajnie usg, gabinet nazywał się genom czy genoma... ja się na razie nie wybieram na 3D, kaskę zainwestuję w pościel albo pieluchy.. choć kto wie, może za tydzień, miesiąc zapragnę mieć takie:) ps. będziesz rodziła w gliwicach czy gdzieś indziej?

ja też bym już chciała mieć malca obok siebie:) oglądam pościel do łóżeczka na allegro, ach jaka słodka... chyba zaraz coś kupię:) ja ciągle czekam na koniec remontu pokoju, w którym zamieszkamy z dzieciaczkiem, póki co nie mam nawet gdzie czego ułożyć... ubranka leżą gdzieś pogniecione w reklamówkach;(

a ja mam dziś jakiś wisielczy humor:( w nocy miałam krótki aczkolwiek dość silny ból w podbrzuszu, nie mogłam się ruszyć... obudziłam męża... ten znów nie mógł potem do przez godzinę usnąć... ehh ciąża, ciąża... wczoraj byliśmy u znajomych, ich roczny urwis to taki maruder, że ja po paru godzinach miałam dość, a co dopiero wychowywać takie dzieciątko... nie wiem czy starczy mi cierpliwości... Lily... ubranka cudowne:) chyba zaraz wyjmę coś na mojego malca i się w nie wtulę na poprawę humoru:) p.s. co do łóżeczek, myślałam o takim z kołyską, znalazłam jedne takie na allegro: http://www.allegro.pl/item162773306_klups_radek_ii_sosna_kolyska_szuflada_gryka.html ale w sumie to się nie znam, czy lepiej z kołyską czy bez?

poznanianko... Kochana jesteśmy z Tobą i przesyłamy dobre fluidy, na pewno wszystko będzie dobrze oglądałam na razie jeden z tych filmików, z cc- bo on mnie raczej dotyczy. uważam, że nie był jakiś okropny czy obrzydliwy, po prostu tak to jest i fajnie wiedzieć co nas czeka. Powiem nawet, że dwa razy się ze wzruszenia popłakałam. Celowo poprosiłam męża żeby oglądał ze mną - niech sobie chłop nie myśli, że to tak hop siup i jest dzidzi. Tak hop siup to się go robiło, teraz jeszcze trzeba go wyjąć :) I niech widzi jaką ranę będę mieć, żeby mu nie przyszło do głowy nie robić mi śniadanek do łóżka czy podawać malucha na każde zawołanie:)

no i tabeleczka... magda.r......Magda........23.....ok.Wawy........21...... .103.....10,5kg nika2006.....Monika.......26.....Warszawa.......23...... .93..........6,5kg zdziwiona...ewka.........26.....śląsk...............21.. .....86.............5kg. kama3........Barbara.....32.....podkarpackie....20...... .96.....8,5kg magua........Iwona........27.....Warszawa.......21...... .??........10kg Marzka.......Marzena......22.....Warszawa......21.....83 ..........4kg Jutka........Edyta........32.....małopolskie.......17... ....91..........1kg LilySnape....Aneta........29.....Sląsk...............23. .....?..............11kg bellugioni...Marta........20.....Centrum…......... 19/20.......88...........4kg ani00lek.....Anita....24.....ok. Zielonej Góry.....22.......84........6kg Mysz_ka....Patrycja.....28.....OstrówWlkp......20....... 98......10,5kg renmanka.....Celina.......26.....śląsk............21.. ......95..............9 kg hb...................26.....okol.leborka.............19. .......?..............3kg Iza26................26...........kuj-pom.............22 ........93........7kg Dorota30.....Dorota.......32 .......Warszawa.....20........86..........4kg

Dziewczyny - super te zdjęcia:) co ciekawe tygodniami czekałam, aż się na forum pokarzą, bo nie miałam swojego, a tu akurat dziś - kiedy ja dostałam pierwszą fotkę mojego maleństwa - u nas taki wysyp fotek:) więc ja też pokażę Wam swojego szkraba, coprawda tylko buźka: http://renmanka.w.interia.pl/dzidzi.jpg p.s. tatuś był przy usg, chodzi teraz dumny jak paw:) wszystkim znajomym rozesłał linka z fotką:)

Marika... co się dzieje? brzusio to pewno każdą z nas pobolewa... czemu od razu do szpitala:( kasiu dzięki za link :) przyda się