renmanka

oj klo tak tak, jak nie polusia to może pawełek, hihi! za kilka dni odwiedza nasz mój dobry przyjaciel, który mieszka w anglii a jest gejem, może on go pokieruje tu i ówdzie:P marzko - przyjedź do zabrza, a z klo Cię przygarniemy!!!! a mój grzesio - samosia, leży na brzuszku, rączka w buzi i ogląda tv:D a tam - superniania:P jak on się tak na nią napatrzy, to nie będzie się jej bał:( oj muszę zainterweniować:P

Muminkowa Mamo- nawet nie próbuj!!! :P Sabciu - dzięki:) a my właśnie wstaliśmy, mężuś pojechał do apteki po jakieś leki dla mnie, trupek jestem... spacer? tak owszem chętnie, ale nie wiem kiedy się zbierzemy, bo połamana jestem hihi

a tu coś specjalnie dla Polusi Renmańskiej:) od Grzesia ma się rozumieć:) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8075faf5a462d61f.html

Dziewczyny, które straciły swoje maleństwa - wielki ukłon w Waszą stronę, podziwiam Was, jesteście takie dzielne Ja też dziś sporo na dworze, choć mojego synusia ciągle coś budziło i pod wieczór był już marudny z niedospania:( Mnie za to bierze przeziębienie i fatalnie się czuję:( Odebrałam wyniki badań, żelazo w normie, ale znów mam niedobór trombocytów, czyli ta małopłytkowość się kłania co mnie w ciąży męczyła... więc może to jednak wtedy pomyłka nie była, no nic we wtorek idę na kolejne badania. Klo- jesteśmy tu cały czas do Twojej dyspozycji, jakby coś się działo to pisz!!! aha - wyślijcie na czerwcowki2007@op.pl tę książkę o zasypianiu:)

oj Dorotko, hihi ten pierwszy kawał zdecydowanie śmieszniejszy:):) Sabcia - fotosik nie działa:( no nic muszę na Tymcia do jutra poczekać:(

magua - dzięki:) jest chyba nieco inny od tej \'wisieńki\' mojej, może gdzieś przy okazji kupię i wypróbuję... co do M jak M... to moja mama swego czasu na Cichopek mówiła Lichotek i tak już u nas zostało:P Nika- oj z mamami różnie bywa:( ja się z moją przedwczoraj pokłóciłam, zabrała swoje rzeczy i pojechała do siebie na kawalerkę:( ale jak przyjedzie to ją przeproszę, choć nie widzę swojej winy, to jednak ona jest uparta i by do świąt tam siedziała...

hihi- ja tych Mroczków to nie odróżniam, podobnie jak Kaczyńskich, ale nie oglądam M jak Miłość i na wybory nie chodzę:P Sabciu - jak się miewa Twoja Przyjaciółka i jej córeczka??? Klo- szkoda, że z mężem nie możesz do tej Chorwacji jechać:( kurde, ale bym się na plaży położyła!!!! i pobrykała w morzu... uuuuuuuu

magua - zrób fotkę tego smoka jak dasz radę, bo Grzechu nie chce żadnego z dotychczasowych...

Nika - miało być 2 krople...

klo- świetny sposób na Marcina znalazłaś:) ja czasem podobnie się zachowuję jak mnie mężuś wkurzy:P z takimi facetami jak my mamy (w sensie, że spokojni) to się udaje, gorzej jak facet nerwus, wtedy się dzieckiem nie zajmie, a jeszcze powie parę niemiłych słów do słuchu;( teraz też już prawie wcale Grzecha nie odbijam, bo po karmienu on się lubi sam bawić lub gugać, a jak go wezmę na ręce to mam już do końca przerąbane... dziewczyny piersiowe, jak zaczniecie dawać posiłki stałe to czy zmniejszycie dawkę witaminki D ? lalicja - Laurcia superaśna!!!!! i cały czas gwiżdże!!!! śliczniusia jest!! a oto Grześ, w końcu założyłam konto na fotosiku: http://renmanka.fotosik.pl/

Iza - dzięki:) Jakaś nienormalna ta lekarka, jestem w szoku! Aaa i miałam Wam napisać, że dziś pierwszy raz od roku na rowerze byłam! Tylko na pocztę jechałam i w drodze powrotnej zmokłam jak kura, ale i tak było super!!! jak z seksem, na początku stracha miałam, ale potem zapierniczałam jak dzika:P

nika - ślicznie wyglądacie:):) magua - super plan!!! też rozważam taką ewentualność, ale jeszcze nie zdecydowałam. nie wiem czy będę potrafiła rozstać się z Grzesiaczkiem na wiosnę... myszko - powiedz mi moja droga czy jeżeli prowadzę dział. gosp. i głównie sprzedaję na allegro to czy mogę wliczyć aparat cyfrowy z koszty? myślisz, że US może się przyczepić? Iza- to straszne co powiedziała ta doktorzyca, o mało się nie popłakałam.. Kasiu.e - no właśnie- jak Kubuś się miewa???? mam nadzieję, że już lepiej Grzechu też jeszcze nie ochrzczony... tak ładnie dziewczyny wyglądałyście w kościele, rewelka!! Będę chyba musiała jakiś kostium sobie sprawić, choć u mnie na wsi ostatnio ojciec chrzestny był w czerwonym t-shirt-cie w kościele, ale to już lekka przesada Aga -a w hotelu dostaliście jakieś łóżeczko dla Sary czy spała z Wami? U nas w PL można wózek brać, nawet można wozić dziecko już po odprawie i oddać dopiero obsłudze do samolotu z tego co wiem. No i też za dziecko do lat 2 płaci się zwykle tylko ubezpieczenie, więc się opłaca:)

hallo:) ja dziś cały dzień w podróży, musieliśmy kilka spraw pozałatwiać + dwa razy spacer z młodym i też padam... aaa u mnie w lumpeksie dziś dostawa zimowych ciuszków była, kupiłam Grzesiakowi dwie kurty i dwa kombinezony, bomba:):) Klo- śliczne fotki ze chrztu, rewelacyjnie wyszłaś, serio!!! ehh rodzina, rodzina... nasz malec od teściów dostał tylko reklamówkę używanych ciuszków po córeczce ich sąsiadki... odłożyłam je bo pewnie się jeszcze o nie upomną jak męża brat się potomstwa doczeka! Aga- zazdroszczę wakacji!! Super, że się udały! Kammarol - no no, Basieńka extra laska!!! Myszko - a to świnie w tej starej firmie! Też na nich naślij, a co!!! Powiedz tej Pani że broń boże nie skarżysz, ale zauważyłaś tam takie a takie uchybienia:P Ja też chyba do pracy nie wrócę, zostanę w domu i będę z mężem te tarcze sklejać:P Póki co to mi się nie chce usługiwać komuś... Lalicja - rewelka ten basen!! Laurka tak ładnie się na wodzie utrzymuje:):) Mój mężuś ma trochę żal do ojca, że nigdy nic od niego nie dostał (mimo, że stary sra kasą), ale chodzi dumny jak paw że wszystkiego w życiu dorobił się sam:)

Myszko- super, że Ci lepiej:) Mnie często na bóle czy depresję pomaga jak zjem coś dobrego:) z tą kuchnią to naprawdę miły gest sprawiliście teściom, szkoda dać obcym albo odsprzedać za bezcen...

klo- z oczkiem Grzesia dużo, dużo lepiej. Dostał kropelki antybakteryjne, pomasowałam oczko i już nie ropieje:D Mnie się wydaje, że to mogło właśnie z bakterii i wiatru być, bo mały ciągle paluchy do oka pchał i tarł... a tą samą rączkę potem do buzi, a i ja i mąż i babcia ciągle go za rączki chwytaliśmy itd... A co to za maraton będzie co pisałaś?? Ja jestem za Sylwestrem w górach! choć gdybyśmy się zdecydowały to jest już chyba najwyższy czas by coś zarezerwować!

oj Sabciu - widzę, że Ty też po ciężkiej nocce.... Kurcze wiesz są szpitale gdzie zabierają dziecko matce bez przyczyny, ot tak... Mojej koleżance zabrali bez pytania i oddali dopiero rano mimo, że rodziła pod wieczór i była w dobrej kondycji. Natomiast lasce obok z łóżka u mnie w sali zabrali, bo była po jakimś dodatkowym znieczuleniu (wyjmowali jej łożysko) i nie mogła przez to karmić pierwsze kilkanaście godzin i chyba zabrali by przypadkiem cycka nie dała... więc mam nadzieję, że to jednak nic groźnego!!! Trzymam kciuki za mamusię i maleństwo!!!!

hallo śpiochy:) wieczór się udał, a jakże:):) oj jakbym chciała mieć takie dziecko jak Wy, które idzie spać o 20.00 i śpi do rana.... Grzechu wyjątkowo wczoraj, po nieprzespanym dniu, zasnął po 20.00... natomiast obudził się łotr o 1.00 i nie spał do 3.30 - cały czas guganie i chęć zabawy....no poprostu wymiękliśmy z mężem... zasnął w końcu znudzony dźwiękiem suszarki, ale ja przy tej suszarce zasnęłam wcześniej i renmański też podsypiał! kolejna pobudka 5.30 - odezwały się 2 moje wczorajsze paróweczki, które Grzechowi na brzuszku siedzą do teraz... i tyle pospałam, bo przyjechali faceci nam okno wymieniać i trzaskają się od pół godziny już :( czuję się jak wrak...

klo- uważaj na siebie!!! ja idę w przyszłym tyg odebrać swoje wyniki krwi, bo w tym już nie dałam rady... miewam lekkie zawroty głowy i zasypiam w ciągu dnia podczas karmienia... Pawełek pyyyszzny!!! mniam mniam!!! lalicja - może ten płytkarz ma jakiegoś sprawdzonego kolegę po fachu w katowicach:P nika, magua - super, że udało Wam się spotkać:) może następnym razem Małżowinka dołączy, jestem ciekawa ząbków Bartusia:) Sabcia - kombinezonik przytulny - super, też mi taki po głowie chodzi:) hihi - ubrałam sexi bieliznę i czekam aż mężuś się zjawi:) tylko jak ja Grzecha z łóżka wyeksmituję żeby się nie zbudził??:P

kurde ale zajefajne i niedrogie: http://www.mmdadak.com/sklep/?p=productsMore&iProduct=77&sName=Kurtka-1--Zeglarz http://www.mmdadak.com/sklep/?p=productsMore&iProduct=9&sName=Kurtka-1-Jeep

Kasiu - dużo, dużo zdrówka Wam życzę!!!!!!! lalicja - masz jakiś fachowców co potrafią tynki nowe dać, podłogę (w sensie jakiś styropian na dół + wylewka + płytki) itp? bo musimy całą kuchnię zrobić, miał to mężuś uczynić, ale ciągle tego pokoju nie zrobił co mi sufit zrzucił miesiąc temu!!!! teraz szukamy kogoś godnego polecenia i nie drogiego oczywiście:) A te ciuszki REWELACYJNE! cud miód! Kuleczko - ale Wy sobie wycieczki robicie, zazdroszczę:) Nika - mojego Grzecha też dziś baba na poczcie obudziła (nie chciałam go zostawiać przed) i taki kurde marudny... ze spacerku na rączkach... Mamo_Kacperka - tak to ja od tej lampy:) hehe - musieliśmy swoją firmę otworzyć, bo pracodawca męża przeniósł biuro 100 km dalej akurat wtedy, gdy w ciążę zaszłam... A mnie też umowy po porodzie nie przedłużyli, więc baj baj, teraz pracujemy dla siebie - i choć nie ma kokosów to przynajmniej jesteśmy wszyscy razem cały dzień i to jest najważniejsze:)

nika- bardzo ładnie na tych fotkach wyszłaś, ślicznie:) iza - oj nie wiem co z tą opuchlizną:( ja nie mam, w ogóle mnie się rana super goi i nic nie boli ani nie niepokoi... klo- ja też bym niczym nie dokarmiała!!!! za nic w świecie! Mamo_Kacperka - ja dorabiam klejąc białe tarcze do liczników w samochodach:P mało damskie zajęcie, ale mężuś mnie wkręcił i znam się już na rzeczy:P na jedną tarczę poświęcam zwykle 2-3 godziny, ale zawsze jakiegoś grosza przyrobimy:) z tym, że to nasz \'domowy\' biznes, nie jakaś wielka firma...

Nika - Wiktorek śliczniutki! i jaki zainteresowany gołąbkami:) hih

Klo- świetnie, że Pawełek tak dzielnie szczepienie zniósł!!! Super! Myszko - oj biedactwo:(:( tak mi przykro z powodu tej migreny, może jednak spróbuj zmienić dietę na jakiś czas, kurcze nie wiem... Iza- to przykre, że zawiodłaś się tak na rodzinie:( szkoda, naprawdę niepotrzebnie się tak siostra zachowuje:( A ja też po spacerku, szybko obiad ugotowałam i w każdej wolnej chwili dorabiam grosza;)

hih - a ja ciągle na nogach:P Grzechu się wyspał i szaleje! dostał mega czkawki i dwa razy zwymiotował... muszę na gwałt czystego prześcieradła dla nas szukać:P oj poprzestawiały się dzieciaczkowi godziny chyba... oj przyszedł mąż ze szmatą do wycierania podłogi, zmykam:P

oj gerber - mój Grzechu też dziś szczepienie miał :( usnął nam w drodze powrotnej w samochodzie i został tak spać 4 godziny (w tej \'złej\' pozycji) - ale nie miałam odwagi go ruszać... zostawiłam go w aucie przy otwartych drzwiach, a moja mama siedziała obok na ławce;) dałam mu nurofen doustnie i nawet sobie pogugaliśmy trochę :) teraz śpi od 19 -też z nim pospałam:) i chodzimy po pokoju na palcach :) kąpieli dziś nie będzie...