Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Lili79

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Lili79

    dieta plaz poludnia diet south beach

    Witam Kobietki !!! Chciałam się tylko przywitać .... skrobnę coś później !!! Ps. Moja przerwa spowodowana była jakimś robakiem (trojan wlazł mi w sprzęt i niestety komputer zdechł :-( ) dla WAS !!! Pozdrawiam gorąco, Lili79,
  2. Lili79

    dieta plaz poludnia diet south beach

    Witajcie Kobietki !!! Wczoraj skończyła się I faza, ale wieczorkiem pozwoliłam sobie na dużą dawkę węglowodanów. Moja mamuska miała urodzinki i to okrągłe więc był szampan, wino, ciasto i sałateczka. Skusiłam się na szampana, winko i sałateczkę. Ciasto jako że jestem grzeczną dziewczynką :-p odpuściłam sobie ;-) No i co ...? Dzisiaj rano staje na wagę i jest ... 60 kg (+ 3 kg - bo waga zepsuta). No trudno, ale mamie nie mogłam odmówić. Dzisiaj jeszcze bez węglowodanów (za wczoraj) ale jutro już schrupię jabłuszko. Cudowna pogoda. dla Was. Lili79,
  3. Lili79

    dieta plaz poludnia diet south beach

    Witam w piękny poniedziałkowy poranek !!! Już na wstępie informuję o moich postępach, ponieważ dzisiaj mija 14 dzień dietki, czyli koniec I fazy !!! Moja waga sprzed dietki to 64kg - 63 kg. Obecna 59 kg. Ale od razu wyjaśniam, że nie jest to prawidłowa waga, gdyż mój sprzęt zaniża pomiar o 3 kg :-( (tak mi sie wydaje, ale musze to jeszcze sprawdzić) Dzisiaj jestem już po 3 kawce. Nie wzięłam żadnego śniadanka do pracy - zaspałam Przez weekend pozwoliłam sobie na małe grzeszki - byłam na urodzinach - no ale efekty są, więc w nagrodę mogłam sobie pozwolić na małą przyjemność. Od jutra małymi kroczkami wprowadzę węglowodany w postaci owoców. Pozdrawiam, Lili79,
  4. Lili79

    dieta plaz poludnia diet south beach

    Angie1919 -----> witam Cię Kochana. Cieszę się, że bedziemy tutaj razem. (tamten topik niech padnie, tutaj jest o wiele ciekawiej ;-) ) Pozdrawiam Cię MIMIczka jedna pizza Ci nie zaszkodzi (a swoją drogą, narobiłaś mi smaka :-p ). Oczywiście życzę połamania pióka na egzaminkach ;-) Justynam ja też w przyszłym roku wychodze za mąż, więc również mam motywację ;-) . Chciałabym w ten dzień wyglądać naprawdę wyjątkowo, zreszta nie tylko w ten, ale przez całe życie. jestem z Tobą :-) ANISA, kiedy aktualizujesz liste. Pytam bo jutro bede znała swoje wymiary i z checia poproszę o dopisanie ;-) dla WAS !!! Lili79,
  5. Lili79

    dieta plaz poludnia diet south beach

    Witam !!! Kochani dzisaj mój 12 dzień !!! Jak narazie bez większych grzeszków. Jutro rano pierwsze ważenie. Ciężko mi bez owoców, nawet nie wiecie ile one dla mnie znaczą :-( Pocieszam się, że tak długo wytrwałam, nie wiem jak, ale do tej pory się udało. Myszka 18 jestem z Ciebie dumna, a jutro po naszy wspólnym ważeniu napewno napiszę to jeszcze raz ;-) Pozdrawiam Lili79,
  6. Lili79

    dieta plaz poludnia diet south beach

    Judytko ja używam w tabletkach, ale chyba kupię sobie ten sypki (nie trzeba rozgniatać tabletek :p ). Czy można go kupić w każdym sklepie? Lili79,
  7. Lili79

    dieta plaz poludnia diet south beach

    Witam wieczorkiem. Tego nieszczęsnego karpia usmażyłam w końcu bez panierki, ale na oleju z pestek winogron (nie mam z oliwek), a ten chyba jest lepszy od słonecznikowego, jak myślicie? Teraz siedzę nad papierami które przytargałam z pracy. Robi sie sennie, chyba zaliczę małą czarną ;-) Lili79,
  8. Lili79

    dieta plaz poludnia diet south beach

    Yoko, pije dużo czerwonej herbatki, wodę mineralną, kawkę i zielona herbata też czasem wpadnie, wiec na płyny nie ma co zwalać. Nie jestem przed okresem, nie mam stresów nie wiem czemu tak się dzieje. Pozatym ostatno jestem troszke osłabiona i ciśnienie mam słabe, bo przecież np 99/59 to chyba nie norma? Dzisiaj miałam lepiej 109/64, ale tak sie mniej więcej kształtuje. No nie wiem, zobaczę za parę dni, może to rzeczywiscie tylko przejściowe. Dziekuję Lili79,
  9. Lili79

    dieta plaz poludnia diet south beach

    Myszka 18 pamiętaj o sobocie, ale u mnie chyba słabo, nieważne i tak cieszę się, że coś idzie w dół (a właściwie szło ;-( ) Dominiks79 będzie wszystko dobrze, tylko nie martw się za wiele bo to może zaszkodzić dzieciątku ANISA chetnie dopiszę się do listy, ale dopiero po sobotnim ważeniu :-) chociaż boje się coraz bardziej na nią spojrzeć. Wydaje mi się, że od jakiegoś czasu stoi w miejscu :-( Mam jeszcze pytanko: dzisiaj na obiadek mamy rybkę (karpia). Jak ją fajnie przyrządzić, żeby tylko nie była gotowana wrrrr. Oczywiście rodzinka będzie miała w panierce, a ja? Macie może jakieś pomysły? Lili79,
  10. Lili79

    dieta plaz poludnia diet south beach

    Witam Kochani !!! Na wstępie przepraszam za moją wczorajszą niedyspozycję. Nie rozumiem dlaczego teraz waga stanęła. Tak mi sie wydaje, bo mimo, iż się nie ważę czuję że stoi w miejscu. Dodam, że jet to mój 11 dzień diety. Czy u Was też się tak działo ? Pozdrawiam Lili79,
  11. Lili79

    dieta plaz poludnia diet south beach

    Łendi co do zaparć, mam to samo :p a jeżeli chodzi o deser to brzmi to rewelacyjnie. Jutro wypróbuję ;-) Rudzik z tym przeciąganiem I fazy chyba jest troszke niebezpiecznie. Moim zdaniem organizm za długo jest na czystym i samym białku. Po długim okresie nazwijmy to kwarantanny do organizmu \"wpychamy\" upragnione przez niego węglowodany, które powodują podniesienie cukru i skok wagi. Skoro twórca diety powiedział, że I faza ma trwać 2 tygodnie to widocznie miał w tym cel. Nawet jeżeli po jakimś dłuższym czasie przytyjemy to powracamy do I fazy, ale też na 2 tygodnie. No cóż, wiadomo że 1 lub 2 dni przeciagnięcia są ok, ale na dłużej chyba nie warto. Tak więc zgadzam się z Tobą w zupełności :D Witam Kobietki, które nie dane mi było poznać Lili79,
  12. Lili79

    dieta plaz poludnia diet south beach

    Witam Kochani !!! :D Dzisiaj mój 9 dzień i jak do tej pory idzie mi nieźle. Po ubrankach czuje, że troszkę mnie ubywa, ale ważenie zostawiam na sobotę (Myszka 18 będziemy mogły porównać wyniki ;-) ) Teraz jestem po wielkiej jajecznicy z cebulką, ale mam jeszcze w planie zjeść serek wiejski 3%. II fazę chcę zacząć od 01.12. Powoli zacznę zwiekszać dawkę węgli, ale bardzo się boję, że przytyję. Waga tak od razu nie musi spadać, byleby nie szła w górę, no a po jakimś czasie wskazane jest nawet aby znowu spadła. No nie wiem jak to będzie, najwyżej wrócę zpowrotem do I fazy ... dla Was ... Lili79,
  13. Lili79

    dieta plaz poludnia diet south beach

    Ale się objadłam. No nie, teraz to chyba przesadziłam. Zobaczcie same: 1 plasterek serka Hohland light 2 jajka 20 dkg twarogu wiejskiego 1 pomidor ryba z puszki ... i to wszystko na jeden posiłek, ale po pracy przyszłam tak głodna, że musiałam coś zjeść. UWAGA !!! Przyspieszam pomiar na wadze z dn. 01.12 na 26.11. Zmiana decyzji podyktowana została sobotnią imprezą do białego rana (18-tka w rodzinie). Przyjęcie ma być na 40 osób. Dlatego grzeczniutko w sobote rano (26.11) zobaczymy efekty (będzie sie zaczynał 13 dzień I fazy). nowa2 tak więc jeżeli chcesz znać mój wynik to w sobotę raniutko wprowadzę dane do topiku, a jeżeli chodzi o moje wymiary które chciałabym osiągnąć to 52 kg. (ewentualnie do 55 kg). Nie chcę byc chudzinką, wolę kobiece kształty ;-) a pozatym z doświadczenia wiem, że mężczyźni też je wolą ;-) No to do wieczorka, lecę troszke popracować ... Lili79,
  14. Lili79

    dieta plaz poludnia diet south beach

    Witam !!! 8 dzień dietki i narazie bez komplikacji... Myszka 18 jeżeli chodzi o jedzenie to ja zjadam duże śniadanie w pracy, potem jakaś przegryzka np. serek, około 13-tej też coś z większej porcji. Do domku przychodzę o 15.30 i zanim coś przyrządze to jest 16.20,a potem na wieczór około 18-tej czasem 19-tej jakąś przegryzkę np. twaróg albo jajko. Mała czarna ...? Lili79,
  15. Lili79

    dieta plaz poludnia diet south beach

    Witam w biały niedzielny poranek !!! Dzisiaj mój 7 dzień i naprawdę nie mogę się nadziwić, że przez tyle lat meczyłam się z różnymi dietami a o DSB wogóle nie miałam pojęcia. Lekka, łatwa i przyjemna, bez głodzenia, bęz zbędnych wyrzeczeń (przynajmniej po 2 tygodniach) i z rezultatami o jakich zawsze marzyłam ... Eh, żyć nie umierać ;-) Dziękuję WAM Myszka18, no no, McDonald`s ---> nieładnie :p , ale wpadka jak wpadka czasami się zdarza, ważne, że wracasz na plażę. Ja też na wagę stanę za tydzień, ale mnie kusi żeby zobaczyć i nie wiem czy wytrzymam ;-) A jak reszta kobietek? Strasznie tu pusto ... Idę na małą czarną ... Pozdrawiam, Lili79,
×