fish86

witam, mi tam obojętnie jakie gumeczki wstawią w tym aparacie bo i tak na dole będę miała, więc mało widoczne miejsce, boję się jak cholera tego aparatu ale co zrobić, strach trzeba przełamać. Tyle tu odważnych ludzi że to mnie chyba motywuje do zrobienia tego aparaciku

łooo matko! tydzień opuchlizna się trzyma..padnę chyba, boję się niesamowicie ale jak patrzę na krzywe zęby w dolnej szczenie to przestaję się bać hehe, qrcze ja tam ogólnie nie mam pojęcia jakie są te aparaty i co ogólnie lepiej wybrać, pierwszą wizyte mam w połowie lipca, ortodontka wszystko pewnie mi wytłumaczy, zęby mam narazie zdrowe wszystkie bo regularnie chodziłam do dentysty, ja tam się boję tego wyrywania no i jak będą mi ściskać i zakładać te druciki, masakra!!

a czy wyrywanie tych ósemek boli ? bo najbardziej się boje usuwania :/ i zakładania tego metalu :/

witam i dołączyć bym się chciała do Was kochane, bo ja w lipcu wybieram się do ortodonty, chciałam wcześniej ale takie kolejki że dwa miechy się czeka. może mi ktoś dokładnie wszystko napisać jak to wyglada, to zakładanie aparatu, słyszałam że będę musiała mieć wyrywane zęby chyba 2 albo 3, bo na dolnej szczenie mam bardzo mało miejsca, moje ząbki się nie mieszczą i dlatego się wykrzywiają na wszystkie strony, straszne, góra jest ok ale ten dół nie mogę patrzeć na nie. Boję się niesamowicie ale co zrobić, żeby mieć piękny uśmiech trzeba się nacierpieć, no nie?