nadia277

dzień dobry!!!!! Ale dzisiaj paskudnie, ble. Musze się uczyć w środę obrona, ale mi sie nie chce mam ochotę poleniuchować w łóżku. Mąż pojechał do nas remontować , ja zostałam u mamy (jej nie ma bo mieszka w Niemczech, więc mamy wolne jedno mieszkanie). Przyszłamamo mnie czasami pobolewa brzuch, ale zwykle po całym dniu intensywnych zajęć. Jak jestem wypoczęta to raczej nic mi niedoskwiera. No może czasmi coś zakłuje, ale to normalne podobno. Moje dziadzia coraz częściej daje o sobie znać, ale nadal słabo to czuję i to raczej tylko wtedy kiedy nie pracuję. W piątek mam wizytę u lekarza, zobaczymy jak tam dzidzia, czy wszystko ok, ale pewnie jakby nie było ok to bym jakoś to odczuła? Wogóle to miała ostatnio mały wypadek. Mój pies tak mnie pociągnął, że mnie przewrócił i wylądowałam prawie na brzuchu, ale naszczęście jakoś tak odruchowo ratowałam się ręką i wylądowałam na boku. To było dwa dni temu, od tego czasu czułam moje maleństwo i nic mnie nie boli więc pewnie wszystko jest ok, ale tak strasznie się wystraszyłam, że teraz boję się wychodzić z psem na dwór.... Mąż zamówił na allegro taką specjalną smycz z takim czymś na pysk żeby pies nie ciągnął. to podobno go nie boli tylko powoduje dyskomfort ściągania pyska w dół.... mam nadzieję, że tak jest faktycznie bo inaczej nie będę miała serca mu tego zakładać. z drugiej strony jak sobie pomyślę jak to się mogło skończyć to...... ech szkoda gadać.

Monia, fajnie że już ci lepiej:) faktycznie po dwóch latach powrót do kraju może być trudny, zobaczysz wszystko się ułoży:) Rosołek ja mam dżinsy z h&m i naprawdę gorąco polecam, faktycznie drogie, ale świetnie wyglądają. Noszę już ciążowe spodnie od paru tygodni bo w te sprzed ciąży juz dawno nie wchodzę, brzuch mi rośnie w szalonym tempie, chociaż nie jest jeszcze taki strasznie duży, ale zawsze byłam szczupła i pewnie dlatego widac i czuć taką różnicę. Z tymi ruchami juniora to sama nie wiem co mam mysleć, czuję go ale bardzo nieregularnie i raczej słabiutko, niewyraźnie. Sama nie wiem czy się mam martwić czy nie. Lekarz mówi że nie, no więc staram się nie wpadać w panikę, widocznie taka moja \"uroda\" i wyraźne ruchy poczuje później, na usg widziałam jak się junior wierci, a ja nic nie czułam... Czytałyście na forum ten apel o badaniu na paciorkowca? Ja kiedyś miałam tą bakterię i trochę się przeraziłam, muszę koniecznie pogadać o tym z moim ginem. A teraz musze się podzielić z wami radosną nowiną - mój promotor podpisał mi w końcu pracę i we wtorek będę miałą juz wyznaczony termin obrony! W końcu:) pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie, a te chore w szczególności wracajcie do zdrowia szybciutko:)

Aktualizuję swoje dane w tabelce:) Nick...........wiek.....woj............. tc......data porodu....+kg/plec kasiulkapb......25...małopolskie......22......25.01.09.. .... +5/córcia karenk..........33....łódzkie...........18.. ...28. 01.09.......+3....? Kluska=)........26....łódzkie...22.. 31.01-04.02.09..+3/CÓRKA/MAJA Agagaguś......38....Mazowieckie.....19....31.01-04.02.09 .....synek gryzmoł........30....Warszawa........17.....01.02.09. .........? igmik............26....pomorskie........22....01.02.09.. .....+2.. ? piksip...........28....śląskie.............21.....01.02. 09.......+2,5...? LUTÓWKA......24....świętokrz.........19.....01-06.02.09. ..-0.60.? sabotażystka….30.....warszawa.......19.....02.02. 09.......? kasiula29.......29....Frankfurt.........21.....02 .02.09...... +2kg...? gruel............20....East Kilbride......18.....02.02.09......+3 ....? fusyta.........33....podlaskie..........19.....02.02.09 ....niespodzianka Monia...........22....lubelskie..........20.....04.02.0 9...+6....córcia.. claribelka......21....lubuskie...........21......04.02.0 9.......synek? rosołek.........26....lubuskie...........21......05.02.0 9.....+1/synek agnesita........20....śląskie.............17.....05.02.0 9......+3 /synek Karella.........27....mazowieckie......17.....06.02.09.. ... +3.....? LafyTaffy.......24...kolbuszowa.......18......07.02.09.. .....synek Szklana Głowa.27...mazowieck........21..... 07.02.09....+8/córeczka malinova73....35....śląskie.............18......09.02.09 .....+4.....? Mia 82..........26....podkarpackie....20...... 09.02.09.....+3.. ? Mama3.........39....świętokrzys......19......10.02.09.. ...+1,5/córcia adulka.........31....podkarpackie.....19......11.02 .09.......? Ewi785.........30....Lubuskie..........15...... 6-12.02.09.....? lamamma......30....Pomorskie.........19......12.02.09... ...Mania/ek? helka...........30....mazowieckie.... 16......14.02.09........? *Iskierka*......28....wlkp...............16..... 14.02.09.......+2..? Wazka.........29.....Rosja..............20......14.02.09 ......+6/córcia julka2384.....24.....lubuskie............20......15.02.0 9 ......+5/? doddotka......25......wielkopolskie....17....15.02.09.. ....+3...? Nadia277.......27.....śląskie.............20....15.02.09 ........+3/synek Sikorka -.....,.29.....BremenDe..........20..... 16.02.09......+4/Maja PrzyszlaMama23de...MannheimDE......20.....16.02.09..+4./ córeczka Habcia..........23.....małopolskie.......19....17.02.09 ......+1,5/synek katia-84.........24....małopolskie/Krk..20....18.02 .09.......+1/? Pimboli..........27....Schwarzwald/DE..20....18.02.09... ...+1..? balbiina ........23 ....Częstochowa......19.....19.02.09.....+1/Kacper kamasutra......21.... wielkopolskie.....20.....23.02.09.....+6/? dota25..........29.....pomorskie.........16.....24.02.09 ........? halasliwa.......27.....Warszawa.........17.....25.02.09. .....+3...? Zabajona.......31..... warm.-maz.......18.....26.02.09.......+3,5 konwalia9......28..... Dublin............12.....26.02.09.......?

Monia, a może lepiej wrócić do kraju?

Witajcie! Fajnie piszecie o swoich brzuszkach:) Dajcie znać jak można dostać się na maila i pooglądać, a nawet wrzucić swój brzuszek:) Ja dzisiaj miałm okropne przeżycie, obiecuję już nie wchodzić na inne fora... naczytałam się jakiś opowieści o komplikacjach ciążowych i oczywiście pobiegłąm dzisiaj do lekarza bo \"ja napewno to mam\", lekarz naszczęście rozwiał moje obawy, ale pewnie sobie o mnie pomyślał;) Dzisiaj usłyszałam też że takie zwykłe przeziębienia można leczyć domowymi sposobami, ale anginę już trzeba leczyć u lekarza bo bakterie które wywołują anginę mogą zaszkodzić serduszku maleństwa, więc dbajmy o siebie dziewczyny! Z basenem też trzeba ostrożnie bo można się zarazić jakąś bakterią, grzybkiem, ale oczywiśćie jak się ma pewność co do czystości wody to pewnie jak najbardziej:) Widzę, że macie smaki na różne pyszności:) ja mam ochotę na grzaną kiełbaskę z musztardą:) ot taka zachcianka... Ja przytyłm narazie tylko 3 kg, ale brzuszek rośnie w oczach i nie długo pewnie mi przybędzie troszkę więcej kg.

witajcie! W czwartek miałam USG no i na szczęście wszystko jest ok:) Znam już płeć dzidziusia - będzie syn:) Moje przeczucia się nie sprawdziły, za to sny a i owszem:) Lekarz powiedział, że jeszcze nic dziwnego, że nie czuję ruchów (tzn troszkę czuję, ale nie wyraźnie), łożysko mam na przedniej ścianie więc pewnie będę czuła ruchy później.... kocham mojego Piotrusia to niesamowite uczucie zobaczyć dziecko na 4d, macha rączkami, ssie paluszek, jest przesłodki:) Już bym chciałą żeby był luty:)

Nie gniewam się:) zdaję sobie sprawę, że wypadłam troszkę z tematu, niestety ostatnio mam duzo na głowie (sama sobie jestem winna), wróciłam do pracy, przygotowuje się do obrony pracy mgr i jeszcze robię prawo jazdy... zaczynam się zastanawiać czy to nie za dużo jak na kobietę w ciąży:) czasami wracam do domu i nie mam już na nic siły. Pisałyście o bólach głowy, świetnie was rozumiem. Ja radzę sobie kawą (tylko jedną dziennie) i w ekstremalnych przypadkach APAPem (moja pani położna, która pracuje z moim lekarzem powiedziała, że więcej szkody może wyrządzić dzidzi stres wywołany bólem, niż ta tabletka od czasu do czasu) Nie jestem w stanie nadrobić wszystkich wątków i nie gniewajcie się że jestem troszkę jakby wyrwana z kontekstu. Postaram się bywać częściej:) Co do tych spodni z H&M to fakt, drogie strasznie. Mi akurat kupiła mama, więc mam luz:) Troszkę się martwię w czym będę chodzić zimą, jak przymrozi, mam na myśli kurtkę, no zobaczymy:) Od grudnia idę na L-4 i wtedy zacznie sie szał kupowania rzeczy dla malucha (swoja drogą strasznie jestem ciekawa czy to chłopak czy dziewczynka) widziałam, że niektóre z was poznały juz tą tajemną wiedzę, ale fakt lekarz też może się pomylić:) Ja jakoś od początku mam wrażenie, że to dziewczynka (troszkę leniwa). Marwię się brakiem odczuwalnych ruchów, ale mąż mnie pociesza, że jak przykłada ucho do brzuszka to wyraźnie słyszy takie bulgotki, ale inne niż w żołądku, on twierdzi że to napewno junior:) No nic w czwartek USG to zobaczymy co tam słychać u maleństwa :) pozdrawiam wszystkie mamusie

Widzialam, że poruszałyście temat ciuszków, ja polecam dżinsy z H&M świetnie leżą i superowo wygladają:) są dość drogie, ale na allegro mozna znaleźć coś tańszego:)

Witam wszystkie przyszłe mamusie:) Zastanawiam się dlaczego nie ma mnie już w tabelce, wpisywałam się na samym początku, czyżby była jakaś aktualizacja? Ja jestem w 19 tygodniu, w czwartek czeka mnie usg 3D, może też juz poznam płeć:) niestety nie czuję żadnych ruchów mojego maleństwa, ani nawet tych \"bombelków\" no dosłownie nic:( nie wiem czy już powinnam sie martwić? Jak to jest u was? W ktorym tygodniu coś poczułyście? Dodam, że jestem raczej szczupła...

witam wszystkich po \"latach\" nieobecności, ale niestety nawał zajęć niepozwala mi na aktywne uczestniczenie w dyskusjach. Widzę, że coraz ciekawsze tematy poruszacie:) ja narazie jestem na etapie zapoznawania się z opiniami innych, bardziej doświadczonych mam (tu podziękowania dla wszystkich dziewczyn dających porady:) a wszystkim zagubionym w świecie artykułów dziecięcych i tego co \"koniecznie\" trzeba kupić, żeby dzidzia była szczęśliwa polecam artykuł w najnowszym Neewsweeku. Skutecznie ochłodził moje zapały co do kupowania przeróżnych wynalazków XXI wieku:)

Witajcie! Dawno mnie nie było bo wróciłam do pracy i teraz padam z nóg.... nie wiem czy to był taki super pomysł:) ale przynajmniej czas szybciej mi ucieka:) Podobnie jak większość z was czuję się już o wilele leiej, aż mnie to niepokoi momentami. Wizyta dopiero 20 sierpnia, a ja już bym chciała zobaczyć ten mały cud. Dzisiaj bardzo mnie kuło w brzuszku, nie pierwszy raz coprawda, ale jaoś tak bardziej dotkliwie... martwię się.

znowu??? ujemny < 2.0 dodatni > lub = 3.0

jakoś się źle wpisało IgG Ujemny lub = 3.0

IgG norma (namoich wynikach): wynik ujemny: lub = 3.0 wynik wątpliwy: 2.0-3.0 IgM wynik ujemny: < 0,499 wynik dodatni: > lub = 0,6 Wynik wątpliwy: 0,500-0,599 Tylko nie wiem która jest tą przebytą, a która tą która jest obecnie. Co do różyczki to nie miałam robionego badania więc nie wiem.

Witaj Agnieszko:) zapraszamy serdecznie do naszego grona lutowych mam:)

pamiętaj tu chodzi o twoje dziecko i twoje zdrowie oraz samopoczucie...

halasliwa, ja na twoim miejscu już dawno znalazłabym sobie innego lekarza, albo w tej klinice awanturę zrobiła. ok można zrozumieć, że lekarz dobry i oblegany, ale prowadzenie ciąży to chyba ważna sprawa i jeżeli jesteś już pacjentką to powinnaś być traktowana jak pacjent, a nie.....ech szkoda gadać. U mojego lekarza też dużo pacjentek, ale jak on powie że następna wizyta ma być za dwa albo trzy tygodnie to pani położna na rzęsach staje żeby w kajeciku znaleźć termin. Tak samo miałam w klinice leczenia niepłodności na pierwszą wizytę czekałam 3 mc, ale później byłam przyjmowana regularnie wg potrzeby, nawet co kilka dni w czasie obserwacji cyklu. Dziwi mnie podejście twojej kliniki i lekarki. A jakie masz te wyniki toksoplazmozy? jak ujemne tzn że nie ma:)

Mia je jestem pewna, że to jest najwspanialsza rasa na świecie:) mają tylko jedną maluteńką wadę - wszechobecną sierść, masz na to jakiś sposób? Coś czego się panicznie boję to że moje dziecko może mieć alergię na sierść, ja jestem alergikiem, ale nie na psy.

Ja też mam goldenka:) co prawda od grudnia, a ma już 5 lat. Właściciele musieli go oddać ze względów rodzinnych, długo szukali dla niego odpowiednich ludzi:) i łatwo nie było go dostać, najpierw wspólne spacery, wizyta w ich domu, potem oni u nas, żeby się pies nie czuł tak strasznie z nami obco:) teraz jest już naszym ukochanym misiem i za nic bym go nie oddała, nawet jak zostawiamy go u teściów jak gdzieś jedziemy to za nim tęsknię....niestety nie mamy takich super warunków, mieszkam w bloku. Mam duże mieszkanie, łąkę pod oknem i zaraz obok las więc jakieś tam warunki są:) a moi teściowie też nazywają go swoim wnuczątkiem;)

Katia,najpóźniej do 13 tyg i 3 dni bo później przezierność jest nieczytelna, a robiona jest w ramach normalnego USG. Co do badań prenatalnych to mój lekarz po rozmowie, może nie odradzał, ale też nie zachęcał mnie do tych badań. Powiedział że przezierność wyszła bardzo dobrze, ja mam 27 lat więc wcale nie tak dużo, a w naszych rodzinach nie było chorób genetycznych typu zespół downa itp. więc prawdopodobieństwo jest nie wielkie. Zastanawiam się nad tymi badaniami, ale chyba zrezygnuję.... Haydi gratuluję:) mój dzdziuś w 10 tyg i 2 dniu mierzył 3,51 i też mi się zdaje że malutki, ale lekarz wie lepiej, prawda?:) Mam nadzieję, że teraz już urósł i ma co najmniej 4 cm:)

No skoro od 16 tygodnia apetyt się zwiększa, to ja już się boję:) Już teraz tylko bym jadła i co 2 h robię się głodna tak że nie mogę wytrzymać... radzę sobie owocami, warzywami, serkami wiejskimi, żeby nie jeść tylko pieczywa z......nie mam zamiaru przytyć więcej niż 16 kg (taka jaest max norma dla mojej wagi), ale zobaczymy jak to będzie:), w każdym razie będę się strarać.

nie zanudzasz kasiulka:) faktycznie ta ginekolog to jakaś głupia... wszędzie piszą i mówią że jak wszystko jest ok to można się kochać do woli. Mój gin jest też strasznie ostrożny i też od razu zabronił, jak się po kilku dniach okazało - słusznie. Wiesz ja też czuję, że to dziewczynka, chociaż od samego początku śnią mi się dzieci - chłopcy. Nie wiem, może to moja mała śni o chłopakach;) albo mi podpowiada podświadomość? Chociaż mówi się, że sny spełniają się na odwrót:) Marika to bardzo ładne imię, moja córcia chyba będzie się nazywać Ania. Dla chłopaka to jeszcze nie mam imieniamyślę o Piotrusiu.

easy baby:) napewno wszystko będzie ślicznie:)

IGMIK ja cię rozumiem:) mi lekarz też zabronił, ale teraz jest już w porządku i czasami pozwalamy sobie tak naaaaprawdę ostrożnie się poprzytulać;) dlatego pytałam innych dziewczyn jak u nich z tym sprawami. Następna wizyta dopiero 20 sierpnia (lekarz w końcu dał sobie spokówj z wizytami co 2 tygodnie) i wtedy zapytam czy juz możemy tak na 100 %:)

Wiecie co, właśnie mówili w TV o pieskach, które ludzie wyrzucają z samochodów lub przywiązują do drzewa w lesie..... nie mogę, ja bym normalnie skazywała ich na więzienie albo jakieś inne ciężkie kary! Trzeba być jakimś padalcem żeby coś takiego zrobić!!!! Ludzie bez serca...