Izunia 30

wszystkim :) Prstka zielone eeeee......jak jechał samochodem to chyba aż tak źle nie było!;)

jak ona taka miła....to ja popieram pomysł Eternity :D

nie no....koleżanka zajebista,tylko pozazdrościć :O nie chcę krakać,ale być może w życiu jej się ułożyło nie tak jak chciała i doszła do wniosku,że stara przyjaciółka najlepsza na wylewanie żali.....tym bardziej,ze ona się do ciebie wprosiła,anie zaprosiła do siebie Pestka rekompensatę sobie wymyśl za te kręgle ;)

u mnie słońce,więc mogę trochę porozsyłać ooooo......widzę,ze bedzie wybieranie kolczyków :) a pranie to normalka po wyjazdach....ale da się przeżyć Pestka a mi się wczoraj losty nie ściągnęły!!! tak były oblegane,bo cug jak zdechła żaba :O ale teraz już mi się kończą ściągać :D

wszystkim :) Pestka zielone

Pestka dzięki za przypomnienie!!! miłego oglądania!!!

ja się odchudzam,przydałoby mi się do wesela ze 2 kg zrzucić

Hugolina to czas świętować!! połowa egzaminu za tobą! :)

czasem chce się dobrze,a wychodzi odwrotnie ja ostatnio dostałam prezent,a właściwie moje psy - obroże zaciskowe dla chartów,na ebayu kupowane,firmowe......kolezanka chciała naprawdę dobrze ale........te obroże są w jakieś krówki i koty!!!!!! ubrałam raz dziewczynom te cuda,aby zobaczyc jak w nich wygladają i od razu miałam ochote do nich powiedzieć - dobre łaciate :D nawet nie mogę się zebrać,aby im fotę w tym cyknąć.....a obiecałam :O do tego na koniec mają jadę na charcie spotkanie i moje afgany przeistoczą się na ten czas w \"dobre łaciate\" aby kolezance przykro nie było

no to ja się nie przydam do pomysła na prezent :P ja nie lubię \"durnostojek\" i u mnie wszelkiego rodzaju gadżety typu wygrawerowane kielichy czy kielichy w kształcie serca i tak by w piwnicy wyladowały mam na zbyciu właśnie komplet 6 filiżanek i podstawek z porcelitu,od 3 lat chyba w piwnicy lezą,w pudełku nawet

Ciastek taka rybka to welonka :) jak ma być z jajem i lubią zwierzątka to ja bym rozważyła tą propozycję,na pewno będzie orginalnie! dawanie pojedyńczych dużych kieliszków to już chyba do końca życia będzie mi się źle kojarzyło :P

hahahahaha.....Martoszka to będziesz mieć wesoło!!!!!! z drugiej strony to może powinnas się cieszyć,córka jest dumna z ciebie :D

dobra znajoma miała być też w cudzysłowiu :P

no wiesz....możesz jeszcze wykorzystać dobry gust i pomysły naszej dobrej znajomej czyli kupisz duży kielich,wsypiesz kolorowe kamyki i wciśniesz świecę i też prezent tani i \"z kalsą\" ;):P

a co do prezentu,to ja kiedyś parze baaaaardzo ekologicznej,w przezncie slubnym bupiłam......blender,na pudełku była buzia dziecka.....do tego był liścik dołączony,ze to prezent-inwestycja na przyszłość,bo jak bedą mieli dziecko to przecież słoiczków kupować nie będą ;) mineły 3 lata i prezent się przydał!! hihihihihihihi

wszystkim:) ja mam właśnie dziś zielone szparagi :D

Ciastek u mnie odkąd sezon się zaczął jest motto- dzień bez szparagów to dzień stracony!! ;) możesz je też podać jak fasolke szparagową,czyli ugotowane i polane masełkiem i smażona bułeczką tartą albo zapiekane z serem albo polane sosem sama wypróbujesz jak ci najbardziej smakują,w sezonie sa tanie,a zazwyczaj peczek to ok pół kilograma

Eternity podziwiam za zacięcie do lepienia pierogów!!!

tyż byłam w makro - po mieso dla psów a oprócz tego jeszcze na zakupach kosmetycznych - nie wiem dlaczego,ale nagle wszystko się kończy - szampony,odzywki,balsamy,nawet dezodorant na resztkach....ale zrobiłam zapasy ;) a szparagi to ja mam codziennie z bazarku, dziś moje ulubione-zielone :D

koniec roku szkolnego sie zbliża wielkimi krokami,wiosna w pełni,więc same wycieczki :) i dobrze!! my też jeżdziliśmy na wycieczki szkolne przecież......ale kiedy to było ;)

Hugolina trzeba było fotę na pamiatkę cyknąć,mała po czerwonym dywanie kroczy..... Ciastek to oby do lipca,a będzie więcej pieniążków!!

przyłączam się do tych,którym się cięzko wstawało nad ranem obudziło mnie coś mokrego :O otwieram oczy i co widzę??? mordę Almy!! a ta uradowana- oooo nie śpisz,to ci jeszcze jednego całusa dam najfajniejsze jest to,że \"moja\" część łóżka jest przy ścianie i przejście jest dosłownie na stolik nocny (ja przełażę wierzchem na moją część) tam jest tak wąsko,że nawet nie miała się jak obrócić.....Izzy taki pomysł nigdy nie wpadł do głowy :D

wszystkim:) to ja się wyłamię,u mnie słońce i ciepło

można powiedzieć,że ja już po zajęciach praktycznych groomingu,bo obie moje paskudy zrobione :)

to kafe bojkotuje mi linka!!!!! :P wysłałam mailem i link aktywny jest :)