Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

CytrynusiA

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez CytrynusiA

  1. Hej :) Ja zdecydowałam się nie farbować aż do 12 tyg (bo po 10 tyg dziecko jest już mniej wrażliwe na czynniki zewnętrzne) i właśnie w 12 tyg jestem umówiona do fryzjera. Ale ja musiałabym rozjaśniać, dlatego jednak zdecydowałam się je przyciemnić z powrotem...trochę żałuje bo długo dochodziłam do blondu (jestem brunetką). My stwierdziliśmy z mężem, że imiona sobie wypiszemy jak poznamy płeć czyli albo już w 12 tyg (może nam się uda podglądnąć na 3D) albo na USG połówkowym. Ja odebrałam wyniki badań pierwszych. Mam morfologię nie do końca dobrą, ale czytałam, że nie ma się co martwić bo kobiety w ciąży mają trochę inne normy. pojutrze ginekolog więc się wszystkiego dowiem. migrena73- super! Ja czekam na usg genetyczne jak na zbawienie, będę spokojniejsza...mam nadzieję. Pod koniec października mam się umówić.
  2. fasoleczka24 "corke ma teraz 17 lat dom 2 dzialki i pole co na dzialki idzie a jest zdania ze syn musi sobie zarobic" Skąd ja to znam. U mnie jest podobnie.....Mój mąż nie dostał nic. Jego młoda siostra wszystko. "ja tez chetnie bym cos w domu porobila ale bez znajomosci ci nikt nic nie pomoze :/" Ja bez znajomości, nawet było to miłym zaskoczeniem bo to ja dostalam porpozycję bez ubiegania się o nią..i tak sobie dorabiam.... Fasoleczko- żona mojego kuzyna niedosłyszy prawie w 90% na jedno ucho i daje radę. Ja mialam za to koleżanki w szkole średniej niesłyszące (z aparatami) i większość pokończyła studia, powychodziła za mąż i świetnie sobie radzą w społeczeństwie :) larysa85- mi ginka przepisała Centrum plus DHA (swoja droga drogie jak cholera!) , ale nie ma tam wit A w składzie. Wit A absolutnie nie powinno sie zażywać bo powoduje wady rozwojowe, należy nawet zrezygnować z kremów/balsmaów do ciała z tą witaminą. Co do IMION - koszmar! Nic nam się z mężem nie podoba....tzn nic nam jeszcze nie wpadło w ucho lub ..oko ;)
  3. aniauu- ja tez jestem co 2-3 h głodna. I jem. Nie głodzę się. Ale zjem np. tylko jabłko, potem znowu za 2 h głód- to biorę jogurt i tak od śniadania do obiadu ( do 18.00 jak mąż wraca). Z bliźniakami więcej się tyje i szybciej ale nie podwójnie ;) Cery też nie mam idealnej ale nie jest najgorsza, nie narzekam. fasoleczka24- będzie dobrze! Ja pracuję w domu, ale za grosze...mąż przyzwoicie zarabia. Teściowej Ci nie zazdroszczę, ale moja tez tylko interesuje sie swoja córką i wnuczką, więc tez na żadną pomoc nie liczę. Mieszkamy z mężem u mnie z moja mamą i zbieramy na...działke i dom w przyszłości...Na dziecko zdecydowaliśmy się z racji wieku ;) MAJ@)!@- Ja z tych niższych, nie całe 170cm. Na czas ciąży odpuściłam ćwiczenia ale po urodzeniu biorę tyłek w troki i będę intensywnie ćwiczyć i zrzucać nabrane sadełko :DPoza tym ja mam skłonności do tycia, niewielkie, więc staram się nie obżerać, dlatego też nie zgrubłam jeszcze nic. Możecie mi dopisać 26 lat, tp nie znam, ale z kalkulatorów to +/- 7-10 maj 2012.
  4. Czyli nie jestem jedyna :D Będę chyba musiała iśc do h&m czegoś poszukać ze spodni ciążowych... Mi waga ani nie drgnie, a brzuch już mam wywalony. Fakt! dobrze, że są leginsy! Ja nie mam kompletnie żadnych zachcianek. Jem tak jak przed ciążą, poza paroma warzywami które lubiłam a teraz nie mogę przełknąć. Dziwię się, że nie przytyłam, bo nie ćwiczę, a przed ciążą regularnie sobie ćwiczyłam (skakanka, brzuszki, fitness w domu) więc myśląłam, że mi waga pooooleci, a tu nic. Ale to dobrze, jeszcze się zdążymy najeść w II i III trymestrze :D Lady Mia - ja ćwiczylam jak pisałam, przed ciążą około 1,5 roku i schudłam z 60kg do 54kg i waga mi stoi, mimo, że nie ćwiczę od czasu gdy jestem w ciąży. Ja nie mam fałdek i boczków, bo zdążyłam się ich pozbyć, uff. Więc tylko mi brzuch wywaliło. Ale on nie ejst jeszcze taki typowo ciążowy, tylko raczej "przejedzony". Głowa do góry, nie jedz dużo slodkiego bo to puste kalorie, lepiej owocami się zapychaj :)
  5. Dziewczyny czy Was też już gniotą spodnie ? :P Nie przytyłam na razie nic, to mój 10 tydzień a ja wejdę we wszystko tylko siedzieć nie mogę w spodniach bo mnie niemiłosiernie gniotą. Nie chce mi sie już kupować spodni ciążowych ?! Przeciez to za wcześnie. Ale brzuszek mi już odrobinę "wywaliło" ;) Jak jest u Was? Ja mam pierwsze usg za 3 dni, wcześniej (6 tydz) mnie tylko zbadała. Teraz to już końcówka 10 tygodnia będzie więc myślę, że zobaczę pierwszy raz bobasa. Biorę mężula ze sobą. Pozdrawiam w ten deszczowy dzień!
  6. Khaleesi81 Ja się wybieram w 12 tygodniu na usg 3D. U mnie kosztuje 200-250zł. Gin mi powiedziała, że robi się je w 12 lub 24 tyg ciąży (plus/minus). Nie trzeba oczywiście, to wolny wybór. Ale ja chcę dwa razy, żeby podglądnąć bobasa i sprawdzić przezierność. Nie będę na to pieniędzy żałować. Co do ciuchów, to mam zamiar kupić spodnie ciążowe (widzialam fajne w h&m +/- 100 parę zł)ale jak brzuszek będzie większy. A wczoraj kupiłam świetny dłuuugi sweter, ciepły, gruby, kremowy w Reserved , ślicznie w nim brzuszek będzie wyglądał :) I kupiłam takie fajne ciepłe czarne rajstopy a'la leginsy aż pod same cyce :D lubie takie :D Mało pisze, ale pozdrawiam Was serdecznie!
  7. Ja mam dzisiaj pierwszą wizytę. To 6 tydz od OM.
  8. A ja się cieszyłam, że nie będę mieć mdłości aż tu mnie wzięło :( Wczoraj cały dzien mnie muliło i juz czuję, że dzisiaj będzie tak samo. Dobrze, że nie wymiotuję chociaż. To dopiero 6 tydz. a mdłości się do końca 3 miesiąca lubią utrzymywać...zwariuję... Jak tam u Was samopoczucie ?
  9. Hej, u mnie 6 tydzień :) Mam pytanie. Mianowicie, jak u was z TYCIEM ? Ja przed ciążą (jakieś 3 tyg temu) ważyłam 54,5 a teraz już mi przybyło 1 kg (55,5kg) !!! Mam 165cm wzrostu i boję się, że będę wyglądać jak hipopotam :( Czy to nie za wcześnie ? Zaznaczam, że odżywiam się zdrowo, zero słodyczy, nie słodzę picia, nie jem dużo bo i apetyt mi nie urósł. Ponoć w 1 trymestrze nie powinno się przytyć wcale, ewentualnie do 2 kg, bo ta masa nie idzie na dziecko tylko w nas i potem trudniej to zrzucić po ciąży. Jak jest u Was ?
  10. CytrynusiA

    zajebisty sex po alkoholu

    CYJANEK a może autorka sie zabezpiecza ?? Nie pomyślałaeś/aś o tym ?
  11. CytrynusiA

    zajebisty sex po alkoholu

    Nie tylko Ty tak masz. z tym, że ja tez lubię sie kochac i eksperymentowac na trzeźwo, ale rzadziej, bo nie zawsze mi sie chce. po alkoholu natomiast, zawsze jestem dzika i wyuzdana, mąż sie cieszy ;) a za to nie lubie jak mój mąż po alkoholu sie do mnie dobiera bo mu za bardzo wyuzdane pomysły do glowy przychodzą, nawet gdy jestem podpita to jakies granice rozsądku mam i sie nie zgadzam na za bardzo wyuzdane rzeczy.
  12. CytrynusiA

    Kto na 2010??

    Hej :) My sie przymierzamy do czerwca 2010 r. Tylko cywilny, nie będziemy mieć kościelnego. Obrączki już mamy upatrzone, gorzej z moją suknią. Nie wiem czy iśc do cywila w takiej jak sie idzie do kościelnego ? Czy w skromniejszej ?
  13. Oj czasami będąc z kimś również możesz czuć się samotnym... Tak to już jest jak ktoś żyje nie z Tobą lecz obok ciebie.
  14. A mi ludzi raz brakuje, a araz mam ich dość i chcę być sama. Zależy od dnia, humoru..
  15. CytrynusiA

    Ebooki dla wszystkich

    Witam:):):) Poszukuję książek Wojciecha Eichelberger\'a. Najbardziej zależy mi na: -> \"Elemantarz dla kobiety i mężczyzny\" -> \"Kobieta bez winy i wstydu\" -> \"pomóż sobie- daj światu odetchnąć\" BAAAAAARDZO PROSZĘ o przesłąnie na maila: tequilla_rather@interia.pl
  16. Oczywiście że odradzają bo są do du**. Poczytajcie lepiej jakie są najlepsze marki i wtedy kupcie porządny zestaw. I nie za 150zł tylko za 300zł. Nie wierze że Za 150zł zestaw może być porządny.
  17. CytrynusiA

    LOGEST - dobry wybór?

    A ja mam dość!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! DOŚĆ LOGESTU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Koniec !! Zostały mi dwa opakowania i przerwyam , juz dłużej nie wytrzymam. Zażywam je 2 lata(innych nie brałam). Nie miałam żadnych poważnych skutków ubocznych,zadnych krwawień , bólów głowy itp. Ale teraz juz mam dośc.Moje libido = ZERO !!!!!!!!! I to juz po dwóch latach, a to nie jest aż takbardzo długo.Mam deprechę ....nic mi sie nie chce. Sex....2 razy w miesiącu.. Koszmar!! Zresztą zaczyna siadać mi psychika...jestem jakaś nerwowa, nawet agresywna czase....mówiąc brzydko \"odwala\" mi :/ Czasem mam uczucie ze mnie rozsadzi od środka:/ JUż nie chce zażywać żadnych tablatek...Mój facet powiedział mi że się robię coraz bardziej dziwna...z miesiąca na miesiąc...No i nie chce mi sie kochac...:( I mi smutno jak patrze na mojego kofanego faceta a on mnie KOMPLETNIE nie podnieca!! A bardzo go kocham:( KONIEC Z LOGESTEM I WSZYSTKIMI TABLETKAMI ! NIE BEDE SIE WIECEJ TRUĆ!!!!
  18. CytrynusiA

    LOGEST - dobry wybór?

    A ja mam dość!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! DOŚĆ LOGESTU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Koniec !! Zostały mi dwa opakowania i przerwyam , juz dłużej nie wytrzymam. Zażywam je 2 lata(innych nie brałam). Nie miałam żadnych poważnych skutków ubocznych,zadnych krwawień , bólów głowy itp. Ale teraz juz mam dośc.Moje libido = ZERO !!!!!!!!! I to juz po dwóch latach, a to nie jest aż takbardzo długo.Mam deprechę ....nic mi sie nie chce. Sex....2 razy w miesiącu.. Koszmar!! Zresztą zaczyna siadać mi psychika...jestem jakaś nerwowa, nawet agresywna czase....mówiąc brzydko \"odwala\" mi :/ Czasem mam uczucie ze mnie rozsadzi od środka:/ JUż nie chce zażywać żadnych tablatek...Mój facet powiedział mi że się robię coraz bardziej dziwna...z miesiąca na miesiąc...No i nie chce mi sie kochac...:( I mi smutno jak patrze na mojego kofanego faceta a on mnie KOMPLETNIE nie podnieca!! A bardzo go kocham:( KONIEC Z LOGESTEM I WSZYSTKIMI TABLETKAMI ! NIE BEDE SIE WIECEJ TRUĆ!!!!
  19. A czy ja napisałam ze całe moje życie pogrążam sie w dołujących myślach????!!! Własnie ze nie! Staram sie myslaeć pozytywnie a ty sie nie wtrącaj jak nie wiesz o co chodzi
  20. Ja na początku jak bardzo tęskiniłam to...po prostu ..tak dziecinnie wymyśliłam sobie ze tata wyjechał zagranicę i ...kiedys wróci...(tata wyjeżdżał czasem do niemczech)Wiem ze to głupie..ale trochę mi to pomogło...\"ukryło\" smutek jego śmierci i nieobecności..ale tylko troszkę...ociupinkę...
  21. Mi zmarł tata...2 lata temu. Ktoś kto przy nim był nie pomógł mu w chwili śmierci...Tata cierpiał..wiem o tym...bo najprawdopodobniej go uduszono (sie udusił) nie wiem jak to było ponieważ sprawa ta związana jest z policją, a na ten temat nie bede pisać. W każdym razie nie pomogli mu \"koledzy\" , jedym słowem czekali aż umrze...z tego co sie dowiedziałam, przynajmniej tak wynika. Minęło 2lata..jestem jedynaczką...zostałam z mamą...z niewykończonym dużym domem...z autem ..psem....Tydzień po śmierci taty miałam maturę(miałam wtedy 18lat).Poszła strasznie:/ Ale tą \"prawdziwą\" dla taty zdałam na same 4 5 i 6. Przed każdym wejsciem do sali powatarzałam sobie\"tato ja wiem ze ze mna jesteś, ze nademna czuwasz i pomożesz mi\" I wszystko zdałam na śiwetne oceny. Sama z mamą wykończyłyśmy dom, przeprowadziłysmy sie same i same mieszkamy(obecnie jeszcze z moim narzeczonym). Życie sie poukładało...ale trzeba mu było \"dopomóc\".Bardzo brakuje mi taty..pisząc to jestem niemal bliska łez. Kochałam tatę miałam z nim dobry kontakt, jak i z mamą. Tata był moim wzorem ...i jest nadal...nadal chce być tata jak on, osiągnąć to co on.. Okres który minął od śmierci taty umocnił mnie, jestem silna, i wiem o tym, wiem ze sobie poradzę w życiu....wiem...dlatego ze tata nademną czuwa,.....ja wiem ze on jest miom Aniołem, ze mnie kocha i nie pozwoli zeby stało mi sie coś złego....Wierzę ze jest w każdej chwili przy mnie....wiem o tym i...tym żyje....to daje mi siłe...jego siłe....siłe przeżycia.....
×