prawie 30

Dorotka, poczta poszła, możesz spradzić za jakiś cas :D Zaraz wieczorynka, córcia będzie oglądała , a ja poszukam jeszcze coś fajnego i Wam kochani powysyłam :)

dodtka :D:D:D słuchaj, jeśli masz e mail i chcesz, to podaj, czasami wysyłam śmieszne rzeczy, mogę tobie również

Witam cieplutko wszystkich :) Śniegu u mnie ani grama , szkoda, ba, nawet na śnieg się nie zanosi . Wieczorkiem będę gotowa na kolejną lekcję pływania, Carlaa, uściski dla synka Raczysko :D pozdrowienia, wracaj szybko do nas

Dziękuję za +, staram się jak mogę :) Oglądałam przed chwileczką film o uczniach ze Złotowa, którzy świąetowali wakacje, podobno w telewizji tez był reportaż, jestem tak zniesmaczona, poprostu szok, słów mi brakuje

netia, szkoda, że blisko siebie nie mieszkamy, to razem byśmy z ratownikiem pobrodziły w baseniku :) do poklikania jutro, pa miłych snów życzę, może być o ratowniku :D

netia, basen to świetny pomysł, pod warunkiem, że umiesz pływać , ja niestety na dno idę, jakby kamieni ktoś pod strój naładował :D wiesz, chyba sie zmobilizuję i zacznę od jutra już systematycznie (3 razy w tyg) ćwiczyć może pomogę ------> dobrej nocki i snów kolorowych, mięciutkiej poduszeczki

Fredi, to ja jeszcze dorzucam od siebie (póki Królowej Śniegu na horyzoncie nie ma) słodkiego i :D Netia, z tym szaleństwem na sprzecie, to tak jak piszesz, pierwszy miesiąc :) może pomogę, jak tam biznes a może raczej businness plan? ja niestety nic takiego nie mam, pytałam koleżankę i mówi, że też nie ma :(

netia, Ty nic nie mów, ja też się boję, zwłaszcza, ze ostatnio ciągle coś podjadam, zima idzie, ruchu mniej, a sama do ćwiczeń jakoś też sie nie mogę zmobilizować, wiesz, ja to nawet sprzęt mam, taka bieznia i rowerek i wiosła, na początku szalałam na tym, teraz leń mnie dopadł

Carlaa, to chodź też do mioch garów, bo stoją jeszcze nie umyte :P zmywarka by się przydała, ale miejsca nie mam , bo kuchenka mała :( z bajek to teraz na topie u nas w domu jest Pszczółka Maja

Carlunia, opiekuj się dobrze choruszkiem , ja teraz oglądam z córką smerfy (jej ulubioną bajkę) i tak raz po raz klikam :) zaraz wysyłam następną porcję rozrywki :D Dla Królowej Śniegu również odemnie dla Frediego (jeśli królowa pozwoli :D)

dawka humoru zawsze wskazana, dzięki :D:D:D miło wejść na topik, gdy pojawiają się nowe wpisy za humor

Witam kochani, zgłasza się II zmiana, czyli ta, która w południe nie ma szans na klikanie :D Wróciłam właśnie z pracy, odgrzewam obiadek (od wczoraj został) i czekam na męża i córcię, bo dopiero wrócą około 18. Za sprzątnie w poniedziałki się nie zabieram, poczekam aż się w połowie tygodnia nabrudzi, hi,hi , dla Was

wlaśnie, Fredi nam w głowach namącił, odebrał i poszedł szukać królowej śniegu :D

netia, to za naszą topikową przyjaźń, może pomogę, ja też zawsze myślałam, że Ty wiesz ........ ;)

słuchajcie, właśnie przekroczyłam 500 wpisów, może drinksa jakiegoś , co?

super Fredi, ale pochwalisz się troszkę koleżankom, co? Tylke odrobinka , no, powiedz coś , my tak ślicznie prosimy :)

no dobrze, to ja też ryzykuję, dla Ciebie Fredi :D

Carlaa cicho o poniedziałku, jeszcze kilka godzin beztroski :) czyli pocztę odbieracie, mam jeszcze coś w zanadrzu, później powysyłam, no chyba, że ktoś nie chce, to ręka do góry :P

Fredi, co ty, wcale nie pytam, bo jeszcze nie wiadomo co pomyśli, ha,ha myślę, że w policzek taki przyjacielski to będzie to ! skoro na pytanie (to na początku) nie zaprzeczasz i nie potwierdzasz, to ja już znam odpowiedź :)

ja raczej myślałam o mężach, ha,ha, no wiesz : byłych :( obecnych :) -------> np. MÓJ MĄŻ przyszłych --------> np. może pomogę i inne kobietki stanu wolnego, ale mnie zaskoczyłeś :) nie odpowiedziałes natomiast na drugą część mojego postu ;)

Fredi, po czym wnioskujesz, że niedokładnie został pzreczytany Twój wpis, tylko jedna, hmmmmmm, ciekawe która, moze pomogę? A tak swoją drogą, to wytłumacz \"pozdowienia dla Waszych mężów i bobasków (tych byłych, obecnych i przyszłych oczywiście)\" pozdrowienia i teraz jestem w kropce, czy ja mogę Ci dać czy nie? ;)

może pomogę, zajrzyj na @, coś tam jeszcze podesłałam, chyba, że juz zagladałaś :D miłego wieczoru powiadasz, ja się o takie właśnie zawsze staram ;)

Netia, ty to masz dobrze, u nas teraz już nawet grama śniegu nie ma, córka już rękawice grube ma przygotowane, spodnie ocieplane polarem, strój gotowy, a śniegu jak nie ma, tak nie ma. Podeślę jeszcze kilka fajnych rzeczy :) Niedawno wróciliśmy ze spaceru, jest dość chłodno, ale krótka wycieczka była w sam raz, teraz pijemy sobie herbatkę owocową :D

ojej, a co to za pustki, gdzie jesteście kochani? Jak tam śnieg, u mnie nie pada :(

Wszystkim Po wczorajszych ciasteczkach jakoś się trzymamy i nawet mamy się dobrze :D Powiem więcej, mieliśmy niezłą zabawę przy robieniu, każdy miał swój wkład pracy. Teraz piję kawke i zajadam ciacha , wie, że potem będę miała wyrzuty sumienia, że tyle zjadłam, zawsze tak jest, ale co ja za to mogę, że kocham słodycze ;)