prawie 30

lipcowa, bardzo sie cieszę, że humorek lepszy, jak by co, do adres znajsz, do mnie jak w dym :) Właśnie, brak wieczorkiem miłego męskiego towarzystwa i tysiący

Powiedzcie dziewczyny jakie macie plany na wieczór? Ja znów dostałam jakiegoś powera , usiedzieć w miejscu nie mogę, nie wiem dlaczego ;) Napiszcie dziewczyny troszkę o sobie, bo faktycznie moglibyśmy się lepiej poznać , przydałaby się jakaś statystyka typu kto jakiego jest stanu, dzieci, praca, miejsce zamieszkania , ulubione pozycje (oczywiści literaturę mam na myśli) itp

Kochani, wpadam na chwileczkę, by Was mocno uściskać i biegnę dalej, wieczorkiem postaram się zajrzeć :D

Czadunia, tylko obejdź sie z nim ostrożnie, chłopiec grzeczniutki, truchtem biegał z ekipą tv, ładne kąpielówki miał :P Fredi, impreza i wróżby muszą być i basta, ktoś tu rządzić musi, ja chyba już też biegi sobie do łazienki, a potem do łóżeczka urządzę. Trzeba energię pozytywnie spożytkować ;)

Jakże można na Ciebie nie patrzeć, nie sposób ;) Niedługo Andrzejki, obchodzisz tego dnia? Jeśli odpowedź twierdząca, impra murowana :D

Czadunia, ja niestety nie mam :( Mogę cię tylko milutko pozdrowić, taki mały zamienniczek :)

może pomogę ------> dobrej nocki, jesli życzysz sobie, to rozkosznej mogę życzyć, pa do jutra , jutro przesłuchanie Cie czeka, wyśpij się dobrze ;)

Czadunia, ma sie ten wyrafinowany smaczek muzyczny, no nie? Skromność to ja ;) Wczoraj wracałam z zakupów (udanych nawet) i słuchałam Autobiografię, oj, jak ja lubię te klimaty

Czadunia ------> otóż to, prawda jakaś w tym co rzekłaś jest oj, ci mężczyźni .................... :P:P:P

...bez ciebie znikam.... teraz to mnię opętało, słucham i nasłuchać się nie mogę, chyba idę na odwyk

........wystarczy tylko jeden gest ..................... to taki stary kawałek, ale jaki czadowy (jak dla mnie, wiadomo, każdy lubi coś innego, dlatego każdy z nas jest wyjatkowy) mam i dzieki -------> Fredi Czadunia, biegał razem z ekpią TV, ja też , hi, hi, wydało się, ale nie krzycz, grzeczny był ;)

Czadunia, Łazy to blisko Mielna, biegałam po plaży w tamte okolice, może nawet się o sibie potykałyśmy :) Fredi, dziękować znów, to chyba za mało, masz i czekam wiecie co, kochani, jakieś dobre winko , czemu nie, w miłym towarzystwie chętnie :D

może pomogę, ja też jestem z małego miasta , raczej nawet miasteczka , czy lubię, nie wiem, dobrze mi tam, gdzie mnie kochają , miejsce , rzecz drugorzędna Czadunia, , pisz jak poniedziałek zleciał Co do Frediego, najładniejsze daje :)

w zgadywanie bawić sie lubię, ale jeśli nie chcesz mówić na przesłuchaniu dziś, to jutro z Ciebie to wyciągnę , hi, hi Ja rzuty mam raczej słabe, szczególnie beretem, ale zazdroszczę ci morza , Natomiast przypuszczam, że wadą jest wielkość miejscowości, a raczej to, że jest mała, mam rację ?

ale pudło z moją znajomością zachodniopomorskiego czy z miejscowością, gdzie mieszkasz ??? :D:P;)

Fredi, skromnie jeden tylko wezmę, Ty to wiesz, co kobiety lubią :) może pomogę - napisz wiecej o sobie, z jakiej części kraju przybywasz ?

ja o piosenkach nie wiem nic, o nieco więcej, piękne można tu otrzymać, ja też lubię ........ może pomogę, pomóż, może die dovzytałam, który rocznik jesteś, bo coś kojarze, że nie 76, oświeć mnie , napisz coś o sobie :)

moze pomogę, widzę, że ostatnio zaglądasz do nas, fajnie :) Pozdro dla Ciebie

oczywiście, że kawiatków nigdy za wiele, ale podielić się mogę ;) Impreze może być, ale ja dziś nie dam rady, uciekam już do światka mojego przyjemnego, oczywiście tu też jest przyjemnie, żeby nie było, że coś marudzę :P Ale wiadomo, jak tak siedzę przed kompem, stopki mi marzną troszczkę, jakoś tak chlodno i wogóle ................

jej, chyba jednak napad był , to wszystko dla mnie? Chyba urosnę, ............ za to się należy :D

Fredi leniuszek, nie chce mu się ..... ja coś do Ciebie kliknełam, byś nie musiał się wiele z adresem męczyć :P

i_k_a, witaj u młodych , pięknych i wspaniałych z 76\' Co robisz wieczorkiem, bo ja czekam ....... sobie .......

ok, takiej odpowiedzialności na siebie nie biorę ;) Jak chcesz spowrotem w me łaski się wkupić, to podrzuć mi piosenkę IRY \"sex\", bo tej akurat nie mam, a lubię tzn. mam, ale na starek kasecie magnetofonowej, jakość straszna

oczywiście, że stare hasło pamiętam, pamięć moja jakoś radzi sobie z natłokiem informacji, ale z gadulcem pomęczę się w jakis wolny dzień, kiedy to będzie..... A, przecież szef obiecał mi urlop pod koniec października, hurrra Fredi, napad na kwiaciarnię, i pełno bym dostała ? To może warto się obrazić? ha, ha

Mężuś falę zbrodni chce obejrzeć, oj, oj Ale dzięki temu mam czas tylko dla siebie :P Dziś chyba nowa część Bożej podszewki będzie, okiem rzucę na tv