prawie 30

może pomogę, w tym samym czasie na top weszłyśmy :) romansujesz????? nieźle, byle z fajnym gościem :D napewno to przyjemnniejsze niz wkuwanie ...

cichutko dzisiaj .......

diabelek2k , witaj, zatrzymasz się u nas na topiku? Zapraszam :D Zimowa Panienka, nie będzie źle, 30 to tak niewiele ;) Ja narazie jakoś nie za bardzo się przejmuję tą trójeczką w przodzie (zresztą do sierpnia jeszcze trochę czasu), cieszmy się drobiazgami, a będzie dobrze :D:D:D

Witam w sobotę, dla mnie troszkę leniwą, nawet senną, postanowiliśmy z rodzinką , że dziś będzie dzień spędzony w domku, córka troszkę przeziębiona, więc tym bardziej , w południe graliśmy sobie w karty, teraz mąż myje samochód, córka czyta książkę, a ja przy kawusi klikam do Was :D Fredi, powodzenia Może pomogę, jak tam nauka? wchodzi coś do głowy? Pozdrowionka i

banitka, masz rację, ja też jakos tragedii nie robię z kilku kilogramów ponad normę, owszem, mam zamiar schudnąć, ale właśnie poprzez ograniczenie kalorii, a nie drastyczne diety,

to przecież ja------> w czerni bardzo Ci do twarzy :D zajrzyjcie jescze za chwilkę do poczty :)

mnie też tych stresiorków lekko brakuje, choć byłam na s. zaocznych, mile wspominam :) e-milki zapisane

to przecież ja, Zimowa Panienka, podajcie swoje e-maile, jeśli oczywiście chcecie, czasami wysyłamy sobie różne rzeczy :)

owocnej nauki Fredi, za słowa otuchy (ale tylko jeden, bo wiesz .........)

może pomogę, znam te n stan, ja zawsze przed egzamonami w domu miałam pięknie wysprzątane, jak miałam sie uczyc , to szykałam wymówki sama przed sobą, by tego nie robić, brałam się wówczas za sprzątanie, prasowanie itp, potem na ostatni moment zakuwałam :P nie martw się, jakoś będzie, troszkę się pouczysz, trochę zdasz się na farta i jakoś pódzie,

moze pomogę, jamam dziś dfzień raczej bardzo nączący, tzn. jestem po ciężkim tygodniu strasznie zmęczona, spać mi się nie chce , ale i też robić się nie chce, ba, nawet myśleć mi się nie chce, dobrze, koniec marudzenia, jutro sobotai można pospać , odpocząc, zwłaszcza, ze żadnej pracy sobie nie wzięłam do domu :D

może pomogę, popieram odchudzanko od poniedziałku, rano szło nieźle z jedzeniem, w pracy zjadłam 1 kawałek chleba z serem, jogurt naturalny i jabłko, ale niestety właśnie wróciłam pół godziny temu z pracy, zjadłam obiad, a teraz mam napad na słodycze :( i zjadłam już 2 rogaliki :( od poniedziałku już się nie dam, kalorie przecież razem liczymy :D Fredi, Ty będziesz nam malutkie cele wyznaczał ;) Kochani, do poklikania

netia, zdążysz, wychodzi 2 kg na miesiąc, dzasz radę napewno :) tak się zapaliłam do tego pomysłu, że jutro zaczynam liczyć kal, jak nie będę wiedziała ile, to będę was na topiku pytać :P

Raczysko, może Fredi się przestraszył typowo \"babskiego\" tematu? a może szuka swojej \"przyszłej żonki \" :) Fredi!!!!! gdzie jesteś ???

Netia, dlaczego 1000- nie zdązysz? szybko chcesz kilosy zgubić? napisz jak możesz ile i w jakim czasie

Tak, własnie ta opinia z ograniczeniem do 1000 kalorii jest raczej najpewniejsza, coraz bliższa jestem postanowienia, ze dzień liczenia tych kalorii jest tuż, tuż :D:D:D

moze pomogę, niestety ja też, ale to walka z wiatrakami :(

Netia, jak czytam o tym odchudzaniu, to zazdroszcze Ci silnej woli, ja jakoś nie potrafię, niby też chce schudnąć , a stale coś podjadam, jak wytrzymam 1 lub 2 dni, to potem i tak nadrabiam, masz jakąś dietkę czy tylko ograniczasz słodycze i jedzonko? Ile chcesz schudnąć? Spotkanko, ojej, to ja też do tego czasu muszę się troszkę odtłuścić :P

Kochani, Raczysko , Fredi oraz asystentko Pana nauczyciela, dziękuję za sprawdzenie moich odpowiedzi, już czekam na egzamin praktyczny, zwłaszcza, że jak tu wcześniej napisano, w wannie raczej sie nie utopimy :) Specjalne pozdrowionka dla nowych znajomych, którzy przybyli do nas na topik :D:D:D dla pozostałych \"starych\" znajomych oczywiście również uściski, itp itd ..... Pamiętajmy, by kontynuować temat w sprawie spotkania, bo zanim coś uzgodnimy, aby kazdy był zadowolony i by każdemu pasowało, troszkę czasu upłynie , ustaliliśmy wstepnie, że spotkanko tak bliżej lata, jak już cieplej będzie :)

ala76, Zimowa panienka , witajcie i dla każdej po -ku Osóbki, które były tu kiedyś i wróciły znów ---> witam ponownie :) Może pomogę, blisko, blisko mamy do siebie, dobre 2 godzinki jazdy :) netia, ja też nieśmiało się chyba upomnę o o praktyczne lekcje pływania, bo jak 14 stycznia nas Fredi z Banitką na głęboką wodę rzucą to napewno na dno z hukiem pójdę :P Co do postanowień noworocznych, ja również postanowiłam troszkę zrzucić, lecz niestety na razie jakoś nie mogę oprzeć się pokusie podjadania, więc może od przyszłego poniedizałku ;) Pozdrawiam i buziaczki dla Was kochani , Raczysko , kiedy zajrzysz do nas na dłużej ? dla Ciebie słonko :) Lipcowa, gdzie jesteś??

KOCHANI, Kłapi serce] , głowa do góry, jesteśmy z Tobą, może pomogę----> jestem z wielkopolski, ale prawie granica z kuj-pomor, nad morze np do mielna samochodewn 2,5 godzinki :) Kuluchna, miło, ze jesteś z nami, nic na siłę, jak poczujesz chęć to pisz, co tylko w danej chwili do głowy wpadnie, tutaj znajdzie się zawsze wiele osob, które Cię wysłuchają, porozmawiają. Teraz sprawa sprawdzianu-----> mam nadzieję, że nie zaginałą, bo już nie dam rady pisać go po raz drugi, Fredi, Banitka, przeszukajcie dobrze szuflady biurka, jak nie znajdziecie, to na praktycznym mnie dodatkowo dopytacie :)

Witam wszystkich serdecznie, Raczysko, witaj kochana, nareszcie jesteś , wierzę, że ten rok będzie dla Ciebie i Twojej rodzinki udany, wollny od trosk i smutków. Jak tam u Was w pracy w nowym roku, u mnie pracy tyle samo co w starym roku , a może i więcej, ale i to trzeba jakoś znieść, jakoś poczatek roku nastraja mnie optymistycznie do wszystkiego, uściski i

Serdeczne życzenia dla naszej koleżanki Kłapi, jako pierwsza z naszego grona wkracza w magiczną \"30\" ,

W nowym 2006 roku szczęścia, uśmiechu od ucha do ucha i spełnienia marzeń

Witam wszystkich w ostatni, dniu 2005 roku, po i dla każdego, wybieramy sie dzis do znajomych, mała imprezka w kameralnym gronie, stroje niezobowiązujące, Sylwester w NOT czasami też zaliczałam i powiem wam, że wcale tak źle nie było :) agars , przybądź do mnie i zrób mi też paznokcie, lubię francuski, lecz samej ciężko się na pawej ręce robi :D jak nie zdążysz to sama pomaluję, ale jakos tradycyjnie jednokolorowo, mam taki ładny lakier czerwony lekko błyszczący, jakoś urozmaici mój zwykł czarny strój (spodnie + topik) Gorące pozdrowionka dla Was kochani :)