Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aga18

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez aga18

  1. myśę,żesuper by było mieć z nim dzidziusia jakbyś my uprawiali sex poraz kolejny i nam by sie udało wkońcu.
  2. do kundzia mała ja nawet byłam u ginekologa zrobić badania jak przyjechałam z Egiptu po tej cudownej chwili z moim Arabem i okazało sie,że jestem b.dobrze płodna i mam szansę na urodzenie dzidziusia więc nie wiem dlaczego nam się nie udało za pierwszym razem
  3. myśę,że super by było mieć z nim dzidziusia jakbyś my uprawiali sex poraz kolejny i nam by sie udało wkońcu
  4. do kundzia mała Ja myślę,że ten mój Arab chyba jest bezpłodny,bo jak nam sie nie udało za pierwszym razem to nie wiem co o tym myśleć dlaczego nie zaszłam z nim w ciążę
  5. ale pocałunk od tego mówiąc w nawiasie mojego Araba są slodziutkie bardzo.A ty uprawiasz sex z twoim mężem?
  6. a ty nie masz czasami ochoty na sex z Arabem?
  7. ja też go bardzo pokochałam,ale troche sie boję,bo czytałam,że Arabowie przed ślubem są bardzo mili,a potem biją partnerki po ślubie.więc ja wole z nim utrzymywać tylko związek na odległość,a nie naprawdę sie kiedyś z nim ożenić naprawdę
  8. mam nadzieję,że jestem dla niego naprawdę tą jedynącudowną.związek na odległość to też super związek
  9. tak utrzymujemy kótakt przez internet
  10. onw tej chwili nie miał żadnej partnerki,bo zerwał parę miesięcy wcześniej z jedną.wiem,bo mi o tym powiedział może i kłamał sama nie wiem czy mu w to wierzyć
  11. żadnego partnera nie miałam wcześniej
  12. a ty uprawiałaś kiedykolwiek sex z Arabem?
  13. i był animatorem w hotelu w którym byłam
  14. do haha nie wierze on miał 26 lat a ja mam 18 skończone.
  15. ty ha ha nie wierze. jeśli nie uprawiałaś sexu z Arabem to sie nie wypowiadaj.radzę ci spróbować,bo to naprawdę rozkosz.z Polakami jest chyba do dupy w łóżku.a Araby potrafią rozczarować kobietę.nie żałuję tej cudownej chwili do końca mojego życia.
  16. przychodze do domu zmeczona po zajeciach a on do mnie : rozchyl nozki bo mi sie chce i macha mi tu dupka przy nodze (psiak jeden) wyzywamy sie (na zarty) i nagle on do mnie :ty fiucie! :) to ja do niego: ty cipo on: no nie, teraz to mnie urazilas :D
  17. przychodzi do mnie do domu, patrzy na mnie i nagle: -piłaś!! ja mowie ze nie , przeciez poszlam tylko do sklepu on alej ze pilam to mowie ze nie on: to dobrze bo juz sie wystarzylem tak sie przytulilismy i czuje ze cos z nnim nie tak i moiwe- kochanie czy ty czasem nie piles?? on: z szerokim usmiechem- jednego winiaka z kolegami z klasy (i cieszy ten zalany pyszczek) :)
×