aga18

andzel 1992 ja nie wymyślam tej historii!!!

bo zajrzałam do kalendarzyka w którym miałam zapisane i jednak pisało płód 4mm.

no dobra pomyliłam sie mój płod ma 4mm a nie cm.

ja pisze wszystko z sensem.

zapytałam go czy mnie kocha i naszego dziusia.on powiedział,że bardzo mnie kocha i nasze maleństwo.on pragnął założyć taką rodzinke.

lecimy jeszcze 1,5 h zostało.usnęłam w samolocie na jego klacie,bo było mi bardzo niedobrze miałam mdłości znowu.on mnie obudził słodkim namiętnym pocałunkiem,a tak dobrze mi sie spało.powiedział mi,że spałam tak słodko aż 3h i już mu sie nudziło tak siedzieć nic nie robiąc.ja mu powiedziałam,że nasz dzidziuś potrzebuje teraz żebym dużo spała.

czuję sie b.dobrze.już mam mdłości mniejsze,ale za to mam bardzo duży apetyt na jedzenie.staram sie tak dużo nie jeść żeby nie utyć,bo nie wyglądałabym tak pięknie jak jeszcze teraz.jak już jem to jem owoce żeby dać dzidziusiowi troche witamin a nie zatruwać go jakimiś świństwam.

wiem,że nie będę miała dostępu,bo będziemy spędzać romantyczny czas z moim ukochanym.

ja jestem na tym forum od niedawna-i nie zagrywam idiotki!

ja sie nie mogę doczekać już kopniaczków maleństwa.chciałabym żeby już mnie kopał/a bo nie znam jeszcze płci maleństwa.mam przeczucia,że będzie to jednak dziewczynka.

teraz siedzimy w samolocie już i lecimy na romantyczne wakacje na Kube. wczoraj wieczorem byliśmy na romantycznym spacerze na plaży leżeliśmy na plaży,całowaliśmy się bardzo namiętnie.on teraz śpi przytulony do mojego brzuszka.jest mi z nim bardzo dobrze i bardzo go kocham i on mnie też bardzo kocha.w przyszłym miesiącu idziemy pierwszy raz do szkoły rodzenia,bo już będzie brzuszek już większy.będe rodzić jednak w Egipcie.mój ukochany będzie przy mnie podczas porodu i będzie trzymał mnie za rękę.

do porodu jeszcze kilka miesięcy!

zaraz idziemy z moim ukochanym na romantyczny spacer na plaże.mam nadzieję,że będzie bardzo romantycznie.o 5:00 nad ranem lecimy na romantyczne wakacje na Kube.

tylko wczoraj chciałam go pocałować przy jego rodzicach.żeby zobaczyli,że jednak sie kochamy.

tylko wczoraj chciała go pocałować przy jego rodzicach.

od rana całujemy sie cały czas.i jest bardzo romantycznie.

już jest między nami dobrze.przeprosiliśmy sie,że tak nakrzyczeliśmy na siebie.powiedział mi dziś rano,że bolało go wszystko po siłowni i dlatego nie miał ochoty na pieszczoty ze mną. ja mu powiedziałam,że czułam sie bardzo źle,że tak mnie potraktował,i,że nasze maleństwo też to odczuło,że tatuś go tak potraktował zdejmując rękę z brzuszka. dziś spał w salonie,zrobiłam mu kare,bo mnie tak potraktował i rano przyszedł do łóżka do mnie i przeprosił mnie za jego zachowanie i pocałował mnie namiętnie i dotknął brzuszka.dziś sie pakujemy,bo jutro wyjeżdżamy na krótkie romantyczne wakacje na Kube.mam nadzieję,że tam nie będziemy sie kłócić tylko będzie bardzo romantycznie.ja już czuję sie coraz lepiej.początki ciąży są trudne,ale ja już mam mniejsze mdłości.i czuję sie jak narazie znakomicie,tylko,że czasami boli mnie ten brzuszek,ale naszczęście nie codziennie.nawet spać mi sie już nie chce tak często.

teraz siedzi wkurzony i sie nic nie odzywa do mnie.próbowałam go przeprosić,że sie tak bardzo wkurzyłam dziś na niego i chciałam sie do niego przytulć i go pocałować, nawet siadłam mu na kolanach i położyłam jego ręke na moim brzuszku i powedziałam,że nasze maleństwo cie potrzebuje,ale on mnie odepchnął i powiedział zejdź ze mnie,bo nie mam ochoty na takie reczy.nawet jego rodzice dziwią sie co sie dzieje między nami.oni nie wiedzą nic o naszej kłótni.chce mi sie płakać,że mnie tak potraktował.a niby on tak mnie kocha mocno.dziś postanowiłam on śpi w salonie na kanapie,a nie ze mną w łóżku.musi mieć kare jednodniową może to wszystko przemyśli to co mi powiedział i mam nadzieję,że jutro będzie między nami już wszystko dobrze.

nawet odechciało mi sie tego naszego wyjazdu na Kube za 2 dni.jutro trzeba już sie spakować.ja podejrzewam,że on ma oprócz mnie inną kobiete,a przede mną ukrywa,źe był z kolegą na siłowni,a może był u innej i uprawiali sex razem.musze go chyba zacząć kontrolować.musze zacząć sprawdzać jego połączenia,smsy,maile i facebooka.może wtedy sie dowiem prawdy.

http://img.webme.com/pic/s/slubniaczek/ciaz10.jpg planuje taką suknie mieć na ślubie.prawda,że śliczna?podkreśli bardzo mój duży brzuszek w 6 miesiącu ciąży już będe miała wtedy naprawdę bardzo duży brzuszek.

dziś byliśmy z moim ukochanym u tego polskiego lekarza w Egipcie u którego byłam pierwszy raz jak podejrzewałam,że jestem w ciąży,bo znowu miałam te boleści brzuszka.lekarz powiedział,że jest to normalne w ciąży,bo macica sie powiększa i dzidziuś zaczyna rosnąć już.nasz dzidziuś ma już 4 cm rośnie bardzo szybko i zdrowo,płci jeszcze nie znamy.lekarz powiedział,że będzie można sie już dowiedzieć na początku 2 miesiąca czy będzie chłopiec czy dziewczynka.powiedział też,źe moja ciąża nie jest zagrożona i,że nie mam sie obawiać,że strace dzidziusia i,źe nie mam sie bać,że maleństwo urodzi sie niepełnosprawne,bo napewno tak nie będzie.

byliśmy dziś z moim ukochanym u tego polskiego lekarza w Egipcie u którego byłam pierwszy raz jak podejrzewałam,że jestem w ciąży,bo znowu miałam te boleści brzuszka.poszliśmy żeby sprawdzić czy wszystko jest dobrze z naszym maleństwem.wszystko jest dobrze a to,że mam te boleści brzuszka to jest to normalne w ciąży,bo macica sie powiększa.nasz dzidziuś już ma 4 cm,rośnie bardzo szybko i zdrowo,płci jeszcze nie znamy dopiero poznamy na początku 2 miesiąca tak lekarz powedział,że wtedy będzie można już chyba wiedzieć czy będzie chłopiec czy dziewczynka.lekarz powiedział,że moja ciąża nie jest zagrożona,więc nie mam sie czego obawiać,że strace naszego dzidziusia i,że nie mam sie bać,że maleństwo urodzi sie niepełnosprawne,bo na pewno tak nie będzie.

za 3 dni lecimy na Kube: Ja,Bika,i nasz dzidziuś,który jest w moim brzuszku.

mam bóle w podbrzuszu.obawiać sie,że mogę stracić dzidziusia.czy takie bóle mogą występować,bo macica sie powiększa i dzidziuś zaczyna już troche rosnąć i dlatego tak bardzo mnie boli.mój ukochany nic nie wie,że mnie tak bardzo boli,bo on śpi słodko przytulony do mojego brzuszka delikatnie aż szkoda mi go budzić żeby mu powiedzieć,że mam taki straszny ból.ja nie mogę spać przez ten straszny ból.on zaczął by zaraz sie przejmować,że strace naszego dzidziusia.mam nadzieję,że do rana przejdzie ten okropny ból i mam nadzieję,że takie bóle mogą występować podczas ciąźy,bo macica sie powiększa i dzidziuś zaczyna już troche rosnąć.

czy to,że chce mi sie cały czas spać i mam mdłości to jest to normalny objaw w ciąży?