Coolturka

tadaaaaaa :) o to jestem

elwirka86 - ahaaaaaaaaaaa ok spóbuje ;)

PAGI - jesteś boska tylko teraz nie wiem jak się tam zalogowac jest jakies tajne hasło????

właśnie przeczytałam na str 210 że dopuścicie na prywate forum te które są wpisane na liste grudniówek ...A MNIE TAM NIE MA!!!! plissss KFFFFIATUSZKU DOPISZ MNIE TAM!! ;) I JESZCZE RAZ coolturkas@wp.pl

o kurcze kurcze co tu się dzieje ....jejku nie wiem o co chodzi! doczytam później!ale ja też, weźcie mnie ze sobą!!!!! jeszcze ja!!!! coolturkas@wp.pl

beija flor - super że z Pedrem ok :) dziewczyny a co u Dagi słychać? bo dawno nie widziałam jej na forum a ona chyba miała mieć robione testy PAPPA czy amniopunkcje.. Ile razy do tej pory miałyście robione USG ?

elwirka86 - dzieki jesteś boska!!! :) jak coś uda mi się ładnego sklecić to sie pochwale, a jak najblizsi skrytykują to będę siedzieć cicho ;) chociaż oni mogą sie bać mówić prawde hehe :)

elwirka jasne :) dzieki! nawet wiem gdzie jest taki sklepik w warszawie niedaleko mnie co mają koraliki, kamyczki i inne rzeczy do biżuterii.

z tą biżuterią to nie głupi pomysł... może tym się zajmę. Talentu jakiegoś nie mam ale wiecie, sławni artyści na początku też byli nie dostrzegani ;))))) a propos, przypomniało mi się jak byłam w podstawówce i miałam koleżanke która była totalnym beztalenciem jeśli chodzi o malowanie, rysowanie. No i zmienił nam się kiedyś nauczyciel od plastyki i przyszedł jakiś dziwak- artysta, no i jak zobaczył obrazek mojej koleżanki to aż piszczał z zachwytu! :) a ona namazała jakiegoś ludzika składajacego sie z kończyn - patyczków bo inaczej nie umiała, plus jakieś czarne plamy od niechcenia i dostała najlepszą ocenę :) także .. nigdy niewiadomo co w nas siedzi :) i ile osób tyle opinii

a dziekuje, już sobie notuje Twój email..

beija flor - ja też jestem raczej introwertyczką i nie potrafię tak uzewnętrzniac się, poza tymmm kurcze nie miałabym nawet co pisac w tym blogu :)) umarłby śmiercią naturalną ;) a telenowela o której wspomniałam wyżej bardzo mi się podobała choć to pewnie śmieszne, ale była naprawde ciekawa..o perypetiach matki i córki. Szukałam jej na youtube kiedyś ale nie było jej w jezyku polskim..

cześć dziewczyny :) z łezką w oku tu dziś zajrzałam, bo udzielałam się na tym topiku 9 m-cy temu kiedy byłam w ciąży, ale niestety ciąża obumarła. I tak z ciekawości weszłam zobaczyć co u Was i niektóre już urodziły. Cudownie :) moje gratulacje! Ja miałam termin na 08 czerwca 10r. Ale teraz jestem w 15 tyg ciąży i termin na 17 grudnia 10r. Trzymajcie za mnie kciuki. A dla Waszych bobasów duże buziaczki! :* pozdrawiam.

Dziewczyny a co się stało Wolskiej? szukam szukam i nie mogę sie doczytać, na której to stronie...

gagatka, Kasiula kula - pytajcie pytajcie to ważne i piszcie od razu tu :)

Kamilko - kochana jesteś :) to zapytaj proszę czy to badanie jest sens robić wcześniej niż 34 tydzień. Bo przeważnie robi sie to badanie pod kobiec ciaży aby zdążyć jeszcze wyleczyć matke z np. paciorkowca aby dziecko się nie zaraziło . Ale wiem, że sa też takie bakterie które nie dają znać o sobie a przez nie można trafić do szpitala ze skurczami, krwawieniem lub zagrożeniem wczesnym porodem, nawet w 20 tyg. Dlatego też chce zrobić to badanie tylko nie wiem czy ono nie jest szkodliwe w I czy II trymestrze. A pytanie to wzięło mi się z powodu mojej obfitej wydzieliny, która okazała sie jakąś infekcją i dostałam leki. Ale ja wolałabym wiedziec z czym mam doczynieni, a tego posiewu lekarz mi nie zlecił. No i jeszcze jedno ja mam obfitą wydzielinę i kiedyś tu na forum o to pytałam czy to normalne, no i się okazało że jest to jednak infekcja - a dla niepoznaki nie miałam żadnych innych objawów typu swędzenie czy pieczenie. Więc teoretycznie obfita wydzielina jest fizjologiczna w ciąży ale też może być to niestety infekcja. Kamila z góry dziękuję :*

kamila - to ciekawe bo słyszałam że to bardzo ważne i właśnie lekarze tego nie zlecają. A inne dziewczynki miały?

cześć dziewczyny :) PYTANIE ZA 100 punktów: czy któraś z Was miała już posiew bakteriologiczny z pochwy? pytam bo się dowiedziałam że jest to baaaaaardzo ważne badanie na bakterie które w przyszłości mogą mieć baardzo niedobre konsekwencje (nie będę pisała jakie). Wiem że robi się to badanie pod koniec ciaży na bakterie typu paciorkowiec, gronkowiec i inne cholerstwa. Ale ciekawa jestem czy jest sens robienia tego badania w I czy II trymestrze i czy ewentualnie można już działać. Jak któraś ma niedługo wizyte u gina to proszę zapytajcie, ja nie zapytałam, a wizyte mam za m-c... Dodam że ja tego badania nie miałam.

Daga - ja nie miałam zleconego tego testu, ale słyszałam że na takie wyniki czeka się ze dwa tyg chyba że jest to jakaś prywatna klinika to ze trzy dni. Dowiedz sie w miejscu w którym będziesz robić test, zadzwoń, może jeszcze mają czynne. Szczęśliwa - to teraz Twój nick jest odpowiedni do Twojego nastroju :) ja chyba też nad morze wyskocze :) ale terminu jeszcze nie znam. Zazdroszcze :)

Dzidzia - dr Jerzy Leibschang jest biały :) taki starszy pan, baardzo sympatyczny i kulturalny. Wydaje mi się jego nazwisko jakies niemieckie, ale tak naprawde to nie wiem. Ja mam możliwość leczenia się w prywatnym centrum medycznym LIM, bo mam abonament z pracy, ale jak poczytałam sobie opinie na znanylekarz.pl i rankinglekarzy.pl to mnie zmroziło, więc postanowiłam poszukać jakiegoś dobrego lekarza państwowo. Poza tym nie raz juz sie zawiodłam na lekarzach z LIMu.Korzystam więc tylko z CM LIM tylko do robienia badań zleconych przez mojego lekarza a z wynikami chodzę do Leibschanga. Z rok temu poszłam do jednego lekarza ginekologa z CM i mówię że chcę sie jakoś przygotować do ciąży, zrobić odpowiednie badania, a on na to że proszę sobie zachodzić i tyle. Zadał mi tylko kilka pytania na co jestem chora i na koniec skwitował to zdaniem:,,nooo...proszę zachodzić...ha ha bedzie ciekawie w tej ciaży".... byłam w lekkim szoku. Eksperymenty będzie sobie na mnie przeprowadzał. Inny lekarz też z CM oglądając moje wyniki badań powiedział że są super i męża badania też, po czym się okazało że są do bani i inni sie dziwili temu lekarzowi (a jest lekarzem z Karowej). Daga - trzymam kciuki za Twoje badania, kiedy będziesz miała wynik testu?

Malin_xxx - ja chodzę do dr Leibschanga - a Chazan chyba też w przychodni przyjmuje :) w prywatnej CM lepiej bo nie ma takich tłumów.Ja jak chodzę do przychodni na madalińskiego to mnie cholera bierze przez te kolejki, ale znoszę to bo bardzo chciałam się właśnie do tego lekarza dostać.

Lady Kate - albo zrób sobie małą kawke z mlekiem mi pomaga na ból głowy. Tylko ja nigdy nie miałam bóli z tyłu głowy. Tak jak napisała dzidzia może zmierz ciśnienie, żeby nie było że masz wys ciśnienie i kawa jeszcze podniesiesz.

Malin_xxx - tak właśnie mam takie schizy, że pójde do lekarza a lekarz powie że serce przestało bić . Bo tak miałam przy 1 ciąży. A obawy te wzięły mi się wczoraj stąd że wydawało mi się że mam plamke na bieliźnie, ale tak naprawde to nie wiem, czy to nie były omamy. Poza tym bolał mnie przez kilka dni leciutko brzuszek a wczoraj nic i oczywiście wszystko razem i sie nakręciłam. Tak sobie myśle że może brzuch bolał bo przez dwa dni się troszkę za dużo najadłam i wtedy jednak jelita sa pełne i powoduje to dyskomfort. NIE WIEM.. może nie będę już narzekać, jutro się okaże bo raniutko mam wizyte. A właśnie Malin_xxx to Ty chyba chodzisz do przychodni na madalińskiego do lekarza prowadzącego ciąże, tak? pytam bo ja tam chodzę i jestem ciekawa do kogo Ty, a może się tam widujemy :)

Hej dziewczynki, no i mam dziś mega doła i wkurzenie na maxa, najchętniej bym sobie pobeczała ale nie potrafie. Mam nadzieje, że to hormony, a nic złego. Czuję normalnie "kluchę" w gardle. Jutro mam wizyte, więc martwie się że lekarz powie coś złego.. chyba żeby uniknąć takich akcji kupie sobie aparat do słuchania tętna dziecka kosztuje ok 300 zł (czy to normalne czy pada mi na głowę?). Kasiula kula, bejia flor dzięki za dobre słowa.. Izydo udanych wakacji, poopalaj się i zrelaksuj za nas wszystkie :)

byłam dzisiaj z wizytą u koleżanki która urodziła niedawno, ale ma słodkiego bączka, znaczy się syna. I wiecie co wszystkie przejcia które kobieta ma w ciąży i przy porodzie tracą znaczenie kiedy patrzy się na takiego słodziaka. Jak ja jej zazdroszcze że juz ma to za sobą i może sie cieszyć zdrową, cudną dzidzią. Tak mnie dziś pod koniec dnia złapał lekki dół bo mam kiepskie wyniki badań, nic się nie poprawiło i do tego zaczynam miec jakieś schizy, mam nadzieje że to minie.Wizyte mam w czwartek rano to może sie uspokoję.

*Dzidzia* - witamy, witamy serdecznie i zapraszamy do pogaduszek, pisz co się u Ciebie dzieje - w brzuszku i poza nim :)