AnA 30

nio heja Żabko, ciesze sie że masz pierwsze badanka już za sobą i że wszystko oki (bo nie piszesz żeby sie coś działo) dobrze w sumie że póki co niedręczą Was dolegliwości ciążowe, będziecie tylko widziały z Foli rosnące brzuszki....cześć Suzinko....coś sie dziś strasznie rozgadałam hahahahahahaha ale mi sie nie chce pracować

taaaaa a potem may wrzody na żołądku.....też jestem z tych przejmujących sie, nie mogę zasnąć jak coś jest nie załatwione, ale jeśli chodzi o mojego męza to on też z tych przejmujących sie nawet wiecej niż ja echhhhhh a potem zwykle sie okazuje że nie trzebabyło sie aż tak martwić.....witaj Żabko i Maklady

noooooooooooo najgorsze jest to że mnie tak skołował że rano przez chwile myslałam ze to prawda hahahahahahahaha

a ja żeby nie zapeszyć nie dziękuje Estelko, wiecei co niby nie myśle o tym, bo wiem ze moze mnie w konia zrobić @ nawet kilka dni, ale wczoraj śniły mi sie testy ciążowe z dwoma kreskami to chyba moje marzenia senne hahahahahahahahahaha obudziłam sie i zaczełam sie zastanawiać czy ja robiłam test, czy to był tylko sen hahahahahahaha

......i oczywiście żebyś jak najszybcie została mamusią swojego skarba....Estelko poczekam myśle do końca tygodnia, bo juz zdarazały mi sie pięciodniowe opóźnienia (pewnie pamietasz) i jak nie przylezie to na początku przyszłego tygodnia zrobie test

to życzę Ci Estelko abys była matką chrzestną, ja mam trzech chrześniaków i jestem z nich strasznie dumna kochane urwiski.....no i niech sie malutki szybko nauczy jeść z cycusia bo bedzie głodował hihihihi

Silve to trzymam kciuki za starania, tabelka starających sie nie była już potrzebna

witaj Sysiu jak Tomeczek, skończyły sie niespokojne noce....Sileve a wiesz że ostatnio się zastanawiałam co u Ciebie, chyba CIe wywołałam myślami, Estelka ma racje tyle tu fluidków ciążowych że nie sposób sie nie zarazić, zaglądaj częściej......Estelko ten maleńki bratanek bedzie moze Twoim chrześniakiem?

Aśku to trzymaj mocno po cichu kciuki hihihihihihihihihihi

hej Monik....Enigma na wakacjach, Zabajonek też ma urlopik więc CI pewnie nie napisze...co u Ciebie, nie dokuszają upały, jak córunia?

Estelko żadne brednie mama majówka hmmmmmm superrrrrrrrr !!!!!!

nie dziękuje Estelko, a co do Twojej pozycji hihihihihi to nie bedzie tak źle zobaczysz....Foli no to mamy tu mamusie marcówki fajnie

witaj Elusia, ojjjjjjjj tak bym chciała.........

hajka dziewczyny, agladam tu do Was a tu taka superrrrrrrr wiadomość JaChceFasolke GRATULUJE KOCHANA !!!!! cudowna wiadomość, bardzi sie ciesze, dziękuje CI też o opinie odnośnie kliniki....Estelko ja wczoraj miałam dostać @ póki co nie ma tej wstręciuchy, no zobaczymy czy przylezie....Silve jak fajnie że sie odezwałaś pisz więcej jak możesz...Aśku dzięki za życzonka szybkiego zafasolkowania oby sie spełniły....buziaczki dla wszystkich kobitek: Iskierka,Foli,Maklady,Beti,SIlve,Zabaojna,Enigma,Genewa....wszystkich czytających i tych których nie wymieniłam

papatki dziewczyny udanego popołudnia

no właśnie Pedagog kolejny krok do przodu i do realizacji cudownego marzenia

hej Pedagog, no właśnei miałą mzadać pytanie czy któraś z dziewczyn poleciłaby jakąś klinike w okolicy Katowic, a co u Ciebie słychać, dawno nie pisałaś? Beti to życzę Wam owocnych wyjazdów do kliniki, przypomnij mi jeszcze jak długo sie staracie?....my podjeliśmy taką decyzje bo uważamy ze to nie możliwe ze u nas to tylko blokada a wszystko inne jest bez zarzutu

pa Foli dzięki za informacje....uważaj na siebie mamusiu !!!!

ja sie troche ta nadzerką przestraszyłam, bo jakbym zaszła w ciąże o ona by krwawiła to zawsze bym miała wielkie obawy, Foli i ze szwagierką i dzieckiem było wszystko oki, nie miała plamień przez nadżerke?

hej Beti, też zdecydowaliście sie jednak na klinike? jak długo Ty sie starasz bo nie pamietam

dzięki Foli za informacje, czyli mówisz że męza wyniki mogą i tak powtórzyć....mam jeszcze jedno pytanko, mam niewielką nadżerke ginka powiedziała ze to nie powinno stanowić zadnego problemu przy zapłodnieniu i pomyślimy o ewentualnym usunięciu po urodzeniu dziecka, czy to możliwe?

haj Aśku dzięki też własnie teraz szukałam tych danych hihihihihihihi zadzwonie i zapytam co i jak.....bo brzych mnie zaczyna pobolewać zwiastujac tą wstręciuche

powiedz mi jeszcze Foli ile Wy płaciliście za wizyte w klinice? bo niepamietam

właśnie też to zaobserwowałam, mnóstwo par wokół ma problem z zajściem w ciaże, albo później kobiety z donoszeniem tej ciąży, kurcze nie wiem z czego to wynika, jest to smutne i niesprawiedliwe....ja kolejny cykl (jak dostene @) poszukam kliniki, nie orientuje sie nawet czy jest jakaś w pobliżu powiedzmy Katowic czy na śląsku wogóle jest jakaś dobra i polecana no i wybiezremy sie do niej ....nie wiem jak to Foli wygląda na początku, bierze sie swoje badania? czy oni robią wszystko od nowa? pewnie sami sprawdzają to wszystko co juz było zbadane

no własnie po tych badaniach zaczełam tak myśleć FOli, blokada stres mogą przeszkodzić moze ze 2 razy ale nie przy prawie roku starań, to dało mi do myslenia żeby jednak skonsultować to z kimś innym i tak jak mówisz moze od razu ze specjalistą a nie rozdrabniać sie i tracić kase na innych lekarzy jak teraz dostane @ to zdecydujemy sie na wizyte u specjalisty, szkoda czasu bo przecież chcemy dwójke dzieci a czas ucieka