Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

AnA 30

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez AnA 30

  1. wiesz Zabajona jeszcze ta pogoda daje w kość i dodatkowo przygnębia buuuuuuuuuuu......ale weekend się zbilża może byście się wybrali z mężusiem, odpoczeli, Ty byś tyle nie myślała o tym wszytkim...
  2. Zabajonku postaraj się tak nie myśleć kochana, kurcze rozgoń te chmury nad sobą, ja wiem że łatwo mówić i jak się człowiek tyle stara to przychodzi załamanie, ale postaraj się kochana wziąć w garść TRZYMAJ SIĘ !!!!
  3. hej Agusia, ja też pamietam tamto zaćmienie, jechaliśmy wtedy jeszcze nie z męzem na wakacje....
  4. nio tak jak u mnie Enigmuś i nic się prze to nie chce buuuuuuuuuuuu
  5. u mnie niebo szczelnie przykryte chmurami i dosłownie leje całyczas buuuuuuuuu żadnego zaćmienia nie było mi dane oglądać....
  6. Hej Estelko co u CIebie? no własnie gdzie się ta Foli podziewa....
  7. Zabojonku przytulam CIe cieplutko, oby ostatni raz ta małpa przylazła do Ciebie, niech potem odejdzie już na 9 miesięcy (i dłużej) kozhana rozumiem Twój sta, do tego ta pogoda przygnębia (nie wiem jak u Ciebie ale u mnie za oknem jesień).....ja też czekam niestety na @, nie sądze żeby sie udało, no chyba że jakiś bociani cud hi hi hi , ale staram sie nie dołować i tak bym chciała optymizmem zarazić Ciebie Zabajonku....no to jescze Foli i Maklady i cała reszta gdzie sie podziewacie?
  8. wcale nie marudzisz Joanko i pamietaj postaraj sie nie denerwować....ja CI niepoge z tym labolatorium bo nie jestem z Warszawy ale zaraz pewnie ktoś sie odezwie TRZYMAJ SIĘ !!! Foli, Zabajona, Maklady co u Was?
  9. Enigmuś ja też się o nią martwie, miała wyjść jutro ale dzis pojawiła sie gorączka nie wiadomo z czego więc musi zostać w szpitalku, kurcze tak bym chciała żeby już wyzdrowiała, za tydzień w srode mam trzydzieste urodziny i najwiekszym prezentem będzie dla mnie to że Jula na nich bedzie zdrowitka i usmiechnieta jak zawsze....a co do mojej @ to mam mieć 1.04 i czekam na nią bo pewnie przyjezie, w tym najlepszym czasie przytulanki były tylko raz bo nie było ochoty, mała sprzeczka do tego i sytuacjia z Julą więc raczej nie licze na niespodzianke....
  10. miałam taki młyn ze nie miałam kiedy do Was zajżeć, teraz trochę spokojniej wiec mam czas na kawke i rogala z czekoladą, ale naskrobałyście od rana , a ile Wy macie informacji na tematy różnych chorób kurcze jak dobrze że tu jestem przynajmniej więcej wiem.....u mnie pogoda z wiosennej zrobiła sie jesienna brrrrr zimno szaro i pada deszcz...aha Danusia dziękuje za Wasze ciepłe słowa pozrawia Was, dochodzi troszkę do siebie, pisała do mnie zanim mężuś ją zabrał na spacerek....
  11. hej dziewczyny witam Was cieplutko i wiosenne....przykro mi tylko że Wy takie dziś smutne....Zabajonku nie mów ze jesteś do niczego, nie wolno CI tak myśleć....kkkkasia kuruj się....Foli kurcze co za małpiszon, ja wiem ze sie nie nastawiałaś ale smuteczek mały jednak jest przykro mi, a może nie przylezie małpa wstrętna....Iwonka jak sie czujesz? ja Wam powiem że u Juli coraz lepiej, wczoraj miała robioną tą krew i teraz już jest znacznie lepiej może w tym tygodniu wyjdzie do domku jak bardzo się z tego ciesze.....
  12. ja dzis wychodzę pół godzinki wcześniej więc sie żegnam z Wami do jutra.....aaaa dzwoniłam do szwagierki jeszcze jakąś godzinke potrwa przetaczanie i narazie wszystko oki, choć Jula nie moze bidulka wyleżeć....udanego popołudnia Wam życzę papatki
  13. pewnie Enigmuś że dasz rade ja też juz powoli szykuje sie do następnej sesji żeby nie zostawiać tego na ostatnio chwile bo jest tego sporo, wpisuje wykłady do kompa bo potem szybko robi się ścią w gorącym okresie hihihihihihihi jak masz juz jakąs dobrą koleżnke podzielcie sie pracą to będize Wam łatwiej, my tak robimy każda wpisuje do kompa z innego przedmiotu a potem sobie rozsyłamy
  14. Enigmuś ciesze sie że się zaklimatyzowałaś....co do terminów to do tej pory zawsze udało mi sie zdać w pierwszych bądź zerowych terminach jak podchodziłam i powiem Ci szczerze że jest to możliwe...np jak miałam statysyke to przyłozyłam sie do niej bo bardzo bałam sie tego i zaliczałyśmy we dwie z koleżanką to jako pierwsze na dobre oceny bo reszta grupy się obawiała.....wiesz Enigmuś wystarczy sie przyłożyć i pozaliczasz wszystko w pierwszym terminie zobaczysz
  15. Enigmusia, moze akurat uchowasz piękny pęcherzyk....własnie miałam napisać do CIebie że nie miałam czasu na przerwach zeby Cie odszukać tym razem bo miałysmy załatwienia w dziekanacie z oddaniem indeksów (a tam kolejka jak nie wiem co) i z załatwieniem praktyk studenckich a tam to samo, myśle ze nastepnym razem sie spotakmy bo juz mam wszystko pozałatwine i zamknięty semestr
  16. Foli jak dziś do mnie napisała na gg to się poryczałam, brakło mi dosłownie słów ile bólu było w tym co napisała....żadne słowa nie są w stanie ją pocieszyć, na szczęście mogą mieć dzieci nie ma żadnych komplikacji bo pytałam ją o to, ale ona bidulka sie teraz obawia....mam nadzieje że czas to zmieni i że ta obawa też odejdzie daleko.....i masz racje Foli to takie niesprawiedliwe, ona codzień pisała na gg do mnie jaka jest szczęsliwa, jak cieszy sie z tej ciąży echhhhhhhhhhh
  17. Estelko ja też odetchnełam.....pamiętacie jak niedawno pisałam Wam o szczęśliwej Danusi (pisała kiedyś na forum, też starała się długo o dzidzie) która zaszła w ciąże i jakieś 3-4 tyg temu była bodajże w 9 tygodniu, w ubiegły piątek miała opis na gg że jest w szpitalu, okazało się niestety że ciąza obumarła, napisał do mnie, miała robiony zabiag i jest totalnie rozbita....brak mi słów nawet żeby jej coś powiedzieć, mówi że tylko siedzi i płacze....oby czas zaleczył jak najszybciej rany.
  18. Estelka cudowna wiadomość !!! SUPERRRRRR bardzo sie cieszę....FOliku ma poczucie humoru ten Twój mężuś, nie wiem czy dobrze doczytałam masz nową fryzurkę? jeśli tak to poproszę o zdjątko i powiedz jak sie czujesz ? Zabajonku szkoda że czujesz że ta małpa sie zbliża.....chciałam Wat też powiedzieć że dzwoniła do mnie szfagierka że właśnie podpieli Jule i przetaczają jej krew, badania wszystkie wyszły dobrze to doszli do wniosku że nie ma na co czekać niech teraz szybko dojdzie do siebie i niech skończy się ten koszmar !!!!! mam jeszcze smutną informacje od dziewczyny która kiedyś tu pisała, sama nie wiem czy Wam o tym pisać....
  19. tak Foli jak narazie wszystko oki, nie ma stanu zapalnego i gorączki jak do wieczora nic sie nie zmieni i bedą miec wyniki niezbednych do tego badan to zrobią jej dziś tą krew
  20. wpadam tylko na momenci bo mam mase pracy, żeby Wam powiedzieć że Jula ma mieć dzis przetaczaną krew wieczorkiem i puki co nic innego nie złapała żadnego zapalenia......potem poczytam co u Was, dziękuje wszystkim za troske
×